Hej, żeby nie było szybko opisze sytuację. Mam na imię Marcin, w styczniu będę miał 16 lat. Od 3 lat ubieram się na skate'a. Szerokie spodnie, szerokie (za duże bluzy). Grube buty z DC itd.. w szkole było spoko. Należałem do takiej elity że tak powiem (bo moi kumple też ubierali się w takim stylu) ale od jakiegoś czasu mi się to nudzi spodine i wszystkie stare ciuchy leżą w szafie zakurzone już pewnie, a ja chodzę normalnie ubrany w zwykłe dżinsy i t-shirty NORMALNE. A teraz strasznie mi się podobają spodnie rurki (oczywiście nie takie jak mają dziewczyny) tylko takie ciut szersze, takie dla facetów, i w ogóle taki inny ubiór. Taki schludniejszy, bardziej obcisły. Co o tym myślicie? Będą się ze mnie nabijać w szkole? Jak ubierałem się tak jak opisalem wcześniej to byliśmy traktowanie jak chuligani w szkole, nauczyciele patrzyli z góry, laski w ogóle to samo.. a nagle taka metamorfoza? Boje się że będę główny tematem w szkole, " OOO Marcin zgubił spodnie, i ubiera się jak panienka" Co o tym myślicie?