Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

Sophie  

Stały User

Searcher.



Wiek: 31

Do³±czy³a: 25 Sie 2011

Sk±d: kraków.

   

Wys³any: 2011-08-26, 10:49   

płaciłam 1199 + badania lekarskie 60
instruktora mialam dziwnego, z jednej strony byl bardzo smieszny, mozna bylo z nim swietnie pogadac. Z drugiej strony spoźnial sie na jazdy po 15 minut, a konczylismy 10 minut wczesniej. No kabaret byl. I pisal sobie ciągle smski, albo dzwonil gdzies. Raz prawie przez niego zrobilam wypadek, jak zwykle byl zainteresowany rozmowa telefoniczna. Innym razem pojechalismy pod jego mieszkanie, powiedzial, ze za chwile przyjdzie. Okazalo sie, ze mial kominiarza w domu. I 20 minut czekania. Nie bylam zadowolona, oj nie. Czekalam tylko az to sie skonczy.
Zaczęłam prawko bodajże 21 marca, a egzamin zdałam 23 lipca. Także trochę mi to zajęło. Udało mi się za 4razem. Trafilam na faceta, ktory oblal mnie za 1szym razem, poznal mnie od razu, a ja pomyslalam *** :mrgreen: . Nie byl mily, znowu chcial mnie ulac. Na koniec powiedzial mi, ze za 1szym prawie zdalam, ze juz mielismy wracac do osrodka. Najwazniejsze, ze plastik juz jest w portfelu ;)
 

Lena  

Pogromca postów

<3



Imię: Mieczysława

Wiek: 33

Do³±czy³a: 10 Cze 2008

Sk±d: Miasto Kobiet.

   

Wys³any: 2011-08-26, 13:29   

w sumie placilam 1300 ze wszystkim razem oprocz egzaminu.
instruktor - uwielbiam go! dalej mamy kontakt. w porzadku facet. 30 lat wyluzowany, zabawny a i nauczyc jezdzic naprawde umie. zadowolona z niego jestem bardzo.
egzaminator byl mily dopoki nie wsiadl do samochodu ze mna. z milego faceta zamienil sie w skur... ale zdalam. za 1 razem. no jakby inaczej.
godziny wyjezdzilam w miesiac.
_________________
"strach jest niezwykle podniecający. Ludzie lubią być straszeni. To działa na nich jak chwile przed orgazmem. Wszyscy pragną tego zaznać. To niezwykłe doświadczenie."
<3
 

destrukcyjna  

Pogromca postów



Wiek: 35

Do³±czy³a: 04 Maj 2009

Sk±d: Berlin.

   

Wys³any: 2011-08-27, 02:38   

Ja płaciłam koło 1000 zł z badaniami włącznie, ale jakoś tak... Nie lubiłam swojego instruktora. Stresował mnie. Zero poczucia humoru, non stop spięte poślady... gdybym znów takiego na A dostała, to bym zrezygnowała chyba. A, no i darł japkę co rusz. Stresował jednym słowem. Jeździłam z nim 3 miesiące - nie rozumiem do dzisiaj, dlaczego tak długo to trwało.
Później zmieniłam go na instruktorkę i chociaż brała więcej, o wiele lepiej się z nią czułam. A w WORDZIE to nigdy się dobrze nie czułam. Dwa razy trafiłam na dziadów, którzy zachowywali się, jakby od tego egzaminu co najmniej życie połowy ludzkości zależało. Za trzecim i czwartym trafił mi się ten sam egzaminator. Za trzecim oblałam ze swojej winy, ale za czwartym już było okej. Nie dowalał się głupot, a mogłabym powiedzieć, że wręcz pomagał. Przyszedł w t-shircie i dżinsach, bez tej swojej teczki i miny wielkiego pana, co o wiele bardziej rozluźniło atmosferę. Nawet czasem podpowiadał półgębkiem. Nie wiem, czy nawet 25 min jeździłam.
Uff, jak dobrze, że B już za mną.
_________________
meow
 

Coco Chanel  

Pogromca postów



ImiÄ™: Coco

Wiek: 33

Do³±czy³a: 15 Sie 2009

   

