Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Przesuniêty przez: Makabraa | 2014-04-08, 20:14

Autor

Wiadomo¶æ

philosophus  

Pogromca postów


Do³±czy³: 07 Lut 2013

   

Wys³any: 2014-01-11, 18:42   Król katastrofa- Zygmunt III Waza

SÅ‚ynny jest pomnik Zygmunta III Wazy w Warszawie


W czasie Potopu Szwedzkiego, Szwedzi chcieli ten pomnik ukraść. Niestety nie zrobili tego, ponieważ nie znaleźli sposobu jak przetransportować go bez uszkodzeń. Dlaczego żałuję że Szwedzi nie ukradli pomnika króla z którego Rzeczpospolita osiągnęła szczyt rozmiarów terytorium? Już wyjaśniam:

Kiedy wygasła dynastia Jagiellonów i Sejm wybrał na króla francuza Henryka Walezego, drastycznie ograniczono uprawnienia monarsze, w obawie aby Henryk nie urządził w u nas drugiej Nocy św. Bartłomieja. Całe szczęście, bo Henryk szybko oddał tron polski dzięki czemu zasiadł na nim Stefan Batory, a król katastrofa miał dopiero nadejść.

"Niech raczej zginie Rzeczpospolita, zgińmy ty i ja, byle tylko wiara święta uszczerbku nie poniosła." - Zygmunt III Waza

Zygmunt III Waza (po szwedzku Snopek), był bardzo pobożnym katolikiem, wychowanym przez jezuitów, zaczytanym w traktatach teologicznych i zajadłym wrogiem wszelkich innych wyznań. Miało to przynieść fatalne skutki.

Kiedy Zygmunt, jako Sigismund obejmował tron Szwecji, luteranie domagali się by zaprzysiągł im swobodę wyznania. Zygmunt miał jeszcze resztki przyzwoitości, ponieważ opierał się przed złożeniem przysięgi na którą nie pozwalało mu katolickie sumienie. Niestety, były to czasy kiedy w kościele katolickim zapanował pogląd że przysięga złożona niewiernym nie jest obowiązująca i nie obciąża sumienia, a więc można ją dowoli łamać. Jezuici namówili więc Zygmunta by fałszywie złożył przysięgę, a później nie miał skrupułów by jej nie respektować. Prokatolickie poczynania Zygmunta wywołały ostry opór luterańskich Szwedów, oburzonych już wcześniej tym że koronę polską kupił sobie za cenę szwedzkich Inflantów.

W efekcie Szwedzi zdetronizowali Zygmunta, personalną Unię Polsko-Szwedzką trafił szlag. Zygmunt wplątał więc Rzeczpospolitą w pasmo długich i wyniszczających wojen ze Szwecję. Po części chciał zabezpieczyć panowanie Polski na Bałtyku, a po części odzyskać koronę Szwedzką.
Pomysł był fatalny, Sejm bowiem wojny nie chciał, Rzeczpospolita nie miała floty, a Szwedzi nigdy by wiarołomnego "króla-jezuity" nie zaakceptowali.
W dodatku Zygmunt okazał się nie najlepszym dowódcą. Z jego winy, po raz pierwszy w historii załamała się szarża ciężkozbrojnej husarii.

Coś na kształt totalnie bzdurnej i niezgodnej z historią sceny z filmu "Ogniem i Mieczem", w której husaria topi się w błocie pod ¯ółtymi Wodami, miało w istocie miejsce w Bitwie pod Gniewnem.

Husaria wprawdzie nie potopiła się w błocie, bo żaden husarz nie zgodziłby się szarżować w aż tak złym terenie. Jednak warunki były na tyle trudne, że polska jazda nie zdołała osiągnąć pełnej prędkości, ani nie mogła wykorzystać swojej liczebności. W efekcie stosunkowo słabe siły były zmuszone oberwać w trakcie szarży wyjątkowo dużą ilość pocisków nieprzyjaciela. 220 husarzy pierwszej linii przyjęło 1800 kul i 25 kartaczy, czyli pocisków odłamkowych.

