Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj si!

Zapomniae hasa?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo

BartQ  

User


Imię: Bartek

Wiek: 24

Doczy: 06 Wrz 2018

Skd: Pomorskie

   

Wysany: 2018-09-06, 16:47   Dziewczyna niepewna swoich uczuć.

Witam wszystkich, przed chwilą założyłem konto aby podzielić się z Wami moim problemem. Jeśli pisze w złym dziale to bardzo przepraszam.

Pięć miesięcy temu poznałem w internecie dziewczynę, była ona świeżo po zerwaniu, tak samo jak ja. Dogadywaliśmy się, na początku to miały być zwykłe niewinne rozmowy, miałem się w nic nie angażować. Lecz po jakimś czasie zaczęliśmy dążyć do spotkania. Namówiła mamę aby pojechać nad morze, do miasta które mieści się niedaleko mnie. Spotkaliśmy się, 3 dni pod rząd. Po pierwszym spotkaniu czułem taką pustkę. Wiedziałem, że musze z nią jeszcze pogadać, na drugim było jeszcze lepiej, rozmowa się nam kleiła, mogłem z nią przesiadywać na tej ławce całymi dniami. Jeden dzień przed wyjazdem zjawiła się w mieście do ktorego miałem 10 min autobusem, pojechałem. Nie chciałem abyśmy się do siebie zbytnio przywiązali, bo już sie kilka razy zawiodłem. Ale na spotkaniu było idealnie, był kontakt fizyczny, rozmawiało się nam bardzo dobrze. I się w niej zakochałem. Minął właśnie miesiąc od spotkania. Napisałem jej, że tęsknie i powiedziałem co do niej czuje . I w jej wypowiedzi właśnie tkwi problem. Powiedziała mi, że bardzo jej na mnie zależy i że nie chce mnie stracić ale ona sama nie wie co do mnie czuje. Mówi, że gdyby mnie straciła to by rozpaczała, i że ona chyba nie dorosła do miłości. Zdziwiłem się troszkę, bo na spotkaniu mówiła inaczej to wyglądało tak jakbyśmy byli nieoficjalnie razem. Sam nie wiem co o tym myśleć, czy dać jej czas, czy odpuścić całkowicie, czy w ogóle z nią pisać. Dodam tylko że potrafimy rozmawiać ze sobą po 3-4h. Wiem, że to brzmi jak jakaś historia z gimnazjum, ale to akurat nie moja wina.
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



Imię: Karolina Magdalena

Wiek: 31

Doczya: 28 Gru 2010

   

Wysany: 2018-09-06, 18:56   

Może daj jej zatęsknić, to się określi.
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

acoo123  

Mega wymiatacz



Imię: acoo123

Doczy: 13 Pa 2017

   

Wysany: 2018-09-06, 19:38   

KŁAMIE KŁAMIE KŁAMIE i jeszcze raz kłamie. Ona dokładnie się już określiła. Zależy jej na tobie i już chciałaby być z tobą. Tylko czeka na to CO TY zrobisz.
Kobiety tak kokietują...''O ja jestem cnotliwa nie wiem nie umiem określić swoich uczuć co czuję do fajnego chłopaka który mi się podoba bo sama nie wiem no jakoś tak''

Ona już się określiła ty też. Po prostu to pielęgnuj i nie przejmuj się tym co mówi bo gra na emocjach. Kobiety mają to wbudowane w DNA od zalanie dziejów granie na emocjach. Jeżeli ci się ona podoba i w ogóle to nie zrywaj z nią kontaktu bo to bezsens. Fajnie się bawicie ? Bawcie się dalej! ;)
I pamiętaj nie bierz wszystkich słów kobiet do serca bo to taka zabawa jest emocjami. Jest dobrze zależy jej na tobie a tobie na niej i jest spoko co tu więcej dodać ? Nie przejmuj się i nie czekaj aż ona napisze bo to zabawa w jej grę. Jeżeli jest zarozumiała to nie napisze i elo xD. Nie przejmuj się tym zdaniem że nie umie się określić.
 

