Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

Different  

Pogromca postów



Wiek: 28

Do³±czy³: 31 Pa¼ 2012

   

Wys³any: 2015-12-05, 12:30   Jazda po pijaku - co sÄ…dzicie?

Witajcie. Nie ukrywam zdarzyło mi się pare razy jechać na bani, aczkolwiek to było przemyślanie - jakkolwiek to zabrzmi, zwyczajnie czułem sie na siłach, potrafię sprawnie jeździć po pijaku, jednakże jak wiemy czas reakcji jest opóźniony i gdyby coś/ktoś wyleciało mi na drogę mogłoby być ciężko.

Co sądzicie o jeździe po pijaku? Czy po 2-3 piwkach powinno wsiadać się za kółko czy po większej dawce mimo, że kierujący czuje się na siłach? W Polsce jest to nieco 'zaostrzone', bowiem dopuszczalna zawartość alkoholu we krwi w Polsce wynosi 0.2 promila kiedy to w usa 0.8.


Zapraszam do dyskusji ;)
 

DeSade  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 20 Lip 2011

   

Wys³any: 2015-12-05, 12:42   

Oczywiście, że się nie powinno.
Co więcej powiem, że nie toleruję tego typu głupoty w trosce główne o moją mamę i inne tego typu osoby , które posiadają rodziców.
Wiem jaki byłby płacz, gdyby to w moją mamę wjechał jakiś pijany kierowca, kilka razy zdarzyło się kilka takich przypadków w okolicy. Więc mnie to bardzo rani, same myśli mnie ranią.
I za każdym razem zastanawiam się: a gdyby to była moja kochana mam?
Była taka sytuacja, po osiemnastce naszej drogiej koleżanki, że imbecyl, jej kolega napity, w cztery dupy, chce jechać do domu, o 4, bo ponoć czuje się dobrze. I absolutnie nie jest pijany, mówi wypijając kolejny kieliszek wódki.
Więc mówię mu, że, bo wtedy jako jedyna osoba byłam trzeźwa: że nigdzie debilu nie jedziesz. Bo zaraz stanęła mi w oczach moja mamusia.
Chyba go jeszcze wtedy popchnęłam gdzieś na któreś łózko i poszedł spać.
Debil. Skąd oni mają takie pomysły?
Należy być bowiem w stosunku do takich osób zawsze kategorycznym. Nie jakieś tam: proszę, idź spać. Bardzo cię proszę.
_________________
W miękkim futrze kota
 

krul umiÅ‚owany  

Hiper wymiatacz



Imię: Rafał

Wiek: 32

Do³±czy³: 22 Lut 2014

   

Wys³any: 2015-12-05, 12:58   

moim zdaniem powinno być legalne prowadzenie pod wpływem nawet ogromnym wpływem. Dopiero powinno się bardzo srogo karać spowodowanie wypadku po pijanemu. Nawalisz sie i umiesz jezdzic? ok, nawalisz sie i spowodujesz wypadek? bezwarunkowe 10 lat pudla. Jesli ktos nie bylby pewny swoich sil po pijaku watpie zeby tyle ryzykowal
_________________
"Chooy w dupe wszystkim modom i adminom"
~Steve Jobs

"Każdy powinien radzić sobie z problemami na tyle na ile potrafi. Mi w dzieciństwie stary wchodził do wanny, a po forach nie płakałem."
~$karbówka
 

nihilistka  

User



Do³±czy³a: 04 Gru 2015

   

Wys³any: 2015-12-05, 13:09   

Jazda po alkoholu powinna być raczej zabroniona. Była taka sytuacja, wieczorne ognisko itp moja siostra cioteczna pokłóciła się z mężem i ten chciał jechać sam do domu, oczywiście kluczyki mu zabrano ale był trochę agresywny więc po czasie oddano mu kluczyki. Oczywiście to był błąd. Szwagier jechał koło 4 nad ranem po pijaku, miał wypadek, na szczęście nikogo nie zabił, a sam połamał sobie tylko nogi. Auto na złom. Prawko utracone. Lata rehabilitacji.
Jak dla mnie nie powinno być żadnej dopuszczalnej zawartości alkoholu we krwi, bo każdy organizm inaczej oddziałuje.
Chociaż... wierzę, że są ludzie, którzy mają jasny umysł po alkoholu. Ale to jest jak loteria.
_________________
Człowiek jest czymś, co pokonanym być powinno.
 

