Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

Lena  

Pogromca postów

<3



Imię: Mieczysława

Wiek: 33

Do³±czy³a: 10 Cze 2008

Sk±d: Miasto Kobiet.

   

Wys³any: 2008-08-17, 13:14   Komizm sytuacyjny.

Czyli smieszne syuacje w waszym zyciu?
_________________
"strach jest niezwykle podniecający. Ludzie lubią być straszeni. To działa na nich jak chwile przed orgazmem. Wszyscy pragną tego zaznać. To niezwykłe doświadczenie."
<3
 

Justaaa  

User

Muzykoholiczka



ImiÄ™: Justyna

Wiek: 31

Do³±czy³a: 20 Wrz 2008

   

Wys³any: 2008-09-26, 07:30   

Nie wiem czy to do tego pasuje ale zobaczymy ^^ Właśnie przeglądałam sobie forum i znalazłam taki temat "Dziewczyny nawet kwiatkiem nie można uderzyć." i od razu przypomniała mi się pewna zabawna sytuacja :)

To było jeszcze w podstawówce (chyba 5 klasa...). Koniec lekcji, wszyscy zbiegają do szatni.Chłopaki oczywiście przeciskają się po chamsku nie zwracając uwagi na nikogo, popychając przy tym dziewczyny... Nauczycielka zwróciła im uwagę(a że miała ona poczucie humoru to powiedziała właśnie):
-Dziewczyny nawet kwiatkiem nie można uderzyć.
Na co mój kolega:
- A doniczką można? xD

To było świetne... mimo że zdarzyło się dawno to nadal mnie to rozbraja :mrgreen:
_________________
"I nieważne że świat na którym przyszło ci żyć
Lepszym wydawał się być... Nie ważne...
(...) Każdy ma tutaj swoje zdanie,
Ty masz swoje słowo, rozczarowanie... Nie ważne..."
 

J.L.B  

Wymiatacz

Oponent :)



ImiÄ™: Patryk x]

Wiek: 31

Do³±czy³: 01 Lis 2008

Sk±d: LOP

   

Wys³any: 2008-11-01, 19:37   

Mam w klasie takiego śmiesznego kolege, chodzi o to że teksty wymyśla na bierząco i niewiadomo skąd one sie biorą.

Siedzimy na lekcji, dokładniej na polskim (zawsze jest głośno) lecz tym razem było jakoś dziwnie cicho.
Nagle świrek (ten kolega) wywala z takim tekstem: "Znam sie z papierzem", wszyscy łach... Jak przypomne sobię tą sytuacje śmieje sie do dzisiaj. :)
_________________
Na ulicy słowo, droższe od pieniędzy[...] Ja nie zbiednieje, lamus dużo więcej straci.

Podnoszę głowe patrze na niebo, by choć przez chwile nie czuć się jak dnia każdego...
[url=http://tnij.com/Niespe_nioneObietnice]HG - Niespełnione Obietnice]
 

Jimmy FoX  

VIP



ImiÄ™: Tomasz

Wiek: 33

Do³±czy³: 26 Lip 2008

Sk±d: Birmingham

   

Wys³any: 2008-11-01, 21:31   

J.L.B napisa³/a:

Mam w klasie takiego śmiesznego kolege, chodzi o to że teksty wymyśla na bierząco i niewiadomo skąd one sie biorą.


Karmel!
_________________
Kadrowanie wspomnień
 

L.  

Pogromca postów

ultradoskonała



Wiek: 31

Do³±czy³a: 24 Wrz 2008

   

Wys³any: 2008-11-01, 21:40   

J.L.B napisa³/a:

Mam w klasie takiego śmiesznego kolege, chodzi o to że teksty wymyśla na bierząco i niewiadomo skąd one sie biorą.


