Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

Julka98

User


Do³±czy³: 22 Lis 2015

   

Wys³any: 2015-11-22, 16:27   NieÅ›miaÅ‚a dziewczyna

Cześć wszystkim, mam mały problem i postanowiłam się nim z wami podzielić, być może będzicie mądrzejsi ode mnie i będziecie w stanie mi pomóc, bo ja sama sobie nie potrafię. Problem w sumie polega na mnie. Jestem bardzo nieśmiałą osobą (kiedyś taka nie byłam, ale zmieniona zostałam przez to jak byłam traktowana przez rówieśników), mam 17 lat i tak naprawdę nigdy nie miałam takiego prawdziwego chłopaka, zawsze kiedy już zaczyna się coś dziać, ja uciekam, bo się boje (nawet sama nie wiem czego :/może upokorzenia, odrzucenia, może dlatego że nie mam żadnego doświadczenia). 3 miesiące temu wprowadził się chłopak obok mnie, który ma 19 lat, bardzo mi się spodobał, z wyglądu, bo osobiście dużo z nim nie rozmawiałam, bo jak już wcześniej wspominałam boje się. Dużo dobrego o nim słyszałam i z każdą informacja coraz bardziej mnie ciekawi ten człowiek. Z jednej strony chciałabym go poznać, bo nie ukrywam, że z tego na ile go "znam" jest cudownym kandydatem na chłopaka, ale nie mam pojęcia jak to zrobić, nie zapukam do drzwi i nie powiem, że chce go poznać, bo nie potrafię, nie wiem jak to w sobie przełamac, dlatego zazwyczaj po prostu odpuszczałam, chciałam i tym razem, myślałam, że to zauroczenie obcym mi chłopakiem w końcu przejdzie i zapomnę o nim, ale nie przeszło, wręcz przybrało na sile, myślę o nim i nie potrafię się go pozbyć z głowy. Nie wiem już co mam robić, jestem załamana tym wszystkim, a zwłaszcza swoją postawą, której nie potrafię zmienić. Może wy potraficie mi jakoś pomóc? Choć sama nie wiem jak...
 

DeSade  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 20 Lip 2011

   

Wys³any: 2015-11-22, 16:35   

Julka98 napisa³/a:

3 miesiące temu wprowadził się chłopak obok mnie,



Jeżeli okno Twe wychodzi na jego okno, to bardzo dobrze się składa.
Albowiem, ja byłam w podobnej sytuacji, wyobraź sobie.
Ale ja mam skłonności ekshibicjonistyczne. Więc dla mnie paradowanie nago przy odsłoniętym oknie, stanowi impuls.
Dla niego także może.
Być może zapuka, to całkiem możliwe.
Aczkolwiek uważam, że nie ma się czego wstydzić.
C'est la vie, pamiętaj o tym.
 

Julka98

User


Do³±czy³: 22 Lis 2015

   

Wys³any: 2015-11-22, 16:47   

DeSade napisa³/a:

Julka98 napisa³/a:

3 miesiące temu wprowadził się chłopak obok mnie,



Jeżeli okno Twe wychodzi na jego okno, to bardzo dobrze się składa.
Albowiem, ja byłam w podobnej sytuacji, wyobraź sobie.
Ale ja mam skłonności ekshibicjonistyczne. Więc dla mnie paradowanie nago przy odsłoniętym oknie, stanowi impuls.
Dla niego także może.
Być może zapuka, to całkiem możliwe.
Aczkolwiek uważam, że nie ma się czego wstydzić.
C'est la vie, pamiętaj o tym.



Niestety okna mamy obok siebie, sąsiedzi zza ściany
 

Olek_CK  

Wymiatacz


ImiÄ™: Olek

Wiek: 28

Do³±czy³: 20 Lis 2013

Sk±d: Kielce

   

Wys³any: 2015-11-22, 19:42   

Julka98 napisa³/a:

DeSade napisa³/a:

Julka98 napisa³/a:

3 miesiące temu wprowadził się chłopak obok mnie,



Jeżeli okno Twe wychodzi na jego okno, to bardzo dobrze się składa.
Albowiem, ja byłam w podobnej sytuacji, wyobraź sobie.
Ale ja mam skłonności ekshibicjonistyczne. Więc dla mnie paradowanie nago przy odsłoniętym oknie, stanowi impuls.
Dla niego także może.
Być może zapuka, to całkiem możliwe.
Aczkolwiek uważam, że nie ma się czego wstydzić.
C'est la vie, pamiętaj o tym.