Nie dość że przez swoją skłonność do prześladowań, król utracił tron, a następnie wywołał kilka wojen Polsko-Szwedzkich, doprowadził także stanu permanentnego konfliktu, który za Jana Kazimierza zaowocował tzw. Potopem i zniszczeniami porównywalnymi z II Wojną ¦wiatową.

Zygmuntowi nie udało się nawrócić Szwedów na jedynie słuszną wiarę, jednak na brak zajęć w kraju nie mógł narzekać: duża część szlachty polskiej wyznawała podówczas kalwinizm, wśród chłopstwa polskiego szerzył się anabaptyzm, w miastach, zwłaszcza u ludności niemieckiej powszechny był luteranizm, Litwa była opanowana przez prawosławie, kwitły muzułmańskie wspólnoty Tatarów, zbór Socynian z ich prężnym ośrodkiem naukowym w Rakowie, oraz cały szereg innych wyznań i mniejszości.

Krótko mówiąc: było co tępić. Król nie zdawał sobie sprawy z dwóch rzeczy: Po pierwsze, nie można było bez szkody dla integralności państwa, prześladować nie-katolików, ponieważ katolicy byli praktycznie mniejszością. Po drugie, w kraju gdzie prześladowania religijne nie były na ogół uznawane, swoboda wyznaniowa była prawem od czasów Zygmunta Augusta, podobnie jak nietykalność osobista szlachty, nawet część szlachty katolickiej sprzeciwiała się dążeniom króla.

W efekcie wybuchła wojna domowa, znana jako Rokosz Zebrzydowskiego, która za cel postawiła sobie obronę swobód wyznaniowych, powstrzymanie króla przed zwiększeniem swej władzy i wypędzenie Jezuitów.

Tymczasem król realizował swoją politykę. Choć formalnie nie mógł prowadzić prześladowań, starał się jak mógł, łamiąc polskie prawo. Sekundował mu w tym sławiony dziś rzekomy patriota, Piotr Skarga, który domagał się kar dla "zbrodniarzy przeciwko Bogu" oraz mawiał: "Pierwej Kościoła i dusz ludzkich bronic, aniżeli Ojczyzny".

Najłatwiej było królowi dyskryminować w dostępie do urzędu. Wszystkie możliwe urzędy obsadzał wyłącznie katolikami. Dobrze rozwijał się też pod jego rządami zakon Jezuitów, ten sam który doprowadził do likwidacji kilku akademii, w tym najlepszej Rakowskiej, co na skutek braku konkurencji fatalnie odbiło się na jakości kształcenia w kraju. I ten sam który później odmówił Janowi Kazimierzowi pożyczki na cel uzbrojenia armii do obrony przed Szwedami.

Królowi mało jednak było siania chaosu w kraju i zdecydował się zasiać chaos w Rosji. Namawiał więc magnatów kresowych do wspierania Dymitriad. Dwukrotnie zdobyto Moskwę. Niestety, korzyści z tym związane były żadne. Co prawda bojarzy oferowali Zygmuntowi i jego synowi Władysławowi koronę carską, ale wymagali przy tym przejścia na prawosławie. Dla ultrakatolika który wiarę cenił wyżej nad interes swojego państwa, był to warunek nie do przyjęcia. W efekcie, zamiast zespolenia obu krajów, obstaliśmy przy nieustannych konfliktach zbrojnych, które zaczęły przybierać coraz bardziej niepomyślny obrót.

A oto i kilka interesujących cytatów, tym razem nie króla ale o królu:

"Co dzień odprawia pacierze kapłańskie, jak gdyby był księdzem, co dzień słucha mszy czytanej, a potem śpiewanej i kazania. Posty zachowuje świętobliwie, wstrzymuje się od łoża małżeńskiego co środa i piątek, tudzież na dwa dni przed spowiedzią i na dwa po spowiedzi. Stara się wiarę katolicką ile może rozkrzewiać i gdyby od niego tylko zależało, nie byłoby w tym potężnym królestwie ni jednego schizmatyka, kalwina lub lutra."

Giovanni Paolo Mucante

"Kompleksy, mierne zdolności, nieprawdopodobny upór oraz ideologiczne tępogłowie"
Paweł Jasienica

"Król Stefan był dobry dla żołnierzy, a ten będzie dobry dla kleru."

