Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

JakubÅ‚  

Stały User

Goldberg



ImiÄ™: Jakub

Wiek: 28

Do³±czy³: 27 Lis 2015

Sk±d: Warszawa

   

Wys³any: 2016-05-03, 14:43   

Też miałem depresję, nie polecam. Teraz mam coś z kręgosłupem i w sumie wolałem depresję :D

Skoro już założyłem temat, to też się wypowiem. Chcę zostać youtuberem w najbliższym czasie, w niedalekim napiszę stand-up i wystąpie gdzieś(ale to już tylko dla samego siebie). W dalszych planach mam stworzenie filmu pełnometrażowego i tworzenie muzyki. Teraz już tworzę, ale chodzi mi o wydanie płyty, pogranie koncertów itd. Chcę też sprzedawać obrazy - akurat do malowania nie mam talentu, natomiast koleżanka mojego najlepszego kumpla maluje od dziecka i chodzi do liceum artystycznego, pisze zaraz maturę i zaczyna malować. Moim zadaniem będzie to sprzedać.

DeSade napisa³/a:

Tyko ukoncze doktorat i moge rodzic!


Ciekawi mnie co studiujesz, bo wydajesz się być bardzo bystra ;)
_________________
Pozdrawiam.
 

m0xel  

Stały User


ImiÄ™: Marcin

Wiek: 26

Do³±czy³: 24 Lis 2015

   

Wys³any: 2016-05-03, 15:55   

Ja póki co kończę Biol-chem (z rozszerzoną biologią fizyką i matą :D). Potem będę uderzał na politechnikę prawdopodobnie do Gliwic, Krakowa, Poznania lub Wrocławia, a jaki kierunek? Sam jeszcze nie wiem. Ale raczej coś z informatyką.

Plan B gdyby nie było roboty? Służby mundurowe - policja, straż. W sumie fajna robota :evil: pewne praca i wcześniejsza emerytura ;)

Plan C? Djka i produkcja muzyczna - tutaj jednak nie wiem czy mam na tyle talentu muzycznego :D No i póki co nie ma sprzętu ;)
 

JakubÅ‚  

Stały User

Goldberg



ImiÄ™: Jakub

Wiek: 28

Do³±czy³: 27 Lis 2015

Sk±d: Warszawa

   

Wys³any: 2016-05-03, 15:59   

m0xel napisa³/a:

Djka i produkcja muzyczna - tutaj jednak nie wiem czy mam na tyle talentu muzycznego :D


Nie ma czegoś takiego jak brak talentu, jeśli kręci Cię to bardziej niżpolicja, straż czy biologia-chemia, to uderzaj w to ;)
Wiem, że też posłużyłem się formułą "Nie mam talentu do malowania", ale tak to powiedziałem dlatego, że nie chcę malować, bo jakbym chciał to bym się nauczył.
A jeśli lubisz muzykę, to wyczucie rytmu pewnie masz.
_________________
Pozdrawiam.
 

philosophus  

Pogromca postów


Do³±czy³: 07 Lut 2013

   

Wys³any: 2016-05-03, 16:18   

m0xel napisa³/a:

Plan C? Djka i produkcja muzyczna - tutaj jednak nie wiem czy mam na tyle talentu muzycznego :D No i póki co nie ma sprzętu



Żeby być DJem nie potrzeba mieć talentu muzycznego, trzeba tylko być głuchym żeby to wytrzymać :->

JakubÅ‚ napisa³/a:

W dalszych planach mam stworzenie filmu pełnometrażowego i tworzenie muzyki. Teraz już tworzę, ale chodzi mi o wydanie płyty, pogranie koncertów itd.



Powszechne marzenie. Co prawda w dzisiejszych czasach ludzie słuchają nawet hałasu szlifierek kątowych, ale bez sporego wkładu finansowego i tak nic rynkowo nie zwojujesz. O osiągnięciach artystycznych nawet nie wspominam, bo z posta wynika tylko parcie na autopromocję.

Starozakonny PhD napisa³/a:

Masz juz jakies konkretne miejsce przyszlego pobytu w planach?