Wys³any: 2011-08-28, 06:14   

Za kurs, egzamin i dwie dodatkowe godzinki zapłaciłam około 1100zł. Ośrodek wybrałam na chybił trafił, ot przechodziłam obok i zauważyłam, że rozpoczyna się nowy kurs, a ja chociaż do 18nastki miałam jeszcze cztery miesiące to po konsultacji z tatą zapisałam się. Kurs teoretyczny przebiegł bez zarzutu. Prowadził go miły starszy pan, który wciąż próbował ukrócić nasze zapędy do szybkiej jazdy odpowiednimi filmikami bez cenzury krwi i twarzy. Gdy nadszedł czas zapisywania się na jazdy rozpoczęła się prawdziwa walka o instruktorów, jako że był ich niedobór. Fartem udało mi się zapisać do rzekomo najlepszego w tej okolicy, ale co się później okazało - nie cierpiałam, nie znosiłam, nienawidziłam go wręcz. Początkowo chwalił mnie, że przy ruszaniu samochód nie skacze mi niczym kangur, ale później było już tylko gorzej. On mnie nie lubił, ja nie lubiłam jego. Czepiał się, krytykował, koleżanki z tylnego siedzenia zawsze były lepsze i sprytniejsze. A kto zdał za pierwszym razem? Będąca wtedy na bakier z przepisami Marta :-D . Jedyną osobą, która w to wierzyła był mój Tata, który wciąż powtarzał mi, że zdam za pierwszym razem. Zresztą to w dużej mierze jego zasługa, bo dużo ze mną ćwiczył. Instruktor już nie pracuje w zawodzie, ma dziecko z kursantką :-) . Egzaminator za to okazał się bardzo miły, ale małomówny - oprócz przedstawienia się, wyniku egzaminu i komend milczał. Zaczęłam jeździć w kwietniu, egzamin miałam na początku sierpnia, więc godziny wyjeździłam w 3 miesiące, bo miałam małą przerwę. Białostocki WORD, jak to taki ośrodek nie zachwyca, ale też niezbyt odpycha, ale dojazd do niego to już wymaga remontu.
Szczęśliwie posiadam prawo jazdy już trzy lata :-)
_________________
zapuszczam włosy i chudnę 20kg.
 

retr  

Stały User

-.-


ImiÄ™: Czarek

Do³±czy³: 05 Wrz 2010

   

Wys³any: 2011-09-01, 12:31   

Zapisalem się na kurs z grupką znajomych w Bialymstoku - normalnie mieszkam na wsi więc coś niecoś już potrafilem za kierownicą ;p Za kurs trwający od grudnia do lutego zaplacilem 900. Instuktor starszy pan , ale bardzo w porządku, uczyl calkiem dobrze ;p Egzamin - godzina i dziesięć minut jazdy po mieście plus oczywiście placyk. Zdane za pierwszym razem :D
koszty - 900 kurs + 50 lekarz + 140 egzamin= 1090 zl :)
 

Mizantrop  

VIP

Pstrykacz-amator



Wiek: 33

Do³±czy³: 22 Lut 2009

   

Wys³any: 2011-09-01, 15:19   

Nie pamiętam dokładnie. Płaciłem około 1200 zł + 50 zł badanie lekarskie. Wpierw jak pan bóg przekazał musiałem odbębnić wykłady teoretyczne nim zasiadłem za kółkiem by sobie pojeździć.
Nie narzekałem na instruktora, miałem z polecenie tą szkołę jak i samego instruktora. Bardzo dobry człowiek, potrafił nauczyć, wytłumaczyć, zażartować. W sumie na początku stawiał tylko na tor - łuk, bo dużo ludzi oblewa już ten manewr na dzień dobry nie dając sobie szans nawet na wyjazd w miejskie ulice.

Co prawda trafiłem na dobrego egzaminatora. Musiał mieć dobry dzień, a raczej noc, bo jazdę miałem o 7 rano.
Zdałem za pierwszym razem więc jednak mnie dobrze przygotował.
_________________
"Z radością witaj poważne, trudne i skomplikowane problemy. To w nich kryją się największe możliwości" - Ralph Marston

,,Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimÅ› do łóżka, ale chcieć wstać nastÄ™pnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatÄ™.”
-Janusz Leon Wiśniewski
 

^byku93  

Pogromca postów



Wiek: 30

Do³±czy³: 14 Lip 2010

   