Different  

Pogromca postów



Wiek: 28

Do³±czy³: 31 Pa¼ 2012

   

Wys³any: 2015-12-05, 13:35   

krul umiÅ‚owany napisa³/a:

moim zdaniem powinno być legalne prowadzenie pod wpływem nawet ogromnym wpływem. Dopiero powinno się bardzo srogo karać spowodowanie wypadku po pijanemu. Nawalisz sie i umiesz jezdzic? ok, nawalisz sie i spowodujesz wypadek? bezwarunkowe 10 lat pudla. Jesli ktos nie bylby pewny swoich sil po pijaku watpie zeby tyle ryzykowal




Popieram. Tak powinno być, ale niestety nie ma tak kolorowo i panu policjantowi nie wytłumaczysz, że jesteś wstanie prowadzić mimo, ze 'jaskółki' nie zrobisz :-D


nihilistka napisa³/a:

Chociaż... wierzę, że są ludzie, którzy mają jasny umysł po alkoholu. Ale to jest jak loteria.



Zawsze czy to po spożyciu alkoholu czy na trzeźwo wsiadając do samochodu wyostrzają mi się zmysły wzroku i słuchu, skupienie x100. Nawet powiem więcej wsiadając po pijaku do auta nagle 'trzeźwieje' - to jest to o czym piszesz mam jasny umysł, nagle taki przebłysk.
 

krul umiÅ‚owany  

Hiper wymiatacz



Imię: Rafał

Wiek: 32

Do³±czy³: 22 Lut 2014

   

Wys³any: 2015-12-05, 13:58   

nihilistka napisa³/a:

Jazda po alkoholu powinna być raczej zabroniona. Była taka sytuacja, wieczorne ognisko itp moja siostra cioteczna pokłóciła się z mężem i ten chciał jechać sam do domu, oczywiście kluczyki mu zabrano ale był trochę agresywny więc po czasie oddano mu kluczyki. Oczywiście to był błąd. Szwagier jechał koło 4 nad ranem po pijaku, miał wypadek, na szczęście nikogo nie zabił, a sam połamał sobie tylko nogi. Auto na złom. Prawko utracone. Lata rehabilitacji.
Jak dla mnie nie powinno być żadnej dopuszczalnej zawartości alkoholu we krwi, bo każdy organizm inaczej oddziałuje.
Chociaż... wierzę, że są ludzie, którzy mają jasny umysł po alkoholu. Ale to jest jak loteria.



czyli twoim zdaniem powinno byc to zabronione żeby chronić takich szwagrów przed samym sobą? to może wprowadzenie obowiązkowego monitoringu w domu też byłoby dobrym pomysłem, w końcu po pijaku może złapać za nóż albo skoczyć z okna, była masa takich przypadków.. presja lewaków jest tak silna, że nawet na posadzenie drzewa we wlasnym ogrodku potrzeba zgody państwa
 

nihilistka  

User



Do³±czy³a: 04 Gru 2015

   

Wys³any: 2015-12-05, 14:13   

krul umiÅ‚owany napisa³/a:

czyli twoim zdaniem powinno byc to zabronione żeby chronić takich szwagrów przed samym sobą? to może wprowadzenie obowiązkowego monitoringu w domu też byłoby dobrym pomysłem, w końcu po pijaku może złapać za nóż albo skoczyć z okna, była masa takich przypadków.. presja lewaków jest tak silna, że nawet na posadzenie drzewa we wlasnym ogrodku potrzeba zgody państwa



Większość tragicznych wypadków powodują pijani kierowcy. Jak by to wyglądało, gdyby dopuszczono kierowanie pod wpływem? Myślę, że zmieniłbyś zdanie, gdyby to dotyczyło ciebie samego lub twoich bliskich.
_________________
Człowiek jest czymś, co pokonanym być powinno.
 

krul umiÅ‚owany  

Hiper wymiatacz



Imię: Rafał

Wiek: 32

Do³±czy³: 22 Lut 2014

   

Wys³any: 2015-12-05, 14:29   

przy karze bezwwarunkowego wiezienia 10 lat gwarantuje ci ze już by tak beztrosko nie wsiadali za kierownicę ci ktorzy nie sa pewni 100% co do swoich umiejetnosci. przy obecnym prawie po wypiciu piwa ze znajomymi jesteś skazany na samotną tułaczkę nocnym autobusem.