Nie. Jeden kraj tylko upatrzony na opcję awaryjną, ale to jeszcze zależy jak mi pójdzie najbliższy rok w Polsce.
_________________
"Jak można szanować kogoś, kto jest moralny tylko dlatego, że boi się kary ze strony potężnej istoty która cały czas go obserwuje?" - Richard Dawkins

Zlikwidować urzędy pracy i podatek dochodowy!
 

m0xel  

Stały User


ImiÄ™: Marcin

Wiek: 26

Do³±czy³: 24 Lis 2015

   

Wys³any: 2016-05-03, 16:29   

Ja wiem, że do DJki wystarczy raczej tylko dobry słych, poczucie rytmu no i obracanie się w tym środowisku - co jest teraz popularne itd.

Do produkcji muzycznej jednak myślę trzeba jakiś talent muzyczny mieć. Żeby stworzyć ciekawą melodię, oryginalny drop itd. Są setki producentów, a niewielu się "wybija". DJ-e producenci zgarniają jednak największą kasę :D Jak TAITO, I.Got.U, Hazel.
 

Bazyl666  

Mega wymiatacz

Bazyl


ImiÄ™: Magdalena

Wiek: 25

Do³±czy³a: 24 Kwi 2012

Sk±d: Mazury

   

Wys³any: 2016-05-03, 18:48   

m0xel napisa³/a:

Ale raczej coÅ› z informatykÄ….


Ale że jakaś bioinformatyka czy coś bardziej klasycznego? Całkiem ciekawa sprawa, nie powiem.
 

m0xel  

Stały User


ImiÄ™: Marcin

Wiek: 26

Do³±czy³: 24 Lis 2015

   

Wys³any: 2016-05-03, 19:17   

Raczej klasycznego :D Myślę też nad jakimś programowaniem maszyn w fabrykach czy coś ;)
 

JakubÅ‚  

Stały User

Goldberg



ImiÄ™: Jakub

Wiek: 28

Do³±czy³: 27 Lis 2015

Sk±d: Warszawa

   

Wys³any: 2016-05-03, 19:39   

philosophus napisa³/a:

trzeba tylko być głuchym żeby to wytrzymać


To nagraj coś i pokaż, że umiesz się nauczyć DJki w sekunde.

philosophus napisa³/a:

Powszechne marzenie. Co prawda w dzisiejszych
czasach ludzie słuchają nawet hałasu szlifierek kątowych, ale bez sporego wkładu finansowego i tak nic rynkowo nie zwojujesz. O osiągnięciach artystycznych nawet nie wspominam, bo z posta wynika tylko parcie na autopromocję.


Autopromocja jest ważna, ale już zdążyłem poznać, że wszystko negujesz ;) Poza tym co innego jest moim celem finansowym, a filmem nie muszę podbijać rynku.
_________________
Pozdrawiam.
 

philosophus  

Pogromca postów


Do³±czy³: 07 Lut 2013

   

Wys³any: 2016-05-03, 21:24   

JakubÅ‚ napisa³/a:

To nagraj coś i pokaż, że umiesz się nauczyć DJki w sekunde.



Widzę że kolega nie umie czytać. Nie pisałem że umiem się nauczyć DJki w sekundę (choć jeżeli podstawisz mi sprzęt to możemy się o 100zł założyć że ukręcę klubowy kawałek w ciągu 10 minut), pisałem że efekty pracy DJów są nie do wytrzymania, a dowodem tego że dłuższy pobyt w większości klubów owocuje gwizdem w uszach po wyjściu. Natomiast gdyby je puszczać w odpowiedniej głośności to ja bym jeszcze dodał że są prymitywne i obrzydliwe.

m0xel napisa³/a:

Ja wiem, że do DJki wystarczy raczej tylko dobry słych



Człowiek z słuchem nie doprowadziłby do tego, że na skutek złego ustawienia sprzętu w danym pomieszczeniu dźwięki które w nagraniu tworzą tony, w odsłuchu mają wysokość nieokreśloną, a to u DJów norma. DJe notorycznie mają kiepski słuch, poza tym to są skończeni dyletanci bez pojęcia o tym co robią, co słychać po efektach i bzdurach jakie wypisują- często nie znają się nie tylko na muzyce ale nawet na sprzęcie na którym pracują. Wybijają się albo ci którzy rzeczywiście coś umieją, albo mają dużo kasy na promocję- ciężko mi stwierdzić bo nie obracam się w tym środowisku, ale normalny muzyk żeby odnieść sukces na ogół musi mieć jedno i drugie. Imo, jeżeli ktoś chce muzyką zajmować się rekreacyjnie, to lepiej zapisać się na lekcje jakiegoś normalnego instrumentu- zajęcie przyjemne i bardzo pożyteczne dla mielinizacji i plastyczności mózgu.

m0xel napisa³/a:

Do produkcji muzycznej jednak myślę trzeba jakiś talent muzyczny mieć. Żeby stworzyć ciekawą melodię, oryginalny
drop itd.



