Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Jestem starÄ… i zarazem nowÄ… osobÄ… tutaj.
Kilka zdań o sobie. Z natury i doświadczenia jestem osobą raczej niekonfliktową, staram się unikać problemów, nie przysparzać sobie wrogów. Cicha, nieśmiała w nowym otoczeniu, otwarcie wyrażam swoje zdanie na różne tematy. Miła, przyjazna - o ile ktoś w taki sposób się do mnie odnosi. Szczera, z dystansem do siebie.
Czym się taka sobie ja interesuje? Lubi sobie posłuchać trochę muzyki, zwłaszcza w czasie spaceru - osobisty sposób na oczyszczenie głowy z upiornych myśli. Czasem poczytam sobie książki, raczej nie ograniczam się do jednego gatunku - choć przyznaje, że moje serce trwa najmocniej przy kryminałach i horrorach. Mam również całkiem zręczną rękę, która lubi się czasem zabawić ołówkiem i coś narysować.
Miłego popołudnia i wieczorku ludziska

Witaj,

Jeśli masz ochotę pochwal się swoimi pracami w dziale "Wasza twórczość", chętnie zobaczę:)

_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.

Jak tylko nabiorę nieco chęci i uda mi się narysować coś godnego uwagi, z miłą chęcią podzielę się pracą na forum. :)

_________________
– Ale zaraz, ty jesteÅ› Åšmierć! Tak?
– TAK, ISTOTNIE.
– Jestem twoim fanem! Zawsze chciaÅ‚em ciÄ™ poznać, wiesz?

Cześć, masz plusa za kryminały i horrory }:)

Pierwsze kilka godzin i już czuję się jak u siebie - zupełnie inaczej, niż poprzednim razem. Może coś polecisz ciekawego?

_________________
– Ale zaraz, ty jesteÅ› Åšmierć! Tak?
– TAK, ISTOTNIE.
– Jestem twoim fanem! Zawsze chciaÅ‚em ciÄ™ poznać, wiesz?

Lubię Miłoszewskiego, dość znany. Byłem nawet na spotkaniu z nim, w formie takiego wywiadu, super facet.
No i Edgar Allan Poe oczywiście.

Miętowy, dziękuję bardzo za odpowiedź. Osobiście raczej do polskiej twórczości mnie jakoś nie ciągnęło, ale z ciekawości przejdę się jutro po książkę. Mnie za to niezmiernie podobała się trylogia Stiega Larssona oraz seria książek o detektywie Lincolnie Rhymie. Słyszałeś może o nich?

Jeśli mowa o polskim kryminale to tylko Bonda. Całość dopracowana do granic możliwości. Miłoszewski to przy niej pikuś.

Aha, i cześć.

Millenium nie czytałem, oglądałem tylko filmy. Z tym drugim też mi się coś kojarzy, jakbym oglądał.

Miętowy, jest jeden film nakręcony na podstawie książki z serii o Lincolnie - osobiście nie polecam, jeśli ktoś nie zna wersji książkowej. W przypadku, gdy książki się na oczy nie widziało, film z wielkim prawdopodobieństwem zniechęci do jej przeczytania. Mnie osobiście film nie pasuje, jest po prostu wszystko nie tak, tylko kilka rzeczy zgadza się z książką.