Hannibal di Capua, nuncjusz papieski, jak się później okazało szpieg austriacki za zgodą papieża

"Tam gdzie król przebywa tylko wszystkie nasze przedsięwzięcia wstręt biorą."

Jakub Zadzik, kanclerz wielki koronny.

"W wojsku polskim jest wielu ludzi rycerskich, ale Bóg sam zna, jak ich prowadzą. Już to nie ten dawny naród wolny i niepodległy: winą króla swego stali się igrzyskiem Rakuszanów (Austriaków)."

Gustaw Adolf, król szwedzki


"Niech raczej zginie Rzeczpospolita, zgińmy ty i ja, byle tylko wiara święta uszczerbku nie poniosła." -

Zygmunt III Waza
_________________
"Jak można szanować kogoś, kto jest moralny tylko dlatego, że boi się kary ze strony potężnej istoty która cały czas go obserwuje?" - Richard Dawkins

Zlikwidować urzędy pracy i podatek dochodowy!
 

Krit  

Pogromca postów



Do³±czy³: 23 Maj 2009

Sk±d: Górny ¦l±sk

   

Wys³any: 2014-01-11, 20:23   

O mój Boże. Popularyzacja nauki w dobie youtube university :<<<<<<<<

Jako prawie dyplomowany historyk przestrzegam przed tak zideologizowanymi tekstami, które nie mają rzetelnej podstawy naukowej i ignorują najnowsze dokonania nauki. Nie będę wdawał się w polemikę - za bardzo szanuję umysł osoby, która może mnie czytać, a niestety nie mam ani czasu, ani siły na rzetelne debunkowanie i nie chciałbym popełnić błędu. Zachęcam za to do zapoznania się z opartym na źródłach, nowych badaniach i o wielokroć bardziej rzetelnym artykułem z portalu histmag.org, którego nie redagują zaślepieni filozofowie, a historycy. Często doktoranci i doktorzy czołowych polskich uniwersytetów. Może nie jest on doskonały, ale zawiera porządną bibliografię, a twórcy nie uciekają od polemiki w komentarzach. Naprawdę zachęcam do poświęcenia godzinki 6 częściom. Każda z nich wyjaśnia czarne legendy, którymi obrosła postać Zygmunta III. Króla być może nie wybitnego, ale na pewno też nie katastrofalnego.

http://histmag.org/Czy-Zy...lawe-cz.-1-7680

Oczywiście osoba zainteresowana nie powinna poprzestać na tym jednym, ale sięgnąć przede wszystkim do Wisnera.

A Ty Philosphus chyba ostatecznie udowodniłeś ile wart jest Twój podpis. Taki tam listek figowy. Odpiszesz mi może w końcu, jak to z tym szkolnictwem jezuickim było w czasach Modrzewskiego? :)

_________________
#truestory
 

Andzrej  

Mega wymiatacz


Do³±czy³: 14 Lut 2013

   

Wys³any: 2014-01-11, 21:23   

Zastanówmy się kto mógł założyć ten post i w jakim celu ?
Mamy w nim sprytne połączenie szkalowania Kościoła i polskiego monarchy.
Takie połączenie oznacza, że autorem jest jakieś resortowe dziecko ze szkoły Szechtera lub ofiara szechterowskiej propagandy.
W jakim celu założono ten post ?
Kto zna odpowiedź niech tu pisze.
 

philosophus  

Pogromca postów


Do³±czy³: 07 Lut 2013

   

Wys³any: 2014-01-11, 21:55   

Krit napisa³/a:

A Ty Philosphus chyba ostatecznie udowodniłeś ile wart jest Twój podpis.



Wiesz, w pierwszej chwili się zreflektowałem i go usunąłem wbrew przekonaniu. Brzmiał rzecz jasna infantylnie, ale czy się z nim nie zgadzasz? Popełniłem błąd, poniewczasie się zorientowałem że stanowił świetną świetną sugestię aby zbyt ochoczo nie wierzyć ani temu, ani podobnie prostym tekstom.