Doszło do tego że ludzie bardziej boją się policji niż przestepcow.
_________________
"Chooy w dupe wszystkim modom i adminom"
~Steve Jobs

"Każdy powinien radzić sobie z problemami na tyle na ile potrafi. Mi w dzieciństwie stary wchodził do wanny, a po forach nie płakałem."
~$karbówka
 

m0xel  

Stały User


ImiÄ™: Marcin

Wiek: 26

Do³±czy³: 24 Lis 2015

   

Wys³any: 2015-12-05, 14:59   

Dopóki jest się trzeźwym to się fajnie mówi. Ale doskonale wiemy ile osób zamienia się w bohaterów po wypiciu i zawyża swoje zdolności. Teraz jeszcze jest jakaś blokada - nie jedziemy na imprezę autem itd, bo zdajemy sobie sprawę, że nie możemy kierować. Gdyby to było legalne, to dużo osób by sobie zakładało "wypiję sobie 5 piwek, to tam do 3 czy 4 będę już spokojnie w stanie prowadzić" po czym pod namową znajomych czy coś wypija do tego kilka kolejek i wtedy już tak kolorowo nie jest.

A to poczucie, że "jestem na siłach" kierować też jest złudne. Jesteśmy w stanie kiedy się fajnie płynniutko jedzie, mały ruch. Gorzej jak się coś wydarzy nagłego na drodze, czy będą gorsze warunki. Mniejszy czas reakcji, duża możliwość zaśnięcia za kierownicą i wypadki murowane.
 

philosophus  

Pogromca postów


Do³±czy³: 07 Lut 2013

   

Wys³any: 2015-12-05, 18:53   

Different napisa³/a:

czas reakcji jest opóźniony



To nie jest tylko kwestia czasu reakcji. Zaburzona jest również ocena odległości, koordynacja, a także człowiek staje się mniej ostrożny.

Different napisa³/a:

w usa 0.8.



Warunki drogowe w USA są mocno inne. Znacznie szersze drogi i pasy jezdni, generalnie mniejsze prędkości z jakimi się jeździ.

Prowadzenie po pijaku jest niedopuszczalne, ze względu na narażanie innych użytkowników dróg.

Dodam jeszcze tylko że mamy inny problem: w Polsce nigdy nie było dobrego systemu szkolenia kierowców, więc z powodu efektu Dunninga-Krugera, ludziom generalnie wydaje się że umieją prowadzić, chociaż wcale tak nie jest. Dlatego np. większość wypadków ma miejsce na prostej drodze, bo niedouczeni kierowcy boją się zakrętów i przesadnie na nich zwalniają, a na prostej wydaje im się że jest bezpiecznie.
_________________
"Jak można szanować kogoś, kto jest moralny tylko dlatego, że boi się kary ze strony potężnej istoty która cały czas go obserwuje?" - Richard Dawkins

Zlikwidować urzędy pracy i podatek dochodowy!
 

