Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Zamkniêty przez: metalmummy | 2016-10-05, 18:05

Autor

Wiadomo¶æ

jprdl  

User


Do³±czy³: 31 Sie 2016

   

Wys³any: 2016-10-02, 19:33   Hello kitty party

Tym razem krótko zwięźle i na temat, zresztą tak jak zwykle.
Chciałem się spytać, czy to że zachowuję się w pewien sposób jest normalne i nie odbiega od jakichś norm.
No więc chodzi o to, że czasem interesuję się obcymi ludźmi, których nie znam do tego stopnia, że potrafię wiedzieć o nich różne rzeczy tj. kto z kim, który dom, jaki samochód, mniej więcej jaki typ osobowości, sytuacja finansowa, stan cywilny itp. Niekiedy zdarzają się takie incydenty, że się po prostu ordynarnie gapie. Mówiąc pokrótce, to mało nie urywa mi łba, gdy widzę kogoś na mieście.
Jeżeli to istotne, to najbardziej interesują mnie ludzie lepsi ode mnie, bogatsi, tacy którzy się czegoś dorobili etc. Te obiekty zazwyczaj nie wiedzą o moim istnieniu lub nie zwracają na mnie uwagi. ( No bo kim ja niby jestem, by się mną... W ich obiektywnych oczach, to na bank jakiś budzący wstręt dzikus, prymitywny i zaściankowy głupek wyjęty żywcem z serialu chłopaki do wzięcia. ) W niczym im chyba nie przeszkadzam, nie uprzykrzam się, nie zawracam głowy i w ogóle jestem grzeczny, ( Na chwilę obecną :oczami: Hyhy ) no tylko te moje obsesje.
No i jak wy to drodzy pany i drogi panie interpretujecie?
Ps. Tak, moje życie jest nudne, interesuje się cudzymi.
Kiedyś interesowałem się innymi ludźmi do tego stopnie, że inicjowałem z nimi kontakt, szukałem pretekstu by przebywać wokół nich, fantazjowałem o nich, czułem do nich jednostronne uczucia, ( Głównie za dzieciaka. ) ale to było dawno i nie prawda, bo teraz jestem już przecież grzeczny :]
 

wojtekt8pl  

Hiper wymiatacz


Wiek: 27

Do³±czy³: 29 Sie 2012

   

Wys³any: 2016-10-02, 20:54   

jprdl napisa³/a:

Chciałem się spytać, czy to że zachowuję się w pewien sposób jest normalne i nie odbiega od jakichś norm.
No więc chodzi o to, że czasem interesuję się obcymi ludźmi, których nie znam do tego stopnia, że potrafię wiedzieć o nich różne rzeczy tj. kto z kim, który dom, jaki samochód, mniej więcej jaki typ osobowości, sytuacja finansowa, stan cywilny itp.


Jeśli sobie te rzeczy domyślasz/zmyślasz to jest spoko. Jeśli ich szpiegujesz zachowujesz się jak prywatny detektyw - nie jest spoko.

jprdl napisa³/a:

Jeżeli to istotne, to najbardziej interesują mnie ludzie lepsi ode mnie, bogatsi, tacy którzy się czegoś dorobili etc.


Jak chce ci się harować to spoko - pracuj, rób karierę, zdobądź fortunę to ktoś się będzie kiedyś - jak będziesz już bogaty - tak gapił na ciebie.
Takie gapienie odbierałbym jako pewnego rodzaju zazdrość. Tak sądzę.
 

DeVaneio  

Moderator



Do³±czy³: 27 Lip 2014

   

Wys³any: 2016-10-02, 20:57   

Ja praktycznie już nie odczuwam zazdrości,zminimalizowałem ją praktycznie do zera.Robię się coraz mniej ludzki :evil:
_________________
Człowiek, który coś znaczy, żyje w taki sposób, że jego życie jest poświęceniem dla jego idei.

O. Spengler
 

jprdl  

User


Do³±czy³: 31 Sie 2016

   

Wys³any: 2016-10-03, 04:25   

Proszę państwa, ja nie zazdroszczę, ( Na pewno nie w tym sensie, że chcę dla kogoś krzywdy, żeby coś stracił, nie chcę przerysować auta gwoździem, nie chcę nikomu niczego zapieprzyć, nie chcę żeby komuś się coś zepsuło w życiu, mimo tego, że automatycznie w ten sposób zmniejszyła by się w pewnym stopniu ta różnica między mną, a takim obiektem, nie jestem zły na bogatych, że są bogaci, nie złości mnie to, że ktoś tam miał lepszy start, że łatwiej i wgl. ( Opcjonalnie ) ) ja podziwiam.

