Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

U mnie koleżanki położyły tampon zamiast kredy ;d

u nas w klasie to na te najbardziej nielubiane osoby kruszy sie krede i wysypuje na plecy albo jak ktos nie chce isc za nic do odp to krzyczymy np. moze nr 18? jest taki chetny;d jest smieszne ;-P

boki zrywać co wy odwalacie xdd

hm. my pani od angola przestawiamy wszystko na biurki jeśli wychodzi na moment. ; p np. ; ))

1. Ostatnio była facetka na jedno lekcje żeby dać wykład o dobrym jedzeniu.
I że było 2 klasy a i b było trundą być cicho .
I jak coś ona nam tłumaczyła to my do niej ssij.
WKoncu po dłuzszych naszych docinkach ona dowidzenia z denerwowana i z pół lekcji wychodzi
a my do niej DOoo-WIii-DZEee-NIAaa .
A ona do nas gorszej bandy nie widziałam i trzasnęła dzwiami .
Dyrektorka ją przepraszała i nie chciała ona póżniej innej klasy dołuczać hehe.;]
W końcu sie zlitowała ;]

Zblizało sie dzien Lania Wody, i my w szkole oczywiscie tez z tym wariowalismy, latalismy i kazdy był mokry. Tego dnia juz kazdy powysychał, bo to była ostatnia lekcja... chłopaki z mojej klasy na Niemieckim polali krzesło woda ( to krzesło bylo takie miekkie ) . Weszła nauczycielka, usiadła na nim, siedzi.... wstaje a tu ma cały tyłek mokry!
Jeszcze miała takie jasne spodnie..... Najpierw spojrzała na sufit, myslala ze z góry kapie woda. A my cała klasa wybuchliasmy śmiechem, poleciała po wychowawczyni, po dyrektorke, był dym ze ja niemoge!
Ale cała sprawa szybko ustała... naszczescie....

Oj,to ja miałam tyle takich sytuacji, że nie wypisze wszystkich Ale najlepiej było na wycieczce szkolnej :

Na wycieczce szkolnej w 1 gimnazjum pojechaliśmy na noc do Brennej. Przyjechaliśmy, poszliśmy w góry, kiedy wracaliśmy po 3 godzinach podeszliśmy do sklepów, ja jako miłośniczka fety ( ser :P ) wzięłam i kupiłam taką w kostaczkach. Wieczorem po kolacji siedzieliśmy w naszych drewnianych domkach. Wszyscy się rozwiali do "sąsiadów" a ja z kumpelą zostałyśmy. Siedzieliśmy u góry na 2 łóżkach ( a był to mały pokoik ), a przy nas było okno, wzięłam fetę i zaczęłam ją jeść, po chwili zalewa wylała się i całe pudełko fety runęło mi na nogi, wzięłam do góry pudełeczko, a feta na moich nogach. Moja baaardzo "inteligentna" koleżanka wzięła fete z moich ud garściami i wyrzuciła je przez okno na drogę łączącą wszystkie domki, zaczęłam się śmiać i płakać ( ze śmiechu oczywiście xdd ), Klaudia to samo. Ale najgorszy problem był z zalewą, bo że domki były drewniane to zalewa kapała na dół....Poleciałyśmy po szmatki i wzięłyśmy płyn do naczyń. Koleżanka z domu przyszła szybko wzięła zmiotkę i fete na trawę zmiatała... Klaudia szorowała górę, a ja dół. Nagle słysze, że mnie woła szeptem, to pobiegłam do niej, pokazała mi okno i słucham przy oknie, a tu jakieś dziecko kapuje na nas swojemu tacie, że ktoś rzuca z okna fetą. Klaudia zaczęła się śmiać, a ja poważna co teraz robić...wyczyściłyśmy zalewę do końca a feta była już na trawie. Usiadłyśmy ustalić na wszelki wypadek swoją lekko przerobioną wersję i jakby co to ja trzymałam fetę, Klaudia się obróciła i wytrąciłam fetę przez okno. Nagle widzimy, że nasz wychowawca idzie zły do naszego domku. - Dziewczyny ?! To co z tym ogniskiem ?!
A my w śmiech... Było pięknie xdd

Pamiętna wycieczka... Kawa stała i już troche zwietrzała, pani powąchała o "jakaś nieświeża" i wylała xD

_________________
Gaudeamus igitur, iuvenes dum sumus
Gaudeamus igitur,
iuvenes dum sumus.
Gaudeamus igitur,
iuvenes dum sumus!
Post iucundam iuventutem,
post molestam senectutem,
nos habebit humus,
nos habebit humus.