Damn  

Pogromca postów

Queen Dude



Wiek: 28

Do³±czy³a: 10 Kwi 2010

   

Wys³any: 2015-12-05, 19:49   

O ku*wa, żałuję że weszłam w ten temat. ¯ałuję, bo nie mam słów na określenie waszej głupoty i boję się, że stracę nad sobą panowanie. Dawno nie czytałam tak horrendalnych bzdur. Cały czas mam nadzieję, że jaja sobie robicie i oby tak było. Oby była beka ze mnie że jestem taka głupia i się nabrałam. Jednak aby nie pozostawiać niedomówień: Tacy ludzie po ziemi nie powinni stąpać. Jazda po alkoholu jest, i powinna być zabroniona. Losowe kontrole na drogach, surowe kary dla każdego złapanego pod wpływem, a ktoś kto już kogoś zabije czy chociaż uszkodzi - niech się pali ze wstydu. Nie znam nikogo kto by prowadził po pijaku, choćby po jednym kieliszku nie mówiąc o całkowitej bani. Dla nieuświadomionych: alkohol właśnie tak działa, że znacząco obniża koncentrację, zdolność do oceny sytuacji (W TYM W£ASNYCH MO¯LIWO¦CI!!!) a jednocześnie najczęściej człowiek w stanie upojenia nie zdaje sobie z tego sprawy. Wręcz przeciwnie, alkohol często wzmaga pewność siebie, skłonność do robienia rzeczy nieodpowiedzialnych tudzież szalonych, zacierają się granice. Jak widać na załączonym obrazku zresztą. I tu nie ma co dyskutować - są to właściwości tego konkretnego narkotyku opisane naukowo. "Czuć się pewnie po alkoholu" to można, jak najbardziej, ale być godnym zaufania po alkoholu - to jest po prostu niemożliwe. To jest nawet ku*wa śmieszne, mniej więcej tak jak wypowiedź męża metalmummy że przy robieniu loda jest bardziej skupiony. Jesteście stuknięci. Jeśli komuś będącemu pod wpływem coś się wydaje, że potrafi, to absolutnie nie jest żaden punkt odniesienia. Rzeczywistość jest brutalna: masa takich chojraków wsiada za kółko, bo nie czuje się pijana, uważa że jest właściwie trzeźwa, bo czuje się tak samo. Nie mówcie że nie widzieliście, jak się czasem tacy pijani kierowcy tłumaczą np. w zeznaniach - DOK£ADNIE k***a TAK SAMO. "No ja byłem przekonany że mogłem jechać, to tylko dwa piwa a ja się czułem trzeźwy". Z tego powodu oni właśnie myślą, że nie stanowią żadnego zagrożenia, w końcu są prawie trzeźwi, i wsiadają za kółko niekoniecznie z przyzwyczajenia, ale z pełną odpowiedzialnością! Dlatego mówienie, że jeśli się zwiększy kary za powodowanie wypadków, to ludzie nie będą jeździć po pijaku, to imbecylizm najwyższego kalibru, nie wiem jakim durniem trzeba być żeby wymyślić coś takiego. A jeśli ludzie wsiadają z przyzwyczajenia bo są wyjątkowo upojeni i nawet nie łączą już faktów - tym bardziej nie będą pamiętać o tym, że mogą trafić do paki na kilkanaście lat! Skoro nie zniechęcają ich kontrole na drogach ("mnie się to ma zdarzyć? no way" - patrz wyżej) to ma ich zniechęcić jeszcze większa samowola? Kary za spowodowanie śmierci po pijaku i tak nie są małe. Brak mi słów. Poza tym jak można mówić coś takiego... Powiedzcie to osobom, które straciły najbliższych w wypadkach spowodowanych właśnie przez ludzi, którzy myśleli dokładnie tak jak wy: że będzie spoks i na pewno nic się nie stanie czy że wizja wypadku i długiego więzienia to jakiś zły sen co najwyżej. Powiedzcie biednym ludziom, że sprawca ich tragedii trafi do więzienia na długie lata - tak, to na pewno byłaby pocieszająca wizja, mimo że zmarłego do życia nic nie przywróci, dodajmy do tego jeszcze wspaniałomyślne rozwiązanie, żeby potencjalnych zabójców nie karać wcale do momentu aż kogoś nie zabiją. To na pewno miło wiedzieć, że nasze życie jest zagrożone przez ludzi nieodpowiedzialnych, którzy za swoją nieodpowiedzialność odpowiedzą dopiero wtedy, kiedy stanie się coś strasznego. Proponuję dbać o niewinnych ludzi, a nie o debili którzy przez swoje alkoholowe urojenia są niebezpieczni. Straciłam kiedyś bliską osobę i cieszę się paradoksalnie, że przyczyną była choroba niezależna od nikogo. Gdyby ktoś przyczynił się w jakikolwiek sposób do śmierci najbliższego, nie ręczę za siebie. Zabawne, że chyba krul gdzieś kiedyś pisał o prawie do dostępu do broni, aby móc odpowiedzieć na potencjalne niebezpieczeństwo, a teraz lansuje nietykalność osób niebezpiecznych. Wsiadanie po alkoholu za kółko to nie jest tylko decyzja na własną odpowiedzialność... Każda osoba po alkoholu jest potencjalnie niebezpieczna a za kółkiem jeszcze 1000x bardziej.

