Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Wys³any: 2015-02-22, 20:22   

 

Wys³any: 2015-03-26, 18:12   

Moim zdaniem lepiej jest na wsi :) W mieście niby wszędzie bliżej itd ale latem ciężko jest tam wytrzymać. Dlatego my kupiliśmy działkę na typowej wsi Powoli budujemy dom i mamy nadzieję, że do końca roku się wprowadzimy. Trochę pracy jest, nie ma co ukrywać. ostatnio szukaliśmy firmy, która wykona przyłącza kanalizacyjne i trafiliśmy na http://www.czystyzysk.eu/ Zgłosimy się do nich jeśli nie znajdziemy firmy z naszej okolicy.

 

Wys³any: 2015-09-26, 12:07   

 

Wys³any: 2015-10-01, 15:38   

Z całkowitą pewnością mogę powiedzieć, że zdecydowanie miasto! Na wsi mogę wysiedzieć tydzień albo dwa, ale potem tęsknię za cywilizacją :) Poza tym, żeby wyjechać za miasto wystarczy mi jakieś 15-20 min. Jestem z £odzi, a tutaj wokół sporo terenów pełnych zieleni. Ostatnio do Stacji Nowa Gdynia. Fajne miejsce, mają tam m.in. spa i aquapark, więc jak macie dzieci, to też będziecie zadowoleni. Poza tym blisko stamtąd do Lasu £agiewnickiego. Przychodzi jesień, więc będzie tam pięknie :)

 

Wys³any: 2015-10-01, 16:53   

 

Wys³any: 2015-10-04, 21:48   

 

Wys³any: 2015-10-04, 22:07   

Rusher napisa³/a:

, mieć duży domek, relaksować się w ogrodzie całymi dniami.

Tak.
W zasadzie. Mieszkając na obrzeżach, a także mając rodzinę na wsi.
To powiem nieco o swoich doświadczeniach. A także o tym, że lubię jednak wieś.
Po pierwsze, miasto, ktoś wspomniał o rozwoju, ze zawsze można gdzieś wyjść.
Ja natomiast niezbyt lubię środowisko ludzi, więc na spacer muszę wychodzić, kiedy słońce zachodzi już zupełnie.
Bo inaczej mnie to przytłacza.
Będąc w domu rodzinnym, wychodzę nad jezioro, do lasu, pobiegać. Absolutnie nikogo nie spotykam. Jeżeli idę w głąb.
Poza tym jeszcze, moja babcia ma konie, więc mogę sobie na nich jeździć, kiedy do niej jadę. I mieć wszystko gdzieś.
Pić mleko, jeść ser, bez dodatków, masło. A także spożywać chleb oraz jej wypieki. Typu jagodzianki, z jagodami z lasu.
Jabłka z drzew, śliwki, winogron i tak dalej. Objadam się tym, do granic.
Poza tym jeszcze pasztety z królika. A niekiedy zaprzyjaźniony leśniczy (ten, który zawsze oskarżał mojego psa), przynosi kaczki. I w ogóle szynkę z dzika. A jajka, są świeże.
Wszystko apetyczne.
A poza tym jeszcze ogniska, z tym kociołkiem w środku, gdzie gotują się ziemniaczki z boczkiem, albo króliki, czy koza.
I oni także robią wino domowej roboty, z tych winogron.
Mniam. Spożywanie śniadania w ogrodzie.
Więc każdy pobyt traktuję jako istną sielankę.
Super, chciałabym mieć krowę i tak dalej.

_________________
W miękkim futrze kota

 

Wys³any: 2015-10-04, 22:23   

 

Wys³any: 2015-10-04, 22:44   

marylou napisa³/a:

Poza tym blisko stamtąd do Lasu £agiewnickiego. Przychodzi jesień, więc będzie tam pięknie :)

£agiewniki to syf i nędza, śmieci w ch**, do tego pełno pijaków, albo debili, którzy łażą w te i tamte z wiadrami, żeby się napić z tej kapliczki.
Ogólnie nędza.

Jak dla mnie odpowiada mi obecna sytuacja - 10km od centrum, we własnym domu, połączenie autobusem MPK, ( bo akurat ma tu trasę końcową ), wokół małe domki, las, tzw. wzniesienia łódzkie, z dala od spalin - tak to można zamieszkać.
A duże miasto, z ośrodkami akademickimi, bankami, centrami handlowymi i lotniskiem, mam rzut kamieniem.

Wieś jest spoko, ale dojazdy do pracy do miasta, to masakra, a w zimę to już w ogóle.
Za to małe miasta to syf najgorszy, nie dość, że nudno, to jeszcze jak mieszkają w blokach, to mają ten sam ścisk co w dużym mieście, ale wokół nic ciekawego do roboty, a na studia czy do pracy i tak musza jeździć daleko.

Poza tym w małych ekm... "miastach" ( tzw. zadupiach, bo miasto to się zaczyna od 100tys. mieszkańców ) jest największe stężenie idiotów, i wszelkiej maści ćwoków, chamstwa i patusów, którzy potem wyjeżdżają do UK i robią wstyd, jak zobaczą pierwszy raz coś więcej niż ich ¯ychlin czy Zgierz.
Niesłusznie takich nazywa się wieśniakami bo ludzie na wsi są bardziej życzliwi i ogarnięci - największe patusy to buractwo z zadupia.
Zwłaszcza ¯ychlin, Zgierz i Gostynin.

Poza tym mają droższe ceny niż w miastach, bo w zadupiu musza przecież zarobić.

 

Wys³any: 2015-10-04, 23:46   

Skarbówka, przeprowadź się może do małopolski z syfu aglomeracji łódzkiej, być może zobaczysz jak się mylisz

_________________

If you don't wanna see that sunset,
stop looking in a demon's eye
Temporarily online

 

Wys³any: 2015-10-05, 00:47   

Odwiedź ¯ychlin i Gostynin to zobaczysz, że się nie mylę.

Damn napisa³/a:

przeprowadź się może do małopolski

Wadowice i kremówki?
Zakopane i natarczywi chamowaci górale?
Brzesko i pijani kibole OKSu po dawce lokalnego Okocimu?
Oświęcim i naziści?
Kraków i wariaci z maczetami? ( i jeszcze smok? )

Nie, dzięki, wolę już £ódź.

 

Wys³any: 2015-10-05, 07:20   

 

Wys³any: 2015-10-05, 23:10   

 

Wys³any: 2015-10-06, 16:55   

 

Wys³any: 2015-10-07, 22:24