Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Zamkniêty przez: motyl | 2009-08-11, 18:39

Autor

Wiadomo¶æ

Justencja  

Pogromca postów



ImiÄ™: Justyna

Do³±czy³a: 16 Wrz 2008

   

Wys³any: 2008-10-21, 15:27   Koniec przyjaźni...

ekhmm.. a więc długo sobie myślałam zanim coś tu na pisze...Ale jakoś tak mi będzie lepiej jak mnie zaczniecie pocieszać (tak myśle) :mrgreen: ,
Ale przejdźmy do rzeczy moja najlepsza kumpela KAROLINa chodzi z moim byłym chłopakiem, wszystko było w porządku, nie obchodziło mnie to zbytnio do soboty..
Wybrałam sie na dyskoteke (ostatnią już w tym roku) zabawa jakoś mi nie szła!!

Usiadłam na ławce na parkiecie w wolnym tańcu przy piosence "pierwszy raz" Kasi Wilk (zapamiętam ją do końca życia) tańczyli Karolina z Nim. Tylko że on cały czas sie na mnie gapił... udawałam że tego nie widze no ale sie nie da, zamiast patrzeć na nią to.... Chyba to zauważyła no i nieźle sie wkurzyła...
Później podeszła do mnie i zaczęła mnie wyklinać od różnych (że jestem ** i że jej zazdroszcze... ), no sory ale ja sie nawet z Nim nie odzywam...
Tłumaczyłam jej ale gadać jak z osłem... Przyprowadziła Go a Ten nic nawet nie zaprzeczył.......!!!!!!!!

Od tamtej pory sie nie odzywamy a moje koleżanki uważają mnie za kompletną zdzire...
Z siostrą też nie pogadam bo wiadomo ogólnie zostałam sama prawie, kolega z klasy Adrian, pociesza mnie i w ogóle... Tylko to jeszcze gorzej bo w nim właśnie zakochana jest inna moja koleżanka, i również myśli że ja go podrywam czy coś..Masakra po prostu

Niewiem co mam robić... i jak to odkręcić
_________________
(...)
"Wyszedł w samą porę. A jednak on jest za inteligentny, aby być czymś dzisiaj: żeby dziś czegoś dokonać, trzeba być trochę durniem jednak."
'Szewcy' S.I Witkiewicz

http://www.lastfm.pl/user/Justencja
 

Funner  

Mega wymiatacz

LG ;)



ImiÄ™: Daniel

Wiek: 32

Do³±czy³: 08 Wrz 2008

Sk±d: Lublin

   

Wys³any: 2008-10-21, 15:45   

Teraz podejdź do niej na spokojnie i jego przyprowadź za fraki niech gada prawdę. Bo wtedy to pewnie same emocje były... mało logiki
_________________

 

Jimmy FoX  

VIP



ImiÄ™: Tomasz

Wiek: 33

Do³±czy³: 26 Lip 2008

Sk±d: Birmingham

   

Wys³any: 2008-10-21, 17:39   

Ludzie są p******* egoistami i zazdrośnikami. Nic nie poradzisz. Nie jesteś jedyną osobą, która tak ma. Nie wiem co ten chłopczyk sobie wyobrażał, ale tak jak mówi Funner: każ mu powiedziec prawdę. A jak nie to w twarz mu :P. ¯eby inne myślały, że Ci na nim nie zależy. Chyba, że i one dołączą się do bijatyki (chciałbym to widzieć), to będzie większy problem...

hmhm :evil: > VIALINK :evil:
_________________
Kadrowanie wspomnień
 

Schwimmweste  

User

reggae. <333


Do³±czy³a: 17 Pa¼ 2008

Sk±d: Sercem Jamajka!

   

Wys³any: 2008-10-21, 17:45   

Ciężko napisać wszystko co się myśli na raz w jednym poście.

Justencja napisa³/a:

moja najlepsza kumpela


Justencja napisa³/a:

zaczęła mnie wyklinać od różnych (że jestem ** i że jej zazdroszcze... )



aha.. moim zdaniem, to nie jest kumpela. powinno się mieć zaufanie.