Krit napisa³/a:

przestrzegam przed tak zideologizowanymi tekstami, które nie mają rzetelnej podstawy naukowej



Coś jak podręczniki szkolne do historii.

Krit napisa³/a:

http://histmag.org/Czy-Zy...lawe-cz.-1-7680



Dobre, na pewno przeczytam

Krit napisa³/a:

Odpiszesz mi może w końcu, jak to z tym szkolnictwem jezuickim było w czasach Modrzewskiego? :)



Tamto to była opinia przestrzelona względem Modrzewskiego. Jako doświadczony student historii zapewne znasz ten okres lepiej ode mnie, więc raczej mnie możesz pouczać. Co się tyczy szkolnictwa Jezuickiego to opinię o nim biorę między innymi z "Gratisu" profesora akademii Krakowskiej. Ale, Modrzewski to przecież pierwsza połowa i kawałek drugiej wieku XVI, z mojego rozeznania wynika że wtedy Jezuici jeszcze zbyt dużego udziału nie mieli.

Andzrej napisa³/a:

Mamy w nim sprytne połączenie szkalowania Kościoła (...) autorem jest jakieś resortowe dziecko ze szkoły Szechtera lub ofiara szechterowskiej propagandy



Jak chcesz to umieszczę jutro wykaz co ciekawszych faktów nt. historii kościoła w Polsce. Niekompletny, bo wypisywanie fragmentów skończyłem gdzieś na XVIII wieku, no i na pewno nie najbardziej szczegółowy, bo tym zagadnieniem się specjalnie nie interesowałem. Po prostu wpadłem na nie czytając o innych rzeczach.

Andzrej napisa³/a:

W jakim celu założono ten post ?



W celu dania upustu swojej irytacji na jednostronną wizję historii lansowaną przez podręczniki i media, oraz pokazanie alternatywnej wizji historii.
 

Krit  

Pogromca postów



Do³±czy³: 23 Maj 2009

Sk±d: Górny ¦l±sk

   

Wys³any: 2014-01-11, 22:07   

Andzrej napisa³/a:

Zastanówmy się kto mógł założyć ten post i w jakim celu ?
Mamy w nim sprytne połączenie szkalowania Kościoła i polskiego monarchy.
Takie połączenie oznacza, że autorem jest jakieś resortowe dziecko ze szkoły Szechtera lub ofiara szechterowskiej propagandy.
W jakim celu założono ten post ?
Kto zna odpowiedź niech tu pisze.



Wyjdź, ofiaro Karnowskiego.

philosophus napisa³/a:

Dobre, na pewno przeczytam



Mam nadzieję, że wtedy nieco zrewidujesz swoją opinię.

[ Dodano: 2014-01-11, 22:10 ]

philosophus napisa³/a:

W celu dania upustu swojej irytacji na jednostronną wizję historii lansowaną przez podręczniki i media, oraz pokazanie alternatywnej wizji historii.



Takie to alternatywne, jak:

GMO TO ZUO!
SZCZEPIONKI MORDERCY!
DENIALIZM KLIMATYCZNY!
SK£ADNIKI TROTYLU!
HOMEOPATIA ZBAWI LUDZKO¦Æ!

Brakuje mi w tym tekście konkluzji, że za Zyziem stali Reptilianie.
_________________
#truestory
 

philosophus  

Pogromca postów


Do³±czy³: 07 Lut 2013

   

Wys³any: 2014-01-11, 22:25   

Krit napisa³/a:

Takie to alternatywne, jak:



Nie no, już bez przesady. Deklaracja króla i przemowy Skargi mówią same za siebie.

A jeżeli nowe badania nie wykryły jakiejś oszczerczej intrygi na tym polu, to nie zaprzeczysz chyba tego że wśród nuncjuszy byli habsburscy szpiedzy.

Dowodzenie KK że można sobie składać przysięgi i je łamać to też fakt, czytałem fragmenty traktatów duchownych gdzie argumentowano za takim rozwiązaniem oraz traktaty polemiczne.
 

