Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj si!

Zapomniae hasa?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo

Egzekutor  

Stały User

Egzekutor


Imię: Piotr

Wiek: 25

Doczy: 10 Maj 2016

   

Wysany: 2016-05-25, 13:46   Ostatnie lata cywilizacji

Witajcie,
W 2015 roku w Szwajcarii spotkali się przywódcy najważniejszych państw aby rozmawiać co dalej z gospodarką. Tak naprawdę tematem przewodnim było zbliżające się wykluczenie milionów ludzi z powodu "postępu technologicznego".
Niestety taki temat nadawałby się też do tematu "wiara". Szatan po raz kolejny oszukał ludzi wykorzystując ich ciekawość, pychę i miłość pieniędzy. Rozwój technologiczny jest tym co zakończy cywilizację.
_________________
K2 Egzekutor
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



Imię: Karolina Magdalena

Wiek: 31

Doczya: 28 Gru 2010

   

Wysany: 2016-05-25, 14:10   

Planują zagładę ludzkości by zwolnić miejsce na Ziemii?
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

Egzekutor  

Stały User

Egzekutor


Imię: Piotr

Wiek: 25

Doczy: 10 Maj 2016

   

Wysany: 2016-05-25, 15:03   

metalmummy napisa/a:

Planują zagładę ludzkości by zwolnić miejsce na Ziemii?



Jeżeli się mylę to kto rządzi światem? Czy nie miliarderzy. Bez pieniędzy nie zostanie się nawet radnym a co dopiero prezydentem, premierem itd. Wystarczy spojrzeć na wybory w USA. Po co ludzie? Przecież prawie wszystko już robią maszyny i systemy. Jak dawno przewidział to Woody Allen (Śpioch). Co teraz pisze Vito Bardena a dlaczego Świt robotów. Można by wymieniać dalej. A co z tablicami w USA (Nowy porządek świata).
_________________
K2 Egzekutor
 

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 29

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2016-05-25, 15:57   

A ja głupi wierzyłem, że bez rozwoju technologicznego cywilizacja by upadła :-(
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

alienated  

Stały User



Doczya: 28 Gru 2015

   

Wysany: 2016-05-25, 17:22   

Egzekutor napisa/a:

Jeżeli się mylę to kto rządzi światem? Czy nie miliarderzy.


Owszem. Bankowcy, czyli iluminaci. Z nas chcą zrobić robotów.
_________________
Samotności! do ciebie biegnę jak do wody
z codziennych życia upałów.
 

Bezwet

Stały User



Wiek: 28

Doczy: 10 Lis 2015

   

Wysany: 2016-05-25, 19:56   Re: Ostatnie lata cywilizacji

Egzekutor napisa/a:


Rozwój technologiczny jest tym co zakończy cywilizację.



W jaki sposób?

Egzekutor napisa/a:

Po co ludzie? Przecież prawie wszystko już robią maszyny i systemy.


Wg. statystyk Uniwersytetu Minnesoty w 1850 roku, w USA, 51% osób pracowało w rolnictwie. Za sprawą rozwoju technologii w 2013 stanowili oni już zaledwie 1%. Równocześnie w tym samym przedziale lat, ilość tak zwanych "białych kołnierzyków" oraz osób pracujących w usługach wzrosła odpowiednio z 10 do 62 oraz z 1 do 16 %. Po prostu ludzie przystosowali się do nowej sytuacji na rynku pracy, jaka została wywołana między innymi przez technologię. Za kilkadziesiąt lat nie wykwalifikowani pracownicy nie będą potrzebni w takiej ilosci np.w fabrykach ale moim zdaniem znajdą się dla nich miejsca na innym polu. Chociaż trzeba przyznać, że ten rozwój technologii ma naprawdę duże tempo. W 2004 roku dwaj ekonomiści Frank Levy i Richard Murnane pisali o tym, że komputer nie zdoła samemu kierować pojazdem, a 6 lat później Google miało swoje Toyoty Prius, które były w stanie to robić. Więc to, co może być problemem to, wyłącznie to, że ludzie nie nadąża by dotrzymać kroku i przystosować się do zmieniającego świata ale to, w mojej opinii, zależy w znacznym stopniu od nich samych.
 

