Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Zamkniêty przez: motyl | 2009-08-11, 18:39

Autor

Wiadomo¶æ

rosemary

User


Do³±czy³: 12 Gru 2008

   

Wys³any: 2008-12-29, 13:16   czy ja jestem dziwna??

mOJEGO Chłopaka rodzina pojechała za granice,został sam.przychodził z pracy umył sie i szedł spać nawt o godzinie 18. teraz jak jest wolne cały dzień przebywa u sasiada,mówi ze graja w karty cały czas ze czas szybko leci, ale oni graja codizennie dzień w dzień,
ze jak nie z nim to z jego mama albo braćmi itp itd. jak napisze ze jade do niego to on idzie do domu.I jestem o to okropnie zazdrosna. nie wiem czy on sie zjakas panna przez komputer nie umawia bo tak dzień w dzień karty przez 6 czy 9 godzin?? to trocche to nie tak.
powiedział ze 5 juz tak nie bedize bo dzieci pójda do szkoły itp itd.
zdradza mnie albo coÅ› nie??
 

madzik2601  

Hiper wymiatacz

Bejbii :) M...



ImiÄ™: Madzia <3

Wiek: 33

Do³±czy³a: 23 Gru 2008

Sk±d: ciep³e kraje ;-)

   

Wys³any: 2008-12-29, 13:43   

ROSEMARY troszkę trzeba czasu, aby odczytać to co chciałaś Nam przekazać :kwasny: Staraj się budować zdania tak, żeby nie było problemu z ich odczytaniem :-P
Powiem szczerze, że troszkę śmieszny problem. Sądzę, że nie masz dużego zaufania do swego chłopaka!!! A dlaczego nie spotykacie się, kiedy On przyjdzie z pracy?
Jak może zdradzać i umawiać się przez komputer? Jedynie co, to może pisać z jakąś panną na czacie lub oglądać zdjęcia czy filmy z dziewczynami. :-P
Najlepiej porozmawiaj z Nim o tym i przedstaw swoje obawy. ;)
_________________
Seksualny klucz do moich emocji...

Popatrz na mnie jeszcze raz, w Twoich oczach widzÄ™ blask...
 

rosemary

User


Do³±czy³: 12 Gru 2008

   

Wys³any: 2008-12-29, 14:17   

bo on zmęczony albo coś.jeszcze ani razu u mnie nie był bo pracuje . a jak ma wolne to mówi"nie chce mi się, ide w karty grać, albo bede sprzatał."i tak wkołko.
jak mu powiedzialam ze moze nie gra w karty tylko z jakas panna gada to taka dziwną zaskoczoną winę zrobił i powiedział "oj przestan"
a jak mówie ze z nim zerwe albo przestane przyjezdzać jak on nie bedzie przyjezdzał to on sie smieje"kto jak kto ale nie TY" nawet ostatnio z tego jego kolega się smiał,jak powiedziałam ze przestane przyjezdzać,
 

madzik2601  

Hiper wymiatacz

Bejbii :) M...



ImiÄ™: Madzia <3

Wiek: 33

Do³±czy³a: 23 Gru 2008

Sk±d: ciep³e kraje ;-)

   

Wys³any: 2008-12-29, 14:23   

Przepraszam, że to powiem, ale może ten chłopak robi sobie z Ciebie żarty? Jak można nie mieć czasu dla swojej dziewczyny? Dziwne!!! :-x W karty ma czas grać, a dla Ciebie nie.
Moja rada: Albo powiesz mu otwarcie, ze jak nie zmieni swojego zachowania to z Wami koniec albo od teraz zacznij kogoś szukać na Jego miejsce :)
_________________
Seksualny klucz do moich emocji...

Popatrz na mnie jeszcze raz, w Twoich oczach widzÄ™ blask...
 

malinkaa  

Pogromca postów


Wiek: 37

Do³±czy³a: 24 Pa¼ 2008

Sk±d: to pytanie ?

