Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2015-07-25, 01:11
A co do problemu, ja tam po prostu powiedziałabym dziewczynie o swoim rozczarowaniu i podkreśliła powagę sytuacji, gdybym była na miejscu autora wątku. Zlewanie kogoś jest szczeniackie i tyle, związek powinien opierać się przede wszystkim na zrozumieniu drugiej strony. W tym przypadku obie nie zdały egzaminu.
Deep down, I'm a really nice person.
Wys³any: 2015-07-25, 08:22
Wys³any: 2015-07-25, 12:54
krul umiÅ‚owany napisa³/a:
Niech mu zrobi loda i będą kwita, jakaś pokuta musi być
Czyli lod zalagodzi sprawe? Do przesady.
PretendingToBeNormal napisa³/a:
Tymczasem Was pytam - przewrażliwiony jestem czy słusznie się denerwuję? I co w ogóle myślicie o całej tej sytuacji?
Nie chce jej usprawiedliwiac, ale mysle, ze rozmowa bedzie lekiem. Nie musisz od razu padac jej do kolan, ale porozmawiac mozesz, niech sie wytlumaczy dlaczego tak sie stalo. Uwazam, ze po pewnym czasie zapomnisz o tym i bedzie jak dawniej
Zamiast czekać i analizować, zrozum że brak odpowiedzi i zaangażowania to też odpowiedź.
Wys³any: 2015-07-26, 13:10
Felicity napisa³/a:
Zlewanie kogoÅ› jest szczeniackie i tyle
Szczeniackie byłoby jeśli wyrzuciłby wszystko dziewczynie w szybkich ostrych słowach. Krótko mówiąc w gniewie. Dojrzalsze jest zachowanie spokoju, ale fakt, tak jak napisała mala_mii:
mala_mii napisa³/a:
Nie chce jej usprawiedliwiac, ale mysle, ze rozmowa bedzie lekiem. Nie musisz od razu padac jej do kolan, ale porozmawiac mozesz, niech sie wytlumaczy dlaczego tak sie stalo. Uwazam, ze po pewnym czasie zapomnisz o tym i bedzie jak dawniej
PretendingToBeNormal, forum nie zmieni nastawienia Twojej dziewczyny, jak i całego Twojego związku. Najpierw szczerze porozmawiaj, bo czasu na ochłonięcie miałeś już sporo.
屁股
Wys³any: 2015-07-26, 17:54
Deep down, I'm a really nice person.
Wys³any: 2015-07-26, 21:30
O samej rozmowie sam wspominam, także wiesz. Nikt nie ocenia autora, że w 100% postąpił dobrze.
屁股
Wys³any: 2015-07-26, 23:26
@FelicitySoMannish
Ludzie wystawiali mnie w bardziej perfidny sposób, takie życie no. Skoro już stwierdzasz coś na mój temat, to rozczaruję Cię, bo jednak potrafię się wypowiedzieć kiedy coś mi nie pasuje i ze stoickim spokojem to ma tyle wspólnego, co świąteczne wyprzedaże z niskimi cenami. Nawet w związkach. Nawet w miłości. Nawet, gdy ktoś chce mi opchnąć wigilijnego karpia świeżości wielkanocnej. Przy czym nadal radzę sobie bez #SzybkichOstrychSłów. :)
I nadal uważam, że olewanie drugiej osoby jest zwykłym szczeniactwem, tym bardziej jeśli tamta przeprasza i błaga o spotkanie.
Deep down, I'm a really nice person.
Wys³any: 2015-07-27, 13:42
Felicity napisa³/a:
Nawet, gdy ktoś chce mi opchnąć wigilijnego karpia świeżości wielkanocnej. Przy czym nadal radzę sobie bez #SzybkichOstrychSłów. :)
Fantastyczne porównanie, to samo jest w związku, 100%.
Ciekawe, czy również szczeniackie będzie odmowienie spotkania komuś kto np. zdradził?
屁股
Wys³any: 2015-07-27, 13:59
Wys³any: 2015-07-27, 14:40
Minni123 napisa³/a:
nie mówimy o zdradzie.
a o karpiach ze świeżością wielkanocną?
Felicity napisa³/a:
Nawet w miłości. Nawet, gdy ktoś chce mi opchnąć wigilijnego karpia świeżości wielkanocnej. Przy czym nadal radzę sobie bez #SzybkichOstrychSłów. :)
Zauważcie jeszcze, że nie jest to pierwszy raz:
PretendingToBeNormal napisa³/a:
Od jakiegoś, dodam, że dłuższego, czasu czuję, że tylko ja biorę wszystko, co wiąże się z naszym związkiem, na poważnie, podczas gdy ona wiele spraw lekceważy albo odkłada na dalszy plan, może nie tyle przez brak uczucia, ile zwykły styl bycia lekkoducha, yolo i generalnie lenistwo. Jak dotąd po prostu to ignorowałem
I do tego chłopak to ignorował (też błąd, powinien rozmawiać i mówię to cały czas), a nie zaczął bez słów olewać. Obie strony popełniają błąd i przeczytajcie co pisałem wyżej, bo nie mówię, że jest on w tym wypadku bez skazy.
屁股
Wys³any: 2015-07-27, 14:43
Wys³any: 2015-07-27, 16:03
A co do imienia... w wypowiedzi, którą zacytowałeś na początku, użyłam formy żeńskiej. :)
Deep down, I'm a really nice person.
Wys³any: 2015-07-27, 20:32
Felicity napisa³/a:
A co do imienia... w wypowiedzi, którą zacytowałeś na początku, użyłam formy żeńskiej. :)
Racja, to mój błąd, wybacz.
Tak i masz rację, robić tego nie powinien, tym bardziej przez dłuższy okres czasu, bo to też nie jest zbyt poważne.
Po wielokrotnych zawiedzeniach jednak ciężko jest znów wybaczyć, a zaufanie łatwiej stracić niż zdobyć. Poza tym autor się nie wypowiada, wiec nie produkujmy się już na darmo na temat jego problemu.
屁股
Wys³any: 2015-07-27, 21:15
Mam też nadzieję, że autor jakoś sobie poradził z problemem i nie produkowaliśmy się na darmo, well.
Deep down, I'm a really nice person.
Wys³any: 2015-07-28, 13:46