Niestety okna mamy obok siebie, sąsiedzi zza ściany



A jakbyście mieli okna na przeciwko to też paradowałabyś z cyckami na wierzchu jak ta mądra z posta wyżej? XD Ale beka, szkoda że ja takich sąsiadek nie mam xDxD
_________________
"Nigdy nie trać nawet chwili na myślenie o kimś, kogo nie lubisz." - gen. D. Eisenhower
 

Julka98

User


Do³±czy³: 22 Lis 2015

   

Wys³any: 2015-11-22, 19:51   

Olek_CK napisa³/a:

Julka98 napisa³/a:

DeSade napisa³/a:

Julka98 napisa³/a:

3 miesiące temu wprowadził się chłopak obok mnie,



Jeżeli okno Twe wychodzi na jego okno, to bardzo dobrze się składa.
Albowiem, ja byłam w podobnej sytuacji, wyobraź sobie.
Ale ja mam skłonności ekshibicjonistyczne. Więc dla mnie paradowanie nago przy odsłoniętym oknie, stanowi impuls.
Dla niego także może.
Być może zapuka, to całkiem możliwe.
Aczkolwiek uważam, że nie ma się czego wstydzić.
C'est la vie, pamiętaj o tym.



Niestety okna mamy obok siebie, sąsiedzi zza ściany



A jakbyście mieli okna na przeciwko to też paradowałabyś z cyckami na wierzchu jak ta mądra z posta wyżej? XD Ale beka, szkoda że ja takich sąsiadek nie mam xDxD



Oczywiście, że nie :P Pytam poważnie, ale chyba nie dostane tutaj żadnej rady :/
 

Olek_CK  

Wymiatacz


ImiÄ™: Olek

Wiek: 28

Do³±czy³: 20 Lis 2013

Sk±d: Kielce

   

Wys³any: 2015-11-22, 19:58   

Tak serio, to chyba nie dostaniesz poważnej rady, poza "podejdź i zagadaj" :)
_________________
"Nigdy nie trać nawet chwili na myślenie o kimś, kogo nie lubisz." - gen. D. Eisenhower
 

Blejzin

User


Do³±czy³: 15 Lis 2015

   

Wys³any: 2015-11-22, 21:52   

spróbuj jakoś zaaranżować dłuższy pobyt wspólnie. Nie wiem,. Może macie w domu windę, ja bym na przykład zatrzymał ją między piętrami, spędzicie w niej kilka minut więc będzie okazja rozpocząć rozmowę. Może trochę desperacki pomysł, ale zawsze możesz zwalić to na nieuwagę, albo wypalić że się zauroczyłaś w nim i przez przypadek wcisnęłaś i obserwować jego reakcję :P zawsze uda Ci się potem obrócić to w żart, a jak podejmie grę to fajny początek znajomości ;)
 

amelia0

User


Do³±czy³: 25 Lis 2015

   

Wys³any: 2015-11-25, 21:57   Re: NieÅ›miaÅ‚a dziewczyna

Julka98 napisa³/a:

Cześć wszystkim, mam mały problem i postanowiłam się nim z wami podzielić, być może będzicie mądrzejsi ode mnie i będziecie w stanie mi pomóc, bo ja sama sobie nie potrafię. Problem w sumie polega na mnie. Jestem bardzo nieśmiałą osobą (kiedyś taka nie byłam, ale zmieniona zostałam przez to jak byłam traktowana przez rówieśników), mam 17 lat i tak naprawdę nigdy nie miałam takiego prawdziwego chłopaka, zawsze kiedy już zaczyna się coś dziać, ja uciekam, bo się boje (nawet sama nie wiem czego :/może upokorzenia, odrzucenia, może dlatego że nie mam żadnego doświadczenia)..



Mam prawie tak samo, serio. I też mam 17 lat( fascynujące :D )

WracajÄ…c do problemu:
Ja na twoim miejscu przestałabym na niego patrzeć jako na "kandydata na chłopaka" tylko jako na fajnego gościa. Wiesz. Uciekasz przed związkiem(tak piszesz), a tak to będzie szansa chociaż na zakumplowanie, a potem coś więcej może dopiero.
Szukaj okazji, jak kiedyś go zauważysz to zagadaj.
Pewnie nic nowego nie napisałam :]
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com