Też mam takiego w klasie. Niesamowicie ironiczne poczucie humoru, trafne, cięte uwagi. Czasem się zastanawiam, czy on te teksty tak z głowy, czy sobie je w domu przygotowuje:)
_________________
Dreaming of screaming
Someone kick me out of my mind
I hate these thoughts I can`t deny


A thousand lies have made me colder
 

Justencja  

Pogromca postów



ImiÄ™: Justyna

Do³±czy³a: 16 Wrz 2008

   

Wys³any: 2008-11-02, 10:35   

U nas takich pełno na prawde....><
Ostatnio koleżanka recytuje stepy akermańskie ( na konkurs jakiś)
I tam jest taki moment kiedy mówi:
..."gdy pająk śliską piersią dotyka się ZIO£A"
Z wyraźnym akcentem na zioła...
Ale powinno być tak:
"kiedy wąz śliską piersią dotyka się zioła.."
Niewiem czemu ale rozbawiło mnie to.

Pani od angielskiego:
Ale jestem głodna
Adrian: Chce pani kanapke>??
P: o tak zamienisz sie ze mnÄ… na crunchera?
Adrian: Ok.
P: A z czym masz?
Adrian:Ze smalcem!
_________________
(...)
"Wyszedł w samą porę. A jednak on jest za inteligentny, aby być czymś dzisiaj: żeby dziś czegoś dokonać, trzeba być trochę durniem jednak."
'Szewcy' S.I Witkiewicz

http://www.lastfm.pl/user/Justencja
 

J.L.B  

Wymiatacz

Oponent :)



ImiÄ™: Patryk x]

Wiek: 31

Do³±czy³: 01 Lis 2008

Sk±d: LOP

   

Wys³any: 2008-11-02, 12:41   

Siedzimy na angielskim i jest taka sytuacja:

Rozmawiamy o czymÅ› nagle,
Pani od angielskiego mówi: Przejdźmy dalej.
ś: Obraża pani tych ludzi, którzy nie potrafią chodzić.

Wymyślił to sam z siebie, śmiechowy gość ld 8-)
_________________
Na ulicy słowo, droższe od pieniędzy[...] Ja nie zbiednieje, lamus dużo więcej straci.

Podnoszę głowe patrze na niebo, by choć przez chwile nie czuć się jak dnia każdego...
[url=http://tnij.com/Niespe_nioneObietnice]HG - Niespełnione Obietnice]
 

Lena  

Pogromca postów

<3



Imię: Mieczysława

Wiek: 33

Do³±czy³a: 10 Cze 2008

Sk±d: Miasto Kobiet.

   

Wys³any: 2008-11-02, 15:37   

Justencja napisa³/a:

Pani od angielskiego:
Ale jestem głodna
Adrian: Chce pani kanapke>??
P: o tak zamienisz sie ze mnÄ… na crunchera?
Adrian: Ok.
P: A z czym masz?
Adrian:Ze smalcem!

hahahahahaha doobre, rozwalilo mnie xD


ide z kolezankami przez park, idzie 3 dresow z naprzeciwka, jeden bez zeba na przedzie i ten bez zeba na przedzie do mnie:
-Ale Ty jestes.. bez kitu... fajna..
myślałam że umre


albo wczoraj pojechalismy wieczorem na piwo. na most. puscilismy muzyke, zaplone swiatla w samochodzie zeby nie bylo ciemno. w koncu postanawiamy wracac. samochod nie odpala, akumulator sie rozładował. okej, no to pchamy. dopchalismy do gorki i z gorki leci i to tak szybko, ale gorka sie konczy a ten swir nawet nie probuje odpalac, krzyczymy zeby odpalal a on:
- za wolno jedzie jeszcze
myslalam ze go zabije, ale pod koniec gory zapalil.. uhhhhhh

[ Dodano: 2008-11-02, 15:48 ]
i ze starszych troche(mam nałóg zapisywania takich sytuacji xD ) :
lezac w szpitalu. koledzy przyszli do mnie. ze mna lezala taka babka ktora nie mogla wczesniej wcale chodzic. pod jej łózkiem stal basen. moj inteligentny kolega sie pyta:
- a co to za smieszna szufelke ma pani??