   

Wys³any: 2008-12-29, 14:25   

rosemary, zastosuj terapie wstrząsową, bo inna nie zadziała.
Przestań sie do niego odzywać, nie pisz, nie dzwoń przez kilka dni. Zobaczymy co zrobi.
 

terrorysta  

Stały User



Imię: czy to ważne?

Do³±czy³: 25 Gru 2008

Sk±d: ja jestem???

   

Wys³any: 2008-12-29, 14:32   

Cytat:

czy ja jestem dziwna??


pasuje jak piernik do wiatraka ten temat do całej treści
_________________
Grzeczność to jedynie brak odruchów złego wychowania
 

rosemary

User


Do³±czy³: 12 Gru 2008

   

Wys³any: 2008-12-29, 14:40   

juz taka zastosowałam. i sam sie odzywa ale co z tego.Jak ja mowie ze nidy nie przyjade a za 2 dni jestem u niego.albo jak on mówił ze nie przyjedzie to ja mu na to"dobra to ja przyjade"
ostatnio były u niego 5 osób. ja do niego ze nigdy nie przyjade a on na to"czy ktoś CI kaze abys przyjezdzała czy kiedykolwiek mówiłem abys przyjechała??sama chcesz,i zawsze bedziesz " ja gadam ze nie bede a oni zaczeli sie śmiać ze to nie mozliwe,
zauwazyłam taka prawidlowość ze jak na poczatku on mnie dotykał ,a jak jak ja zaczełam to on juz przestał. On tylko lezy na lózku i nic a nic nie robi. dopiero jak sie kapnie ze ja nawet go nie dotkne to on wtedy zaczyna. zrobiłam taka próbe ,przestałam go dotykać przez tydzień to on zaczał ale jak juz zaczełam to on tylko lezy se na łózku i nic a nic sie nie interesuje,
jak pisałam do niego to on tylko odpisywał,ale sam to nie.dopiero jak sie przekonał ze ja nic nie bede pisać to zaczał sam pierwszy.
 

malinkaa  

Pogromca postów


Wiek: 37

Do³±czy³a: 24 Pa¼ 2008

Sk±d: to pytanie ?

   

Wys³any: 2008-12-29, 14:45   

terrorysta napisa³/a:

juz taka zastosowałam. i sam sie odzywa ale co z tego.Jak ja mowie ze nidy nie przyjade a za 2 dni jestem u niego.albo jak on mówił ze nie przyjedzie to ja mu na to"dobra to ja przyjade"


właśnie nie zastosowałaś.
Nie odbieraj jego telefonów, nie odpisuj mu. Zniknij z jego życia za kilka dni.
Może sie ocknie.
 

madzik2601  

Hiper wymiatacz

Bejbii :) M...



ImiÄ™: Madzia <3

Wiek: 33

Do³±czy³a: 23 Gru 2008

Sk±d: ciep³e kraje ;-)

   

Wys³any: 2008-12-29, 14:48   

rosemary napisa³/a:

se


Uczysz się dziewczyno języka polskiego? Bo Twój styl pisania jest porażający.
Dlaczego się narzucasz?? Koleś widocznie ma Cię gdzieś, a Ty wszystko robisz, żeby zwracał na Ciebie uwagę. Czy Ty nie czujesz się wykorzystywana w pewien sposób? Związek ma polegać na ograniczaniu się do pieszczot i dotykaniu? NIE. Najważniejszy jest szacunek i zaufanie, później dopiero "gry" miłosne.
Ile Ty masz lat w ogóle Droga ROSEMARY??
_________________
Seksualny klucz do moich emocji...