To jest powszechne nieporozumienie. Stworzenie ciekawej melodii jest wykonalne nawet dla kompletnego dyletanta i beztalencia, zwłaszcza w dzisiejszych czasach masz programy do produkcji muzycznej. Trudności zaczynają się, kiedy trzeba układać harmonię, a potem budować formę, z tym że tutaj talent to 10%, cała reszta to wiedza i wyćwiczone umiejętności.
_________________
"Jak można szanować kogoś, kto jest moralny tylko dlatego, że boi się kary ze strony potężnej istoty która cały czas go obserwuje?" - Richard Dawkins

Zlikwidować urzędy pracy i podatek dochodowy!
 

JakubÅ‚  

Stały User

Goldberg



ImiÄ™: Jakub

Wiek: 28

Do³±czy³: 27 Lis 2015

Sk±d: Warszawa

   

Wys³any: 2016-05-03, 21:39   

philosophus napisa³/a:

Widzę że kolega nie umie czytać. Nie pisałem że umiem się nauczyć DJki w sekundę (choć jeżeli podstawisz mi sprzęt to możemy się o 100zł założyć że ukręcę klubowy kawałek w ciągu 10 minut), pisałem że efekty pracy DJów są nie do wytrzymania, a dowodem tego że dłuższy pobyt w większości klubów owocuje gwizdem w uszach po wyjściu.



A to kto napisał?

philosophus napisa³/a:

Żeby być DJem nie potrzeba mieć talentu muzycznego, trzeba tylko być głuchym żeby to wytrzymać


Są słuchawki wytłumiające, możesz je założyć, będziesz praktycznie głuchy i możesz grać.

Jestem muzykiem od kilku lat i jak sam stałem przed Djką, to zrobić prymitywny kawałek z paroma przejściami zajęło mi 30min i to już po objaśnieniu zasad jak to działa. Żeby zrobić parę dźwięków na krzyż to każdy głupi umie, spróbuj zrobić z tego utwór a nie powtarzające się dźwięki. Nawet muzyka klubowa ma jakieś wstawki, nie masz ciągle tego samego. Mówisz, że się założysz o 100zł - jakbym miał dostępny sprzęt, to bym się założył, bo zanim byś ogarnął jak to działa, to by Ci 10-60 min zajęło spokojnie.

[ Dodano: 2016-05-03, 22:40 ]
Z gotowymi efektami mi tyle zajęło oczywiście*
_________________
Pozdrawiam.
 

philosophus  

Pogromca postów


Do³±czy³: 07 Lut 2013

   

Wys³any: 2016-05-03, 21:56   

JakubÅ‚ napisa³/a:

A to kto napisał?



Twoje twierdzenie padło przed napisaniem tego, więc nie wmawiaj mi że jesteś jasnowidzem, bo nawet jeżeli jesteś, to zupełnie bez sensu jest odnosić się do przyszłych wypowiedzi, twierdząc że się odnosi do przeszłych.

JakubÅ‚ napisa³/a:

Jestem muzykiem od kilku lat i jak sam stałem przed Djką, to zrobić prymitywny kawałek z paroma przejściami zajęło mi 30min i to już po objaśnieniu zasad jak to działa. Żeby zrobić parę dźwięków na krzyż to każdy głupi umie, spróbuj zrobić z tego utwór a nie powtarzające się dźwięki. Nawet muzyka klubowa ma jakieś wstawki, nie masz ciągle tego samego.



Z pewnych powodów Ci nie wierzę. Otóż przed wojną na pewnym procesie sędzia pyta świadka:
-Zawód?
-Muzyk.
-A konserwatorium ukończył?
-Nie.
Sędzia do protokolanta:
-Piszcie grajek.

