Autor
Wiadomo¶æ
SweetGirl napisa³/a:
Hej. Ostatnio mam coraz większy problem sama ze sobą. Kompletnie siebie nie akceptuje. Nie podoba mi się moje ciało, nie podoba mi się mój charakter. Walczę z tym całe życie i wciąż nie potrafię pokochać siebie. Jestem szczupła, ale chciałam być bardziej jędrna- zaczęłam ćwiczyć i pojawiły się rozstępy na pośladkach i udach. Uważam , że mam ładne włosy- niestety mam łuszczyce głowy. Mam nawet ładne,kształtne piersi, ale mam duże sutki co podobno nie podoba się chłopakom. Kiedy się z kimś pokłócę najpierw chce mi się płakać i wiążę mi gardło a dopiero potem przychodzi złość- przez to nie umiem w twarz powiedzieć co myślę. Chce żeby ludzie mnie lubili i skacze koło nich i jestem prawie na każde zawołanie, mimo że mam świadomość , że to tak nie działa. Myślałam o wizycie u psychologa, ale niestety nie mam na to ani czasu ani pieniędzy. Przez moją słabą samoocenę mam problem w codziennym życiu i np realacjach damsko-męskich. Po prostu się wstydzę. Macie jakieś rady na pokochanie siebie ? :)
SweetGirl napisa³/a:
Byłam trzeźwa, jednak nie wiem jak to się stało że starciłam trzeźwość myślenia. Podobało mi się- motyle w brzuchu, mega podniecenie.
SweetGirl napisa³/a:
jest super, zakochuje się w nim za każdym razem na nowo. Ale to trwa tydzień góra, potem ja wracam do Polski, on wraca do Niemiec, zaczyna się codzienność, brak czasu. Jest to ciężkie.