Cześć Silentperson! Muszę powiedzieć, że Twój problem jest dość ciekawy :) Dobrze, że znalazłeś drogę do tego aby się wyżalić. Nawet forum internetowe może być dobrym miejscem. Nie zgodzę się z przedmówcą z o nicku złożonym z numerków z serialu LOST. Widać, że jesteś świadomą, ogarnietą i jak sam to nazwałeś pogodną osobą. Być może takie imprezy jak studniówka, to nie miejsca na których dobrze się bawisz. Jestem święcie przekonany, że na tej studniówce znajdują się osoby, które również mają bardzo zbliżone nastawienie do Twojego.
Jednak przechodząc do rzeczy. Pieniądze zostały zapłacone, nikt ich nie zwróci. Dziewczyna, z którą będziesz tańczył, nie jest dla Ciebie ważna. To tak naprawdę zależy od Ciebie co poczynisz. Osoby, które nie chciałyby zrobić jej przykrości, po prostu poszłyby, zatańczyły poloneza i najwyżej po zjedzonym (myślę smacznym obiedzie) i wspólnym zdjęciu wróciły do siebie. Albo też pomyśleć w 100% o sobie i nie pójść. Sądzę, że zostanie w domu i patrzenie w sufit, oglądanie serialu czy granie na kompie było by gorszym spędzeniem czasu.
Ale co więcej Ci mogę powiedzieć silentperson. Podejdź do tego na chłodno. Pomyśl co jest dla Ciebie najlepsze.
Jeśli chcesz osobistą radę - przyjechałbym na luzaku, pokazał się, napił szampana, pojadł - jakby mi się zachciało to chwile zatańczył do szybszej piosenki i wrócił do domu :)
Tak czy tak, masz jeszcze tydzień. Daj znać jakie masz przemyślenia na ten temat :)
Pozdrawiam!
_________________
Słucham uważnie i wspólnie rozwiązujemy problemy.
Zapraszam do subskrypcji kanału, tam rozwiązujemy wiele takich problemów :)
Youtube -> wyszukaj "ZNE JAK"
Do zobaczenia! :)