Egzekutor  

Stały User

Egzekutor


Imię: Piotr

Wiek: 25

Doczy: 10 Maj 2016

   

Wysany: 2016-05-25, 21:22   Re: Ostatnie lata cywilizacji

Bezwet napisa/a:

Egzekutor napisa/a:


Rozwój technologiczny jest tym co zakończy cywilizację.



W jaki sposób?

Egzekutor napisa/a:

Po co ludzie? Przecież prawie wszystko już robią maszyny i systemy.


Wg. statystyk Uniwersytetu Minnesoty w 1850 roku, w USA, 51% osób pracowało w rolnictwie. Za sprawą rozwoju technologii w 2013 stanowili oni już zaledwie 1%. Równocześnie w tym samym przedziale lat, ilość tak zwanych "białych kołnierzyków" oraz osób pracujących w usługach wzrosła odpowiednio z 10 do 62 oraz z 1 do 16 %. Po prostu ludzie przystosowali się do nowej sytuacji na rynku pracy, jaka została wywołana między innymi przez technologię. Za kilkadziesiąt lat nie wykwalifikowani pracownicy nie będą potrzebni w takiej ilosci np.w fabrykach ale moim zdaniem znajdą się dla nich miejsca na innym polu. Chociaż trzeba przyznać, że ten rozwój technologii ma naprawdę duże tempo. W 2004 roku dwaj ekonomiści Frank Levy i Richard Murnane pisali o tym, że komputer nie zdoła samemu kierować pojazdem, a 6 lat później Google miało swoje Toyoty Prius, które były w stanie to robić. Więc to, co może być problemem to, wyłącznie to, że ludzie nie nadąża by dotrzymać kroku i przystosować się do zmieniającego świata ale to, w mojej opinii, zależy w znacznym stopniu od nich samych.



Za kilkadziesiąt lat to olbrzymi optymizm. Ja nie wierzę w przetrwanie zupełnie. Maksymalnie 10-15 lat. Jest taki stary wykres, który pokazuje, że przy bardzo dużej liczbie zmian sytuacja przestaje być pod kontrolą. Natomiast ludzie nie znajdą miejsca gdzieś indziej bo nie da się znaleźć czegoś co nie istnieje. Na tym między innymi polega różnica miedzy XX a XXI wiekiem.

[ Dodano: 2016-05-25, 22:33 ]
Nawiązując do tego co napisałem. Co innego jeżeli ludzie potrzebni są do innej pracy a co innego gdy ludzi zastąpi się robotami, maszynami i systemami komputerowymi. Natomiast zgadzam się, że sprawy społeczne nie nadążają za zmianami. Kto by pomyślał, że Woody Allen tyle lat temu pokaże świat(w Śpiochu), który w wielu aspektach się zacznie sprawdzać. Podobnie jest z książką Wielkie marzenie o uczłowieczeniu chleba razowego. Vito Bardena zostanie kiedyś uznany za wizjonera. Niektóre wątki są niesamowite.

[ Dodano: 2016-05-25, 22:41 ]
Jeszcze parę słów w aspekcie wiary. Problem polega nawet nie na innowacjach ale motywacji ich wprowadzania. Większość jest wprowadzana dla pieniędzy. Co kogoś obchodzi, że ileś osób straci pracę. Kasa, kasa ponad wszystko. Do tego połechtanie pychy człowieka - stary numer szatana.
_________________
K2 Egzekutor
 

philosophus  

Pogromca postów


Doczy: 07 Lut 2013

   

Wysany: 2016-05-25, 22:10   

Egzekutor napisa/a:

Szatan po raz kolejny oszukał ludzi wykorzystując ich ciekawość, pychę i miłość pieniędzy.



