Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2012-05-25, 19:41
Ja skończyłem technikum mechatroniczne i takie osobiście polecam. Może być jeszcze elektroniczne, elektryczne, mechaniczne.
"Czego krzyczysz... co noga? A tamtemu głowę urwało i nie krzyczy, a ty o takie głupstwo."
Józef Piłsudski
Wys³any: 2012-05-26, 12:42
Nie ważne jest ile ciosów zadasz, lecz ile przyjmiesz na siebie, by móc dalej walczyć.
Miłość jest jak cień człowieka
Uciekasz - to CiÄ™ goni
A kiedy jÄ… gonisz, - ucieka
Jak cień, jak cień.
Wys³any: 2012-06-02, 22:09
biznesowo-matematyczny
politechniczno-ekonomiczny
matematyczno-fizyczny
najlepiej mi to idzie, z fizy finalistka wojewódzka, 6 .. z matmy 5 wychodzi z szansą na 6.
z informatyki 6.
Krzyczysz, że chowam się przed tobą i jestem skryty
Lub chcąc być blisko ze mną solidarnie milczysz
Kochając i się złoszcząc znosisz to cierpliwie
Ja też cię bardzo kocham, tylko trochę autystycznie
Wys³any: 2012-06-03, 13:53
"Bóg jest, a mimo to ludzie sądzą, że trzeba Go nadal szukać, bo trudno im się pogodzić z tym, że życie jest aktem wiary."
- Paulo Coelho
"Trefne karty rozdał los, więc przegrałem partię z nim, a życie toczyło się dalej" - R. Riedel
Wys³any: 2012-06-23, 00:45
Nie wiem czy pójść na profil mat-geo-ang, czy na geo-ang-hiszp/włoski. Z matematyki nie jestem wybitny, mam na koniec ledwo 3, na egzaminie miałem 16 pkt. Z geografią nie mam problemów, z angielskim również, choć mam z niego 3. Hiszpańskiego czy też włoskiego nigdy się nie uczyłem. Pytanie jest takie, iść na profil z matematyką, czy jednak sobie ją odpuścić? Inne profile raczej odpadają, biol-chem na pewno, bo za chemią nie przepadam.
Wys³any: 2012-06-24, 19:00
Często ci, których kochamy są dla nas najbardziej obcy
Wys³any: 2012-06-25, 12:42
martin19 napisa³/a:
Pytanie jest takie, iść na profil z matematyką, czy jednak sobie ją odpuścić?
Uważam, że to byłby beznadziejny pomysł, gdybyś poszedł na profil z matematyką mając z niej tak słabe wyniki. Odpuść go sobie.
Wys³any: 2012-06-26, 23:44
http://www.opowiadane.pl/
Wys³any: 2012-07-26, 23:31
kochanowski napisa³/a:
idzicie do dobrego LO albo dobrego technikum rodzaj szkoly nie tak ważny jak sama szkola i to co sie tam dzieje
Tak oczywiście i później zarabiajcie po 1000zł na kasie.
Ja to bym polecił bardziej zawodówkę.
"(22:12:50) Straho: katecheta masz moje uznanie, to był tekst dekady"
Wys³any: 2012-07-27, 16:26
Mało pracy, dobrze, że chociaż supermarketów sporo jest.
Profil: politechniczny
Krzyczysz, że chowam się przed tobą i jestem skryty
Lub chcąc być blisko ze mną solidarnie milczysz
Kochając i się złoszcząc znosisz to cierpliwie
Ja też cię bardzo kocham, tylko trochę autystycznie
Wys³any: 2012-07-28, 09:44
fear napisa³/a:
finalistka wojewódzka
Czy laureatka? jak finalistka to wcale nie popis :)
LO polski historia wos.
Wys³any: 2012-07-29, 14:21
Wys³any: 2012-07-29, 14:40
Wys³any: 2012-07-29, 21:33
Krzyczysz, że chowam się przed tobą i jestem skryty
Lub chcąc być blisko ze mną solidarnie milczysz
Kochając i się złoszcząc znosisz to cierpliwie
Ja też cię bardzo kocham, tylko trochę autystycznie
Wys³any: 2012-07-29, 23:09
rafal9 napisa³/a:
Dzisiaj nawet dziennikarstwo przestaje mieć jakikolwiek sens, bo praca w zawodzie graniczy z cudem.
Jak jesteś dobry, natrętny, uparty, wydzwaniasz po wszystkich wydawnictwach w Polsce - w końcu ktoś cię weźmie. Jeśli zobaczy, że warto - a o to SAMEMU trzeba się postarać, no to znajdziesz pracę. Dodam tylko, że aby publikować felietony lub coś pod to trzeba mieć ogromną wiedzę, władać anegdotami jak Zawisza mieczem i posiadać niesamowicie aprobatywny styl pisania. Fakt, absolwent dziennikarstwa, który przeleciał sobie kierunek, raczej pracy nie znajdzie. Ale można.
szostol napisa³/a:
zamiast ślepo wierzyć w artykuły z onetu
Signed.
fear napisa³/a:
dzilu96, zabrakło szczęścia do laureatki, ale z finalistki dumna jestem i pomogła mi. :)
No to zazdroszczę, bo ja z laureata nie jestem ani dumny, ani szczęśliwy, ani mi nie pomógł.