BartQ  

User


Imię: Bartek

Wiek: 24

Doczy: 06 Wrz 2018

Skd: Pomorskie

   

Wysany: 2018-09-06, 22:05   

Chciałbym żeby tak było. Powiedziała mi, że jestem kimś więcej niz przyjacielem ale nie chłopakiem. Mówi, że boi się związku na odległość i że tęsknota by całkiem zabiła naszą znajomość. Mieszkamy od siebie jakieś 300km. Według niej możemy zostać bardzo bardzo dobrymi przyjaciółmi. Dopiero teraz widzę w jakie gówno wdepnąłem. :niepewny:
 

acoo123  

Mega wymiatacz



Imię: acoo123

Doczy: 13 Pa 2017

   

Wysany: 2018-09-07, 05:43   

BartQ napisa/a:

Powiedziała mi, że jestem kimś więcej niz przyjacielem ale nie chłopakiem. Mówi, że boi się związku na odległość i że tęsknota by całkiem zabiła naszą znajomość.



No ta 300km spotykanie się raz na jakiś czas... w sumie odpowiedzialna dziewczyna. Nie nie nie gówno nie traktuj to jako gówno jest dobrze nawet. Pielęgnuj tą przyjaźń do czasu aż nie będziecie mogli się spotykać częściej (cały czas ją pielęgnuj ale wiesz o co chodzi)

Sonmi napisa/a:

To tylko taka luźna opcja, ale zastanów się czy może być taką osoba, która jest ostrożna we wszelkich znajomościach, a tym bardziej związkach?



W sumie to raczej dobrze że jest ostrożna...
 

BartQ  

User


Imię: Bartek

Wiek: 24

Doczy: 06 Wrz 2018

Skd: Pomorskie

   

Wysany: 2018-09-07, 16:38   

Jeśli chodzi o jej relacje z rówieśnikami to jest ona bardzo nietypowa. Woli spędzać czas z chłopakami niż z dziewczynami, w ich otoczeniu lepiej się czuje. Co nie oznacza, że nie ma koleżanek, jest ich poprostu mniej niż kolegów. Nie wiem co o tym myśleć. Najpierw mówi mi, że potrzebuje kontaktu fizycznego a teraz ''Just friends''. Nie spotkałem się jeszcze z tym żeby przyjaciele płci przeciwnej tak się względem siebie zachowywali i okazywali sobie uczucia jak typowa para. Z tym, że będę tylko przyjacielem już się chyba pogodziłem chociaż miałem nadzieję, że będę mógł liczyć na coś ale patrząc na fakt, że ma ona wokół siebie sporo chłopaków oznacza, że ma może być tam potencjalny mężczyzna który sie jej spodoba. Chciałem pielęgnować tą znajomość i doprowadzić do tego żeby też poczuła do mnie to coś. Ale ona cały czas mówi, że jestem dla niej bardzo ważny, nie chce mnie stracić, ryczała by gdybym ją olał. Boję się jednego, że będę poświęcał jej czas, rezygnował z innych rzeczy, a czar po jakimś czasie pryśnie, ale z drugiej strony jak nie spróbuję to się nie dowiem a stracę dużo. Mówi, że przez ostatnie 2-3 dni było jej bardzo ciężko, bo wiedziała, że ja właśnie z niej rezygnuje. I fakt na początku miałem takie myśli. Z jednej strony przyjaźń z nią byłaby ciężka bo ja by nie zmienił przecież nagle swoich uczuć w stosunku do niej, ale z drugiej strony troszkę słabo tak sobie odpuścić. W relacjach z rówieśnikami jest bardzo ostrożna, chociaż ostatnio mi powiedziała, że przez takie wrzucanie każdego do strefy przyjaciela albo trzymanie na dystans nigdy nie znajdzie sobie chłopaka. Nie wiem co mam zrobić, podoba mi się bardzo, jestem w strefie ,,ktoś więcej niż przyjaciel ale nie chłopak'', ale jak znajdzie sobie kogoś to rozpacz będzie nieziemska.
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



