Witam wszytskich. Nie wiem jak zaczac bo to dla mnie trudne. To dziwne pytania ale bardzo prosze o szczegolowe odpowiedzi.
Ogolnie wiem ze wolicie seks oralny od klasycznego pod wgledem przyjemnosci. Prosze o rozpatrzenie tematu pod wzgledem przyjemnosci fizczynej, nie mieszajac w to uczuc.
Ale nie o seks oralny chodzi. Chodzi o reke(meska nasturbacje) a pochwe. Wiem ze reka tez daje wam wiecej przyjemnosci niz pochwa.
Z reka szybciej osiagniecie szczyt,prawda? A czy jest sznsa zeby to jednak pochwa dala wiecej przyjemnosci ? Zeby to w niej mezczyzna skonczyl wczesniej? Domyslam sie,ze masturbacja jest dla was bardzo przyjemna.
Czy pochwa tu przegrywa poniewaz nie sciska tak jak reka i nie piesci tak dokladnie zoladzi jak reka?
Napewno tez sami macie szybsze tempo. Widzicie jakies szanse, aby pochwa dala tyle przyjnosci jaka daje wam reka? Wiem ze wy znacie najlepiej swoje cialo i raczej pochwa ma male szanse,jednak pytam.
Prosze o szczere odpowiedzi. Pozdrawiam.