Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2012-07-04, 12:41
Później luki w pamięci, zapatrzenia w okno -
tam mała dziewczynka w bloku naprzeciwko
uśmiecha się z żyletką pomiędzy zębami.
Myślę o jej chłodnych pocałunkach.
fire, walk with me...
Wys³any: 2012-07-04, 13:00
Penelopa napisa³/a:
jeśli chodzi o imprezy taneczne to nie ma lepszych rytmów do tańca
Funk i disco (afroamerykańskie). KC and The Sunshine Band, Kool and The Gang, Donna Summer, Gloria Gaynor, Chic - to niby nie są lepsze rytmy do tańca niż disco polo?
Jak dla mnie są, i nie są przy tym tak debilne jak disco polo. Porównaj sobie "Shake your booty" z "Majteczkami w kropeczki", "I will survive" z "Jesteś szalona", "Hot stuff" z "Najaraną Anką", "Le Freak" z "Pszczółką Mają".
Jest jeszcze rock'n'roll - np. "Rock around the clock", "Blue Suede Shoes". Czy to nie jest dobre do tańca?
Wys³any: 2012-07-04, 13:36
Ta muzyka ma wiele pozytywnej energii w sobie, która chyba największych smutasów skłania do dobrej zabawy no i oczywiście sam tekst piosenek też bawi
Wys³any: 2012-07-04, 14:15
Cytat:
Funk i disco (afroamerykańskie). KC and The Sunshine Band, Kool and The Gang, Donna Summer, Gloria Gaynor, Chic - to niby nie są lepsze rytmy do tańca niż disco polo?
Brawo dla tego pana! Rzeczywiście, perfekcyjna muzyka do tańca i w ogóle do słuchania nawet, w letnią pogodę!
Wys³any: 2012-07-04, 14:28
Porcelana. napisa³/a:
Michael Cera, a co to takiego?
Cytat:
Porcelana. napisa³/a:
Nie czaję w ogóle jak to działa, że taki szit skłania ludzi do zabawy, bo mnie ta muzyka kompletnie do niej zniechęca. Muszę być pijana do nieprzytomności, żeby tańczyć do disco-polo - tak pijana, żeby nie mieć świadomości tego co robię.
Porcelana. napisa³/a:
I nie gadajcie mi tu o prawdziwych polskich weselach, na ostatnim weselu z discopolową kapelą byłam może w 98', a od tego czasu widziałam kilka lepszych widowisk tego typu.
Porcelana. napisa³/a:
Byłam na wieku weselach i na tych z disco-polo bawiłam się najgorzej, weź pod uwagę, że znaczną część osób ta muzyka żenuje do tego stopnia, że nie chcą się przy niej tańczyć. Natomiast takie stare przeboje znają wszyscy, i do tego nie trzeba się za siebie wstydzić podśpiewując pod nosem tekst.
To takie alternatywne.
Wys³any: 2012-07-04, 14:47
Później luki w pamięci, zapatrzenia w okno -
tam mała dziewczynka w bloku naprzeciwko
uśmiecha się z żyletką pomiędzy zębami.
Myślę o jej chłodnych pocałunkach.
fire, walk with me...
Wys³any: 2012-07-04, 18:13
Wys³any: 2012-07-04, 18:20
Później luki w pamięci, zapatrzenia w okno -
tam mała dziewczynka w bloku naprzeciwko
uśmiecha się z żyletką pomiędzy zębami.
Myślę o jej chłodnych pocałunkach.
fire, walk with me...
Wys³any: 2012-07-04, 18:59
Rzeczywiście.
Przykładów nawet nie trzeba daleko szukać.
W miękkim futrze kota
Wys³any: 2012-07-09, 22:21
Wys³any: 2013-06-29, 15:12
dobre do śmiechu :)
Wys³any: 2013-06-29, 16:17
Lekcja pozbawiona bólu nie ma znaczenia. To dlatego, że nie można otrzymać czegoś, nie poświęcając niczego w zamian. Jednak jeśli przetrwasz bolesne lekcje i wyciągniesz z nich wnioski, będziesz miał serce mocniejsze niż cokolwiek innego.
Wys³any: 2013-07-07, 18:27
Wys³any: 2013-07-07, 18:35
"Dorożki mokrej w deszczu wrak
Spoczął na dnie wielkiej kałuży,
Wydęty ciszą żagla garb
Wspomina chwile wielkiej burzy."
Wys³any: 2013-07-11, 16:10
nonamed napisa³/a:
Ta muzyka ma wiele pozytywnej energii w sobie, która chyba największych smutasów skłania do dobrej zabawy no i oczywiście sam tekst piosenek też bawi
Mnie nie skłania. Za to wywołuje bardzo silne uczucie zażenowania. I kiedy słyszę taką muzykę na imprezie, wstyd mi, że się tam znajduję. Staram się to ignorować, ale jednak- zawsze to samo.
Dziwne jest to, że opinia, jakoby bawić się można było do wszystkiego, odnosi się tylko i wyłącznie do disco polo. Prawda jest taka, że prześwietnie można byłoby się bawić przy muzyce Beatlesów, Stonesów czy innych powszechnie znanych hitów z lat '60/'70/'80. Ale po co, lepiej jak zawsze równać w dół.
Swoją drogą, w czerwcu byłam na weselu, na którym grano taką właśnie muzykę, jaką zaproponowałam powyżej (w zamian za disco polo) i uwierzcie, nie było niezadowolonych gości.
Ale takie weselne hity to jeszcze przetrawię jakoś. Najgorsze jest to "nowoczesne" disco polo. Nie wiem generalnie, jak to działa, że w tej muzyce wszystko jest robione w sposób jak najpodlejszy (tekst, muzyka, wokal, teledyski), a ludzi dalej to cieszy. I to nie zawsze "bo beka", im się to realnie podoba :O
Połowa ludzkości nie istnieje; jej życie- to żart, dążenia naiwne, uczucia przelotne, poglądy śmieszne.