Imię: Karolina Magdalena

Wiek: 31

Doczya: 28 Gru 2010

   

Wysany: 2018-09-07, 17:57   

Friendzone jak cholera.
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

acoo123  

Mega wymiatacz



Imię: acoo123

Doczy: 13 Pa 2017

   

Wysany: 2018-09-07, 18:26   

Kochankowie ? Być może ? Maybe jakoś tak ? Dobrze niech będzie tylko przyjaciel. Skoro ona chce przyjaciela w życiu w łóżku i na chwile załamania niech będzie. To jest pielęgnowanie. Bądź tym przyjacielem co za różnica czy powiedzieliście sobie tak skoro i tak robicie to co para ? Teoretycznie nie jesteście ze sobą a praktycznie tak. Więc... to zabrzmi głupio i nie zrozum mnie źle ale korzystaj ile możesz.Nie ze względu na to że ją stracisz czy coś tylko... Ona prędzej czy później w łóżku czy podczas słabszych dni lub przyniesiesz jej kwiaty ona się rzuci na ciebie to i tak ci powie kiedyś te kocham cię. Prędzej czy później. Bądź dla niej żyj dla niej i inne takie bla bla bla zakochanie MEEE. Rób to co dalej tak jak mówiłem i nie raź się tym. Ciesz się z każdego ''Hej''. A NAJLEPIEJ ( teraz na to wpadłem pisząc :hyhy: ) zacznij do niej mówić ''Hej skarbie co u ciebie ?'' Jeżeli to ją nie ruszy nic nie powie to akceptuje to i używaj coraz częściej tego. BĄDŹ SEXI :hyhy: rozpalaj ją swoim entuzjazmem charyzmą itd itd. Wtedy będziesz widział jej prawdziwe zachowanie na to. Jeżeli to zaakceptuje spoko jak nie to pisz to pomyślimy dalej :-)
 

BartQ  

User


Imię: Bartek

Wiek: 24

Doczy: 06 Wrz 2018

Skd: Pomorskie

   

Wysany: 2018-09-07, 22:29   

acoo123, Drogi kolego. Tak naprawdę nikt nie wie czego ona oczekuje. Może szuka jakiegoś sponsora, nie wiem. Wygląda mi to na jakiś układ, ale przecież jeśli znajdzie sobie chłopaka to według mnie nie będzie on zbyt zadowolony. A jeśli chodzi o zwroty typu ,,Kochanie, skarbie'' to jest przebadane, nie ma z tym żadnego problemu. Kocham Cię słyszałem od niej już tyle razy, żeby to zliczyć na palcach to by się musiała połowa populacji Polski spotkać. Nie rozumiem laski, jest naprawdę ciężka do rozkminienia :kwasny:
 

BartQ  

User


Imię: Bartek

Wiek: 24

Doczy: 06 Wrz 2018

Skd: Pomorskie

   

Wysany: 2018-09-07, 22:36   

Sonmi, Może troszkę przesadziłem, ale postaw się w mojej sytuacji, co ja mogę czuć?
 

acoo123  

Mega wymiatacz



Imię: acoo123

Doczy: 13 Pa 2017

   

Wysany: 2018-09-08, 06:09   

Sonmi napisa/a:

Ale za to, to bym ci lepę na twarz wkleiła.



