Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj si!

Zapomniae hasa?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo

Sonmi  

Hiper wymiatacz

Pov


Wiek: 29

Doczya: 30 Lip 2015

   

Wysany: 2015-12-01, 22:48   Egzaminator na maturze

Do maturki mi jeszcze sporo brakuje, ale na zaś wolę się dowiedzieć co trzeba :chytry:
Mam w szkole pewną polonistkę, która niestety, ale może mnie egzaminować na maturze.
Szczerze mnie nienawidzi, w gimnazjum zaniżała moje oceny z 5 na 3 i wyżywała się psychicznie jak mogła. Bolało ją, że mam większą wiedzę na temat przedmiotu niż ona sama. Nie nauczyłam się u niej niczego 3 lata,a co najgorsze, ona też się niczego nie nauczyła.
Potrafiła oddać mi kartkę całą pokreśloną na czerwono i uzasadnić błąd zdaniem: Bo ja bym to zrobiła inaczej.
Już mnie nie uczy, ale kiedy mijam ją na korytarzu po prostu czuję na sobie jej wzrok. Zachowuje się jak dzieciak i rozpuszcza na mój temat plotki.
Czy można coś zrobić żeby mnie nie egzaminowała na maturze? Czy prawo to uwzględnia?
 

Olek_CK  

Wymiatacz


Imię: Olek

Wiek: 28

Doczy: 20 Lis 2013

Skd: Kielce

   

Wysany: 2015-12-01, 23:17   

Nic nie możesz zrobić :) Nie od Ciebie zależy kto będzie cię egzaminował. Poza tym, na ustnym zawsze jest 2 nauczycieli z czego jeden z innej szkoły niż twoja.
_________________
"Nigdy nie trać nawet chwili na myślenie o kimś, kogo nie lubisz." - gen. D. Eisenhower
 

Sonmi  

Hiper wymiatacz

Pov


Wiek: 29

Doczya: 30 Lip 2015

   

Wysany: 2015-12-01, 23:22   

Olek_CK, A można potem złożyć ewentualne odwołanie?
W sumie śmieszne, że można złożyć odwołanie przez hałasującą kosiarkę, a nie można rozwiązać problemu nauczyciela-szui.
 

$karbówka  

VIP

Najwyższy Autorytet



Doczy: 08 Pa 2013

   

Wysany: 2015-12-02, 00:19   

Sonmi napisa/a:

Olek_CK, A można potem złożyć ewentualne odwołanie?


Musi być uzasadnione.
MEN zakłada nieomylność egzaminatorów i najwyższy poziom ich kompetencji, samo więc skierowanie pisma, ze skargą, że egaminator się uwziął, absolutnie nic nie da.

Sonmi napisa/a:

Czy można coś zrobić żeby mnie nie egzaminowała na maturze? Czy prawo to uwzględnia?


Tak, istnieje opcja by dana nauczycielka nie mogła być obecna na maturze ustnej, niemniej wymaga to uzasadnienia i zebrania materiału dowodowego, przedłożenia go dyrekcji, kuratorium, ewentualnie potem sądowi ( jeśli sprawa jest naprawdę poważna ).

Niesprawiedliwa czy chamowata nauczycielka, jest raczej typowym zjawiskiem w szkołach ( nawet wyższych ) więc tu raczej szanse nikłe, na cokolwiek.
Niemniej, jeśli masz czas i ochotę, możesz się bawić w protesty u dyrekcji, kuratorium.

Pytanie tylko czy ta nauczycielka, nawet jeśli zasiądzie w komisji, to będzie na tyle wpływowa by ci zaszkodzić?
Tam będą 2-3 osoby poza nią - więc chyba nie zmanipuluje jakiejś koalicji przeciw jednej uczennicy? :]

A nawet jeśli jakimś cudem, to i tak tylko ustny, byle to zdać na te minimum i kij z tym - na żadne studia to nie jest brane pod uwagę.
 

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 30

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2015-12-02, 13:11   

Sonmi napisa/a:

Czy można coś zrobić żeby mnie nie egzaminowała na maturze? Czy prawo to uwzględnia?


Będziesz tam miała chyba 3-osobową komisję. 1 polonistka, jak wredna by nie była, nie może za bardzo zaszkodzić.
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

Czarne Indigo  

VIP

szach mat



Imię: Julia

Wiek: 27

Doczya: 14 Sie 2012

Skd: wielkoPolska

   

Wysany: 2015-12-02, 13:24   

Komisja jest dwuosobowa, przejmowanie tym faktem teraz - bez sensu, przejmowanie się ustną z polaczka - całkowicie bez sensu. Jeśli masz coś w głowie, a zakładam, że tak jest, to jakieś fanaberie nauczycielki Ci nie zaszkodzą. To nie gimba, a koniec średniej, a co za tym idzie - każdej szkole zależy na jak najlepszych wynikach; nie będzie miejsca na indywidualne antypatie. Poza tym - satysfakcja z setki jest niezastąpiona, ale tak jak było napisane wyżej - to bez znaczenia.
_________________
Kruki i wrony was rozdzióbią.
 