Wys³any: 2012-03-04, 23:24   

Płaciłem 1100+50zł badania.
instruktorzy byli spokojni, jak dla mnie to było spoko, tylko jeden za dużo gadał o patriotyzmie i o tym że się pola nie obrabia. :-P Zacząłem kurs gdzieś 1 września a jazdę w październiku gdzieś w połowie, w ciągu miesiąca wyjeździłem wszystkie godziny egzamin miałem 27 grudnia. Teoria w jakieś 4 minuty i 18/18, miasto + plac 1:20h. Zdałem za pierwszym razem, wszystko na luzie, egzaminator był pogadany na początku, ale później w samochodzie widać było po nim że chciał mnie oblać. Brał mnie na najtrudniejsze skrzyżowania w mieście, ewidentnie widać było że miał ochotę nie zaliczyć mi parkowania, ale pokiwał głową i wrócił do samochodu. Parkowanie miałem przodem, tyłem, równolegle. Ogólnie to było spoko, tylko za bardzo okazał mi to że chce mnie oblać, nie dałem się. :hyhy:

Ogólnie widziałem że ludzie bardzo z nerwami przychodzili na egzamin, ja na luzie wszystko i poszło gładko.
 

eprilway  

User



Do³±czy³a: 03 Mar 2012

   

Wys³any: 2012-03-05, 11:54   

Ja walczę cały czas o prawo jazdy:) Zaczęłam kurs za 1150 w szkole powiedzmy X. Teoria w porządku ale instruktorów to mieli mega kijowych :kwasny: , zabrałam dokumenty do szkoły Y, i jestem zadowolona instruktor cierpliwy, zabawny, bez żadnego stresu się z nim jeździ, nie to co w poprzedniej szkole. Na razie 2 razy nie zdałam egz, ale mam nadzieję, że do 3 razy sztuka :mrgreen:
 

mrsLovett  

User

Nieogar pospolity



ImiÄ™: Dorota

Wiek: 30

Do³±czy³a: 04 Kwi 2012

   

Wys³any: 2012-04-05, 15:21   

1500 kurs, 60 badania.
Drogo jak pieron,ale nie żałuję, instruktor to super facet,z jednej strony gęba mu się nie zamykała,przegadywaliśmy większość jazd,zdarzyło nam się nawet śpiewać w samochodzie, z drugiej bardzo drobiazgowy,zwracałuwagę na każdy szczegół mojej jazdy,a trochę roboty ze mną miał...Jak pierwszy raz zobaczyłam przed sobą tira na sąsiednim pasie to spanikowałam i wjechałam w pobocze...

Egzamin zdałam za pierwszym razem, w WORDzie stresu było niewiele bo po 0,5h czekania na egzamin praktyczny zamiast bać się o wynik wkurzałam się,że czekam tak długo. W bielskim WORDzie z poczekalni widać większość palcu manewrowego,przed moim egzaminem jeden egzaminator przywiózł(oblał) 5 osób pod rząd. Kiedy zostałam wywołana zobaczyłam przed sobą tegoż właśnie "kata". Okazał się być niesamowicie drobiazgowym i surowym,ale mega sprawiedliwym gościem. Od razu zwracał uwagę na błędy,chwalił za poprawę i nie robił żadnych osobistych wycieczek.
_________________
- So here we are: two people... streetlamp... full moon...
- ...Guy pissing onto dump... Oh, did I brake the mood?
 

michal_s

User


Do³±czy³: 15 Kwi 2012

   

Wys³any: 2012-04-15, 15:11   

Za kurs płaciłem około 1100zł + badania 50zł.
Instruktora miałem w porządku. Był drobiazgowy, ale taki według mnie powinien być.
Ogólnie w porządku gościu przykładający się do swojej pracy i z którym zarazem szło luźno pogadać.
Za 1 razem egzaminator gbur,który w tym dniu z mojej grupy uwalił jakieś 90% osób.
Za drugim razem w porządku gościu, który widać było nie chciał uwalić na siłę o ile oczywiście przejazd będzie poprawny.
Nie pamiętam w ciągu ilu tygodni wyjeździłem godziny.

Wrażenia z WORDU neutralne. Oczywiście masa niepotrzebnie stresujących się ludzi, czy tez takich którzy popełniali karygodne błędy,co można było zaobserwować przez szybę ukazującą większą część placu manewrowego.
 