Że facet powiedział że dziewczyna może szukać sponsora byś mu lepa dała ? SERIO?? :znudzony:
Kurla kobieca solidarność jest ... ah. Może tak być że szuka sponsora i nie ma co się obrażać czy mówić że lepa byś dała temu co tak mówi.
Nie masz praktycznie w tym interesu a twój lep nic by nie zmienił.Chłopak jest w trudnej sytuacji a ty o lepach opowiadasz jakby to coś zmieniło.Kobiety często są podłe i tego kurla nie zmienisz i kto powie mi że tak nie jest to jest dla mnie albo kobietą nieobiektywną albo idiotą (facetem zakochanym na amen) i tyle w temacie. Boszzz

BartQ napisa/a:

Może troszkę przesadziłem, ale postaw się w mojej sytuacji, co ja mogę czuć?



Nic nie przesadziłeś ani nigdy nie przepraszaj za coś gdy mówisz szczerze bo to twoje zdanie.

BartQ napisa/a:

Tak naprawdę nikt nie wie czego ona oczekuje.



A kto kobietę zrozumie ? Bóg który nie istnieje ? Może chociaż i ten chłopaczyna by się zgubił.

BartQ napisa/a:

Wygląda mi to na jakiś układ, ale przecież jeśli znajdzie sobie chłopaka to według mnie nie będzie on zbyt zadowolony.



Jaki układ ? Jeśli dobrze rozumiem poznaliście się przez internet później się spotkaliście przeżyliście tam parę fajnych chwil ona ci mówi że cię kocha a tobie to wygląda na układ ? Hmmm tzn... kobietom nie można ufać i tak ale co do układu to nie jestem pewien.

BartQ napisa/a:

Kocham Cię słyszałem od niej już tyle razy, żeby to zliczyć na palcach to by się musiała połowa populacji Polski spotkać.



Kocham cię ale nie wiem co czuję ? Typowe dosyć...A i tak na marginesie też jakby szukała sponsora już dawno by ci wskoczyła na tą pozycje laski którą masz więc to też argument przeciwko tej teorii.

BartQ napisa/a:

Nie rozumiem laski, jest naprawdę ciężka do rozkminienia



Bo się zakochałeś dlatego ciężko ci myśleć na ten temat. Wiadomo wiadomo.
Aczkolwiek ja nadal zostaję przy tym byś robił tak jak mówiłem. Nie znam kobiety ale po sposobie wypowiedzi gestykulacji itd mógłbym wiedzieć czy jej na tobie zależy czy po prostu nie chce cię zranić albo ona sama siebie nie wiem.
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



Imię: Karolina Magdalena

Wiek: 31

Doczya: 28 Gru 2010

   

Wysany: 2018-09-08, 09:11   

acoo123 napisa/a:

Ona prędzej czy później w łóżku czy podczas słabszych dni lub przyniesiesz jej kwiaty ona się rzuci na ciebie to i tak ci powie kiedyś te kocham cię. Prędzej czy później. Bądź dla niej żyj dla niej i inne takie bla bla bla zakochanie MEEE.


hahahahahaha
co Ty mu w ogóle obiecujesz?

BartQ napisa/a:

Tak naprawdę nikt nie wie czego ona oczekuje.


Ona ma kilku potencjalnych kandydatów na faceta, a Ty jesteś zabezpieczeniem w razie gdyby z innym jej się noga podwinęła.

Bo nie wiem jakbyście się starali faceci, to kobieta decyduje o tym z kim będzie.
Poza tym to, że uprawialiście już seks też jest zrozumiałe, bo kota w worku się nie bierze. Trzeba sprawdzić chłopaka na wszystkich płaszczyznach ;)
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

acoo123  

Mega wymiatacz



Imię: acoo123

Doczy: 13 Pa 2017

   

Wysany: 2018-09-08, 14:30   

metalmummy napisa/a:

co Ty mu w ogóle obiecujesz?