Justencja napisa³/a:

moje koleżanki uważają mnie za kompletną zdzire...


boże co za jakieś idiotki, patrzą na świat innymi oczami ;/

Justencja napisa³/a:

myśli że ja go podrywam czy coś.


a kolegów na tym świecie mieć nie można ? ;/

A więc. Uważam, że powinnaś sikać ciepłym moczem na te ich małmazyje.
ta niby 'koleżanka' powinna mieć zaufanie do Ciebie. nie ma go? co to za koleżanka ;/

a reszta? chyba nie wiedzÄ… co znaczy obiektywna ocena kogoÅ›, przez jakieÅ› seplenienie innej osoby ;/

będzie dobrze :) :**
_________________
'Każdy postrzega życie na własny sposób, każdy inaczej przeżywa porażki, problemy i triumfy.'
 

vialink  

Administrator

też człowiek .. :)



ImiÄ™: Bartek

Wiek: 31

Do³±czy³: 01 Pa¼ 2007

Sk±d: Stalowa Wola

   

Wys³any: 2008-10-21, 17:55   

Zgadzam siÄ™ ze Schwimmweste.

Temat nazwałaś "Koniec przyjaźni". Natomiast piszesz

Justencja napisa³/a:

najlepsza kumpela KAROLINa



To kumpela czy przyjaciółka ? To to samo ?
Dwa, tak jak zauważyła Schwimmweste, przyjaźń, to coś takiego, gdzie ufa się tej drugiej osobie. Jest się jej w stanie powierzyć tajemnice, porozmawiać porozmawiać praktycznie o wszystkim ...

Jeżeli ona zaczęła Cię wyklinać dlatego, że "on cały czas sie na (Ciebie) gapił". No to sory.

Justencja napisa³/a:

kolega z klasy Adrian, pociesza mnie i w ogóle... Tylko to jeszcze gorzej bo w nim właśnie zakochana jest inna moja koleżanka, i również myśli że ja go podrywam czy coś.


Chciało by się powiedzieć skąd ja to znam. Wiesz ... przez wiele osób znajomość męsko-damska musi zaraz prowadzić do nie wiadomo czego.
Zacznij olewać takie osoby, bo to jedyny sposób na nie ...

¯yj tak jak Ty chcesz, a nie tak jak chcą tego inni.
 

Justencja  

Pogromca postów



ImiÄ™: Justyna

Do³±czy³a: 16 Wrz 2008

   

Wys³any: 2008-10-22, 13:39   

vialink napisa³/a:

To kumpela czy przyjaciółka ? To to samo ?


Nie lubie pisać takich słodkich słów, no ale jest/ była moją przyjaciółką,...

vialink napisa³/a:

Dwa, tak jak zauważyła Schwimmweste, przyjaźń, to coś takiego, gdzie ufa się tej drugiej osobie. Jest się jej w stanie powierzyć tajemnice, porozmawiać porozmawiać praktycznie o wszystkim ...


ZAczęło sie jak zaczęła z Nim chodzić, ale starałam sie udawać jakbym w ogóle chłopaka nie znała...no ale widocznie nic nie dało

vialink napisa³/a:

Chciało by się powiedzieć skąd ja to znam. Wiesz ... przez wiele osób znajomość męsko-damska musi zaraz prowadzić do nie wiadomo czego.
Zacznij olewać takie osoby, bo to jedyny sposób na nie ...


Poza tym ta dziewczyna jest choro zazdrosna, nawet z nim nie chodzi... A jak coś wspomne czy mu powiedzieć to kategorycznie zaprzecza, teraz to już wcale sie nie odzywa

vialink napisa³/a:

¯yj tak jak Ty chcesz, a nie tak jak chcą tego inni.


Udaje skorupke na razie (czyli że mało mnie obchodzą) ale obchodzą tak na prawde, nie jest miło jak każdy myśli o tobie a mija sie to z prawdą...

Dzisiaj gadałam z nim na osobności, powiedział że sam nie wie dlaczego sie na mnie patrzył ale błagał/prosił żebym nie wyprowadzała Karoliny z błędu bo NIE MAM NIC DO STRACENIA!!!!!!! normalnie szkoda gadać z takim człowiekiem, tchorz i tyle.
_________________
(...)
"Wyszedł w samą porę. A jednak on jest za inteligentny, aby być czymś dzisiaj: żeby dziś czegoś dokonać, trzeba być trochę durniem jednak."
'Szewcy' S.I Witkiewicz

http://www.lastfm.pl/user/Justencja
 

Lena_no  

Pogromca postów

.'mama'.



