Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

dzilu96  

Pogromca postów



ImiÄ™: Piter

Wiek: 28

Do³±czy³: 03 Pa¼ 2010

Sk±d: Stara stolica

   

Wys³any: 2011-11-05, 12:20   Ja też chcÄ™ pewnÄ… przyszÅ‚ość - szkoÅ‚a Å›rednia.

Tematów takich jest wiele, ale niestety żaden nie pasuje pod moje kryteria - dlatego zakładam ten. Na chwilę, pewnie niedługo zniknie w koszu. Nie piszę w "waszych problemach", bo nie mam problemu i potrzebuję raczej dobrej porady i ocenienia mojej sytuacji.

Kończę teraz gimnazjum, jestem dobrym uczniem. W zasadzie radzę sobie z prawie wszystkim bardzo dobrze - udaje mi się podchodzić pod średnią na pasek. Jednak totalnie nie ogarniam matmy i nie mam pojęcia jak mam ją rozumieć. Muszę wybrać dalszy kierunek kształcenia, jednak sytuacja na rynku pracy nie pozwala mi kształcić się w kierunku, który mnie interesuje i jest moją pasją - historia. Generalnie interesuję się naukami humanistycznymi, a znacznie gorzej radzę sobie z fizyką czy matmą. Tylko że pewnie nic mi z magistra historii czy filologii polskiej.
Chciałbym was zapytać, co będzie dla mnie lepszym wyborem. Technikum czy liceum? Jeśli chodzi o te szkoły to mam obie w okolicy, które mają dobry poziom nauczania. Jeśli technikum to raczej mechaniczne, bo potem mógłbym zatrudnić się w fabryce zderzaków kolejowych, gdzie pracuje pół mojej rodziny także trudno nie będzie. W międzyczasie mógłbym zrobić jakiś kierunek studiów, który podwyższył by moje kwalifikacje w zawodzie i być może awansowałbym w pracy. Z drugiej strony w takim wypadku potrzebna mi będzie matematyka z którą u mnie ciężko. Więc rozwijając swoje pasje mógłbym wybrać liceum z profilem humanistycznym i tak kształcić się na humanistę. Tylko czy to ma sens w mojej sytuacji?
ProszÄ™ o porady.
 

Olok  

Mega wymiatacz



Do³±czy³: 23 Cze 2011

   

Wys³any: 2011-11-05, 13:56   

Ja bym na Twoim miejscu rozwijał swoje pasje i wybrał profil humanistyczny. Przecież po tym profilu nie musisz koniecznie być magistrem historii czy filologi polskiej. Jest też wiele innych, równie ciekawych kierunków studiów po tym profilu.
Czasy się zmieniają i zapotrzebowanie na pracowników również.
_________________
Z głupkami nie ma sensu rozmawiać. Przed głupkami trzeba się bronić.-W. Cejrowski
 

slow  

Moderator



Wiek: 33

Do³±czy³a: 15 Gru 2008

Sk±d: Barcelona

   

Wys³any: 2011-11-05, 14:47   

Lepiej być miernym absolwentem, czy człowiekiem z pasją, który będzie czerpał przyjemność z wykonywanego przez siebie zawodu?
To Ty musisz odpowiedzieć sobie na to pytanie.
Powodzenia :-)
_________________
Drugs&hugs.
 

Jimmy FoX  

VIP



ImiÄ™: Tomasz

Wiek: 33

Do³±czy³: 26 Lip 2008

Sk±d: Birmingham

   

Wys³any: 2011-11-05, 22:07   

slow napisa³/a:

Lepiej być miernym absolwentem, czy człowiekiem z pasją, który będzie czerpał przyjemność z wykonywanego przez siebie zawodu?
To Ty musisz odpowiedzieć sobie na to pytanie.

Tożto pytanie retoryczne.
_________________
Kadrowanie wspomnień
 

FK  

Mega wymiatacz



ImiÄ™: Ewa.

Wiek: 29

Do³±czy³a: 28 Gru 2010

   

Wys³any: 2011-11-05, 22:37   

dzilu96 napisa³/a:

Generalnie interesujÄ™ siÄ™ naukami humanistycznymi, a znacznie gorzej radzÄ™ sobie z fizykÄ… czy matmÄ….


Dokładnie to samo myślałam o sobie przez całe gimnazjum. No, może w 3 klasie miałam małe załamanie zainteresowań i w sumie uczyłam się wszystkiego na równym poziomie, choć musiałam przysiąść się bardziej do matmy. Miałam wielkie plany iść do LO na jakiś profil prawny, czy coś związanego z historią i WOSem. A wiesz gdzie skończyłam?
Na mat - infie :D Zupełnie inaczej podeszłam do całej matematyki i tak wyszło, że jednak wybrałam to, zamiast humana. Nie mówię, żebyś siedział nad matematyką całymi dniami, ale może spróbuj do tego podejść tak, że to wcale nie jest trudne, że to przecież widać, co trzeba zrobić, że to wszystko jest logiczne i wystarczy trochę pomyśleć. Jestem w 3 klasie LO, zadeklarowałam rozszerzoną maturę z matematyki i cieszę się, że jednak nie poszłam na prawny.
_________________
¦wiat przeszkadza mi w życiu.
 

dzilu96  

Pogromca postów



ImiÄ™: Piter

Wiek: 28

Do³±czy³: 03 Pa¼ 2010

Sk±d: Stara stolica

   

