Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

motyl  

Moderator

gryzÄ™.



Wiek: 34

Do³±czy³a: 13 Cze 2009

Sk±d: Wielkopolska

   

Wys³any: 2016-02-07, 12:29   

Rozgraniczyłabym dom na 3 części. Jeśli nie chcą po dobroci to notarialnie. 1/3 z 200 m2 to około 66 m. Można zrobić swoją kuchnię, łazienkę, urządzić się po swojemu, zrobić osobne wejście. Tańsze to na pewno niż kredyt na 30 lat:).
_________________
"Nadal wierzę w marzenia z dzieciństwa.
W niewysłane listy, że nadejdą...
Wierzę, że pijąc wódkę za błędy nigdy nie powiem "żałuję" i wciąż nowe popełniać będę...
W numery telefonów, które w słuchawkach nigdy nie zamilkną..."
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



ImiÄ™: Karolina Magdalena

Wiek: 31

Do³±czy³a: 28 Gru 2010

   

Wys³any: 2016-02-07, 18:42   

Można dochodzić swego majątku sądownie.
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

$karbówka  

VIP

Najwyższy Autorytet



Do³±czy³: 08 Pa¼ 2013

   

Wys³any: 2016-02-07, 19:26   

Można, tylko w ciemno raczej im nic nie doradzisz.
Najpierw to trzeba zobaczyć jak wygląda akt notarialny, czy podział jest na prawach wspólności ustawowej czy majątku odrębnego, czy jest tam napisane, co do kogo należy itp.
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



ImiÄ™: Karolina Magdalena

Wiek: 31

Do³±czy³a: 28 Gru 2010

   

Wys³any: 2016-02-08, 09:28   

meliors napisa³/a:

Sam wolałbym zdecydowanie mieszkać na swoim .Co z tego, że kredyt.


Uważam tak samo, aczkolwiek wizja spłaty 300- 350 tys przez 30 lat mnie przeraża.
Z teściową wytrzymałam pół roku i skończyło się na wyzwiskach i machaniu łapami.
Jak tylko rodzice przepiszą na mnie ziemię to kredyt pod zastaw albo sprzedam połowę i resztę dobiorę kredytem.
Tylko ta praca :oczami:
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

klaudynka95

User


Do³±czy³: 13 Lut 2016

   

Wys³any: 2016-02-14, 11:28   

Nigdy mieszkanie z teściami, czy rodzicami nie jest zdrowe dla związku. Idźcie na swoje, jeśli tylko macie taką możliwość. My dajemy radę, mimo, ze na rękę mamy 2,5tys, więc i wy sobie poradzicie. Powodzenia.
 

destrukcyjna  

Pogromca postów



Wiek: 35

Do³±czy³a: 04 Maj 2009

Sk±d: Berlin.

   

Wys³any: 2016-02-14, 23:18   

Nie wiem, czy rzucałabym się na dochodzenie w sądzie. Nie wiadomo, jak tam wyglądają relacje z rodziną drugiej strony. Później żyj człowieku w takich kwasach. Wiadomo, że będzie cuchnąć z góry, bo "takich rzeczy się nie robi". Powie Ci, że "przecież można było to wszystko jakoś inaczej załatwić, a nie z adwokatem wyjeżdżać".
Nie możecie czegoś wynająć? Choćby kawalerki? Składać na swoje będziecie kolejne x lat. Ja jestem niecierpliwa w takich tematach. Jakbym miała z teściową moją mieszkać, to nie wiem, czy po tygodniu nie pobiegłabym na wynajmowane.
_________________
meow
 

lexie  

Hiper wymiatacz



ImiÄ™: Ola

Wiek: 31

Do³±czy³a: 28 Sty 2012

   

Wys³any: 2016-03-04, 22:33   

My za was tak ważnej decyzji podjąć nie możemy, ale jeśli macie w planach potomstwo, to logiczne jest, że mieszkanie z teściową i to w takich warunkach odpada. Myślę, że warto by było jednak pomyśleć o własnym lokum - nawet skromnym, ale takim, które będzie do was należeć.
 

venus

User


Do³±czy³: 08 Cze 2016

   

Wys³any: 2016-06-08, 16:31   

oba rozwiÄ…zania majÄ… swoje plusy i minusy:
własne mieszkanie - plusy: tzw. "wolność Tomku w swoim domku", nikt wam się nie będzie w nic wtrącał, będziecie mogli czuć się swobodnie w swoim mieszkaniu i będziecie mieć przestrzeń dla dziecka; minusy: wysokie zobowiązanie finansowe na długi okres czasu, dziecko w planach, które będzie dodatkowym obciążeniem finansowym
mieszkanie z teściową - plusy: jeżeli macie z nią w miarę dobre stosunki to gdy zdecydujecie się na dziecko to może będzie mogła je popilnować, nie wiem jak dzielicie się obowiązkami, ale domyślam się, że teściowa pomaga w utrzymaniu porządku w domu, jak zamieszkacie sami to na was spocznie sprzątanie, mycie i czyszczenie wszystkiego; minusy: mała przestrzeń "do życia", teściowa może się we wszystko wtrącać - przede wszystkim w wasz sposób wychowania dziecka, co jest chyba najgorsze na świecie

dodam coś jeszcze, chodź to może zabrzmi strasznie, ale nie oszukujmy się - przecież teściowa też nie będzie żyć wiecznie...
 

szarmancki  

User


Do³±czy³: 13 Cze 2016

   

Wys³any: 2016-06-13, 18:33   

Mój brat mieszkał z teściową przez rok, jak się z żoną budowali. Mówił, że to był jego najgorszy rok życia. Teściowa we wszystko wciskała swój nos, mieszała im na prawo i lewo, o wszechobecnej kontroli i pouczaniu nie wspominając. Tylko dom jako tako nadawał się do zamieszkania to od razu się ewakuowali.
 

TQIT  

VIP


Do³±czy³: 22 Gru 2008

   

Wys³any: 2016-06-13, 18:45   

Nie brałbym nigdy pod uwagę mieszkania czy to z teściami czy z moimi rodzicami. Patrząc na to jak wygląda tu u mnie w domu rodzinnym(dziadkowie ze strony ojca) to wolałbym ledwo wiązać koniec z końcem niż żyć w takiej namiastce swojej własności.
_________________
"I dam wam serce nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza, odbiorę wam serce kamienne, a dam wam serce z ciała." Ez 36, 26
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com