Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2015-07-11, 22:35
Chat Noir napisa³/a:
Ty chcesz normalnej, zdrowej partnerskiej relacji, ona - sponsora.
Z tym się absolutnie nie zgodzę. Generalizacja. Właśnie przez takie etykietki, dziewczyny w takich związkach czują się paskudnie przyjmując podarki od swoich facetów. Co, notabene, często tym facetom sprawia przykrość. Należy nauczyć się rozróżniać kobiety-materialistki, którym w głowie tylko pieniądz, najlepiej łatwo, szybko i bez zbędnego wysiłku od kobiet, które wchodzą w bliższe relacje z dobrze usytuowanym mężczyzną, który chce, by jego wybrance żyło się jak najlepiej i są partnerkami tychże mężczyzn, a nie ich karty kredytowej.
"(...)ale ważniejsze niż miłość jest to co po niej zostaje."
Wys³any: 2015-07-11, 22:42
Wys³any: 2015-07-11, 22:43
Szkoda mi ogromna, moi rodzice ją polubili, moi znajomi też, wszyyyyscy :/
Jest mi źle, chciałbym aby to sie nigdy nie wydarzyło a jednak :/
Zaproponowała ... przyjaźn, stwierdziła że jestem dobrym przyjacielem bo dużo wiem o niej, i nic do mnie wiekszego do mnie nie czuje.
Straciłem w ogóle motywację ehh
Wys³any: 2015-07-11, 22:45
Wys³any: 2015-07-11, 22:47
Zamiast czekać i analizować, zrozum że brak odpowiedzi i zaangażowania to też odpowiedź.
Wys³any: 2015-07-11, 22:49
Chat Noir napisa³/a:
esendem, słonko, proszę Cię, byś jeszcze raz przeczytała posta założyciela tematu i moją nań odpowiedź. Mówisz, że nie ma nic złego w tym, że dziewczyna wiąże się z bardziej majętnym mężczyzną i ja się z tym zgodzę, ale nijak to się ma do problemu, o którym pisał autor.
Proszę. " Po prostu teraz dorwałem pracę przy budowie osiedla w £odzi, a ona chce jechać na wakacje do Florencji, ponieważ uważa że na nie zasługuje. Mnie osobiście na to nie stać ,więc odpadam. "
Chciała. On nie może. Jedzie sama, z koleżankami, z rodziną, z psem. Nigdzie nie ma tutaj gróźb, ultimatum i cholera wie czego jeszcze. Nie ma też żadnego słowa o tym, że to on ma za to płacić. Wydaje mi się, że dziewczyna jest na tyle rozsądna, że liczyła na układ "każdy płaci za siebie". Mogę się mylić, odpowiedź zna tylko ona.
"(...)ale ważniejsze niż miłość jest to co po niej zostaje."
Wys³any: 2015-07-11, 22:56
Wys³any: 2015-07-12, 05:14
- Mamy innych znajomych, Ty głównie takich którzy czekają tylko na wakacje aby pójść do pracy - ja takich co jezdza na wakacje co roku
- Jesteś bardzo pomocny, dużo mi pomogłeś, praktycznie zamknąłeś każdy temat kiedy Cię tylko prosiłam, a ja czasami jak widziałam Twoje problemy nie umiałam zaaregagować.
- Nie chcę tracić z Tobą kontaktu, zostańmy przyjaciółmi, jesteś super facetem, a ja na dłuższą metę Cię zranię, bo taka jestem, prosze oddzywaj sie do mnie.
Przekazy ustne, chyba to wszystko.
Wys³any: 2015-07-12, 12:05
Wys³any: 2015-07-13, 06:48
Kurcze, już chyba nic nie mogę zrobić, zresztą nie mogłem i tak bo nic mi nie mówila o tym że planuje się rozstać, tylko tyle że nastrój jest chwilowy, i po sesji ona to naprawi na dobre, tsaaa....
Ciężko mi bez niej, masakra...
Wys³any: 2015-07-13, 08:36
Zamiast czekać i analizować, zrozum że brak odpowiedzi i zaangażowania to też odpowiedź.
Wys³any: 2015-07-13, 11:24
Cytat:
prosiła mnie abym nigdy o niej nie mówił że leciała na kase
Czyli jednak coś było na rzeczy, skoro aż musiała to zaznaczyć w rozmowie.
Szkoda Cię, chłopie, ale może lepiej, że tak się stało. Pod wieloma względami nadawaliście na zupełnie innych falach. To musiało się tak skończyć.
Wys³any: 2015-07-17, 00:07
Sorry że pytam, ale - co robć?? :/
Wys³any: 2015-07-17, 00:14
Wys³any: 2015-07-17, 09:34
Każda kolejna mądra, i nieco atrakcyjna jest zajęta, i to już kilka lat przez tego samego, a mi zostaną kobiety po przejściach co najwyżej, a sam w bagażu emocjonalnym mam napchane tyle co to ostanie rozstanie z dziewczyna z lepszego swiata ...