Wiem co przeżywasz i co czujesz,ludzie są podli,nie zdają sobie sprawy,żę komuś robią wiele przykrości nieraz nie znając przyczyny. Moja córka też przechodziła tę samą potworną chorobę ,też bardzo zeszczuplała - bo ta choroba niestety tak wyniszcza organizm.Ale w tej chwili jest dobrze,jest mężatką od wielu lat,pracuje i stara się nie myśleć o tym co było.Nie warto myśleć o przeszłości,ale warto na siebie bardziej uważać. To samo jest z Tobą,ale nie przejmuj się ludżmi,nie zwracaj na nich żadnej uwagi, bo nie warto,może kiedyś sami się przekonają na własnej skórze,co to znaczy ta potworna choroba - oczywiście nikomu czegoś takiego nie życzę,ale w życiu bywa różnie,zresztą to życie i tak samo pisze każdemu swój własny scenariusz,niekoniecznie taki jakiego oczekujemy.Masz dopiero 18 lat,całe życie przed Tobą, pokonałeś tę chorobę ,należy się tylko cieszyć,a to,że jesteś szczupły nic nie szkodzi,przyjdzie czas,że dojdziesz do dawniejszej swojej wagi,to tylko choroba działa bardzo szybko,bo żle zrobi się szybko,na dobro czeka się czasem miesiącami.Trzymaj się i głowa do góry,będzie wszystko dobrze,czego życzę Ci z całego serca.
_________________
Patrz w przyszłość z nadzieją,a nie w przeszłość z żalem.