Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

caramella  

Stały User



ImiÄ™: Maria Elena

Wiek: 33

Do³±czy³a: 10 Wrz 2014

Sk±d: je viens du sud

   

Wys³any: 2014-09-17, 17:53   

Niestety zyjemy w swiecie, ktorym rzadzi egoizm, wielu ludzi nawet nie mrugnie okiem, kiedy zadaja innym cierpienie. Na cale szczescie sa takie perelki, ktore nie potrafia krzywdzic i warto sie cieszyc zyciem i wyszukiwac wlasnie tych ludzi, ktorymi rzadzi dobro i milosc, a jest ich bardzo wielu. Swoj ciagnie do swego, jesli nie masz sobie nic do zarzucenia i jestes dobrym czlowiekiem to i kiedys dostaniesz w nagrode takich ludzi wokol siebie, a przy okazji mozesz spokojnie spac z wlasnym sumieniem:)
 

esendem  

Mega wymiatacz



Wiek: 30

Do³±czy³a: 02 Maj 2011

   

Wys³any: 2014-09-17, 18:20   

Ja Ciebie po główce gÅ‚askać nie bÄ™dÄ™. Laska zakoÅ„czyÅ‚a 8 letni zwiÄ…zek, a Ty naprawdÄ™ uwierzyÅ‚eÅ›, że ona tak „raz-dwa” siÄ™ w Tobie zakocha? Poza tym dedukujÄ™, że jej zwiÄ…zek nie zostaÅ‚ zakoÅ„czony twarzÄ… w twarz, wiÄ™c tym bardziej powinieneÅ› odpuÅ›cić na wstÄ™pie. Takie sytuacje sÄ… do przewidzenia od samego poczÄ…tku. Jeżeli ludzie sobie czegoÅ› nie wyjaÅ›niÄ… wprost, to siÄ™ bÄ™dzie ciÄ…gnęło za nimi, dopóki tego nie zaÅ‚atwiÄ…. Byli ze sobÄ… tyle czasu, znajÄ… siebie zapewne na wylot i spÄ™dzili ze sobÄ… tysiÄ…ce godzin. Może goÅ›ciu poszedÅ‚ po rozum do gÅ‚owy? Zraniona osoba ma to do siebie, że jako pierwszÄ… drogÄ™ wybiera nienawiść. Dopiero gdy ochÅ‚onie i wróci jej racjonalne myÅ›lenie, zaczyna podejmować decyzje. Ty jej tylko to usprawniÅ‚eÅ›, odciÄ…gajÄ…c jej myÅ›li na moment. Sama siÄ™ pewnie w tym wszystkim zagubiÅ‚a. Aczkolwiek, polecam spojrzeć na to z innego punktu widzenia. Skoro zdecydowaÅ‚a, że chce zwiÄ…zku z nim, a nie z TobÄ… to, co miaÅ‚a innego zrobić? Okej, nie powiedziaÅ‚a Ci tego wprost, ze wstydu zapewne, ale wciąż. To jej życie, wiÄ™c podjęła decyzjÄ™, która sprawi, że ona bÄ™dzie szczęśliwa. Gdyby każdy siÄ™ przejmowaÅ‚ dookoÅ‚a tym, jak ktoÅ› siÄ™ poczuje, gdy „ja pójdÄ™ po swoje szczęście”, to nigdy by do niego nie dotarÅ‚. Wiem, że jesteÅ› zraniony i Ciebie to boli, ale znalazÅ‚eÅ› siÄ™ po prostu w niewÅ‚aÅ›ciwym miejscu i niewÅ‚aÅ›ciwym czasie. Olej pisanie do niej i zajmij siÄ™ sobÄ….
Dodatkowo przestaÅ„ myÅ›leć o każdej potencjalnej miÅ‚oÅ›ci „o Boże, żeby tylko teraz siÄ™ udaÅ‚o". Nigdy nie bÄ™dzie idealnie i dostaniesz jeszcze nie raz, nie dwa i nie dziesięć razy porzÄ…dnego kopa w dupÄ™ od życia. Wszystko po to, żebyÅ› któregoÅ› dnia znalazÅ‚ "tÄ… jedynÄ…".
_________________
"(...)ale ważniejsze niż miłość jest to co po niej zostaje."
 

$karbówka  

VIP

Najwyższy Autorytet



Do³±czy³: 08 Pa¼ 2013

   

Wys³any: 2014-09-17, 20:17   

esendem napisa³/a:

. To jej życie, wiÄ™c podjęła decyzjÄ™, która sprawi, że ona bÄ™dzie szczęśliwa. Gdyby każdy siÄ™ przejmowaÅ‚ dookoÅ‚a tym, jak ktoÅ› siÄ™ poczuje, gdy „ja pójdÄ™ po swoje szczęście”, to nigdy by do niego nie dotarÅ‚.


No to co kobity zaraz tyle krzyku robią jak facet sobie szuka szczęścia u prostytutek albo innych kochanek? :-D

esendem napisa³/a:

Nigdy nie będzie idealnie i dostaniesz jeszcze nie raz, nie dwa i nie dziesięć razy porządnego kopa w dupę od życia. Wszystko po to, żebyś któregoś dnia znalazł "tą jedyną".


Ta "jedyna" tez może go kopnąć, nawet najmocniej.
 

