Autor
Wiadomo¶ć
Damn napisał/a:
No ale umiejętność ogarnięcia pryszczy to też jest higiena... Bo jak widzę kogoś, kto ma pół twarzy rozdrapane to jednak nie dziwota, że się krzywię. Dziewczęta to samo, chciałbyś mieć dziewczynę z pryszczami? Da się to okiełznać, tak jak inne wszystkie estetyczne niedoskonałości. Jak są nieduże, to nie ma problemu, tonik itd. Jak są duże, to idziesz do dermatologa. Tyle.