Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

green_hills

User


Do³±czy³: 26 Sie 2015

   

Wys³any: 2015-09-03, 13:10   wyrazenie uczuc przez...

jak wiadomo uczucia mozna wyrazac na wiele sposobow. niektorzy o nich mowia, inni staraja sie, zeby druga osoba byla szczesliwa, zadbana i bezpieczna.a jakie sa Wasze sposoby na wyrazenie uczuc?
 

Misfit_14  

User

Kamień szlachetny



Wiek: 23

Do³±czy³a: 27 Sie 2015

Sk±d: Lubuskie

   

Wys³any: 2015-09-03, 13:56   

Ja najczęściej mówię o nich. Można też je wyrażać poprzez pisanie piosenek bądź malowanie czy inną formę twórczości.
_________________
[...] chociaż serce ludzkie tęskni za Prawdą, [...] pierwszą reakcją istot ludzkich na Prawdę jest wrogość i strach.

Anthony de Mello
 

arenor5929

User


Do³±czy³: 11 Sie 2015

   

Wys³any: 2015-09-03, 14:08   

Moje uczucia nie wychodzą na zewnątrz, zostają w głowie, ale to nie należy się tym sugerować, bo ja jestem dziwnym człowiekiem :P Nie będę się rozpisywał dlaczego. :D
 

destrukcyjna  

Pogromca postów



Wiek: 35

Do³±czy³a: 05 Maj 2009

Sk±d: Berlin.

   

Wys³any: 2015-09-03, 14:13   

Nie jestem dobra w mówieniu o uczuciach, ale myślę, że staram się je okazywać każdego dnia we wszystkich drobnych, rutynowych wręcz czynnościach, jak choćby wstaniu wcześniej i wyjściu po świeże rogaliki,uśmiechach i drobnych gestach. Swoje uczucia i to, jak ważne miejsce w moim życiu zajmuje druga osoba przekazuję również w większych i mniejszych decyzjach, jakie podejmuję i w kompromisach, na jakie często musimy się decydować.
Mówienie o miłości wierszem czy piosenką jest z pewnością piękne i romantyczne, ale jest to raczej sposób na "od święta". W codzienności trzeba szukać jeszcze jakichś innych sposobów.
_________________
meow
 

DeSade  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 20 Lip 2011

   

Wys³any: 2015-09-03, 14:54   

Wlasciwie nie okazuje uczuc. Jestem dosc chlodna i wyrafinowana w tym wszystkim.
Zawsze zachowuje sie jakby mi sie wszystko nalezalo i nalezy mi uslugiwac.
Troche zdzirowate zachowanie. I rzadko mowie- dziekuje.
Czasami jeszcze mam pretensje, ze na przyklad za slodkie kakao albo za grubo pokrojony pomidor.
:-D
Ale czasami okazuje uczucia, kiedy jestem usposobiona. Potrafie byc wowczas naprawde mila oraz wylewna. Szczegolnie zas noca po udanym stosunku. Albo w trakcie.
Ale zeby komus przyniesc rogale, to mi sie jeszcze nie przytrafilo
Poza jedna moja lokatorka. Ale ona zawsze ryczala. I prosila mnie o slowa, kiedy nie zaliczyla czegos tam. Mowila- potrzebuje teraz twojej mowy. A ja pocieszalam ja goracym kubkiem czekolady.
_________________
W miękkim futrze kota
 

beaugiselle  

Stały User



ImiÄ™: G.

Do³±czy³a: 14 Sie 2015

   

Wys³any: 2015-09-03, 15:42   Re: wyrazenie uczuc przez...

green_hills napisa³/a:

jak wiadomo uczucia mozna wyrazac na wiele sposobow. niektorzy o nich mowia, inni staraja sie, zeby druga osoba byla szczesliwa, zadbana i bezpieczna.a jakie sa Wasze sposoby na wyrazenie uczuc?



Wolę robić niż mówić, chociaż zdarza mi się od czasu do czasu wydobyć z siebie bardzo uczuciowy monolog. A tak to, lubię robić niespodzianki, upewniać się, czy dojechał do domu bezpiecznie, zrobić jego ulubione danie, zabrać go na film na który długo czekał czy też kupić jakąś grę. Takie drobnostki, które pokazują, że pamiętam.
_________________
BeauGiselle
 

stasiula

User


Do³±czy³: 04 Wrz 2015

   

Wys³any: 2015-09-04, 09:49   

bardzo miły wątek. ja akurat jestem osobą bardzo uczuciową, więc nie mam problemu z powiedzeniem 'bardzo ładnie dzis wygladasz', 'kocham Cię' etc. drobne gesty tez sie licza i to niekiedy bardziej niz slowa. najgorzej jak nie mam juz pomyslu na drobny prezent. bo ile mozna kupowac rogaliki i robic sniadanie. ostatnio kupilem lancuszek z grawerka na artress, chociaz to zupelnie nie w moim stylu. ale o dziwo druga osoba uznala to za bardzo romantyczny gest, wiec przelamanie sie jest mile widzane. :)
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



ImiÄ™: Karolina Magdalena

Wiek: 31

Do³±czy³a: 28 Gru 2010

   

Wys³any: 2015-09-04, 10:55   

Nie zbyt umiem wyrażać uczucia, przeważnie wszystkie one tłuczą się wyłącznie w mojej głowie.
Kiedyś było inaczej, byłam dość wylewna ale życie mnie tego oduczyło.
Mąż często powtarza kocham Cię po czym pyta, czy ja go też. Zawsze się dopytuje.
Natomiast ja robię dla niego kanapki o każdej porze dnia i nocy. Wstaję z nim w poniedziałek o 3 i pakuję do pracy. Piorę i zszywam jego robocze ciuchy.
Spełniam fantazje.
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

Minni123  

Stały User



ImiÄ™: Ewa

Wiek: 29

Do³±czy³a: 13 Kwi 2015

   

Wys³any: 2015-09-04, 12:11   

Mówię.
I staram się to okazywać najlepiej jak potrafię.
 