Krit  

Pogromca postów



Do³±czy³: 23 Maj 2009

Sk±d: Górny ¦l±sk

   

Wys³any: 2014-01-11, 23:17   

Czytaj, co chcesz, ale oszczędź ludziom jednostronnych sądów na tematy, o których nie masz pojęcia...

O ahistorycyzmie słyszałeś?
_________________
#truestory
 

philosophus  

Pogromca postów


Do³±czy³: 07 Lut 2013

   

Wys³any: 2014-01-12, 15:02   

Krit napisa³/a:

oszczędź ludziom jednostronnych sądów



Powiedz to też autorom podręczników do szkół do poziomu LO włącznie. No chyba że w ostatnich latach nastąpiła jakaś radykalna poprawa...

Krit napisa³/a:

o których nie masz pojęcia...



Mam większe pojęcie niż przeciętny Polak który w ogóle nie interesuje się historią albo czyta o niej w gazetach. A to że miałem niepochlebne zdanie o Zygmuncie wynika m.in. z tego że najbardziej dostępna była ta historiografia po której tak jadą autorzy artykułu który przytoczyłeś. Ostatecznie po to jest forum żeby taki opinie przedyskutować. A propo artykułu, interesujący fragment:

"Król popierał rozwój szkolnictwa jezuickiego. W Rzeczypospolitej powstała pokaźna liczba kolegiów prowadzonych przez ten zakon. Szkoły te musiały konkurować z innowierczymi, przez co poziom nauczania był w nich w tym okresie wysoki"

Jeżeli dodać że dzięki temu Jezuici (uczący za darmo) zyskali znaczny wpływ na umysłowość następnych generacji, a w końcu doprowadzili w znacznym stopniu do wyeliminowania (zupełnie nierynkowego) owej konkurencji która wymuszała i na nich wysoką jakość, to mamy przynajmniej jedną potencjalną późniejszego upadku mentalnego i zaogniania stosunków między wyznaniami.

Krit napisa³/a:

O ahistorycyzmie słyszałeś?



Oczywiście. Szkoda tylko że historycyzm często z kolei jest wykorzystywany do usprawiedliwiania postaw, które w identycznym okresie i warunkach miały swoją alternatywę w żyjących osobach.

Wytłumacz mi lepiej, jak w kontekście epoki Twoim zdaniem (nie)sławne zdanie króla Zygmunta albo ks. Skargi usprawiedliwić? Z punktu widzenia interesów państwa i bezpieczeństwa 12 mln ludności, już samo wypowiedzenie takiej opinii przez osobę z autorytetem jest niebezpieczne.
 

Krit  

Pogromca postów



Do³±czy³: 23 Maj 2009

Sk±d: Górny ¦l±sk

   

Wys³any: 2014-01-12, 20:28   

philosophus napisa³/a:

Powiedz to też autorom podręczników do szkół do poziomu LO włącznie. No chyba że w ostatnich latach nastąpiła jakaś radykalna poprawa...



Ależ ja stale informuję różne instytucje o błędach podając zarazem źródła moich zastrzeżeń. Ty natomiast naprawiasz to publikując frondowskie rewelacje, które są owocem jakiegoś antyklerykalnego riserczu ziemkiewiczowskiego.


philosophus napisa³/a:

Mam większe pojęcie niż przeciętny Polak który w ogóle nie interesuje się historią albo czyta o niej w gazetach



Już skończ z tym narcyzmem i intelektualną masturbacją.

philosophus napisa³/a:

A to że miałem niepochlebne zdanie o Zygmuncie wynika m.in. z tego że najbardziej dostępna była ta historiografia po której tak jadą autorzy artykułu który przytoczyłeś. Ostatecznie po to jest forum żeby taki opinie przedyskutować



Mam coraz większe wątpliwości. Ten wątek jest przykładem typowej patologii, którą promuje internet. Polecam "Internet. Czas się bać" Orlińskiego (płatne, ale w ebooku niedużo) i "Wolność w chmurze" Moglena. Niepochlebne zdanie możesz sobie mieć - ja tego absolutnie nie kwestionuję. Jest czym innym jednak "własne zdanie", o którym tak przenikliwie mówił Jakub Dębski ( https://www.youtube.com/watch?v=J8plKmcDuno ), a czym zupełnie innym bycie ewangelizującym w Internetach apostołem komunałów.

