Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

Norbs93  

Pogromca postów

the boy next door



ImiÄ™: Norbu$

Wiek: 30

Do³±czy³: 10 Cze 2009

   

Wys³any: 2009-09-04, 15:48   

Ja nigdy nie bylem,nie jestem i nie bede lubiany ;)
I mam nadzieje ze to sie niez zmieni :-P
Ludzie nie doceniaja "innosci",wyrozniajacych sie osob :niepewny:
 

ka48  

User

MÅ‚ody ale stary



ImiÄ™: Kamil

Wiek: 26

Do³±czy³: 03 Wrz 2009

   

Wys³any: 2009-09-04, 19:16   

Można być lubianym pod jakiś wzglęndem albo zmieni swój sposób zacowania. ;)
 

Invisiblee  

Stały User

Invisiblee



Imię: £ukasz

Wiek: 31

Do³±czy³: 01 Wrz 2009

Sk±d: Skierniewice

   

Wys³any: 2009-09-05, 11:47   

Norbs93 napisa³/a:

Ludzie nie doceniaja "innosci",wyrozniajacych sie osob



popieram.

Hmm ... mnie nie zabardzo lubią ale mi to nie przeszkadza mam swój świat swoich znajomych którzy mnie rozumieją nie potrzebuję więcej aczkolwiek chyba że komuś naprawdę zależy na znajomości i patrzy na świat podobnie jak ja to zmienia kolej rzeczy :hyhy: :)
_________________
Najtrudniej zdobyć to co najpiekniejsze ...
 

Norbs93  

Pogromca postów

the boy next door



ImiÄ™: Norbu$

Wiek: 30

Do³±czy³: 10 Cze 2009

   

Wys³any: 2009-09-05, 22:18   

Invisiblee napisa³/a:

Hmm ... mnie nie zabardzo lubią ale mi to nie przeszkadza mam swój świat swoich znajomych którzy mnie rozumieją nie potrzebuję więcej aczkolwiek chyba że komuś naprawdę zależy na znajomości i patrzy na świat podobnie jak ja to zmienia kolej rzeczy :)



No wlasnie mi tez,nie zalezy aby miec samych zanjomych wokol mnie i 1500 znajomych na naszej klasie :hyhy: Bo najwazniejsi sa przyjaciele
 

GreenDay  

Stały User


ImiÄ™: Adrian

Wiek: 29

Do³±czy³: 08 Cze 2009

   

Wys³any: 2009-10-04, 21:05   

Ja jestem lubiany w klasie, a o wizerunek nie dbam... Jestem na pewno inny niż większość moich kolegów i koleżanek (inny światopogląd, gusta zupełnie odbiegające od tego, co mówi nam kultura masowa), a jakoś ludzie lubią ze mną rozmawiać ;) Trochę charyzmy, śmiałości i poczucia humoru wystarczyło w moim przypadku ;) .
 

Jola  

Stały User



ImiÄ™: Jola

Wiek: 30

Do³±czy³a: 28 Gru 2008

Sk±d: z daleka:)

   

Wys³any: 2009-10-05, 20:52   

Sama nie wiem czy jestem lubiana :) O to trzeba zapytać moją klasę :) Ale mogę powiedzieć, że świetnie się z nimi czuję... Mam nadzieję, że oni ze mną też! xD
 

ana4312

User



Do³±czy³: 14 Pa¼ 2009

   

Wys³any: 2009-10-15, 14:56   

Wiesz to zależy bo nie które osoby chcą zwrócić na siebie uwagę i wtedy wszystkim się podlizują i przesto są lubiani ale to jest nie sprawiedliwe lubienie po gdy jakaś osoba zaprzyjaźni się z taką na przyjaciółki to potem ją szybko opuści i zrani uczucia tej osoby która jej zaufała...Ale jest też inny sposób np: nieśmiałość nie które osoby są nieśmiałe przesto nie są lubiane... Powinny wtedy jakoś tą nieśmiałość pokonać powiedzieć sobie "raz kozi śmierć" !!!! Jeśli tego nie zrobi do końca życia będzie się gnębił czemu jest taki nieśmiały czemu się wreszcie nie odważy zrobić choćby jednej próby...!!! Ale jest też taki sposób jak otyłość : Nie którzy ludzie są otyli przesto nie są lubiani są wytykani palcami a to jest niesprawiedliwe!!! To że są otyli to nie znaczy że są jacyś głupi... A jeszcze gorzej jest jak są zarazem nieśmiali !!! wtedy to już zupełnie są odrzuceni...!!!

Dla tego Pomyśl którym z nich jesteś i wtedy zobacz... :-) :-) :-)
 

Cherry_xdd  

User



ImiÄ™: Paulina

Wiek: 28

Do³±czy³a: 14 Pa¼ 2009

Sk±d: Kraina Marzeñ

   

Wys³any: 2009-10-15, 21:05   

Ja nie wiem czy jestem lubiana. Musicie zapytać o to moją klasę. Nasza klasa jest dziwna. Niby fajna bo ostatnia klasa sportowa w gim ale jak na to popatrzeć to nasza klasa to są głównie ci którzy chcą być jak najbardziej lubiani i się każdemu podlizują...
Niby wszyscy wszystkich lubiÄ…...
Jest u nas parę osób które są mniej lubiane m.in przez swój sposób ubierania, bycia, przez otyłość itp.
Mnie osobiście to strasznie wnerwia... :[
le co poradzić... :[
 

Grejpfrut  

Pogromca postów

28.08-19.09 - Vuelta



Wiek: 30

Do³±czy³: 07 Lip 2009

   

