Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj si!

Zapomniae hasa?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo

wojtekt8pl  

Hiper wymiatacz


Wiek: 27

Doczy: 29 Sie 2012

   

Wysany: 2016-05-23, 08:19   Czy sam licencjat coś daje?

Za 2 lata prawdopodobnie mam maturę (2-latnie zaoczne LO), a następnie chciałbym pójść na studia i zrobić tylko licencjat bo 5 lat mogę poświęcić na dalszą edukację, a już 7 chyba byłoby trochę za dużo... Ale tak mnie to zastanawia czy sam licencjat np. z ekonomii coś daje czy jednak trzeba mieć magistra, żeby otworzyć sobie drogę do trochę lepszego zatrudnienia niż na kasie w sklepie "wszytko za 5zł"?
 

philosophus  

Pogromca postów


Doczy: 07 Lut 2013

   

Wysany: 2016-05-23, 13:26   

Lic. nic nie daje, nawet po studiach magisterskich jesteś traktowany jak niepełnosprawny umysłowo (chyba że jesteś inżynierem albo skończyłeś kierunek ścisły i coś potrafisz).
Ekonomia to nie jest wcale taki dobry kierunek, choć jest jednym z preferowanych przez niektóre banki ale i tak na początku będziesz traktowany jak szmata i zarabiał tyle co na kasie w sklepie.
Kluczową sprawą jest chodzić na praktyki i staże w trakcie studiów i generalnie, im bardziej ścisły kierunek, tym lepiej.
_________________
"Jak można szanować kogoś, kto jest moralny tylko dlatego, że boi się kary ze strony potężnej istoty która cały czas go obserwuje?" - Richard Dawkins

Zlikwidować urzędy pracy i podatek dochodowy!
 

$karbówka  

VIP

Najwyższy Autorytet



Doczy: 08 Pa 2013

   

Wysany: 2016-05-23, 14:28   

To twierdzisz, że stanowisko w banku jest równoznaczne z byciem traktowanym jak "szmata"?
Na kasie w sklepie łoją po 3,5 kafla? :-D
Jaki to sklep?
 

Adreamin  

Wymiatacz



Imię: Jarosław

Wiek: 29

Doczy: 24 Sie 2014

   

Wysany: 2016-05-23, 16:02   

Może zacznijmy od tego, że przez całe życie niezależnie od tego co skończyłeś jesteś traktowany jak niepełnosprawny umysłowo
 

$karbówka  

VIP

Najwyższy Autorytet



Doczy: 08 Pa 2013

   

Wysany: 2016-05-23, 16:17   

To macie ciekawe życia. :-D
 

philosophus  

Pogromca postów


Doczy: 07 Lut 2013

   

Wysany: 2016-05-23, 20:21   

$karbówka napisa/a:

To twierdzisz, że stanowisko w banku jest równoznaczne z byciem traktowanym jak "szmata"?
Na kasie w sklepie łoją po 3,5 kafla? :-D
Jaki to sklep?



Nie powiesz mi chyba że początkujący "doradca klienta indywidualnego" bez doświadczenia zarabia 3,5 tys. zł.
_________________
"Jak można szanować kogoś, kto jest moralny tylko dlatego, że boi się kary ze strony potężnej istoty która cały czas go obserwuje?" - Richard Dawkins

Zlikwidować urzędy pracy i podatek dochodowy!
 

$karbówka  

VIP

Najwyższy Autorytet



Doczy: 08 Pa 2013

   

Wysany: 2016-05-23, 22:22   

philosophus napisa/a:

Nie powiesz mi chyba że początkujący "doradca klienta indywidualnego" bez doświadczenia zarabia 3,5 tys. zł.


Na takie stanowisko to się bierze, laski, albo średnio rozgarniętych po studiach bez znaczenia - i tak lepsze to niż dymać w Indesicie za 1400zł w nieludzkich warunkach?
Każde inne, ważniejsze stanowisko, to zarobki większe niż 2500zł.

Ja żadnych znajomości nie miałem, gdy zaczynałem - i nie miałem problemu wyżyć i jeszcze coś sobie odkładać.
 

philosophus  

Pogromca postów


Doczy: 07 Lut 2013

   

Wysany: 2016-05-23, 23:34   

$karbówka napisa/a:

Na takie stanowisko to się bierze, laski, albo średnio rozgarniętych po studiach bez znaczenia - i tak lepsze to niż dymać w Indesicie za 1400zł w nieludzkich warunkach?



Prawdopodobnie. Niemniej myślenie HRowców ciągle mnie zadziwia. Znam inteligentnych absolwentów po studiach bez znaczenia którzy pracują na stacji benzynowej albo robią za debili w administracji publicznej, a chyba 2 miesiące temu wkurzyły mnie jakieś laski z banku które zaczepiały mnie chyba ze 4 razy w agresywny sposób. W końcu im powiedziałem że psychologicznie mają złe podejście bo ciągłe zaczepianie pomimo protestów może wkurzyć potencjalnego klienta i jeszcze bardziej go zniechęcić.
_________________
"Jak można szanować kogoś, kto jest moralny tylko dlatego, że boi się kary ze strony potężnej istoty która cały czas go obserwuje?" - Richard Dawkins

Zlikwidować urzędy pracy i podatek dochodowy!
 