Otóż teraz się zapytam, jesteś muzykiem, czy grajkiem? Zakładam że jednak to drugie.

JakubÅ‚ napisa³/a:

Jestem muzykiem od kilku lat i jak sam stałem przed Djką, to zrobić prymitywny kawałek z paroma przejściami zajęło mi 30min i to już po objaśnieniu zasad jak to działa. Żeby zrobić parę dźwięków na krzyż to każdy głupi umie, spróbuj zrobić z tego utwór a nie powtarzające się dźwięki.



Podaj proszę linka, może w końcu się zetknę z muzyką klubową bardziej skomplikowaną od cepa. Żeby stworzyć dobry utwór trzeba się przedewszystkim znać na muzyce, a nie na obsłudze tego czy innego sprzętu. Być może część DJów dochodzi do czegoś co ledwie uchodzi nazwać muzyką po przepracowaniu dużego czasu przy konsolach. Imo jest to podejście do tematu od d... strony, choć do pewnego momentu takie sprzęty jak np. Ableton Push ułatwiają sprawę, bo pozwalają zrobić coś człowiekowi który nie umie nic.

JakubÅ‚ napisa³/a:

to by Ci 10-60 min zajęło spokojnie.



To też świadczy o słabości tej muzyki że się ją tworzy sprzętem którego używania uczysz się tylko 60 minut.
_________________
"Jak można szanować kogoś, kto jest moralny tylko dlatego, że boi się kary ze strony potężnej istoty która cały czas go obserwuje?" - Richard Dawkins

Zlikwidować urzędy pracy i podatek dochodowy!
 

JakubÅ‚  

Stały User

Goldberg



ImiÄ™: Jakub

Wiek: 28

Do³±czy³: 27 Lis 2015

Sk±d: Warszawa

   

Wys³any: 2016-05-03, 23:13   

philosophus napisa³/a:

Z pewnych powodów Ci nie wierzę. Otóż przed wojną na pewnym procesie sędzia pyta świadka:
-Zawód?
-Muzyk.
-A konserwatorium ukończył?
-Nie.
Sędzia do protokolanta:
-Piszcie grajek.


Opowiedz tą historyjkę Szymonowi Majewskiemu, który nie ukończył matury i powiedz mu, że nie jest dziennikarzem, bo nie skończył studiów dziennikarskich. Prezenterem nie jest, bo ktoś bez matury to najwyżej mógłby być "prezenterzyną". Mógłbym takich przykładów wymieniać bez końca, a najlepszymi przykładami są właśnie muzycy.

philosophus napisa³/a:

Twoje twierdzenie padło przed napisaniem tego, więc nie wmawiaj mi że jesteś jasnowidzem, bo nawet jeżeli jesteś, to zupełnie bez sensu jest odnosić się do przyszłych wypowiedzi, twierdząc że się odnosi do przeszłych.



Czyli jak powiesz, że "wystarczy stracić słuch, żeby się tego nauczyć", a potem powiesz coś tam innego, to już nagle pierwsze zdanie nie ma znaczenia i tak naprawdę to trzeba się tego uczyć, bo to co mówiłeś wcześniej nie istnieje?
_________________
Pozdrawiam.
 

philosophus  

Pogromca postów


Do³±czy³: 07 Lut 2013

   

Wys³any: 2016-05-03, 23:44   

JakubÅ‚ napisa³/a:

Czyli jak powiesz, że "wystarczy stracić słuch, żeby się tego nauczyć", a potem powiesz coś tam innego, to już nagle pierwsze zdanie nie ma znaczenia i tak naprawdę to trzeba się tego uczyć, bo to co mówiłeś wcześniej nie istnieje?



Zaczęło się od mojej sarkastycznej odpowiedzi na twierdzenie że ktośtam "może nie mieć dość talentu". Jasne że wszystkiego się trzeba nauczyć włącznie z chodzeniem, nie trzeba mieć do tego jednak większego talentu niż bycie zwierzęciem co najmniej dwunożnym. Powiedzmy że się nie zrozumieliśmy.

JakubÅ‚ napisa³/a:

powiedz tą historyjkę Szymonowi Majewskiemu, który nie ukończył matury i powiedz mu, że nie jest dziennikarzem, bo nie skończył studiów dziennikarskich. Prezenterem nie jest, bo ktoś bez matury to najwyżej mógłby być "prezenterzyną". Mógłbym
takich przykładów wymieniać bez końca, a najlepszymi przykładami są właśnie muzycy.



