Mam koty i wiem co znaczy sikanie po mieszkaniu. Serio.
Na szczęście problemu sie pozbyłam. Pierwsze, to poszłam z kotem do weterynarza i zrobiłam badanie moczu (koszt ok. 15 zlotych), wyszedł stan zapalny i bakterie. To wyleczyłam a potem wykastrowałam. Sikanie minęło jak ręką odjął. Druga sprawa, trzeba USUN¡Æ ZAPACH MOCZU i to jest podstawa. Umycie wodą nic nie da. Najlepiej kupić preparat, który niweluje zapach moczu. Z domowych sposobów woda z octem (myć kilkakrotnie) ---zapach octu kilka dni, ale zabija zapach moczu. Na dywan najlepszy jest proszek E, wymycie nim też pomaga.
Wsadzanie głowy w siki, g***o da, serio. To potęguje stres kota. On nie robi tego ze złośliwości. Albo jest chory, albo dojrzewa, hormony w nim buszują i ma potrzebę znaczenia terenu, jakby chciał powiedzieć, że to on jest panem. Kot jest wychodzący ?
Jesli szukasz porad typowo kocich, to zapraszam na forum kotomaniacy.pl ---> tam znajdziesz rozwiązanie dla prawie każdego kociego problemu :).
_________________
Kiedy nie masz czasu myśleć, życie staje się proste.