Mierzwice. Ide o kulach na spacerek. jakies 300 metrow dalej ma dzialke moj sasiad z bloku. i do mnie:
-Co Ci sie stało? i jak Ty na dyskoteki chodzisz?
-narazie nie chodze
- a Jak twoj chlopak przyjedzie to jak sex bedziecie uprawiac
-poradzimy sobie

Moja przyjaciolka zaszla w ciaze(z moim bratem ciotecznym), poinfomowalam mame, kilka godzin pozniej mama przychodzi do mnie z paczka prezerwatyw i tekstem:
-Ja wiem ze moje gadanie zebys nie uprawiala sexu nic nie da, ale przynajmniej sie zabezpieczaj..
Lena:Mamo ja wiem jak sie zabezpieczac-mama duuuze oczy zrobila i ja biore prezerwatywy i mowie: Przydadza sie :rotfl:
Mama mnie kocha i moje żarty!


mam gips. chodze o kulach. siedze z MetÄ… na obiadku. opowiadam mu,:
L:wiesz.. miałam piękny sen.. śniło mi się, że chodze..
M: moge Cie o cos spytac?
L:noo
M: czy Ty jestes normalna??


poszlam z kolezanka na mecz przed tv. Sporting-Roma. wynik 1:1.
Kasia: Ile jest?
ja: remis. 1:1
Kasia: a co znacza te cyferki 30:24..25..26
ja: minuta meczu
Kasia: a kto to sÄ… Ci zieloni?
ja: Sporting Lizbona
KAsia: A ci czerwoni?
ja: AS Roma
Kasia: a ten żółty?
ja: sędzia


Lena: Poprosze znaczek za zloty trzydziesci
facetka daje mi znaczek
Lena: Ile płace?

wesele mego brata... cos w rodzaju wesela bylo :] po weselu dialog z siostra:
Sis: Lena, co ty tak z Pawłem gadałaś i o czym??
Ja: heh... a co mialam nie gadac, siedzial kolo mnie to gadalam, a poza tym rodzinna jestem, trzeba z bratem pogadac, pytalam co tam u ciotki..(jego starszej)
siostra: Leeena... Paweł to nie rodzina. On tylko pare młodą do ślubu wiózł...

wesele. trwa. zrobilo mi sie goraco. zdejmuje zakiet. jednak szybko zmieniam zdanie - zakiet wraca na swoje miejsce. brat zdziwiony:
-co Ty zakiet juz zalozylas? tak goraco Ci bylo
ja: yyy... no zimno jednak <glupi usmiech>
Tomek: co juz zrobilas??
ja: bluzke na lewa strone zalozylam.. w pospiechu sie ubieralam.


Odwiedzil mnie kzuyn ze ¦ląska. Pierwszy raz w Siedlcach.
B: £adnie tu, £adne te Siedlce. Szczególnie podoba mi się Centrum miasta.
JA: a dlaczego? co tam takiego wspaniałego?
B: Więzienie.


ja: Mamo co robisz u mnie w pokoju?
mama: Co u Ciebie robi męska koszula?
ja: wisi na krzesle. co robisz u mnie w pokoju?
mama: jest cos jeszcze?
ja: tak paczka prezerwatyw
mama: paczka po czym?
ja: paczka prezerwatyw
mama: cała?
ja: nie, juz polowa
mama: byl ktos w nocy?


dzisiaj, zagrabialam na podworku, bo troche zasyfialo, do mojej matki przyszedł student cos tam dopytać... a taka dupa z niego :serce: :serce: :serce: no więc Lenka oczywiscie zamiast zagrabiac to sie na niego gapiła. w koncu słysze "do widzenia" i on przechodzi koło mnie, więc ja od razu zaczęłam udawac zafascynowana zgrabianiem.. a wtdy on sie odezwał:
-źle trzymasz grabie chyba.
ja patrze: zębami do góry xDDDDDDDDDDDDD



Lena odpowiada z biologi.
babka: jaka jest rola jezyka?
ja cos sciemniam o rozpoznawaniu smakow i dalej dyskusja na temat jezyka. w koncu babka sie mnie pyta czy jezyk to miesien
ja: no tak.
babka: jaki?
ja: gładki?
w koncu naprowadzila mnie, ze nie gładki
babka: jak nie gładki to jaki?
ja: szorstki
_________________
"strach jest niezwykle podniecający. Ludzie lubią być straszeni. To działa na nich jak chwile przed orgazmem. Wszyscy pragną tego zaznać. To niezwykłe doświadczenie."
<3
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com