Jeśli sobie te rzeczy domyślasz/zmyślasz to jest spoko.
x
Czasem z tego domyślania powstaje jakiś wyimaginowany obraz, także nie wiem czy ''spoko'' :oczami:
Jest jeszcze taki rodzaj "domyślania/zmyślania", gdzie rośnie moje ego, powstają jakieś podświadome jednostronne uczucia itp. Tu na bank nie jest ''spoko'' :-/ - FANTAZJOWANIE

http://www.e-mlodzi.com/znowu-zrobilem-z-siebie-glupka-vt46856.htm ''A i jest jeszcze taka sprawa, że jak długo, długo, długo o kimś myślę, to zdarza mi się go gdzieś tam w oddali w chooj daleko dostrzec, a tak na prawdę to nie jest on :padam: Mogę usłyszeć kawałek rozmowy o kimś i od razu próbować skojarzyć to z tą osobą, która siedzi mi w bani. Zdarza mi się też piznąć do kogoś imieniem osoby na punkcie której mam obsesję :padam: Często z nudów fantazjuję o spotkaniu z taką osobą itp. I tu już jest hardkor, bo potrafię się podświadomie zaprogramować na jakieś uczucia do takiej osoby. Są one jednostronne i nie mają zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością. '' To jest myślenie autystyczne, projekcja scenariuszy, fantazjowanie etc. przy nastawianiu się na relacje, kontakt.
 

Mister Klikacz  

Wymiatacz

Duże dziecko



ImiÄ™: Marcin

Wiek: 30

Do³±czy³: 25 Sty 2016

Sk±d: Rybnik

   

Wys³any: 2016-10-03, 18:50   

jprdl napisa³/a:

Proszę państwa, ja nie zazdroszczę, ( Na pewno nie w tym sensie, że chcę dla kogoś krzywdy, żeby coś stracił, nie chcę przerysować auta gwoździem, nie chcę nikomu niczego zapieprzyć, nie chcę żeby komuś się coś zepsuło w życiu, mimo tego, że automatycznie w ten sposób zmniejszyła by się w pewnym stopniu ta różnica między mną, a takim obiektem, nie jestem zły na bogatych, że są bogaci, nie złości mnie to, że ktoś tam miał lepszy start, że łatwiej i wgl. ( Opcjonalnie ) ) ja podziwiam.

Żyj tak, żeby to Ciebie podziwiali ;)
_________________

 

jprdl  

User


Do³±czy³: 31 Sie 2016

   

Wys³any: 2016-10-03, 20:05   

Dziękuję uprzejmie za taką radę... Wolę być niewidzialnym. :niepewny: Najchętniej, to schowałbym się jak najbardziej i jak najgłębiej. :-|
Zazwyczaj byłem podziwiany tylko i wyłącznie gdy robiłem z siebie maskotkę, gdy łamałem jakieś normy lub gdy zwracałem na siebie uwagę nie koniecznie mając czym... Wystarczy już tego dziadostwa.
 

Mister Klikacz  

Wymiatacz

Duże dziecko



ImiÄ™: Marcin

Wiek: 30

Do³±czy³: 25 Sty 2016

Sk±d: Rybnik

   

Wys³any: 2016-10-03, 20:16   

Chodziło mi o to, żebyś ruszył 4 litery i zrobił coś ambitnego, a nie ciągle rozpaczał nad swoim życiem i wylewał żale na forum ;)
_________________

 

jprdl  

User


Do³±czy³: 31 Sie 2016

   

Wys³any: 2016-10-04, 03:46   

Mister Klikacz napisa³/a:

Chodziło mi o to, żebyś ruszył 4 litery i zrobił coś ambitnego, a nie ciągle rozpaczał nad swoim życiem i wylewał żale na forum


No... Akurat teraz nie robiłem z siebie ofiary losu, ( Chyba nie :luka: ) tylko po prostu pytałem ''czy to że zachowuję się w pewien sposób jest normalne i nie odbiega od jakichś norm.'' wspominając przy tym o paru detalach które zdają się niszczyć moje założenie. To nie były gorzkie żale, ale zasięganie opinii panie Klikaczu.
Powiadasz, że coś ambitnego piękny kawalerze...
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



ImiÄ™: Karolina Magdalena

Wiek: 31

Do³±czy³a: 28 Gru 2010

   

Wys³any: 2016-10-04, 17:20   

jprdl napisa³/a:

których nie znam do tego stopnia, że potrafię wiedzieć o nich różne rzeczy tj. kto z kim, który dom, jaki samochód, mniej więcej jaki typ osobowości, sytuacja finansowa, stan cywilny itp. Niekiedy zdarzają się takie incydenty, że się po prostu ordynarnie gapie. Mówiąc pokrótce, to mało nie urywa mi łba, gdy widzę kogoś na mieście.