ImiÄ™: Lena

Wiek: 34

Do³±czy³a: 15 Pa¼ 2008

Sk±d: Norwegia

   

Wys³any: 2008-10-22, 13:43   

Justencja, tak to właśnie jest z "przyjaciółmi".
Nigdy nie ufaj im w 100%. Mnie też ładnie przyjaciółki wyrolowały i to nie raz dlatego przyjaciół nie mam.
Na Twoim miejscu zostawiłabym to w spokoju. Po co się tłumaczyć skoro one i tak z góry wiedzą lepiej. Nie przepraszaj za nic, bo też nie masz za co. Ty nic złego nie zrobiłaś więc masz czyste sumienie, a że one są głupie to co poradzisz?
Ja bym podziękowała za takich znajomych.
Ale zrobisz jak uważasz ;-)
_________________
21.09.2009 11:35 52cm 3625g 
 

OliÅ›ka  

User


ImiÄ™: Aleksandra

Wiek: 30

Do³±czy³a: 19 Pa¼ 2008

Sk±d: Szczecin

   

Wys³any: 2008-10-22, 18:31   

Domyślam się co czujesz!

U mnie w ostatnie wakacje rozpadła się przyjaźń. Sama nie wiem czemu. Teraz nie potrafimy nawet normalnie ze sobą rozmawiać. Znamy się od kołyski ponad 15 lat. A teraz kiedy widzimy się na ulicy wymieniamy tylko suche cześć. Ona twierdzi, ze wszystko to moja wina. Szczerze mówiąc ja tak nie uważam i nie obwiniam nikogo. Chciała mnie mieć na wyłączność. A dokładniej wszystko zaczeło się jak pojechałam na wakcje do babci na wieś. Wszystko było ok ale juz wtedy dziwnie czułam się w jej towarzystwie....sama nie wiem dlaczego. Następnie urodziła się moja przyszła chrześniaczka, zaczęliśmy wychodzić z nią na spacery oczywiscie przyjaciółka wraz ze mną..zresztą codziennie do późnych godizn siedziałyśmy razem. Któregoś dnia wyszłam z małą na spacer i idąc przez wieś spotkałam koleżanką Karoline którą również bardzo lubiłam ale jakoś nie miałyśmy okazji do dłuższych rozmów itp....spacerowałyśmy i fajnie się gadało. Następnie moja przyjaciółka zoabczyła nas przez okno i się na mnie obraziła, że wolę Karoline od niej. A później to już poleciało..następny foch za to, ze jadąc z kolegą motorem (który jej się podoba) objęłam go w pasie. Kolejny o to, że jak już wakacje się skończyły i nas wsi bywam tylko w weekendy to Karolina przyhcodzi i czasami bierze małą na spacer.

Już 2 m-ce się nie odzywa do mnie..zarzuciła mi, że 15 lat dla mnie nic nie znaczy...owszem znaczy. I tak na prawdę nie wiem o co jest zazdrosna o Karoline, o dziecko czy chłopaka.......
Szkoda pryjaźni ale nie cierpie zazdrosnych ludzi.
_________________
 

Justencja  

Pogromca postów



ImiÄ™: Justyna

Do³±czy³a: 16 Wrz 2008

   

Wys³any: 2008-10-22, 19:48   

Lena_no napisa³/a:

Nie przepraszaj za nic, bo też nie masz za co. Ty nic złego nie zrobiłaś więc masz czyste sumienie, a że one są głupie to co poradzisz?


Ja nie przepraszam, żyje obok nich ale nie z nimi... Chodzimy do jednej klasy i mam nadzieje że jak się prawdy dowiedzą to im się łyso zrobi.........

OliÅ›ka napisa³/a:

Następnie moja przyjaciółka zoabczyła nas przez okno i się na mnie obraziła, że wolę Karoline od niej.


Tazy ludzie są chorzy też miałam kiedyś taki problem, ale olałam obydwie....

OliÅ›ka napisa³/a:

Szkoda pryjaźni ale nie cierpie zazdrosnych ludzi.


No w sumie racja,
_________________
(...)
"Wyszedł w samą porę. A jednak on jest za inteligentny, aby być czymś dzisiaj: żeby dziś czegoś dokonać, trzeba być trochę durniem jednak."
'Szewcy' S.I Witkiewicz

http://www.lastfm.pl/user/Justencja
 

BoSsSki  

Stały User



Do³±czy³: 31 Pa¼ 2008

Sk±d: Arnhem

   

Wys³any: 2008-10-31, 20:45   

rozumiem,że są w twoim wieku :P wiec jak na swoj wiek to zachowuja sie naprawde niepowaznie ;/ i co to za przyjaciolka ? brak słów ;/ no ale cóż, życie czas pokaże, kto miał racje i kto tu był"zdzirom" Powodzonka ! i mam nadzieje ,że ten problem rozwiąże sie sam i to jak najszybciej
_________________
I Live For Weekend, I Live For HardStyle, I Live For HardStyle Baby
 

laven  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 26 Lip 2008

   