Szymon Majewski, który głównie zajmuje się nie tyle dziennikarstwem, co programami rozrywkowymi, nie jest żadnym autorytetem nawet gdyby rzeczywiście pracował jak typowy dziennikarz, ponieważ media masowe mają mało wymagających odbiorców i można im zaoferować dosłownie wszystko, a dowodem tego programy informacyjne w ZSRR, albo programy telewizyjne w rodzaju "Starożytni kosmici" gdzie typ wciska kit że projekt helikoptera który ma tak wiele błędów że nie ma prawa działać i ewidentnie jest wzorowany na pompie wodnej zwanej "śrubą Archimedesa" jest dowodem na to że daVinci miał dostęp do wiedzy kosmitów, czy "Najwięksi debile" czy "Gwiazdy skaczą z Małyszem" :] . Gdyby Majewski skończył studia dziennikarskie, zdobyłby trochę większą wiedzę o świecie, natomiast to jest "śliska sprawa", dziedzina nieścisła, trudna do oceny, a studia mało warte, podczas gdy muzyka jest w pełni zbadanym, zamkniętym systemem precyzyjnym jak matematyka którego badania zaczęto 2500 lat temu, a ukończono je dopiero w XX wieku. Ty natomiast chcesz żeby dyletant ogarniał zdobycz tysięcy lat sam z siebie.
To dokładnie tak jakby wymagać żeby człowiek który nigdy nie uczył się matematyki, sam nagle zaczął różniczkować- tego się nie da zrobić! Wynalazca rachunku różniczkowego został nauczony podstaw wypracowanych wcześniej i wyćwiczył się w myśleniu logicznym.
_________________
"Jak można szanować kogoś, kto jest moralny tylko dlatego, że boi się kary ze strony potężnej istoty która cały czas go obserwuje?" - Richard Dawkins

Zlikwidować urzędy pracy i podatek dochodowy!
 

JakubÅ‚  

Stały User

Goldberg



ImiÄ™: Jakub

Wiek: 28

Do³±czy³: 27 Lis 2015

Sk±d: Warszawa

   

Wys³any: 2016-05-04, 17:43   

philosophus napisa³/a:

programy telewizyjne w rodzaju "Starożytni kosmici"


Sporo tam jest dobrych rzeczy. Np. projekt samolotu w starożytnym egipcie, który został odtworzony niedawno i działa.

philosophus napisa³/a:

Szymon Majewski, który głównie zajmuje się nie tyle dziennikarstwem, co programami rozrywkowymi


Już nawet nie o to mi chodzi czym konkretnie się zajmuje, chodzi mi o przykład. Jackassy nie skończyły żadnych studiów dla kaskaderów, Jim Morrison nie skończył szkoły muzycznej itp. itd. a Jima chyba muzykiem byś nazwał, bo się na tym zna i jest dobry w tym co robi.
Większość z ekipy Jackass teraz gra w filmach mimo braku szkoły aktorskiej btw.

philosophus napisa³/a:

"śliska sprawa", dziedzina nieścisła, trudna do oceny, a studia mało warte, podczas gdy muzyka jest w pełni zbadanym, zamkniętym systemem precyzyjnym jak matematyka którego badania zaczęto 2500 lat temu, a ukończono je dopiero w XX wieku. Ty natomiast chcesz żeby dyletant ogarniał zdobycz tysięcy lat sam z siebie.


W dzisiejszych czasach wiedza jest dostępna w internecie, a kiedyś chodzili do nauczycieli teorii muzyki, czy zajęcia praktyczne. James Hetfield od 20 lat chodzi na zajęcia muzyczne - zmierzam do tego, że nie trzeba mieć studiów, żeby być w czymś dobrym.
Co do przedmiotów ścisłych masz przykład Einsteina, który fizykiem nie jest idąc tą drogą, lub Bill Gates nie jest programistą.

philosophus napisa³/a:


Zaczęło się od mojej sarkastycznej odpowiedzi na twierdzenie że ktośtam "może nie mieć dość talentu". Jasne że wszystkiego się trzeba nauczyć włącznie z chodzeniem, nie trzeba mieć do tego jednak większego talentu niż bycie zwierzęciem co najmniej dwunożnym. Powiedzmy że się nie zrozumieliśmy.


