Zamkniêty przez: metalmummy | 2016-10-05, 18:05
Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2016-10-02, 19:33 Hello kitty party
jprdl napisa³/a:
Chciałem się spytać, czy to że zachowuję się w pewien sposób jest normalne i nie odbiega od jakichś norm.
No więc chodzi o to, że czasem interesuję się obcymi ludźmi, których nie znam do tego stopnia, że potrafię wiedzieć o nich różne rzeczy tj. kto z kim, który dom, jaki samochód, mniej więcej jaki typ osobowości, sytuacja finansowa, stan cywilny itp.
jprdl napisa³/a:
Jeżeli to istotne, to najbardziej interesują mnie ludzie lepsi ode mnie, bogatsi, tacy którzy się czegoś dorobili etc.
jprdl napisa³/a:
Proszę państwa, ja nie zazdroszczę, ( Na pewno nie w tym sensie, że chcę dla kogoś krzywdy, żeby coś stracił, nie chcę przerysować auta gwoździem, nie chcę nikomu niczego zapieprzyć, nie chcę żeby komuś się coś zepsuło w życiu, mimo tego, że automatycznie w ten sposób zmniejszyła by się w pewnym stopniu ta różnica między mną, a takim obiektem, nie jestem zły na bogatych, że są bogaci, nie złości mnie to, że ktoś tam miał lepszy start, że łatwiej i wgl. ( Opcjonalnie ) ) ja podziwiam.
Mister Klikacz napisa³/a:
Chodziło mi o to, żebyś ruszył 4 litery i zrobił coś ambitnego, a nie ciągle rozpaczał nad swoim życiem i wylewał żale na forum
jprdl napisa³/a:
których nie znam do tego stopnia, że potrafię wiedzieć o nich różne rzeczy tj. kto z kim, który dom, jaki samochód, mniej więcej jaki typ osobowości, sytuacja finansowa, stan cywilny itp. Niekiedy zdarzają się takie incydenty, że się po prostu ordynarnie gapie. Mówiąc pokrótce, to mało nie urywa mi łba, gdy widzę kogoś na mieście.
metalmummy napisa³/a:
Chyba jesteś moją teściową xD
metalmummy napisa³/a:
jprdl napisa³/a:
których nie znam do tego stopnia, że potrafię wiedzieć o nich różne rzeczy tj. kto z kim, który dom, jaki samochód, mniej więcej jaki typ osobowości, sytuacja finansowa, stan cywilny itp. Niekiedy zdarzają się takie incydenty, że się po prostu ordynarnie gapie. Mówiąc pokrótce, to mało nie urywa mi łba, gdy widzę kogoś na mieście.