Bo jakby jej nie zależało by dała mu kopa a jeszcze nie dała. Friendzone ? No ale zachowują się niby jak para c'nie (według autora) ? To ona mu obiecuje zamiast postawić kawę na ławę. A ja autorowi tłumaczę by zachowywał się tak jak wcześniej i miał to gdzieś. No co on zrobi ? Zrobi focha jak laska i ''nie gadam bo nie możesz się określić'' phi xD spokojnie metal jeszcze wiem o czym piszę (jeszcze nie zwariowałem chyba... :znudzony: ... :mrgreen: )

metalmummy napisa/a:

Bo nie wiem jakbyście się starali faceci, to kobieta decyduje o tym z kim będzie.



No no no nie zawsze tak jest przepraszam bardzo. Czasami facet też ma takie wybory. No... ale to głównie kobiety siedzą na dupie i czekają i wybierają. Tego nie tego nie ten to do śmieci xD

Sonmi napisa/a:

Strzeliłabym za to, że niektórzy z was jak się poczują odrzuceni to stwierdzają, że coś musi być nie tak z dziewczyną i to ona coś musi kręcić



A skąd wiesz że on jest odrzucony ? A może dziewczyna na prawdę ma problem z sprecyzowaniem uczuć swoich ? XD Co jest śmieszną rzeczą.
A JAK KOBIETA jest odrzucona to ona sobie nie zadaje pytań ''Co jest ze mną nie tak? A może to z nim ?''. Płaczą szukają atencji etc etc.
Więc to jest trochę takie tłumaczenie ''kobieta płakać a facet ma być twardy bo tak''. No nie facet też ma jakieś tam uczucie jeden jest z pustaka drugi z plasteliny. Pustak nie ma uczuć i nie będzie miły a plastelinka miła w dotyku itd itd. Proste i logiczne więc... wymaganie od facetów by nie mieli żalów do ex że jest taka czy owaka. Uwierz mi każdy który zobaczy swoją ex po półroku będzie potulny jak baranek i nie będzie mówił że zła i nie dobra i podła itd. Ale kobiety tak samo. Więc... bez różnicy

[ Dodano: 2018-09-08, 15:36 ]

metalmummy napisa/a:

Ona ma kilku potencjalnych kandydatów na faceta, a Ty jesteś zabezpieczeniem w razie gdyby z innym jej się noga podwinęła.



Tzn bezpieczne koło ratunkowe. Teraz metal dałaś autorowi jeszcze więcej do myślenia xD. No ale w sumie to też prawda.

Dlatego mówię panie BartQ wywalone zachowuj się normalnie bo jak ją wkurzysz to powie ci że nie i papa a kobiety w emocjach pierdzielą głupoty.
 

BartQ  

User


Imię: Bartek

Wiek: 24

Doczy: 06 Wrz 2018

Skd: Pomorskie

   

Wysany: 2018-09-08, 23:24   

Po krótkiej analizie xD Stwierdziłem, że wywalone. Będę się zachowywał normalnie, będzie dobrze to spoko, oleje mnie czy się wkurzy, trudno, życie. Zastanawiam się tylko jednego. Mówiłem jej, że w listopadzie do niej pojadę, ale teraz tak sobie myślę, że na spotkaniu będę się czuł dziwnie. A z nocowaniem to już w ogóle.
 

acoo123  

Mega wymiatacz



Imię: acoo123

Doczy: 13 Pa 2017

   

Wysany: 2018-09-09, 07:57   

BartQ napisa/a:

ale nie uważam, żeby to było na tyle obraźliwe jak twierdzenie, że dziewczyna szuka sobie sponsora



Bo nie jest bo to też norma.

BartQ napisa/a:

Mówiłem jej, że w listopadzie do niej pojadę, ale teraz tak sobie myślę, że na spotkaniu będę się czuł dziwnie. A z nocowaniem to już w ogóle.



Eeee tam po 10 minutach ci przejdzie. Rozkręcisz się i w ogóle będzie fajnie. Powodzonka będzie dobrze jak nie ta laska to następna xD
 

Forum modzieowe e-Mlodzi.com