Nie polecam technika informatyka. Sam byłem na tym kierunku i straszna kicha. Nie wiem jak w innym mieście, ale w tej szkole w której byłem i w innych pozostałych (info od kolegów) nic nie uczyli i z tego co wiem, nadal nie uczą. Większość osób z którymi miałem styczność przyszła tam tylko dlatego, że lubili grać. Ja przyszedłem z nadzieją, że się czegoś nauczę, a tu zonk. Wypisałem się po 2 miesiącach do zawodówki gastronomicznej, przez co musiałem siedzieć całe ferie i całe wakacje by odrobić praktyki. W tym roku zdają oni pierwszą część egzaminu zawodowego, a nie umieją kompletnie nic. Ja nie wiem jak sobie poradzą, dlatego odradzam ten kierunek. W dodatku informatyków na dzień dzisiejszy jest od groma i musiałbyś być na prawdę dobry by się przebić.
Co do technika mechanika i technika pojazdów samochodowych, jeśli chodzi o technikum - polecam ten drugi. Mam dwóch znajomych na mechaniku, jeden w technikum, drugi w zawodówce i uwierz mi, że bez konkretnej praktyki może być ciężko (chyba, że załatwisz ją sobie gdzieś po ukończeniu szkoły). Teoria której uczą w technikum teorią, ale praktyka w tym zawodzie jest niezmiernie ważna. Ten drugi znajomy co chodzi do zawodówki bardzo sobie chwali, a temu w technikum po prostu brakuje praktyk, które będzie miał w trzeciej klasie tylko przez jeden miesiąc.
A ja polecałbym technika logistyka. Jak to po gimnazjum, każdy wybrał inny (swój) kierunek i czasami jak się wraca ze szkoły, spotyka się znajomych. Tak się składa, że znam osoby, które są na tym profilu. Uczysz się tutaj przede wszystkim o transporcie i spedycji. Przy przedmiotach zawodowych niezmiernie ważna jest matematyka. Z tego co mówili koledzy, uczą ich przede wszystkim szybkiego liczenia w pamięci i zamieniania jednostek, np. w celu obliczenia długości trasy. Oprócz tego masz jeszcze takie przedmioty zawodowe jak: Planowanie, Magazyn, Ekonomia, Język angielski typowo pod logistykę i jakieś tam jeszcze. Wybacz, ale nie pamiętam. Całkiem dobra kasa jest po tym. Możesz zawsze zrobić prawo jazdy C+E na tira i porządnie wyuczyć się języka, a wtedy mógłbyś się załapać do jakiejś firmy międzynarodowej. Porządnie się nad tym zastanów, bo kierunek dość ciekawy, tylko postaw sobie pytanie, czy Cię to interesuje.