Jakie mamy powody by sądzić ze potrzebny był do tego szatan, a nie sama natura ludzka w poł. z miernym wykształceniem to sprawiły. Jakie masz dowody że Szatan w ogóle istniej?

Egzekutor napisa/a:

Ja nie wierzę w przetrwanie zupełnie.



To przestań swoim pieprzeniem psuć humor skoro i tak nic się nie za zrobić. :wstyd:
_________________
"Jak można szanować kogoś, kto jest moralny tylko dlatego, że boi się kary ze strony potężnej istoty która cały czas go obserwuje?" - Richard Dawkins

Zlikwidować urzędy pracy i podatek dochodowy!
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



Imię: Karolina Magdalena

Wiek: 31

Doczya: 28 Gru 2010

   

Wysany: 2016-05-26, 05:52   

no ale jak nie będzie ludzi na Ziemii, pieniądze stracą wartość i znaczenie totalnie, bo kto będzie nimi obracał?
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

Egzekutor  

Stały User

Egzekutor


Imię: Piotr

Wiek: 25

Doczy: 10 Maj 2016

   

Wysany: 2016-05-26, 10:37   

philosophus napisa/a:

Egzekutor napisa/a:

Szatan po raz kolejny oszukał ludzi wykorzystując ich ciekawość, pychę i miłość pieniędzy.



Jakie mamy powody by sądzić ze potrzebny był do tego szatan, a nie sama natura ludzka w poł. z miernym wykształceniem to sprawiły. Jakie masz dowody że Szatan w ogóle istniej?

Egzekutor napisa/a:

Ja nie wierzę w przetrwanie zupełnie.



To przestań swoim pieprzeniem psuć humor skoro i tak nic się nie za zrobić. :wstyd:



To ty tak twierdzisz. Gdyby nic nie dało się zrobić to nie tracił bym czasu. Natomiast twoje słownictwo nawiązuje pewnie do "elity" nagranej na taśmach. Co do szatana - sam udowadniasz, że istnieje bo ja nigdzie nie napisałem, że nic nie da się zrobić. Zatem skąd to wiesz??? Klasyczna wpadka wykorzystywana przez detektywów. Współczuję Ci.

[ Dodano: 2016-05-26, 11:57 ]

metalmummy napisa/a:

no ale jak nie będzie ludzi na Ziemii, pieniądze stracą wartość i znaczenie totalnie, bo kto będzie nimi obracał?



Oczywiście, że tak. Tylko pozycja miliarderów oparta jest na własności w postaci nieruchomości, złota, swoich wysp, rezydencji z pełną obsadą, czyli ochrona, lekarze, kucharze itd. Własności koncernów i wielkich firm. Pieniądze zostaną po spełnieniu swojej roli zlikwidowane, pozostaną tylko elektroniczne zapisy. Dobrze są osoby, które mają klasę w dyskusji. Aby posłuchać przekleństw, nie trzeba wchodzić na forum. Pozdrawiam
_________________
K2 Egzekutor
 

Mister Klikacz  

Wymiatacz

Duże dziecko



Imię: Marcin

Wiek: 30

Doczy: 25 Sty 2016

Skd: Rybnik

   

Wysany: 2016-05-27, 07:07   

Egzekutor napisa/a:

Co innego jeżeli ludzie potrzebni są do innej pracy a co innego gdy ludzi zastąpi się robotami, maszynami i systemami komputerowymi

A więc zakładasz, że kiedyś absolutnie wszystkie prace zamiast ludzi będą wykonywać maszyny itp.?