$karbówka  

VIP

Najwyższy Autorytet



Doczy: 08 Pa 2013

   

Wysany: 2016-05-24, 00:12   

philosophus napisa/a:


Znam inteligentnych absolwentów po studiach bez znaczenia którzy pracują na stacji benzynowej albo robią za debili w administracji publicznej


Kilka lat temu znajomy doktor z politechniki w Łodzi, opowiadał mi, ze swojego najlepszego studenta z mechatroniki spotkał pracującego w salonie z telefonami.
I pana "profesora" wcale to nie oburzało, wręcz chwalił, że jak nie ma pracy w zawodzie, to trzeba robić cokolwiek.

philosophus napisa/a:


a chyba 2 miesiące temu wkurzyły mnie jakieś laski z banku które zaczepiały mnie chyba ze 4 razy w agresywny sposób. W końcu im powiedziałem że psychologicznie mają złe podejście bo ciągłe zaczepianie pomimo protestów może wkurzyć potencjalnego klienta i jeszcze bardziej go zniechęcić.


To nie ich wina, dziewczyny dzwonią czy nagabują, bo są rozliczane z tego przez zje*anych liderów.
Lepiej niech tak zarabiają, niż jakby co druga miała ciągnąć kutasy za kasę - potem by strach było jakąś wyrwać.
:hyhy:
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



Imię: Karolina Magdalena

Wiek: 31

Doczya: 28 Gru 2010

   

Wysany: 2016-05-24, 08:51   

wojtekt8pl napisa/a:

czy sam licencjat np. z ekonomii coś daje


raczej nic ale lepiej mieć niż nie.
Teraz studia to obowiązek, bardzo spowszechniały. Jeżeli nie masz wyższego wykształcenia jesteś dla tych z góry "nikim", a po studiach jesteś "nikim" ale z papierkiem.
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

philosophus  

Pogromca postów


Doczy: 07 Lut 2013

   

Wysany: 2016-05-24, 10:11   

$karbówka napisa/a:

To nie ich wina, dziewczyny dzwonią czy nagabują, bo są rozliczane z tego przez zje*anych liderów.
Lepiej niech tak zarabiają, niż jakby co druga miała ciągnąć kutasy za kasę - potem by strach było jakąś wyrwać.



To mam nadzieję że liderka przy tym była.
Wkurzyły mnie solidnie.
_________________
"Jak można szanować kogoś, kto jest moralny tylko dlatego, że boi się kary ze strony potężnej istoty która cały czas go obserwuje?" - Richard Dawkins

Zlikwidować urzędy pracy i podatek dochodowy!
 

DeSade  

Pogromca postów



Doczya: 20 Lip 2011

   

Wysany: 2016-05-24, 10:17   

[quote="metalmummy"]Jeżeli nie masz wyższego wykształcenia jesteś dla tych z góry "nikim", a po studiach jesteś "nikim" ale z papierkiem.[/qu


Formalnie być może.
W obecnych czasach rzadko kto jest człowiekiem wykształconym, niestety.


Mam koleżankę, studiuje ekonomię już piąty rok, ostatni.
Od pięciu lat mówi mi, że pragnie zostać sekretarką.
I tyle. Nic więcej. Zawsze unoszę na to brwi. Studia te jednak są dość trudne
Nie sądzę jednak, że się jej uda. Po prostu jest nieco nierozgarnięta.
Mało inteligentna, a rozmowa z nią przypomina mi deja vu.
I brak jej tak zwanej charyzmy.
 

philosophus  

Pogromca postów


Doczy: 07 Lut 2013

   

Wysany: 2016-05-24, 12:52   

metalmummy napisa/a:

Teraz studia to obowiązek, bardzo spowszechniały. J



Chyba że chcesz być operatorem walca drogowego i zarabiać 9 tys. na miesiąc. Zawsze to jakaś praca, a w czasie wolnym możesz się zajmować ambitniejszymi rzeczami.

Większość absolwentów humanistyki i duża część ekonomistów pracuje w zawodach które mogłyby spokojnie dzieci wykonywać, gdyby tylko były bardziej odpowiedzialne.
_________________
"Jak można szanować kogoś, kto jest moralny tylko dlatego, że boi się kary ze strony potężnej istoty która cały czas go obserwuje?" - Richard Dawkins

Zlikwidować urzędy pracy i podatek dochodowy!
 

$karbówka  

VIP

Najwyższy Autorytet



Doczy: 08 Pa 2013

   

Wysany: 2016-05-24, 15:50   

philosophus napisa/a:

To mam nadzieję że liderka przy tym była.
Wkurzyły mnie solidnie.


Generalnie one nie mogą odpuścić po jednej twojej odmowie, bo to jest nagrywane - mają walczyć do końca.
Wiem, że to durne, bo klient sam wie czy chce czy nie, ale idioci zwani liderami, są rozliczani z tego przez tych wyżej, i jak nie ma wyników to oni tracą robotę, albo pensje.
Dlatego to taka walka szczurów o własną kasę - każdy z nich się boi, że jak nie spełni wytycznych to poszuka nowej roboty.
Z tym, ze szaremu pracownikowi może to wisieć, ale już taka liderka, ma te swoje stanowisko, to się boi stracić.
Więc starają się napędzać jak najwięcej potencjalnych klientów, takimi durnymi zaczepkami przez telefon czy na ulicy.

Chociaż kumpel mi opowiadał, że na Piotrkowskiej jak wieczorem idziesz z dziewczyną to panienki przed klubem go-go potrafią cię nagabywać, żebyś wszedł do środka.
To jest dopiero popier*dolenie umysłowe i brak kultury u takiej niuni. :-D
 

wojtekt8pl  

Hiper wymiatacz


Wiek: 27

Doczy: 29 Sie 2012

   

Wysany: 2016-05-24, 19:50   

Z wypowiedzi niektórych z was wynika, że lepiej usiąść na dupsku i nic nie robić... :wstyd:
Chodziło mi bardziej o to czy taki licencjat daje już uprawnienia do wykonywania zawodu, a nie o statystyki zatrudnienia po magisterce...
 

Forum modzieowe e-Mlodzi.com