Wys³any: 2009-10-15, 21:17   

Ja chyba jestem lubiany w końcu zawsze wszędzie mnie wysyłają, jak trzeba załatwić coś u nauczyciela to ja. I z głosowań klasy na ocenę półroczną/roczną zawsze miałem 95% wzorowych (1 czy 2 gorzej dawało). Co robię ? Prawie nic...Czasem rozśmieszam na lekcji ale nie robieniem pajaca z siebie tylko jakimś tekstem poza tym lubię gadać na każdy temat z każdym (prawie).
_________________
http://tomworld.geoblog.p...855/grecja-2006 - Zapraszam
 

zielona  

Pogromca postów



ImiÄ™: Monika

Wiek: 30

Do³±czy³a: 18 Kwi 2009

   

Wys³any: 2009-10-16, 17:41   

Najbardziej lubiani są ludzie naturalni, którzy nie analizują każdego swojego kroku i nie myślą non stop co by tu zrobić by być lubianym. No i wbrew pozorom co którzy mają własne zdanie są doceniani.
 

kasiek93  

User



ImiÄ™: Kasia

Wiek: 30

Do³±czy³a: 12 Pa¼ 2009

Sk±d: Konin

   

Wys³any: 2009-10-16, 19:07   

Trza być naturalnym. Nia każdego da się lubić. Są ludzie i parapety. Cóż. :evil:
_________________
*Kiedy zapytasz mnie co kocham najbardziej...
Odpowiem, że najbardziej kocham życie...
Ty odwrócisz się i odejdziesz...
Nie wiedząc, że to TY jesteś moim życiem...
 

Justencja  

Pogromca postów



ImiÄ™: Justyna

Do³±czy³a: 16 Wrz 2008

   

Wys³any: 2009-10-16, 19:12   

kasiek93 napisa³/a:

Trza być naturalnym. Nia każdego da się lubić. Są ludzie i parapety. Cóż. :evil:


no nie. Ale nie każdego się skreśla od razu.

Wydaje mi się, że główną przyczyną ''nielubiaństwa" zwłaszcza osób, które zna się bardzo mało jest w jakimś stopniu zazdrość, sposób "bycia" drugiej osoby.

Dzieje się tak szczególnie w nowych klasach, kiedy to uczniowie nie znają się jeszcze najlepiej i kiedy to właśnie ten prymus, który się udziela itp. często staje się obiektem nienawiści.
_________________
(...)
"Wyszedł w samą porę. A jednak on jest za inteligentny, aby być czymś dzisiaj: żeby dziś czegoś dokonać, trzeba być trochę durniem jednak."
'Szewcy' S.I Witkiewicz

http://www.lastfm.pl/user/Justencja
 

sheilven  

Pogromca postów



Wiek: 31

Do³±czy³a: 05 Gru 2008

Sk±d: Kraków

   

Wys³any: 2009-10-16, 22:31   

Justencja napisa³/a:

ten prymus, który się udziela itp. często staje się obiektem nienawiści.


muah, u mnie właśnie odwrotnie, to jedna z najbardziej lubianych osób. ale moim okiem to dlatego właśnie, że zawsze uśmiechnięta, taka właśnie, co zaraża optymistem i choćby się nie przejmowała, to ją lubią.

ale takie nielubienie wyłania się z tego chyba, że pierwsze wrażenie nie zawsze jest dobre, a potem ciężko jest się z tego otrząsnąć.
_________________
i'm burning up a sun just to say goodbye.
 

easy  

Hiper wymiatacz



Wiek: 33

Do³±czy³a: 02 Lut 2009

Sk±d: pomorze

   

Wys³any: 2009-10-17, 09:51   

Pewnie, że można.. Niektórzy posiadają takie cechy charakteru, które budzą sympatię wśród innych.. sama taka osoba może nie zdawać sobie z tego sparwy, ale to właśnie w niej cenią zawsze uśmiechniętą budzię, optymizm, to że jest szczera, pełna życia, towarzyska i wiele wiele innych..
każdy człowiek w pewnym stopniu stara się w drugiej osobie odnaleźć cechy, które uważa za ważne, które sobie ceni.. gdy je dostrzega taka osoba nieświadomie budzi w nim sympatie, bez przyporządkowywania się.. wiadomo bywa też odwrotnie, ale skupiłam się na przypadku, gdy dzieje się tak bez jakiejkolwiek chęci wzbudzenia sympatii na siłę..
_________________
be high, fly away..
 

Smile  

Stały User

Histeryczny chichot



ImiÄ™: Ola

Do³±czy³a: 09 Lis 2009

Sk±d: okolice Wroc³awia

   

Wys³any: 2009-11-10, 19:49   

"Być lubianym" to pojęcie względne. Nigdy nie jest tak, że przepadają za kimś wszyscy, co do jednego. Nie wszystko co widać na zewnątrz okazuje się takie same, gdy się daną osobę pozna. Na własnej skórze się o tym przekonałam.
W moim przypadku to jest tak: dla osób które np. widują mnie codziennie w szkole, ale nie rozmawiają ze mną, mogę się wydawać dziwna. Czasem zamyślona, zamulona, a chwilę później zapłakana od śmiechu. I chyba nie wszystkim postronnym obserwatorom odpowiada, że jestem nieco inna niż inni :-) Z kolei ludzie, którzy są bliżej mnie, lubią przebywać w moim towarzystwie. Przy czym jestem po prostu sobą.
Trochę odbiegłam od tematu...
A więc mimo wszystko uważam, że tak- można być lubianym i się o to nie starać. Z drugiej strony to też zależy od środowiska.
Hm. Dziękuję za uwagę xd
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com