Egzekutor napisa/a:

Problem polega nawet nie na innowacjach ale motywacji ich wprowadzania. Większość jest wprowadzana dla pieniędzy

Ale czy tylko dla pieniędzy? Ja myślę raczej, że postęp technologiczny wprowadzany jest dla… postępu. Dla polepszenia jakości życia. Po prostu aby świat nie stał w miejscu. Sam pomyśl, czy byłoby dobrze, gdyby ludzie za 100 lat wykonywali dokładnie te same zawody co dzisiaj? Czy świat nie byłby wówczas zwyczajnie nudny? Czy naprawdę ludzkość miałaby zmarnować swój potencjał jako najinteligentniejszej formy życia na ziemi? I to wszystko tylko dlatego, że ktoś tam straci pracę i nie będzie miał pieniędzy? Zresztą, no właśnie: nie będzie miał pieniędzy. Czyli Twoja teoria też podchodzi pod wspomnianą przez Ciebie szatańską ideę

Egzekutor napisa/a:

Kasa, kasa ponad wszystko

tylko po prostu wprowadzasz ją od innej strony :] Od strony pracowników, który stracą pracę. Ja jednak podzielam tu opinię Bezweta: Ci ludzie znajdą zatrudnienie na innym stanowisku. Zresztą, czyż nie jest tak, że rozwój technologii nie tylko likwiduje niektóre istniejące zawody, ale też generuje nowe? :-)
_________________

 

Egzekutor  

Stały User

Egzekutor


Imię: Piotr

Wiek: 25

Doczy: 10 Maj 2016

   

Wysany: 2016-05-27, 09:04   

Mister Klikacz napisa/a:

Egzekutor napisa/a:

Co innego jeżeli ludzie potrzebni są do innej pracy a co innego gdy ludzi zastąpi się robotami, maszynami i systemami komputerowymi

A więc zakładasz, że kiedyś absolutnie wszystkie prace zamiast ludzi będą wykonywać maszyny itp.?

Egzekutor napisa/a:

Problem polega nawet nie na innowacjach ale motywacji ich wprowadzania. Większość jest wprowadzana dla pieniędzy

Ale czy tylko dla pieniędzy? Ja myślę raczej, że postęp technologiczny wprowadzany jest dla… postępu. Dla polepszenia jakości życia. Po prostu aby świat nie stał w miejscu. Sam pomyśl, czy byłoby dobrze, gdyby ludzie za 100 lat wykonywali dokładnie te same zawody co dzisiaj? Czy świat nie byłby wówczas zwyczajnie nudny? Czy naprawdę ludzkość miałaby zmarnować swój potencjał jako najinteligentniejszej formy życia na ziemi? I to wszystko tylko dlatego, że ktoś tam straci pracę i nie będzie miał pieniędzy? Zresztą, no właśnie: nie będzie miał pieniędzy. Czyli Twoja teoria też podchodzi pod wspomnianą przez Ciebie szatańską ideę

Egzekutor napisa/a:

Kasa, kasa ponad wszystko

tylko po prostu wprowadzasz ją od innej strony :] Od strony pracowników, który stracą pracę. Ja jednak podzielam tu opinię Bezweta: Ci ludzie znajdą zatrudnienie na innym stanowisku. Zresztą, czyż nie jest tak, że rozwój technologii nie tylko likwiduje niektóre istniejące zawody, ale też generuje nowe? :-)



Chciałbym abyście mieli rację. Niestety jeżeli byłby to wymysł mojej wyobraźni to nie byłoby spotkania w Davos w celu przedyskutowania co zrobić z milionami wykluczonych ludzi.
Byliście kiedyś w Urzędzie Pracy?
Wiecie jaki jest najpopularniejszy sposób zatrudniania pracownika - na staż za 1000 zł miesięcznie. Wyobrażacie sobie tak żyć? W cywilizowanych państwach za 220 Euro nikt nie ruszył by palcem.
Co do tej nudy. Z całym szacunkiem - uważam, że prowadzenie samochodu samemu jest ciekawsze niż przez automat. Ciekawsze jest robienie rzeczy nietuzinkowych, unikalnych niż masowa produkcja. Lepsze było jedzenie produkowane przez prawdziwych rolników niż przemysłowo.