I ja oczywiście nie piszę tego szajsu po to żebyście się ogarnęli, bo nadziei na to nie mam, wystarczy że może jakiś inny człowiek się nad sobą zastanowi, taki który jeszcze ma szczątki mózgowia.
_________________

If you don't wanna see that sunset,
stop looking in a demon's eye

Temporarily online
 

nihilistka  

User



Do³±czy³a: 04 Gru 2015

   

Wys³any: 2015-12-05, 20:20   

Damn napisa³/a:

I ja oczywiście nie piszę tego szajsu po to żebyście się ogarnęli, bo nadziei na to nie mam, wystarczy że może jakiś inny człowiek się nad sobą zastanowi, taki który jeszcze ma szczątki mózgowia.


to faceci, później ogarniają niektóre sprawy, rozumiesz.
 

Different  

Pogromca postów



Wiek: 28

Do³±czy³: 31 Pa¼ 2012

   

Wys³any: 2015-12-05, 20:58   

Damn napisa³/a:

O ku*wa, żałuję że weszłam w ten temat. ¯ałuję, bo nie mam słów na określenie waszej głupoty i boję się, że stracę nad sobą panowanie. Dawno nie czytałam tak horrendalnych bzdur. Cały czas mam nadzieję, że jaja sobie robicie i oby tak było. Oby była beka ze mnie że jestem taka głupia i się nabrałam. Jednak aby nie pozostawiać niedomówień: Tacy ludzie po ziemi nie powinni stąpać. Jazda po alkoholu jest, i powinna być zabroniona. Losowe kontrole na drogach, surowe kary dla każdego złapanego pod wpływem, a ktoś kto już kogoś zabije czy chociaż uszkodzi - niech się pali ze wstydu. Nie znam nikogo kto by prowadził po pijaku, choćby po jednym kieliszku nie mówiąc o całkowitej bani. Dla nieuświadomionych: alkohol właśnie tak działa, że znacząco obniża koncentrację, zdolność do oceny sytuacji (W TYM W£ASNYCH MO¯LIWO¦CI!!!) a jednocześnie najczęściej człowiek w stanie upojenia nie zdaje sobie z tego sprawy. Wręcz przeciwnie, alkohol często wzmaga pewność siebie, skłonność do robienia rzeczy nieodpowiedzialnych tudzież szalonych, zacierają się granice. Jak widać na załączonym obrazku zresztą. I tu nie ma co dyskutować - są to właściwości tego konkretnego narkotyku opisane naukowo. "Czuć się pewnie po alkoholu" to można, jak najbardziej, ale być godnym zaufania po alkoholu - to jest po prostu niemożliwe. To jest nawet ku*wa śmieszne, mniej więcej tak jak wypowiedź męża metalmummy że przy robieniu loda jest bardziej skupiony. Jesteście stuknięci. Jeśli komuś będącemu pod wpływem coś się wydaje, że potrafi, to absolutnie nie jest żaden punkt odniesienia. Rzeczywistość jest brutalna: masa takich chojraków wsiada za kółko, bo nie czuje się pijana, uważa że jest właściwie trzeźwa, bo czuje się tak samo. Nie mówcie że nie widzieliście, jak się czasem tacy pijani kierowcy tłumaczą np. w zeznaniach - DOK£ADNIE kur** TAK SAMO. "No ja byłem przekonany że mogłem jechać, to tylko dwa piwa a ja się czułem trzeźwy". Z tego powodu oni właśnie myślą, że nie stanowią żadnego zagrożenia, w końcu są prawie trzeźwi, i wsiadają za kółko niekoniecznie z przyzwyczajenia, ale z pełną odpowiedzialnością! Dlatego mówienie, że jeśli się zwiększy kary za powodowanie wypadków, to ludzie nie będą jeździć po