Masz racjÄ™. Jest to bardzo Å‚atwe do nauczenia, ale trudne do wymasterowania.
_________________
Pozdrawiam.
 

philosophus  

Pogromca postów


Do³±czy³: 07 Lut 2013

   

Wys³any: 2016-05-05, 17:22   

JakubÅ‚ napisa³/a:

Masz racjÄ™. Jest to bardzo Å‚atwe do nauczenia, ale trudne do wymasterowania.



To jest zła muzyka i notorycznie źle odtwarzana.

JakubÅ‚ napisa³/a:

Sporo tam jest dobrych rzeczy. Np. projekt samolotu w starożytnym egipcie, który został odtworzony niedawno i działa.



O ile pochodzenie projektu nie jest zafałszowane, bo np. odcinek o hinduskiej aeronautyce został oparty na XX wiecznym piśmie rzekomo opartym na tekstach starożytnych (brak dowodów) i panowie twierdzili że jest tam zawarta wielka wiedza o statkach kosmicznych i pieprzyli o żyroskopach (dziecko taką zabawkę zrobi przypadkiem), a zapomnieli wspomnieć o zawartym w tymże piśmie projekcie samolotu z budynkiem na grzbiecie i skrzydłami ptaka.

JakubÅ‚ napisa³/a:

od 20 lat chodzi na zajęcia muzyczne



Ale jak sam zauważyłeś uczył się 20 lat i dodam że przy tym zajmował w dalszym ciągu prostą muzyką.

JakubÅ‚ napisa³/a:

Jackassy nie skończyły żadnych studiów dla kaskaderów,



Co ma celowe uleganie lekkim wypadkom wspólnego z matematyką? Do połowy numerów nie wykonuje się żadnych obliczeń, a do drugiej połowy tylko prostej matematyki! Ja się zgodzę że można bez wykształcenia zrobić numer kaskaderski, ale Boeinga już bez solidnych podstaw nie zbudujesz. Możesz ew. zbudować sobie lotnię.

JakubÅ‚ napisa³/a:

W dzisiejszych czasach wiedza jest dostępna w internecie



Na wiele tematów nie znajdziesz sensownych informacji jeżeli się na nich już dość dobrze nie znasz, bo musisz wiedzieć czego szukać.

JakubÅ‚ napisa³/a:

Co do przedmiotów ścisłych masz przykład Einsteina, który fizykiem nie jest idąc tą drogą, lub Bill Gates nie jest
programistÄ….



Einstein miał odpowiednie przygotowanie ze studiów ścisłych, był też wyjątkowo uzdolniony w tym kierunku. Jego mózg różnił się stopniem mielinizacji i budową spoidła wielkiego od mózgów większości ludzi, m.in. dlatego że jako dziecko został nauczony gry na skrzypcach, co jest dla mózgu bardzo dobrym ćwiczeniem.

Gates też się musiał nauczyć tego co robił, tylko że to były początki, było zapewne łatwiej.

W każdym razie każdy z tych ludzi dużo się uczył.
Problem DJów i muzyków z Abletona polega na tym, że uczą się sami i od sobie podobnych, wzorują na bardzo prostej muzyce i wydaje im się że pojęcie muzyki polega na opanowaniu sprzętu który jest tak zaprojektowany żeby w istocie wiele rzeczy robił sam i przez to ogranicza twórcę/wykonawcę. Im maszyna bardziej coś ułatwia tym bardziej odbiera kontrolę. Ja poszedłem zupełnie inną drogą i jeszcze przez pierwszy rok nauki mi się wydawało że coś mogę zrobić. Po 3 latach nauki muzyki i wydaniu 12 tys. zł na nauczycieli dotarło do mnie że jestem pyłkiem przelatującym koło Jowisza, dopiero wtedy wiedziałem widzieć poziom skomplikowania przedmiotu.
_________________
"Jak można szanować kogoś, kto jest moralny tylko dlatego, że boi się kary ze strony potężnej istoty która cały czas go obserwuje?" - Richard Dawkins

Zlikwidować urzędy pracy i podatek dochodowy!
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com