U mnie rzucali się domestosem cytrynowym po klasie :P Jedna osoba ucierpiała, bo dostała w koszulkę i tego nie umiał doprać :D :D Wojny na mokre chusteczki. Oblanie nauczycielowi krzesła (wodą żeby nie było) :D cdn. ;D

my w szkole mamy takie krzesła z okrągłym "wgłębieniem" na środku. no i na prima aprilis z koleżankami wlałyśmy tam chłopakom wodę...

Mój znajomy dosypał nauczycielce ziemi z kwiatka do kawy, ona wypiła. Tej samej nauczycielce ktoś kiedyś malucha na dach przerzucił

u mnie koledzy raz rzucali podpaskÄ… po klasie na lekcji. xd

hmm... u mnie w szkole była raz ewakuacja z powodu siarkowodoru (niestety na ten pomysł nie wpadli uczniowie tylko... konserwator-biedak wyleciał za to:)

a tak to było wiele pomysłów np.:
-przykleiliśmy jednego nauczyciela do krzesła
-oczywiscie sirodki przeczyszczajÄ…ce
-wywalanie różnych rzeczy przez okno i takie tam

u nas jest nieźle xd .
na każdej lekcjii doniczki z klas lecą przez okno , ale jak przychodzi dyrektorka to oczywiście klasa obok to zrobiła .
albo , siedzą na lekcjach i palą przez okno , nauczycielka ' gaście te papierosy ' koledzy ' ssij ' .
albo idą koledzy na przerwie do wychowawczyni bo coś przeskrobali i nauczycielka wyjeżdż z tekstem ' Przemek , może byś zmienił już te ciuchy , prześmierdły ci papierosami ' .
albo koledzy na lekcja przypalajÄ… mi mundurek jak mi zimno .
robią po prostu czikeny [ . bo nie weim jak to się piszie . ] z zapalniczek i dezodorantów a potem chodzę z czarną plamą na sztruksowym mundurku xd .
albo nauczyciel od angielskiego mówi przed wejściem do klasy , wszyscy stoją na korytarzu a on ' wchodzimy ' a cała klasa ucieka gdzie się da , najczęściej to na salę gimnastyczną bo tam zawsze mecze ręcznej są xd i nie wracamy do końca lekcji .
albo na geografi : ' Mateuszy wyjdź za drzwi ' .
a Mateusz całą ławkę , plecak , ksiązki i dwa krzesła ze sobą na korytarz bierze xdd .

sexphone, bardzo inteligentne. bardzo.


dowcipy? na poziomie, mimo wszystko.
ja rozumiem zrobienie 'łódki' na środku korytarza z 15 krzesełek na kółkach z sali informatycznej, jak w tym filmiku, 'nuda w pracy'.
rozumiem narysowanie znienawidzonego dyrektora w toalecie z rudymi włosami, z tekstem 'my wiemy, wodzu', kiedy wszyscy wiedzą, że dyrektor farbuje swoje rude włosy na czarno, bo się wstydzi.
rozumiem malowanie w informatycznej w paincie głowę wychowawcy z różnymi śmiesznymi dodatkami i ustawienie tego na pulpicie w każdym komputerze,
albo rysowanie karykatur nauczycieli i ich tekstów i wieszanie ich na korytarzach zamiast gazetek,
i podmienianie planu zajęć i zmian,

ale
bez przesady
chamskie teksty, świadczące o ludzkim ograniczeniu i braku wychowania,
to przegięcie na całej linii.
trochÄ™ kultury.