Nie ma umysłów ścisłych? Pff.
Od małego interesują się matematyką i od zawsze wyprzedzałem poziom, a dobrego nauczyciela matematyki miałem dopiero w gimnazjum.
Są ludzie, którzy myślą raczej logicznie z punktu widzenia matematyki, są ludzie, którzy automatycznie rozumieją algorytmy i tym podobne. Są też ludzie, którzy są z tym na bakier.
Jeżeli chodzi o kostkę Rubika, kiedyś ułożyłem w kilkanaście minut na ślepo, po czym nie wiedziałem co przed chwilą się stało.
Jakiś czas temu nauczyłem się w miarę szybko układać kostkę 3x3 (poniżej 40 sekund jak mam dobry dzień) i kilka większych modyfikacji. Nie jest to jednak dla mnie jakoś interesujące, więc nie "trenuję" dalej.
_________________
Ludzkość! Jakaż ona szlachetna! Jakże chętna do poświęcenia... kogoś innego!
Sklepik z marzeniami