Hella  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 03 Sie 2014

Sk±d: Warszawa

   

Wys³any: 2015-09-04, 18:07   

Mogę podzielić uczucia na dwie kategorie. Uczucia do bliskich osób oraz moje wewnętrzne uczucia. Te pierwsze staram się okazywać przede wszystkim czynami - pomocą i wsparciem w trudnych chwilach, a także drobnymi gestami - miłym słowem i uśmiechem na co dzień, drobnymi niespodziankami, które wiem, że sprawią komuś radość; zawsze też pamiętam o czyiś urodzinach i składam życzenia (jubilat może też liczyć na jakiś fajny upominek ode mnie). Zdarza mi się wyrazić uczucia za pomocą słów, ale one są tylko dopełnieniem czynów. Bez nich byłyby puste i zupełnie bezwartościowe.
Drugiego rodzaju uczuć nie lubię okazywać. Nie wiem dlaczego, nie umiem zbytnio tego wyjaśnić. Rzadko kiedy z własnej woli rozmawiam o swoich uczuciach. Jestem osobą, która woli słuchać niż mówić. Mam też problem, żeby jakkolwiek te uczucia wyrzucić z siebie. Wiele osób przelewa je na papier. Ja tego niestety nie potrafię. Przez to wiele z nich gnije we mnie w środku.
 

Arabesque

User


Do³±czy³: 04 Wrz 2015

   

Wys³any: 2015-09-04, 23:17   

Warto od czasu do czasu przypomnieć bliskim o naszych uczuciach. To zwykle poprawia ich nastrój oraz skłania do pamiętania o tym, że mogą na nas liczyć. Co więcej, nie trzeba tego nawet wyrażać słowami (choć osobiście preferuję to), wystarczyć pobyć z kimś i odwdzięczyć się uściskiem czy poklepaniem po ramieniu za to, że są naszą opoką.
 

DeSade  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 20 Lip 2011

   

Wys³any: 2015-09-05, 22:53   

Przeczytalam, co napisalas metal.
Mam kilka wnioskow.
Wiadomo. Mam tego swojego glupszego brata, ktoremu robie kanapki.
Chociaz do konca nie zostalo to przeze mnie uzasadnione zachowanie.
Raczej z pewnej opieki, ktora musze go otaczac. Wiezy rodzinne. Wiec nalezy nianczyc tego bachorka mimo tego, ze to nie jest moj dzieciak.
Lecz ja jestem jego siostra z pierwszej reki. Ktora to czyta mu bajki i przygotowuje kaszke w butelce.
Takie sa nasze role. Zwykle.
Przy odrobinie sympatii. Oczywiscie. Milosc. To naturalny w moim przypadku. Jednak nie wiem czy stanowi on czynnik.
Ktory mnie ku temu popycha.
_________________
W miękkim futrze kota
 

kenzy1  

Pogromca postów

Upadły


ImiÄ™: Dominik

Wiek: 29

Do³±czy³: 10 Mar 2011

   

Wys³any: 2015-09-06, 09:22   

Jak wyrażam uczucia ?.

Hmm.

Jak moja luba rozbiła sobie kolano, to smarowałem jej maścią *bo Ona nie chciała.
Jak wyjechała samochodem w podróż do mnie i nie zadzwoniła, że jedzie, to potrząsnąłem nią: bo długo jej zeszło a się po prostu martwię.

Lubię ją tulić, robić jej coś do jedzenia.
Krzyczę na nią, że jak jest chora, to w łóżku nie leży.

Jak była chora i miała 39 stopni gorączki, to siedziałem obok niej i robiłem jej okłady.
Nie spałem pół nocy, żeby pilnować, jak z jej temperaturą.
Wpakowałem ją do wanny z zimną woda, jak gorączka nie schodziła.

Jak myje naczynia i wkurza się, że znowu nie odłożyłem kubka do zlewu, to przytulam ją od tyłu :).

No i oczywiście werbalnie: "kocham Cię", "moja myszka" "kochanie" "skarbie".

Dodam, że nie mówię do niej po imieniu. Praktycznie cały czas mówię "skarbuś, misałku, myszko, kochanie".

To chyba zdrowe jest ;) .
_________________
Ogień spadnie z nieba. Wszyscy przeciwni spłoną. Zapanuje ład.
 

destrukcyjna  

Pogromca postów



Wiek: 35

Do³±czy³a: 05 Maj 2009

Sk±d: Berlin.

   

Wys³any: 2015-09-06, 13:43   

kenzy1 napisa³/a:

Dodam, że nie mówię do niej po imieniu. Praktycznie cały czas mówię "skarbuś, misałku, myszko, kochanie".


Sraczki idzie dostać z tej radości :mrgreen:
_________________
meow
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



ImiÄ™: Karolina Magdalena

Wiek: 31

Do³±czy³a: 28 Gru 2010

   

Wys³any: 2015-09-06, 15:35   

Cytat:

kenzy1 napisał/a:
Dodam, że nie mówię do niej po imieniu. Praktycznie cały czas mówię "skarbuś, misałku, myszko, kochanie".

Sraczki idzie dostać z tej radości


mąż też prawie w ogóle nie mówi do mnie po imieniu, zawsze tylko kochanie. inne myszki i skarbusie wywołują u mnie mdłości
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com