MÅ‚odzieżowe Forum Dyskusyjne e-Mlodzi.com Strona G³ówna » MÅ‚odzież » Wasze problemy » Jak wyjść z biedy?
Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2011-10-14, 17:34 Jak wyjść z biedy?
Witam! Nie miałem gdzie o tym napisać a potrzebuje niezbędnych rad ...
Mam 16 lat i mieszkam w bloku. Moja rodzina przeżywa od dłuższego czasu kryzys.
Nie będę ukrywał... po prostu jesteśmy biedni.
Mój ojciec dostaje ok. 4000 zł z emerytury lecz ma 2 komorników na wypłacie i nic z tego nie zostaje.
Stało się tak bo kiedyś wziął kredyt na ślub mojej siostry... potem nie dało się go spłacic, braliśmy jeden kredyt aby spłacić drugi. Cała sytuacja nie miała sensu no ale co można powiedzieć. Moja siostra (druga) jest ekonomistką i udało jej się tak zrobić aby mój tata spłacał jeden kredyt ale wtedy nie mógł brac zaś innych... no ale mów sobie.
Tak zadłużenie rosło i rosło... Trzeba było wyrzeknąć się innych rzeczy.
Dzisiaj sytuacja wyglÄ…da tak:
Pod koniec kazdego miesiąca (ok. 1/2 tyg. przed wypłatą) nie ma nic do jedzenia i musimy porzyczać od znajomych pieniądze.
Eksmitują nas z m4 bo nie płaciliśmy od dłuższego czasu za czynsz (jeszcze 2 tyg. będę mieszkał w tym mieszkaniu).
Mój tata wziął dodatkową pracę lecz musi z niej spłacać inne pożyczki ....
Brat pomaga całej rodzinie lecz on poszedł śladami ojca i też się zadłuzył, lecz już chyba z tego wyszedł. Moja starsza siostra (3 siostra [ogółem mam 3 siostry i brata]) pracowała w wakacje aby zapłacić za swoją osiemnastkę ... No zgadnijcie co się z tymi pieniędzmi stało.
Jak napisałem co ok. 1/2 tyg. przed wypłatą nie ma na jedzenie (bo poszły na opłaty). Z tego powodu jestem strasznie chudy. Nie ukrywam że przez to mam problemy w szkole, nie mogę sobie poradzić gdy jakaś osoba grubsza/silniejsza mnie zaczepi.
Właśnie rozpoczynam szkołę średnią na kierunku technik informatyk.
Mam kilku kolegów lecz nie mogę z nimi jeździć do kina itp. bo nie mam pieniędzy.
Chciałbym pomóc w jakimś stopniu rodzinie.
Niestety nie mogę iść do jakiejś pracy bo rozpoczął się rok szkolny...
Jak mogę pomóc? Co zrobić?
Jedyną szanse jaką widzę to być korepetytorem.
W gimnazjum uczyłem się świetnie (miałem pasek na koniec roku)
Teraz poziom jest większy więc łapie się 3...
Nie wiem czy potrafię tłumaczyć (nigdy mi to nie wychodziło za dobrze) ale gdy będzie taka szansa postaram się ją wykorzystać.
Mam 16 lat i mieszkam w bloku. Moja rodzina przeżywa od dłuższego czasu kryzys.
Nie będę ukrywał... po prostu jesteśmy biedni.
Mój ojciec dostaje ok. 4000 zł z emerytury lecz ma 2 komorników na wypłacie i nic z tego nie zostaje.
Stało się tak bo kiedyś wziął kredyt na ślub mojej siostry... potem nie dało się go spłacic, braliśmy jeden kredyt aby spłacić drugi. Cała sytuacja nie miała sensu no ale co można powiedzieć. Moja siostra (druga) jest ekonomistką i udało jej się tak zrobić aby mój tata spłacał jeden kredyt ale wtedy nie mógł brac zaś innych... no ale mów sobie.
Tak zadłużenie rosło i rosło... Trzeba było wyrzeknąć się innych rzeczy.
Dzisiaj sytuacja wyglÄ…da tak:
Pod koniec kazdego miesiąca (ok. 1/2 tyg. przed wypłatą) nie ma nic do jedzenia i musimy porzyczać od znajomych pieniądze.
Eksmitują nas z m4 bo nie płaciliśmy od dłuższego czasu za czynsz (jeszcze 2 tyg. będę mieszkał w tym mieszkaniu).
Mój tata wziął dodatkową pracę lecz musi z niej spłacać inne pożyczki ....
Brat pomaga całej rodzinie lecz on poszedł śladami ojca i też się zadłuzył, lecz już chyba z tego wyszedł. Moja starsza siostra (3 siostra [ogółem mam 3 siostry i brata]) pracowała w wakacje aby zapłacić za swoją osiemnastkę ... No zgadnijcie co się z tymi pieniędzmi stało.
Jak napisałem co ok. 1/2 tyg. przed wypłatą nie ma na jedzenie (bo poszły na opłaty). Z tego powodu jestem strasznie chudy. Nie ukrywam że przez to mam problemy w szkole, nie mogę sobie poradzić gdy jakaś osoba grubsza/silniejsza mnie zaczepi.
Właśnie rozpoczynam szkołę średnią na kierunku technik informatyk.
Mam kilku kolegów lecz nie mogę z nimi jeździć do kina itp. bo nie mam pieniędzy.
Chciałbym pomóc w jakimś stopniu rodzinie.
Niestety nie mogę iść do jakiejś pracy bo rozpoczął się rok szkolny...
Jak mogę pomóc? Co zrobić?
Jedyną szanse jaką widzę to być korepetytorem.
W gimnazjum uczyłem się świetnie (miałem pasek na koniec roku)
Teraz poziom jest większy więc łapie się 3...
Nie wiem czy potrafię tłumaczyć (nigdy mi to nie wychodziło za dobrze) ale gdy będzie taka szansa postaram się ją wykorzystać.
Wys³any: 2011-10-14, 22:32
To że masz szkołę to nie znaczy że nie możesz pracować... kumple z mojej klasy (technikum) chodzą do pracy nawet jeśli kończymy lekcje po 18... zawsze te 3 godzinki można coś zrobić.
Napisz proste CV W którym umieścisz swoje zalety które mogą ci pomóc w podjętej pracy (znajdź wzór na google). Z gotowym CV szukaj pracy blisko szkoły lub w pobliżu domu. Mówisz że interesuje cię praca późnym dniem około 3-4godzin dziennie. Jeśli będziesz miał odpowiednią determinację to na pewno znajdziesz jakąś pracę. Celem tego jest nie tyle co dawanie tych pieniędzy rodzicom... tylko zbieranie ich dla siebie, bo wież mi, w twoim wieku kasa się przyda na dużo rzeczy. Nawet jak masz sąsiadów jakiś dobrych bliskich to możesz się zapytać czy nie szukają pomocnika w rąbaniu drewna na zimę czy np do koszenia.
Napisz proste CV W którym umieścisz swoje zalety które mogą ci pomóc w podjętej pracy (znajdź wzór na google). Z gotowym CV szukaj pracy blisko szkoły lub w pobliżu domu. Mówisz że interesuje cię praca późnym dniem około 3-4godzin dziennie. Jeśli będziesz miał odpowiednią determinację to na pewno znajdziesz jakąś pracę. Celem tego jest nie tyle co dawanie tych pieniędzy rodzicom... tylko zbieranie ich dla siebie, bo wież mi, w twoim wieku kasa się przyda na dużo rzeczy. Nawet jak masz sąsiadów jakiś dobrych bliskich to możesz się zapytać czy nie szukają pomocnika w rąbaniu drewna na zimę czy np do koszenia.
Wys³any: 2011-10-15, 14:10
Mieszkam w bloku więc opcja rąbania drewna dla miłych sąsiadów odpada ...
Wys³any: 2011-10-15, 19:14
Dawanie korepetycji w twoim przypadku to bardzo dobry pomysł. Nie jest to jakoś bardzo męczące fizycznie. Pytanie jest tylko czy opanowałeś ten materiał perfekcyjnie. Z tego co się orientuje to najbardziej ludzie poszukują korepetytorów z języków i matematyki. Myślę że na poziomie podstawówki mógł byś dawać spokojnie korepetycje, oczywiście taniej niż studenci czy nauczyciele. Wywieś parę ogłoszeń po szkołach lub w pobliżu. Sprawa też polega na tym czy mieszkasz w małym mieście, czy większym, bo jeśli w większym to prędzej ktoś cię zatrudni. Trzymam kciuki 
.
.
Wys³any: 2011-10-15, 23:25
Korepetycje są dobrym pomysłem, myślałeś może też o rozdawaniu ulotek? Są też takie ośrodki, jak np. MOPS, Caritas, gdzie można uzyskać pomoc w postaci zapomogi (pieniądze), czy paczek żywnościowych.
Jest dość sporo organizacji, które pomagają ludziom w trudnych sytuacjach życiowych, warto się zorientować w tym, co mają do zaoferowania. ¯yczę powodzenia :)
Jest dość sporo organizacji, które pomagają ludziom w trudnych sytuacjach życiowych, warto się zorientować w tym, co mają do zaoferowania. ¯yczę powodzenia :)
_________________
'You can take anything if you want it enaugh'
'You can take anything if you want it enaugh'
Wys³any: 2011-10-31, 00:05
No właśnie mieszkam w miasteczku ok. 25 tys. ludzi...
Nie wiem czy zapomoga od MOPS'u i podobnych instytucji jest warta rozważenia gdyż mój ojciec zarabia te 4 tysiące ale jest zadłużony.
Starałem się kiedyś o stypendium to nie mogłem, gdyż został przekroczony dochód na 1 osobę.
Nie wiem czy zapomoga od MOPS'u i podobnych instytucji jest warta rozważenia gdyż mój ojciec zarabia te 4 tysiące ale jest zadłużony.
Starałem się kiedyś o stypendium to nie mogłem, gdyż został przekroczony dochód na 1 osobę.
Wys³any: 2011-10-31, 08:19
bartorexb, pomoc Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej nie ogranicza się do przyznania zasiłku. Mediator rodzinny oraz finansowy pomoże wam rozwiązać problemy związane z zadłużeniem. Możecie uzyskać częściową lub całkowitą opłatę czynszu. A przede wszystkim żywność.
_________________
Drugs&hugs.
Drugs&hugs.
Wys³any: 2011-12-22, 21:39
Przez ostatni weekend pracowałem.
Siostra załatwiła mi pracę w pobliskim mieście na jarmarku świątecznym.
Stawka jak najbardziej korzystna bo 15 zł za godzinę.
Ale tylko 8 godzin pracy, więc 120 złotych.
Pieniądze już otrzymałem
Szukam dalej pracy na dłuższy okres.
Siostra załatwiła mi pracę w pobliskim mieście na jarmarku świątecznym.
Stawka jak najbardziej korzystna bo 15 zł za godzinę.
Ale tylko 8 godzin pracy, więc 120 złotych.
Pieniądze już otrzymałem
Szukam dalej pracy na dłuższy okres.
Wys³any: 2011-12-22, 22:53
Polecam McDonald's. Elastyczne godziny pracy, zatrudniają nieletnich i nie musisz mieć żadnego doświadczenia
Wys³any: 2011-12-22, 23:07
grandalf6, http://www.mcdonaldspraca.pl/ "Nie musisz miec wykształcenia wystarczy żebyś był pełnoletni"
_________________
LandonAston. napisa³/a:
Mówie mojemu bliższemu koledze, że jest mi smutno. Oczekiwałam, że chociaz spyta dlaczego, a on: to zrób palcówke.
Wys³any: 2011-12-22, 23:16
takitampan, https://oferty-mcdonaldspraca.pl/AdvertListCentral.aspx wybierz pomorskie i wyszukaj oferty. Poza tym to nie są wszystkie oferty, lepiej iść i się zapytać osobiście.
Wys³any: 2011-12-23, 17:58
Tak chciałbym pracować dla mc donalds tylko nie mam doświadczenia ani nie jestem pełnoletni (16 lat)
Wys³any: 2011-12-23, 18:11
Wydrukuj sobie ulotkę, wypełnij ją i zanieś do restauracji
Wys³any: 2011-12-23, 18:20
bartorexb napisa³/a:
Nie wiem czy zapomoga od MOPS'u i podobnych instytucji jest warta rozważenia gdyż mój ojciec zarabia te 4 tysiące ale jest zadłużony.
Moje koleżanki kupują np. spodnie. Zwykłe jeansowe. Proszą panie w sklepach by wystawiły im fakture na spodnie sportowe i idą z taką fakturą do MOPSu. I tak dostają zwrot pieniędzy za to co kupiły. Najlepsze jest to, że nie pokazujesz tam, żadnych dochodów ani nic.
Możesz i takiej sztuczki spróbować, bo cięzko jest "wyciągnąć" pieniądze od państwa jak rodzina zarabia np. o 10 zł więcej.
A jeżeli Twój tato zarabia sam na rodzinę to już w ogóle powinno coś pomóc. Wystarczy że pójdziesz nawet sam do MOPSu i się przełamiesz. Pogadasz z kimś odpowiednim i na pewno wam pomogą
_________________
ProszÄ™, przepraszam, kocham, nie kocham!
Odejdź, wracaj, dotykaj słowem!
Czasami słowo nie wystarczy, wiesz?
Czasami słowo nie wystarczy - wiem.
ProszÄ™, przepraszam, kocham, nie kocham!
Odejdź, wracaj, dotykaj słowem!
Czasami słowo nie wystarczy, wiesz?
Czasami słowo nie wystarczy - wiem.
Wys³any: 2011-12-23, 18:23
Vitalna napisa³/a:
bartorexb napisa³/a:
Nie wiem czy zapomoga od MOPS'u i podobnych instytucji jest warta rozważenia gdyż mój ojciec zarabia te 4 tysiące ale jest zadłużony.
Moje koleżanki kupują np. spodnie. Zwykłe jeansowe. Proszą panie w sklepach by wystawiły im fakture na spodnie sportowe i idą z taką fakturą do MOPSu. I tak dostają zwrot pieniędzy za to co kupiły. Najlepsze jest to, że nie pokazujesz tam, żadnych dochodów ani nic.
Możesz i takiej sztuczki spróbować, bo cięzko jest "wyciągnąć" pieniądze od państwa jak rodzina zarabia np. o 10 zł więcej.
A jeżeli Twój tato zarabia sam na rodzinę to już w ogóle powinno coś pomóc. Wystarczy że pójdziesz nawet sam do MOPSu i się przełamiesz. Pogadasz z kimś odpowiednim i na pewno wam pomogą
Chyba Ci się coś pomyliło albo o czymś nie wiesz. Wątpię, żeby ktokolwiek mógł iść, pokazać paragon i dostać zwrot.