Wys³any: 2011-11-06, 09:55   

@FK,
Ale ja mam potężne zaległości, to nie jest takie proste. Od początku gimnazjum nie radziłem sobie z matmą i zacząłem ją olewać. Tak to się potoczyło, że teraz nie jestem w stanie tego trochę pojąć. Zrobię jednak jak mówisz - będę zostawał z nauczycielem po lekcjach i ćwiczył zadania razem z tymi, którzy mają opinię od lekarza i do tego pracował więcej w domu. W sumie nie wiem jak napiszę tą matmę na egzaminie.. niby proste, a jednak..
 

slow  

Moderator



Wiek: 33

Do³±czy³a: 15 Gru 2008

Sk±d: Barcelona

   

Wys³any: 2011-11-06, 10:39   

Jimmy FoX, niekoniecznie. Oczywiście, że chciałam tym pytaniem coś zasugerować, lecz to odzwierciedla prawdę. Na pierwszy rzut oka widać, czy osobie sprawia przyjemność praca, którą wykonuje. Po co pakować się w frustracje spowodowaną niechęcią do swoich zawodowych obowiązków i nazbyt wcześnie przeżywać wypalenie zawodowe?
Rozumiem, że teraz jest wielkie halo na ścisłe kierunki i demonizowanie przyszłości po humanistycznych. Studiuję na Wydziale Nauk Społecznych najbardziej przyziemny kierunek i na oferty pracy z pewnością nie mam zamiaru narzekać :-)
_________________
Drugs&hugs.
 

camillie97  

User



ImiÄ™: Camillie

Wiek: 26

Do³±czy³a: 18 Lut 2012

Sk±d: Warszawa

   

Wys³any: 2012-02-19, 15:03   

Radziłabym ci robić to co na prawdę lubisz. Po co męczyć się z matmą jeśli jej nie ogarniasz? Z kilku rodzinnych przykładów wiem, że robienie czegoś co "wydaje się opłacalne" itp. nie wychodzi nikomu na dobre. Chyba nie chcesz męczyć się matmą przez następne 3 lata, a potem do emerytury robić to co cię nie interesuje?
Mimo, że trudno obecnie znaleźć dobrze opłacalną pracę po humanie to warto zaryzykować. Może za te parę lat będzie inaczej?

A tak poza tym zastanów się może również nad biol-chemem. Jak ci idą w szkole te przedmioty?
Ja np. przez parę lat myślałam, że do liceum pójdę do klasy humanistycznej. Na siłę próbowałam się przekonać do historii. Jednak dopiero niedawno uświadomiłam sobie, że polubienie historii w moim przypadku jest równe z cudem. No i wtedy pomyślałam o biol-chemie. Chemia mi nigdy nie przysparzała trudności, nawet ją lubiłam. A biologia (wcześniej przyroda) szła mi zawsze bardzo łatwo. W dzieciństwie oglądałam mnóstwo programów przyrodniczych. A ostatnio wzięłam udział w konkursie z biologii i przeszłam do 2 etapu.
Nigdy wcześniej nie pomyślałabym o tym profilu.

Ty też spróbuj się zastanowić, może niespodziewanie zmienią się twoje plany :)
 

Cornel

Stały User



Do³±czy³: 07 Lut 2011

   

Wys³any: 2012-02-25, 01:47   

Interesujesz się historią ? Nie masz problemów z WOS-em ? Wybierz liceum, profil humanistyczny, ucz się do matury od pierwszego dnia i idź na prawo.
( Tylko nie daj się zaszczuć narodowi wychodzącemu z założenia że bez znajomości gówno załatwisz ). Najlepszym przykładem jestem ja - znajomości brak, a praktyki, bezpłatne bo bezpłatne ale mam już załatwione.
_________________
Milordzie, proszę o Pańską interwencję.
 

Hineka  

Mega wymiatacz

phosphoros



Do³±czy³a: 21 Sie 2011

   

Wys³any: 2012-03-17, 12:03   

A do jakiego stopnia masz problemy z matmą, jaką masz ocenę i na ile ona jest zgodna z Twoimi umiejętnościami (pytam bo przecież masz pasek więc 3 minimum musisz pewnie mieć). Generalnie chcesz się męczyć, jak teraz w gimie nie czujesz matmy chcesz iść dalej i ją męczyć. Zawód zawodem ale w technikum jeszcze z takim zawodem co podałeś za pięknie nie będzie. Poza tym wcale nie prawda że jako humanista nie masz szans. Masz spore :) Jest wiele kierunków. Równie dobrze możesz iść na dziennikarstwo i powiązać to z zapaleniem do historii i takimi materiałami się zajmować. Możesz iść na historyka do archiwów potem. Archeologia też wcale źle nie prosperuje, zależy od dziedziny, specjalizacji. Masz prawo tam masz ogrom wkuwania, ale praca jest pewna jeśli jesteś dobry.. ale to długo trwa. Równie dobrze możesz też pociągnąć jakieś nauki przyrodnicze - będziesz na profilu historycznym ale jednocześnie będziesz się uczył np. geografii. Zapomniałam jak się nazywa te studia z nauką o ziemi. Masz jeszcze historię sztuki ;) i inne. Ja bym na Twoim miejscu nie szła tam gdzie ani mnie nie kręci ani mi nie wychodzi.
 

kochanowski  

User


Wiek: 62

Do³±czy³: 26 Cze 2012

   

Wys³any: 2012-06-26, 23:46   

Oj teraz takie czasu ze nie ma pewnej przyszłości bardzo dużo osob się kształci i niewiadomo co kiedy bedzie i w jakim zawodzie bedzie szansa znalesc prace. No wiadome ze studia techniczne to przyszłość
_________________
http://www.opowiadane.pl/
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com