DeSade  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 20 Lip 2011

   

Wys³any: 2014-09-18, 16:30   

e tam.zdrada. zastanawiam sie czy istnieje na tym swiecie osoba ktorej zdrada dotknelaby mnie w niemaly sposob. bogatsza o nowe doswiadczenia wiem ze to kwestia przyzwyczajenia. zreszta drazniacy jest nieco fakt mowienia sobie o zdradach i uwazanie tego za punkt honoru
_________________
W miękkim futrze kota
 

Farciarz  

User

Porażka


Do³±czy³: 14 Wrz 2014

Sk±d: Podlasie

   

Wys³any: 2014-09-18, 21:08   

esendem, dzięki, że takie coś napisałaś. Kopniak tez mi się należy. Coraz bardziej mam wrażenie, że to moja wina. Wiedziałem co się może stać, wiedziałem, że to może boleć i ją ostrzegałem (zamiast tego powinienem skończyć ten dziwny romans), a ona nadal czuła do mnie mięte. No i dałem się wkręcić. Może i poszedł po rozum, może to zazdrość jak wcześniej napisaliście, po prostu rzygać mi się chcę tym co się podziało.

Ja naprawdę chciałem dobrze, przed, w trakcie i po tym wszystkim. Zamiast robić takie wybryki po kryjomu, już w starym nowym gniazdku prać brudy, można było to rozwiązać delikatniej, a nie jak gówniarze, wszyscy troje daliśmy ciała, tylko kto z tego układu jest teraz szczęśliwy?

W skrócie, należało mi się, ale wyciągnąłem więcej nauki z tego niż kiedykolwiek. Nie warto było...

$karbówka nawet zręcznie pokazał, jak szukanie szczęścia może wyglądać z innej perspektywy.

Dzisiaj mi odpisała. W wielkim skrócie: "za to jak mnie potraktowałeś, nie ma zamiaru utrzymywac z toba kontaktu. Postapilam nie fair, ale ty znacznie gorzej. Jak gowniarz. Ja na ciebie zadnego zlego slowa nie powiedzialam. Uwazaj zebys nie ubrudzil sobie karty dzieki niemieckiej policji. Zebym zachowal sie jak facet, a nie dziecko ktoremu zabraklo zabawke" - az nawet nie skomentuje.

Zatem, powinienem już na samym początku olać to wszystko.
 

caramella  

Stały User



ImiÄ™: Maria Elena

Wiek: 33

Do³±czy³a: 10 Wrz 2014

Sk±d: je viens du sud

   

Wys³any: 2014-09-19, 01:41   

Ja nadal uwazam, ze to jej wina, i nie chodzi tutaj o zadne glaskanie po glowce bo nawet was nie znam. Kobieta jesli nie jest pewna tego czy zakonczyla poprzednia relacje to nie powinna pakowac sie w nowa, dla mnie to logiczne i normalne. A nawet jesli juz tak wyszlo to zachowaniem w porzadku jest, zeby powiedziec facetowi 'sluchaj, dalam ciala, czuje ze chce wrocic do bylego bo to jednak jeszcze nie jest zamknieta sprawa' a nie ze dowiaduje sie tego na facebooku, bez przesady. Gimnazjalisci sie tak zachowuja (nawet nie wszyscy, nie obrazajmy gimnazjalistow). Ostatnich pogrozek nawet szkoda komentowac.
 

Farciarz  

User

Porażka


Do³±czy³: 14 Wrz 2014

Sk±d: Podlasie

   

Wys³any: 2014-09-24, 15:26   

caramella napisa³/a:

Ja nadal uwazam, ze to jej wina, i nie chodzi tutaj o zadne glaskanie po glowce bo nawet was nie znam. Kobieta jesli nie jest pewna tego czy zakonczyla poprzednia relacje to nie powinna pakowac sie w nowa, dla mnie to logiczne i normalne. A nawet jesli juz tak wyszlo to zachowaniem w porzadku jest, zeby powiedziec facetowi 'sluchaj, dalam ciala, czuje ze chce wrocic do bylego bo to jednak jeszcze nie jest zamknieta sprawa' a nie ze dowiaduje sie tego na facebooku, bez przesady. Gimnazjalisci sie tak zachowuja (nawet nie wszyscy, nie obrazajmy gimnazjalistow). Ostatnich pogrozek nawet szkoda komentowac.



Właśnie ten sposób "rozwiązania" całej tej sprawy był najżałośniejszy. Nie wiedziałem nic, aż w końcu się dowiedziałem, i to nie od niej, ale od tego złamasa. "Bo się wstydzi". Aż po prostu żal ściska. No bo przecież problemy trzeba obgadać, no nie? Po co się produkować, jak można po cichaczu wyjechać, olać to i tamto, skłamać i żyć sobie na nowo, ale po staremu. Na szczęście już tylko teraz występuje u mnie śmiech pełen politowania i gest facepalma. Także ten tego, pozdrawiam. :-)
 

LongIsland  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 26 Lip 2010

Sk±d: Szczecin

   

Wys³any: 2014-09-26, 20:45   

Zacznijmy od tego, że ZAJMUJESZ SIÊ SIEDZENIEM NA CZATACH G£OSOWYCH a dziewczyna na początku BY£A KOMPANEM DO GRANIA. To tak jak poznać laskę na taniej wiejskiej dyskotece i się dziwić że ma w głowie siano, zamiast wartości czy perspektyw. ¬le się to wszystko zaczęło, było sztuczne, więc nic dziwnego, że się rozwaliło. Może jak zaczniesz poznawać ludzi w jakiś bardziej naturalny sposób to będziesz ich naprawdę poznawał, a nie tylko zdobywał informacje o nich. ¯eby Cię nie dobić całkowicie - wiem, że było Wam razem cudownie i że tęsknisz, ale uwierz mi - każdy to przeżył, albo przeżyje. Jest bowiem pewna odwieczna prawda na tym świecie, która brzmi: "nic nie trwa wiecznie".
_________________
"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy" A. Einstein
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com