Tak! Chyba najbardziej w mmorpg, ostatnimi czasy: Aion (najukochańsza, zwłascza po ostatnim updacie z nowymi dwiema klasami) i Neverwinter, przymierzam się też do Tery, a kiedyś próbowałam Lineage, Allods (to było śmieszne w sumie), PWI i jakieś mniejsze głupotki w stylu Runes of Magic, w lola grałam kiedyś króciutko, ale z tego co pamiętam, rozczarowałam się. Z innych, Mafia II (teraz obczajam też jedynkę), Saboteur (Mafia i Saboteur pokochałam, najbardziej chyba ze względu na samochody i muzykę), Lego LOTR, Skyrim z facetem, ale w sumie jakoś mi nie podchodzi, GTA z facetem, o mój Boże zapomniałabym wspomnieć o kochanych simciach, od których oczywiście się zaczęła moja przygoda z jakimikolwiek grami. Wyczekuję z ciekawością obiecanej czwartej części, najbardziej się jaram większą ilością opcji przy tworzeniu simów, kocham to robić. Chyba zacznę ich sprzedawać w internercie ;p
A, panowie, nie ma co szufladkować, że pewne gry są mniej, lub bardziej męskie. Wszystko od gustu zależy. Paranoja jakaś z takimi przyporządkowaniami. Dojdzie do tego, że faceci przestaną grać w niektóre gry, bo pójdą ploty, że dużo dziewczyn gra, więc coś jest nie tak ;p
_________________
Gdy ludzie walczą o swoją wolność, rzadko otrzymują po zwycięstwie coś innego niż tylko nowych panów.