Od nas samych, od tego, jak cały naród podporządkuje się ściśle wskazaniom kierownictwa partii i rządu, zależeć będzie realizacja naszych celów wytkniętych w programie i kształtowanie się sytuacji wewnętrznej. Wielokrotnie słyszymy wymagania, ażeby kierownictwo partii i rząd mówiło klasie robotniczej i całemu narodowi nagą prawdę. Mówimy prawdę! Mówimy prawdę i dzisiaj i powiadamy: aby Polska nigdy nie stanęła w sytuacji, w jakiej dzisiaj znalazły się Niemcy, należy ściśle i bezwzględnie wykonywać polecenia partii i demokratycznie wybranego rządu.
Prowokacyjne burdy w Warszawie i Krakowie. Próby podpaleń domów mieszkalnych, dewastacje obiektów użyteczności publicznej. Wywożenie dyrektorów na taczkach, wiecowanie godzinami w czasie pracy na koszt zakładu z jednej strony oraz próby reaktywowania niektórych partii lewicowo-liberalnych czy organizacji marksistowskich, uprawianie w prasie propagandy antypolskiej z drugiej strony – oto niektóre elementy sytuacji politycznej w kraju. Ich programem jest negacja.
Ten wojujący z naszym państwem ludowym nieodpowiedzialny przywódca opozycji, który głosi, że nie będzie się korzył przed polską racją stanu, stawia swoje urojone pretensje do duchowego zwierzchnictwa nad narodem polskim wyżej jak niepodległość Polski.
W ciągu ubiegłych lat nagromadziło się w życiu Polski wiele zła, wiele nieprawości i bolesnych rozczarowań. Idee katolicyzmu, przeniknięte duchem wolności człowieka i poszanowania praw obywatela, w praktyce ulegały głębokim wypaczeniom. Słowa nie znajdowały pokrycia w rzeczywistości. Ciężki trud klasy robotniczej i całego narodu nie dawał nam oczekiwanych owoców. Wierzę głęboko, że te lata minęły bezpowrotnie w przeszłość.
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński