Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2009-09-17, 11:13 Jak zginęło 1000 króliczków ?
Zasady są proste - piszemy historię jak zginęło 1000 króliczków.
Wystarczy po jednym króliczku, ale możecie więcej.
Proszę o kończenie posta zdaniem : Tak oto zginęły/ął króliczek/iczki numer xxx
Króliczek numer 1 był otyły i spadł z sanek na górce.
Turlał się z tej górki i turlał, aż wpadł na króliczki 2 i 3 którym zmiażdżył kości.
Ich rodzice, króliczki 3 i 4 oraz 5 i 6 a także dziadkowie - 7,8,9 i 10 opłakiwali ich przez następne 2 tygodnie tym samym topiąc się w norce.
Króliczki 11 i 12 to króliczki ratownicy którzy zginęli podczas ekipy ratunkowej .
A króliczek 13 - dziewczyna króliczka 11 była emo i podcięła sobie żyły w akcie żałoby.
Natomiast króliczek 14 był best frendem króliczka 13 i gdy zapalał świeczkę na łazienkowskim potrącił go tir.
A króliczek 15 przeczytał tego posta, kilkakrotnie zaklął, i wyzionął ducha....
Tak oto zginęły króliczki 1,2,3,4,5,6,7,8,9,10,11,12,13,14 i 15.
Filmy o tym jak rozpalić kobietę -> TUTAJ
Zobacz jak JA to robiÄ™
Wys³any: 2009-09-17, 11:44
króliczek 16 poszedł sobie do lasu na spacer. Wtem dopadły go wilki i zjadły króliczka.
Zaraz potem kolejny króliczek z ciekawości zajrzał na podwórko pewnego domu ale wyskoczył wielki pies i zagryzł małego króliczka.
z koleji pewien króliczek zatrzymał się przed restauracją czując smakowite zapachy ale zauważył go kucharz i wzią króliczka by zrobic z niego potrawkę.
Tak oto zgineły króliczki 16, 17 i 18
Wymiatacz
NEW Al Capone
ImiÄ™: Sonny de LaVega
Wiek: 33
Do³±czy³: 04 Sie 2009
Sk±d: localhost Tikrit
Wys³any: 2009-09-17, 13:21
Pewnego sobotniego dnia postanowili wybrać się na mecz piłkarski , w którym głośno i z pasją dopingowali swój klub "KS Nora Królik" . Przeciwnikiem ich kochanego klubu byli lokalni zające z klubu "Ucho Zając" . Mecz zakończył się wynikiem 0:1 dla zająców..
Nie mogąc się pogodzić z przegraną trzej nasi kibice rzucili się z resztą królików na kibiców zająców...
Niestety i w tej batalii przegrali - 19 dostał pałą do uszach i padł , 20 - zarobił kosę od tyłu a 21 - widząc jak dostają jego kumple popełnił samobójstwo .
Tak oto zginęły 19 , 20 i 21 .
"Nie wiem jaka broń będzie użyta w trzeciej wojnie światowej, ale czwarta będzie na kije i kamienie" A.Einstein
Wys³any: 2009-09-17, 15:53
Nienawidzili się. Numer 22 chciał zrobić na złość 23 i podpalił mu skarpetki. Za to 23, w tym samym czasie przebił kataną 24, a ten przebity kataną rzucił monczakiem w 22. A, no gdy to wszystko się działo do koła szalało stado nosorożców dźgających ich nosami.
Tak oto zginęły 22, 23, 24.
"Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jednak tylko woda." - Albert Einstein
Wys³any: 2009-09-17, 16:19
Wys³any: 2009-09-17, 16:23
"I dam wam serce nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza, odbiorę wam serce kamienne, a dam wam serce z ciała." Ez 36, 26
Wys³any: 2009-09-17, 21:16
Wys³any: 2009-09-17, 22:46
"Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jednak tylko woda." - Albert Einstein
Wymiatacz
NEW Al Capone
ImiÄ™: Sonny de LaVega
Wiek: 33
Do³±czy³: 04 Sie 2009
Sk±d: localhost Tikrit
Wys³any: 2009-09-18, 13:18
"Nie wiem jaka broń będzie użyta w trzeciej wojnie światowej, ale czwarta będzie na kije i kamienie" A.Einstein
Wys³any: 2009-09-18, 13:34
Wys³any: 2009-09-20, 11:51
Tak oto zginęły króliczki 31 i 32
Filmy o tym jak rozpalić kobietę -> TUTAJ
Zobacz jak JA to robiÄ™
Wymiatacz
NEW Al Capone
ImiÄ™: Sonny de LaVega
Wiek: 33
Do³±czy³: 04 Sie 2009
Sk±d: localhost Tikrit
Wys³any: 2009-09-20, 12:27
"Nie wiem jaka broń będzie użyta w trzeciej wojnie światowej, ale czwarta będzie na kije i kamienie" A.Einstein
Wys³any: 2009-09-20, 12:31
35 dowiedział się o sprawdzianie z fizyki, a że był typowym humanistą, umarł ze strachu.
Tak oto zginęły króliczki numer 34 i 35.
Wys³any: 2009-09-20, 13:52
Ludzkość! Jakaż ona szlachetna! Jakże chętna do poświęcenia... kogoś innego!
Sklepik z marzeniami
Wys³any: 2009-09-20, 14:54
Na forum zawsze się znajdzie jakiś smutny fajfus, który będzie mówił co trzeba robić i jak trzeba żyć,
bo akurat wstał lewą nogą albo zaczepił chu...em o sprężynę w materacu.