Popatrz na mnie jeszcze raz, w Twoich oczach widzÄ™ blask...
 

rosemary

User


Do³±czy³: 12 Gru 2008

   

Wys³any: 2008-12-29, 15:07   

troche tak bo nieraz sie nie odzywa nie odbiera tel a jak coś chce to nagle zaczyna sie odzywać, tak jak było ostatnio nie odbierał tel nie odpisywał ,a na 2 dzień napisał zebym mu doładowała konto ze on potem zadzwoni, no i doladowałam on zadzwonił ale potem juz nie dzwonił.tylko pisał.
np jak on chce piwo czy fajki to dzwoni po kolege i jego kolega zapierdziela 2 km bo sie piwa andrzejowi zachciało"ostatino gadałam zeby nie wykorzystywał sasiada,ze jak chce po piwo to niech se sam leci to on na to"noo bo on mi chodzi po fajki i piwa a ja mu daje raz dizennie papierosa,a ostatnio nawet z nim poszedłem po piwo wiec niech nie narzeka"ja mówie "ale TY chciałes te piwo a nie on"a on"no i co?ale poszedłem z nim,a zawsze sam musi chodzić bo mi sie nie chce"
a jak mu nie chciałam isc po fajek to się hrabia obraził.
 

madzik2601  

Hiper wymiatacz

Bejbii :) M...



ImiÄ™: Madzia <3

Wiek: 33

Do³±czy³a: 23 Gru 2008

Sk±d: ciep³e kraje ;-)

   

Wys³any: 2008-12-29, 15:10   

Chcesz być zauważona czy robisz z siebie kretynkę?
_________________
Seksualny klucz do moich emocji...

Popatrz na mnie jeszcze raz, w Twoich oczach widzÄ™ blask...
 

rosemary

User


Do³±czy³: 12 Gru 2008

   

Wys³any: 2008-12-29, 15:27   

juz i tak zrobiłam z siebie kretynke on jest 100000 pewny ze ja i tak i tak przyjade, sam mi to powiedział"mogliby mi reke uciac ze poo tygodniu bys przyjechała"
ale kiedys było coś takiego ze jak sie nicc nie odzywałam na temat przyjazdu(zawsze w sobote) i nadchodził sobotni wieczór to zawsze było "przyjedziesz dzisiaj?mogłabys"
a jak sie teraz odzywam na ten temat to on gada"nie wiem co bede robil itp itd"
 

Emeklash  

Hiper wymiatacz

delete me



Wiek: 34

Do³±czy³a: 11 Gru 2008

Sk±d: Kielce

   

Wys³any: 2008-12-29, 16:32   

Cóż z tego, że my Ci coś poradzimy jak i tak tego nie zrobisz..
Który to już temat o Twoim ukochanym? Nie możesz pisać tego w jednym temacie?

A wracając do tematu, to dajże mu kobito święty spokój. Jesteś na każde jego zawołanie, jak jakaś służąca. Narzucasz mu się, płaszczysz przed nim..
Co to za facet w ogóle, że nic mu się nie chce. Nawet po piwo, czy fajki iść. Jeszcze dziewczynie każe konto sobie doładować..
No sorry... ale aż tak niskie wymagania masz? Nie stać Cię na nikogo lepszego?
 

laven  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 26 Lip 2008

   

Wys³any: 2008-12-29, 19:34   

Bez urazy, ale jesteś głupia i naiwna. Dobrowolnie pozwalasz z siebie robić szmatę. Gdybyś miała chociaż troszeńkę honoru, to odeszłabyś od niego. A tak dajesz się wykorzystywać, robisz z siebie idiotkę i pokazujesz sobie, jemu i znajomym, że jesteś zerem. Wszystko o czym mówisz w związku z relacją w Twoim - nazwijmy to - "związku" wskazuje na to, że się kompletnie nie szanujesz i pozwalasz sobą pomiatać. A ten cały Twój facet to skończony idiota, który nie zasługuje na niczyją uwagę. No chyba, że kogoś takiego jak Ty.
Ja bym to nazwała krótko - patologia. Albo toksyczny związek. Bo nie opiera się na miłości, tylko na wykorzystywaniu i uległości.
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com