Wys³any: 2008-10-31, 21:13   

Otóż to. Zachowanie godne 13-latków. Aż słabo się człowiekowi robi. Myślałam, że w wieku 18 lat kretynizm jest rzadziej spotykany, a tu się okazuje, że nie. Koleś to jakiś frajer, tchórz i idiota. A ta była kumpela jakaś trzepnięta. Dałabym sobie z nimi spokój. A jeśli z kolegą się dogadujesz, to nikt Ci tego nie zabroni. Nie przejmuj się co reszta gada, bo to zwykłe barany. Nawet nie muszą mieć podstaw, by sobie coś ubzdurać, a jak do tego dojdzie, to nic ich nie przekona. Dlatego lepiej mieć na wszystkich wyrąbane, a przejmować się jedynie normalnymi ludźmi, którzy nie robią sensacji z głupot. Jak można mówić zdzira o osobie, na którą się ktoś patrzy? porozmawiać z człowiekiem też nie można? Dla mnie to zwykły idiotyzm i dziecinada, warto zatem znaleźć sobie rozsądniejszych znajomych. Bo to brzmi jak historia rodem z podstawówki.
 

rubi_94  

User

Rubi_94



ImiÄ™: EwwwQa

Wiek: 29

Do³±czy³a: 08 Lis 2008

   

Wys³any: 2008-11-08, 16:53   

też miałam pryjaciólkę

Kamilka miała...a raczej ma na imię...

Przyjaźniłyśmy się we trzy od podstawówki...
w gim. nas rozdzielili. ony były dwie i my dwie. W tym roku byyśmy razem na wakajach..
przyjechałyśmy, zaczęła się szkoła. ona zawsze miała gorsze ocenny ale to nie budowało jakiejś bariery pomiędzy nami. Nagle zaczęła się od nas oddalać. Chodziła swoimi ścieżkami...
Powiedziała że nie chce się już z nami przyjaźnić, że do nas nie pasuje... zaczęłam ryczeć, nie wiedziałam co mam myśleć... może jej przejdzie. Obiecałyśmy że zawsze będziemy na nią czekać... pamiętam całą noc wypłakiwałam się Violce do słucawki, po prostu ją straciłam a tak na prawdę nic się nie stało. Nie było rzadnej kłótni nic... po prostu odeszła... Teraz czasem powie mi cześć ale patrzy już w inną stronę jak nie ta sama Kamilka...
 

Justencja  

Pogromca postów



ImiÄ™: Justyna

Do³±czy³a: 16 Wrz 2008

   

Wys³any: 2008-11-18, 17:05   

Hmm a więc napisze, że na szczęście pogodziłam się z Przyjaciółką po tym jak On z nią zerwał przyszła do mnie z płaczem.
A więc jakoś się ułożyło, co do koleżanki z moją małą pomocą chodzi z adrianem.
Lecz jest też pewien inny problem a mianowicie taki ,że gdy np. On z nią jest przy mnie to w ogóle inaczej się zachowuje: Jak chce go pocałować, mówi żeby przestała, uspokoiła się i w ogóle to troche krępujące...
Ale nie to jest najgorsze tylko to że On mi się coraz bardziej podoba. Ale raczej zostawie GO w spokoju, bo jak to by wyglądało gdybym chciała odbić chłopaka koleżance, którą przed chwilą z nim swatałam. Zwłaszcza że ona jest jak najbardziej w nim zakochana.
_________________
(...)
"Wyszedł w samą porę. A jednak on jest za inteligentny, aby być czymś dzisiaj: żeby dziś czegoś dokonać, trzeba być trochę durniem jednak."
'Szewcy' S.I Witkiewicz

http://www.lastfm.pl/user/Justencja
 

miczka  

Hiper wymiatacz



ImiÄ™: Monika

Wiek: 33

Do³±czy³a: 23 Pa¼ 2008

Sk±d: Gi¿ycko (okolice)

   

Wys³any: 2008-11-18, 18:23   

Justencja napisa³/a:

bo jak to by wyglądało gdybym chciała odbić chłopaka koleżance, którą przed chwilą z nim swatałam. Zwłaszcza że ona jest jak najbardziej w nim zakochana.

to na pewno nie byłoby miłe z Twojej strony. Ale i tak się zdarza. :mrgreen: Może poczekaj jeszcze trochę. Nie rezygnuj z niego. Zobacz, jak sytuacja dalej będzie się toczyc i później po ocenieniu jej podejmij decyzję, co dalej. Takie sytuacje na prawdę są krępujące.
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com