Chyba jesteś moją teściową xD
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

jprdl  

User


Do³±czy³: 31 Sie 2016

   

Wys³any: 2016-10-04, 17:44   

metalmummy napisa³/a:

Chyba jesteś moją teściową xD


Taki krótki i głupi wpis, a niemalże rozwiązuje zagadkę, którą jest przyczyna takiego, a nie innego zachowania.
Otóż jak nie jest się zabieganym, nie ma się swojego życia, problemów i dziesięciu spraw na głowie jednocześnie, ( Emerytura lub chodzenie do szkoły dla jaj itp. ) to człowiek zamienia się z maszyny w takiego ''obserwatora''.
Gdy jestem w stanie introspekcji lub rzadziej uczenia siÄ™, to tego nie robiÄ™, a tak to... Jest tak jak jest.
( Nie, żebym chciał obrazić teściową czy jak... Kobieta może mieć o stokroć ciekawsze i bardziej zorganizowane życie niż ja i robić to tylko w wolnych chwilach. A zresztą ch** jej w mordę, ku**ie, prukwie starej. Zawsze i wszędzie teściowa je**na będzie. Kaszanka nie wędlina, teściowa nie rodzina. ( Chyba że postawi mieszkanie albo sponsoruje coś innego, co w pewnym stopniu zmienia postać rzeczy. )

Nie przeklinaj! Jeszcze raz i pożegnasz się z pisaniem na 30 dni.
//mm
 

DeVaneio  

Moderator



Do³±czy³: 27 Lip 2014

   

Wys³any: 2016-10-04, 19:21   

jprdl, Mówisz że nie masz cały.Chłopie napisz książkę,Masz taki potencjał że się w głowie nie mieści.Zarobisz kasę staniesz się sławny.Pomyśl o tym ;)
_________________
Człowiek, który coś znaczy, żyje w taki sposób, że jego życie jest poświęceniem dla jego idei.

O. Spengler
 

jprdl  

User


Do³±czy³: 31 Sie 2016

   

Wys³any: 2016-10-04, 20:12   

Pffff. Sarkazmów Ci się zachciało :?:
Przestań, nie jestem aż tak głupi by wziąć te podśmiechujki na poważnie :kwasny:
''ProszÄ™ CiÄ™''
https://www.youtube.com/watch?v=Dm-d4rlzIPg
 

DeVaneio  

Moderator



Do³±czy³: 27 Lip 2014

   

Wys³any: 2016-10-05, 05:45   

jprdl, Sorry może to faktycznie tak zabrzmiało.Ale zobacz sobie na to realistycznie.Moim zdaniem umiesz pisać,Masz swój styl i robisz to dobrze.I bez żadnych złośliwości to piszę.Moim zdaniem marnujesz talent.Jakie oceny miałeś w szkole z wypracowań???
_________________
Człowiek, który coś znaczy, żyje w taki sposób, że jego życie jest poświęceniem dla jego idei.

O. Spengler
 

jprdl  

User


Do³±czy³: 31 Sie 2016

   

Wys³any: 2016-10-05, 15:42   

Nie umiem pisać, a o tym co mnie nie interesuje, to już w ogóle, z kolei w szkole ze wszystkiego mam dwóje. Myślę powoli i klekocę te wypociny, które tu wrzucam nieraz po kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt minut. Gdy już coś dodam, to edytuję to po kilka razy, bo wiecznie coś jest nie halo.
Gdy przeczytam swoje wpisy sprzed jakiegoś czasu, to czasem nie rozumiem i nie pamiętam o co mi chodziło, bo wtedy patrzyłem przez inne pryzmaty i miałem całkiem inne schizy czy manie.
Cieszę się, że udało mi się kogoś zrobić w bambuko moimi rzekomymi zdolnościami, ale nie. Na dłuższą metę by się to nie sprawdziło.
Ogólnie, to na bieżąco, bez oparcia o swoje notatki czy inne źródła, to nie potrafię nic powiedzieć np. na spontanie gdyby mnie ktoś zaczepił byłoby jedno długie yyyyyYY yY YYYY yyyy

To co napisałem teraz poprawiam jakiś 5 raz. Jest już 17.01. Czasem mam tu takie akcje, że zdążą napisać ze dwie osoby, a ja jeszcze coś... Potem cytaty nie zgadzają się z tekstem :-x
17.05 6 raz


Nie przeklinaj! Jeszcze raz i pożegnasz się z pisaniem na 30 dni.
//mm

X
Zaamknij moordÄ™.

 

goodaz  

User



ImiÄ™: Patrycja

Wiek: 32

Do³±czy³a: 29 Wrz 2016

Sk±d: UK

   

Wys³any: 2016-10-05, 16:42   

metalmummy napisa³/a:

jprdl napisa³/a:

których nie znam do tego stopnia, że potrafię wiedzieć o nich różne rzeczy tj. kto z kim, który dom, jaki samochód, mniej więcej jaki typ osobowości, sytuacja finansowa, stan cywilny itp. Niekiedy zdarzają się takie incydenty, że się po prostu ordynarnie gapie. Mówiąc pokrótce, to mało nie urywa mi łba, gdy widzę kogoś na mieście.


Chyba jesteś moją teściową xD


Hahaha, uwielbiam tą odpowiedź. :mrgreen:

Moim zdaniem to zachowanie NIE jest normalne i nigdy nie będzie normalne. Zajmij się swoim życiem, spraw aby to inni Ciebie "podziwiali". :cool:
_________________
"...I’d trade my luck to know why he's caught in the crossfire and I’m here waking up to the sun and the sound of birds..."
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com