Anonimka  

Wymiatacz

zua kobieta



ImiÄ™: Kasia

Wiek: 30

Do³±czy³a: 31 Lip 2009

Sk±d: st±d :)

   

Wys³any: 2012-04-15, 19:38   

Za kurs zapłaciłam 1080 zł i 40 zł za badania lekarskie.
30 h wyjeździłam w dwa miesiące. Miałam instruktorkę, która dobrze uczyła, tylko kilka razy chciała mnie wysadzić, gdy ją wkurzyłam :d ale ogólnie miła :)
Zdałam za pierwszym. Trafił mi się w porządku egzaminator, który mi nawet podpowiadał :hyhy: Najbardziej bałam się łuku, więc jak już go pokonałam to stres o 80 % mniejszy :d
Najważniejsze to żeby się nie stresować, bo potem zapomina się nawet jak uruchomić samochód :-P
 

zielona  

Pogromca postów



ImiÄ™: Monika

Wiek: 30

Do³±czy³a: 18 Kwi 2009

   

Wys³any: 2012-04-15, 19:49   

1200 + 50 zł badania.
Niedawno zdałam i już trochę tęsknię za jazdami z moim instruktorem. Szalony facet, non stop nawijał, można było się dużo pośmiać.
Zdałam za drugim razem ale instruktor po odtworzeniu przez nas na jazdach przebiegu pierwszego egzaminu uznał że niesłusznie przerwano mi egzamin. Ale na odwołanie było już za późno. Mi do głowy by nie przyszło że sędziwy egzaminator mógł się w tamtej sytuacji mylić, w dodatku był miły i zawiedziony że nie zdałam. Za drugim razem znów trafił mi się dziadek, mniej miły, ale też chyba chciał żebym zdała, obsługę sprawdzał u mnie tak na odwal, jak zaparkowałam na mieście to nie zdążyłam się jeszcze dobrze zatrzymać a już kazał wyjeżdżać. To był szybki egzamin. :)
 

Jarmu  

Wymiatacz

Dziwnie normalny



Imię: Paweł

Wiek: 31

Do³±czy³: 21 Sie 2011

Sk±d: Gliwice

   

Wys³any: 2012-04-16, 10:54   

Zapłaciłem coś ponad 1000zł za kurs + 55zł za badania lekarskie + sporo za powtórki :mrgreen:

Zdawałem 5 razy (4 razy teorię) xD
Egzaminator przekozak cytuję "tylko jedź szybko bo kur***** gorąco jest w tym aucie"

Instruktorów miałem 7 :-x a to wcale nie jest takie fajne bo każdy zaczynał od początku i przykładowo parkowanie miałem na ostatnich jazdach... Ale poza tym było całkiem spoko :hyhy:
_________________
To dziwne, ale kiedy człowiek się czegoś boi i oddałby wszystko, byle tylko spowolnić upływ czasu, czas ma okropny zwyczaj przyspieszania swego biegu.
Joanne Kathleen Rowling
 

cagi91  

User


Wiek: 41

Do³±czy³: 28 Kwi 2012

   

Wys³any: 2012-04-28, 00:24   

Za kurs w promocji zapłaciłem chyba coś koło 1300 ale nie pamiętam dokładnie. Sam kurs natomiast był świetny. Bardzo przyjemni prowadzący. Fakt, z początku super mili a z czasem coraz bardziej wymagający. Ale cały kurs spędzony w bardzo miłej pełnej śmiechu atmosferze to chyba najlepszy kurs. :]
_________________
_____
Horoskopy http://bralloso.com/kosmos/index.php
 

Ower  

Hiper wymiatacz



Wiek: 27

Do³±czy³: 08 Lut 2010

Sk±d: Warszawa

   

Wys³any: 2012-04-28, 03:19   

Za kurs zapłaciłem chyba 1250, czy coś w tych granicach plus minus 100 zł, nie pamiętam już. Oczywiście kurs teoretyczny zacząłem od połowy, bo jakby mogło być inaczej :-P Przed egzaminem dokupiłem chyba 1h jazd.
_________________
[...] samotność nie jest naszym przeznaczeniem, a samych siebie poznajemy tylko wtedy, kiedy możemy się przejrzeć w oczach innych ludzi.

P.C
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com