[ Dodano: 2016-05-27, 10:17 ]
Jeszcze co do tych nowych zawodów. Pewnie "Naprawiacze" i konserwatorzy robotów i automatycznych systemów. Więcej będzie potrzebnych informatyków i programistów. Nie da się zanegować, że rozwój technologii likwiduje więcej nowych miejsc pracy niż ich tworzy.

Co do pieniędzy. Bardziej chodzi o pracę bo to jest podstawa egzystencji człowieka - obojętnie czy polega na polowaniu na antylopę, obsłudze koparki czy prowadzeniu samochodu. Pieniądze są tylko pośrednikiem i im bardziej prawdziwe tym lepiej. Kiedyś złote i srebrne monety. Później już tylko ich substytuty. A niedługo substytuty substytutów. Jeżeli pozostaną tylko elektroniczne to banki zdobędą władzę absolutną.
_________________
K2 Egzekutor
 

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 29

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2016-05-27, 20:22   

Egzekutor napisa/a:

Nie da się zanegować, że rozwój technologii likwiduje więcej nowych miejsc pracy niż ich tworzy.


Czyżby? Dzięki rozwojowi matematyki i fizyki mamy mechanikę i elektronikę, które z kolei dały nam możliwość praktycznego stosowania informatyki. A to tylko wierzchołek góry lodowej, bo przy okazji powstają również inne subdyscypliny, jak chociażby automatyka, robotyka, teleinformatyka, sieci komputerowe i tak dalej, a przecież wewnątrz subdyscyplin są jeszcze specjalności. Jedne zawody zastępowane są przez inne.

Egzekutor napisa/a:

Wiecie jaki jest najpopularniejszy sposób zatrudniania pracownika - na staż za 1000 zł miesięcznie. Wyobrażacie sobie tak żyć? W cywilizowanych państwach za 220 Euro nikt nie ruszył by palcem.


To wina neoliberałów i wyznawania wolnego rynku za wartość nadrzędną samą w sobie. Z lewicy niepodległościowej i przedwojennych socjalistów zrobiono komunistów, a dalej to już wiadomo, jak idzie. Póki nie przywróci się w Polsce merytorycznej dyskusji o lewicy, to Ziemkiewicz, Warzecha i im podobni będą z Daszyńskiego i towarzyszy robić komunistów.
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

philosophus  

Pogromca postów


Doczy: 07 Lut 2013

   

Wysany: 2016-05-27, 21:14   

Szej-Hulud napisa/a:

To wina neoliberałów i wyznawania wolnego rynku za wartość nadrzędną samą w sobie.



Od kiedy to neoliberalizm popiera pętanie gospodarki niewydajnym system fiskalnym i interwencjami w postaci państwowych staży? Po myśli neoliberalnej były reformy Messnera, Rakowskiego i Wilczka, a nie obecny system. Nawet przy obsadzeniu kierownictwa państwa wybitnymi intelektualistami lewicowymi, ryzyko nietrafionych interwencji i marnotrawstwa jest ogromne, a w Polsce o dobrym rządzie możemy zapomnieć. Dlatego nie wyrwiemy się z pułapki niskich płac do póki nie wprowadzimy właśnie neoliberalizmu, na co też szanse są znikome bo sprzeciwia się temu zarówno czerń jak i ciągle silny ruch socjalistów.

Szej-Hulud napisa/a:

wyznawania wolnego rynku za wartość nadrzędną samą w sobie.



Wolny rynek nie jest wartością nadrzędną samą w sobie. Neoliberałowie zakładają że interwencjonizm zawsze powoduje więcej strat niż korzyści, i te straty są większe od tych powstających w wyniku wad wolnego rynku.