Damn  

Pogromca postów

Queen Dude



Wiek: 28

Doczya: 10 Kwi 2010

   

Wysany: 2015-12-03, 18:04   

Odwołuj się jak Cię obleje. Ale wątpię, że by to zrobiła. W razie czego nie daj jej pretekstu - po prostu dobrze się przygotuj.
_________________

If you don't wanna see that sunset,
stop looking in a demon's eye

Temporarily online
 

Vic98  

Wymiatacz


Doczy: 08 Wrz 2015

   

Wysany: 2015-12-04, 23:51   

Prawo nie pozwala by nauczyciel polskiego choćby przebywał na terenie szkoły na czas trwania matury, o ile jest to matura z j.polskiego, więc nie masz się czym przejmować. Twoja matura nie będzie również oceniana przez nikogo z twojej szkoły, a prawdopodobnie nawet miasta. Na sali podczas egzaminu zawsze jest troje pilnujących, z których jeden jest zawsze z innej szkoły, tak by nie było najmniejszych szans na jakikolwiek wpływ nauczycieli na uczniów. Szkoła jest też zamknięta na czas trwania egzaminu. Twoje wyniki pozostają prawnie chronione jako informacja osobista do czasu aż dostaniesz komisyjny wydruk z wynikami, zdaje się 3 lipca. Jeśli nauczyciel wywiera na ciebie jakikolwiek wpływ, nawet poza egzaminem komisyjnym, podczas trwania zwykłego sprawdzianu bieżącego, z którego jest ocena cząstkowa, masz prawo zareagować. Jeśli nauczyciel ci w spsób konkretny i uzasadniony nie odpowiada, czyli działa na twoją niekorzyść, na przykład kiedy obniża ci ocenę, o ile masz cień podejrzenia że ocena jest nieprawidłowo uwarunkowana i rozmowa z nauczycielem nic nie da, możesz zgłosić się do dyrektora placówki, bądź do organu wyższego - rzecznika praw ucznia, czasem zdarza się że funkcję takiego w szkole pełni psycholog. W przypadku kiedy dyrektor nie zareaguje, kieruj się do okręgowego kuratora oświaty. W moim przypadku, gdyby któryś nauczyciel w ogóle pomyślał o tym, by na takim szczeblu ze mną zadzierać, zaraz by zaczął żałować.
 

Sonmi  

Hiper wymiatacz

Pov


Wiek: 29

Doczya: 30 Lip 2015

   

Wysany: 2015-12-04, 23:57   

Vic98 napisa/a:

Prawo nie pozwala by nauczyciel polskiego choćby przebywał na terenie szkoły na czas trwania matury, o ile jest to matura z j.polskiego, więc nie masz się czym przejmować.


Ona mnie uczyła w gimnazjum, w liceum już mnie nie uczy, więc może być w komisji.
 

Vic98  

Wymiatacz


Doczy: 08 Wrz 2015

   

Wysany: 2015-12-05, 00:02   

Sonmi napisa/a:


Ona mnie uczyła w gimnazjum, w liceum już mnie nie uczy, więc może być w komisji.



Tak, ale tylko na ustnym. Z dwoma innymi nauczycielami. Nie wiem po co ten temat. To takie przejmowanie się na zapas, na wypadek gdybyś nie miała nic innego czym mogłabyś się przejmować? Bo znaczenie ustnej matury z polskiego jest takie jak oceny z WD¯tu na półrocze drugiej gimnazjum - żadne.
 

$karbówka  

VIP

Najwyższy Autorytet



Doczy: 08 Pa 2013

   

Wysany: 2015-12-07, 12:35   

Vic98 napisa/a:

Prawo nie pozwala by nauczyciel polskiego choćby przebywał na terenie szkoły na czas trwania matury, o ile jest to matura z j.polskiego, więc nie masz się czym przejmować. Twoja matura nie będzie również oceniana przez nikogo z twojej szkoły, a prawdopodobnie nawet miasta.



Cały czas jest mowa o ustnej maturze...

Vic98 napisa/a:

W moim przypadku, gdyby któryś nauczyciel w ogóle pomyślał o tym, by na takim szczeblu ze mną zadzierać, zaraz by zaczął żałować.


Aha... :-D

Vic98 napisa/a:

na przykład kiedy obniża ci ocenę, o ile masz cień podejrzenia że ocena jest nieprawidłowo uwarunkowana i rozmowa z nauczycielem nic nie da, możesz zgłosić


Fanie, tylko, że polskie prawo nie daje maturzyście możliwości odwołania się od oceny.
 

destrukcyjna  

Pogromca postów



Wiek: 35

Doczya: 05 Maj 2009

Skd: Berlin.

   

Wysany: 2015-12-07, 12:41   

Obożesze... Te same rozterki dopadały mnie po kolei, na maturze ustnej z angielskiego, na obronie dyplomu po szkole średniej i egzaminie licencjackim, bo zawsze w komisji zasiadał ktoś, do kogo nie pałałam sympatią, z wzajemnością. Ile to paznokci obgryzłam przez to, a koniec końców, nie było tak źle.

Jeśli coś wiesz, to nikt Ci tego nie odbierze, a przy takich okazjach egzaminator musi zachować bezstronność. Nie może kierować się osobistymi pobudkami. Zresztą, tak jak wyżej, raz - nie on jeden zasiada w komisji, dwa - mają swój regulamin, którym się kierują, trzy - w średniej wszystko obija się o "klucz", więc jak się w niego wbijesz, to jesteś kozak i nikt Ci nie skoczy.
_________________
meow
 

Sonmi  

Hiper wymiatacz

Pov


Wiek: 29

Doczya: 30 Lip 2015

   

Wysany: 2015-12-07, 23:17   

A tak odnośnie szkolnych gnid.
Czy tabelka porównawcza może mieć 2 kolumny, bo dzisiaj zdębiałam jak zobaczyłam 0/3 dlatego, że tabela miała 2 a nie 3 kolumny.
 

Straho  

Pogromca postów



Imię: Jacław

Wiek: 35

Doczy: 04 Wrz 2008

   

Wysany: 2015-12-08, 15:16   

Na twoim miejscu udałbym kompletnego świra, ale tak żeby koleś się obsrał. Kwestia inwencji twórczej należy jednak do ciebie.
_________________
https://www.photoblog.pl/straho
 

Forum modzieowe e-Mlodzi.com