Autor
Wiadomo
Cytat:
Damn, czy jak Twoje dziecko zacznie wsadzać palce do kontaktu to grzecznie je poprosisz, żeby tego nie robiło?
Cytat:
Szacunek do dziecka a karcenie go to dwie różne rzeczy.
Cytat:
Ja widzę wręcz odwrotną sytuację do opisanej przez Ciebie - społeczne przyzwolenie na mylną interpretację jakże modnego ostatnio bezstresowego wychowania, którego skutki można zaobserwować przykładowo u autorki tematu.
Cytat:
czy jak wskazana przez Ciebie połowa szesnastolatków pali papierosy to znaczy, że jest to normalne?
Damn napisa/a:
Mam je za to pobić i zwyzywać? CZ£OWIEKU! Dzieci ogólnie się wychowuje, małe dzieci się przede wszystkim pilnuje jak oka w głowie! Uderzysz dziecko bo ze swojej naturalnej dziecinnej ciekawości będzie grzebać w kontakcie?! Oczywiście, że jasno powiem, że nie wolno absolutnie czegoś takiego robić, podniosę głos, a przede wszystkim zabezpieczę kontakty i będę pilnować moje dziecko, bo jestem za nie odpowiedzialna! Co to w ogóle za analogia zresztą? Nastolatka porównujesz do kilkulatka? Co za nonsens.
Damn napisa/a:
Karcenie a bicie, to dwie różne rzeczy!
Byłam karana w dzieciństwie za różne rzeczy. Będę karała moje dzieci. Nie będę biła ani wyzywała swoich dzieci.
Damn napisa/a:
Skoro jest mylna, to sam taką wykazujesz.
Damn napisa/a:
Bezstresowe wychowanie to mit, gościu który to niby wymyślił prostował to wielokrotnie, ale zakorzeniło się to głęboko w ludzkiej świadomości, że bezstresowe = beztroskie, bez kar, bez przykrości. I w sumie tak to brzmi, ale NIE TAKI był zamysł.
Damn napisa/a:
Absolutnie nie! Przede wszystkim jest niezdrowe. Jednak całkowicie normalny jest bunt nastolatka i ciągoty do różnych głupot, a przemoc zawsze tylko i wyłącznie zaognia sytuację. Rodzic ma władzę nad dzieckiem i autorytet, ale to go nie uprawnia do przemocy. Możesz sobie kpić z dzieci, które chcą dzwonić na policję (czasem na wyrost, a czasem słusznie), że są beztroskie i w głowach im się poprzewracało, no żal, dwa razy po mordzie dostał i już na policję, dzieci nie mają nietykalności osobistej... Jasne. Konstytucja jednak staje po stronie dziecka czy Ci się to podoba czy nie. Swoboda rodzica w wychowaniu to jedno, bezwzględny zakaz przemocy to drugie.
Cytat:
Jestem przeciwny wyzywaniu, ale klaps jest czasami niezbędny i nikt mnie nie przekona, że jest inaczej. Obyś nie miała problemów wychowawczych i nie musiała się o tym sama przekonać.
Cytat:
To co rozumiesz przez karcenie? Nakładanie pustych zakazów, czy np. karny jeżyk? :D
Cytat:
Prawo zakazuje również sprzedaży papierosów osobom poniżej 18 roku życia, a także wielu innych rzeczy, które współczesna młodzież nagminnie robi.
doomka napisa/a:
Szanowalam mame. Ale ona nie szanuje mnie.
doomka napisa/a:
Bila mnie i wyzywala od najgorszych.
Damn napisa/a:
Nie wiadomo co do końca stało się w rodzinie autorki, jednak określenia jakie przytoczyła "pobicie", "bicie", "wyzwiska", "poniżona" - to wszystko już o czymś świadczy! Z jakiej racji zakładacie że to na wyrost?