Ja wiem, że wegetarianką nie mogłabym zostać nigdy.
Ponieważ, po pierwsze, bez mięsa nie potrafię wytrzymać przez długi czas (wiem, ponieważ pościłam i skończyło się to dla mnie szpitalem), po drugie, nie potrafiłabym się odnaleźć w tej diecie wegetariańskiej, gdyż nikt w mojej rodzinie nie zrezygnował z mięsa i nie miałabym od kogo się 'uczyć', a wiem, że gdybym jadła 'na czuja', to również wylądowałabym w szpitalu, no i po trzecie, ja uwielbiam mięso i za nic w świecie nie zrezygnowałabym z szyneczki czy pięknego, olbrzymiego schabowego ; )
ale nie mam nic do wegetarian, chociaż usłyszałam kiedyś tam gdzieś tam tekst, że
nie lubię wegetarian, ponieważ zjadają jedzenie mojemu jedzeniu.
i strasznie mnie to rozbawiło : D
_________________
pal to i trzymaj w płucach, nie puszczaj nim wszystko znów nie będzie wporzo!