Egzekutor napisa/a:

Co do szatana - sam udowadniasz, że istnieje bo ja nigdzie nie napisałem, że nic nie da się zrobić. Zatem skąd to wiesz??? Klasyczna wpadka wykorzystywana przez detektywów. Współczuję Ci.



Egzekutor napisa/a:

Ja nie wierzę w przetrwanie zupełnie.



Pomijając że dowód masz żaden, to właśnie zyskaliśmy potwierdzenie że jesteś typowym retard, który nawet nie wie co sam napisał.

Co do całego tematu, z niektórymi twierdzeniami można dyskutować, natomiast fakt że jego założyciel podaje listę zupełnie wystarczających powodów do zaistnienia jakiejś patologii, a następnie dodaje do tego że to jeszcze sprawka złego ducha (jakby same powody podane wcześniej były bez znaczenia), wskazuje że mamy do czynienia nie tyle z typowym idiotą co z typowym zdewociałym wariatem który zamiast wziąć się za siebie, szuka winnych wszędzie naokoło i jeszcze w jakichś zaświatach których istnienia nie stwierdzono i zbadać nie można bo nie spełniają wymogów Poppera dot. hipotez badawczych. Pomijam już to że jego pokręcona ideologia to zabawa w dobrego i złego policjanta, bo przecież Szatan nie walczy z Bogiem, a co więcej został przez Niego stworzony i Bóg z góry wiedział co Szatan zrobi.

Ta dyskusja ma się toczyć na temat głównego wątku, nie osoby autora// mm
_________________
"Jak można szanować kogoś, kto jest moralny tylko dlatego, że boi się kary ze strony potężnej istoty która cały czas go obserwuje?" - Richard Dawkins

Zlikwidować urzędy pracy i podatek dochodowy!
 

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 29

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2016-05-27, 22:14   

philosophus napisa/a:

Od kiedy to neoliberalizm popiera pętanie gospodarki niewydajnym system fiskalnym i interwencjami w postaci państwowych staży? Po myśli neoliberalnej były reformy Messnera, Rakowskiego i Wilczka, a nie obecny system. Nawet przy obsadzeniu kierownictwa państwa wybitnymi intelektualistami lewicowymi, ryzyko nietrafionych interwencji i marnotrawstwa jest ogromne, a w Polsce o dobrym rządzie możemy zapomnieć. Dlatego nie wyrwiemy się z pułapki niskich płac do póki nie wprowadzimy właśnie neoliberalizmu, na co też szanse są znikome bo sprzeciwia się temu zarówno czerń jak i ciągle silny ruch socjalistów.


Czym nazwiesz umowy śmieciowe, zwane pieszczotliwie elastycznymi formami zatrudnienia, jeśli nie przejawem neoliberalizmu? Państwo uległo przedsiębiorcom, otwierając furtkę do nadużyć w dużej skali, a teraz nie ma komu tego naprawić. Przedsiębiorcy płaczą, że koszty pracy są wysokie (chociaż w skali europejskiej wcale nie jest źle), nikt natomiast nie zwraca uwagi na fakt, że pod kątem odsetka pracowników tymczasowych i pracujących na umowę o dzieło lub zlecenie jesteśmy w czołówce. To nie tak, że pieniędzy nie ma- są, ale zatrzymują się na poziomie przedsiębiorcy. Teoria skapywania po raz kolejny nie zadziałała. Cierpią na tym głównie młodzi ludzie oraz system emerytalny, którego nie ma kto zasilać.

philosophus napisa/a:

Wolny rynek nie jest wartością nadrzędną samą w sobie. Neoliberałowie zakładają że interwencjonizm zawsze powoduje więcej strat niż korzyści, i te straty są większe od tych powstających w wyniku wad wolnego rynku.


No właśnie- zakładają. W praktyce widzimy, kto ponosi korzyści, a kto straty. Kapitalizm dla biednych, socjalizm dla bogatych czy jakoś tak.
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

Forum modzieowe e-Mlodzi.com