pijaku, to imbecylizm najwyższego kalibru, nie wiem jakim durniem trzeba być żeby wymyślić coś takiego. A jeśli ludzie wsiadają z przyzwyczajenia bo są wyjątkowo upojeni i nawet nie łączą już faktów - tym bardziej nie będą pamiętać o tym, że mogą trafić do paki na kilkanaście lat! Skoro nie zniechęcają ich kontrole na drogach ("mnie się to ma zdarzyć? no way" - patrz wyżej) to ma ich zniechęcić jeszcze większa samowola? Kary za spowodowanie śmierci po pijaku i tak nie są małe. Brak mi słów. Poza tym jak można mówić coś takiego... Powiedzcie to osobom, które straciły najbliższych w wypadkach spowodowanych właśnie przez ludzi, którzy myśleli dokładnie tak jak wy: że będzie spoks i na pewno nic się nie stanie czy że wizja wypadku i długiego więzienia to jakiś zły sen co najwyżej. Powiedzcie biednym ludziom, że sprawca ich tragedii trafi do więzienia na długie lata - tak, to na pewno byłaby pocieszająca wizja, mimo że zmarłego do życia nic nie przywróci, dodajmy do tego jeszcze wspaniałomyślne rozwiązanie, żeby potencjalnych zabójców nie karać wcale do momentu aż kogoś nie zabiją. To na pewno miło wiedzieć, że nasze życie jest zagrożone przez ludzi nieodpowiedzialnych, którzy za swoją nieodpowiedzialność odpowiedzą dopiero wtedy, kiedy stanie się coś strasznego. Proponuję dbać o niewinnych ludzi, a nie o debili którzy przez swoje alkoholowe urojenia są niebezpieczni. Straciłam kiedyś bliską osobę i cieszę się paradoksalnie, że przyczyną była choroba niezależna od nikogo. Gdyby ktoś przyczynił się w jakikolwiek sposób do śmierci najbliższego, nie ręczę za siebie. Zabawne, że chyba krul gdzieś kiedyś pisał o prawie do dostępu do broni, aby móc odpowiedzieć na potencjalne niebezpieczeństwo, a teraz lansuje nietykalność osób niebezpiecznych. Wsiadanie po alkoholu za kółko to nie jest tylko decyzja na własną odpowiedzialność... Każda osoba po alkoholu jest potencjalnie niebezpieczna a za kółkiem jeszcze 1000x bardziej.

I ja oczywiście nie piszę tego szajsu po to żebyście się ogarnęli, bo nadziei na to nie mam, wystarczy że może jakiś inny człowiek się nad sobą zastanowi, taki który jeszcze ma szczątki mózgowia.



Tl;dr

następnym razem nie odpisuj :-D
 

philosophus  

Pogromca postów


Do³±czy³: 07 Lut 2013

   

Wys³any: 2015-12-05, 22:31   

nihilistka napisa³/a:

to faceci, później ogarniają niektóre sprawy, rozumiesz.



¦ciślej mówiąc to Different i tym podobne przygłupy
_________________
"Jak można szanować kogoś, kto jest moralny tylko dlatego, że boi się kary ze strony potężnej istoty która cały czas go obserwuje?" - Richard Dawkins

Zlikwidować urzędy pracy i podatek dochodowy!
 

Different  

Pogromca postów



Wiek: 28

Do³±czy³: 31 Pa¼ 2012

   

Wys³any: 2015-12-05, 22:34   

philosophus napisa³/a:

nihilistka napisa³/a:

to faceci, później ogarniają niektóre sprawy, rozumiesz.



¦ciślej mówiąc to Different i tym podobne przygłupy



Dobra idź się powiesić stulejo :-D
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com