philosophus napisa³/a:

"Król popierał rozwój szkolnictwa jezuickiego. W Rzeczypospolitej powstała pokaźna liczba kolegiów prowadzonych przez ten zakon. Szkoły te musiały konkurować z innowierczymi, przez co poziom nauczania był w nich w tym okresie wysoki"

Jeżeli dodać że dzięki temu Jezuici (uczący za darmo) zyskali znaczny wpływ na umysłowość następnych generacji, a w końcu doprowadzili w znacznym stopniu do wyeliminowania (zupełnie nierynkowego) owej konkurencji która wymuszała i na nich wysoką jakość, to mamy przynajmniej jedną potencjalną późniejszego upadku mentalnego i zaogniania stosunków między wyznaniami.



Być może. W przeciwieństwie do Ciebie ja jednak nie będę się na ten temat wypowiadał z miną znawcy, bo mnie ani jezuici szczególnie nie interesują, ani XVIII wiek w Rzeczpospolitej do czasów reform SAPa.

I zalecałbym to samo osobie, która widzi przemożny wpływ szkolnictwa jezuickiego w RON w czasach Modrzewskiego. I na miłość boską. Co ma z tym wspólnego rynek? Bezpłatna edukacja nie musi być tandetna. <koniec tematu>

philosophus napisa³/a:

Oczywiście. Szkoda tylko że historycyzm często z kolei jest wykorzystywany do usprawiedliwiania postaw, które w identycznym okresie i warunkach miały swoją alternatywę w żyjących osobach



Ja o słodzie, ty o miodzie...

philosophus napisa³/a:

Wytłumacz mi lepiej, jak w kontekście epoki Twoim zdaniem (nie)sławne zdanie króla Zygmunta albo ks. Skargi usprawiedliwić? Z punktu widzenia interesów państwa i bezpieczeństwa 12 mln ludności, już samo wypowiedzenie takiej opinii przez osobę z autorytetem jest niebezpieczne.



Nie mam zamiaru usprawiedliwiać.
_________________
#truestory
 

jan_fiolek

User


Do³±czy³: 09 Pa¼ 2014

   

Wys³any: 2014-10-09, 20:11   

Wypowiedzenie takiej opini nawet przez głupka jest niebezpieczne.
_________________
Na te stronie dobra firmawww.bioconceptbhp.pl dobre i skuteczne szkolenia bhp warszawa
 

smw

User


Do³±czy³: 13 Pa¼ 2014

   

Wys³any: 2014-10-13, 08:22   

Każda opinia jest ważna, jednak ta już przeszła wszystko...
 

Ranger

Hiper wymiatacz

Navigator



Do³±czy³: 14 Sie 2012

   

Wys³any: 2014-10-17, 01:39   

Cytat:

"Kiedy wygasła dynastia Jagiellonów i Sejm wybrał na króla francuza Henryka Walezego, drastycznie ograniczono uprawnienia monarsze, w obawie aby Henryk nie urządził w u nas drugiej Nocy św. Bartłomieja. Całe szczęście, bo Henryk szybko oddał tron polski dzięki czemu zasiadł na nim Stefan Batory, a król katastrofa miał dopiero nadejść."


Przeciwstawianie Wazy Batoremu w taki sposob, w jaki Ty to robisz, jest moim zdaniem niewlasciwe. Kazdy krol mial swoje zalety i wady, a Ty przeciwstawiasz jedynie zalety jednego jedynie wadom drugiego. Liczy sie bilans, a nie takie wyrywkowe traktowanie sprawy.

Batory tez mial swoje za uszami. Byl ksieciem Siedmiogrodu, czyli lennikiem sultana tureckiego - wybor czyjegos poddanego na krola Polski znacznie obnizylo prestiz Korony. Batory poswiecil pierwsze lata swego panowania na zupelnie bezsensowna i wywolana przez wlasny upor wojne domowa z miastem Gdansk, na ktorej tracil czas i pieniadze, podczas gdy w tym samym czasie Rosjanie zajmowali kolejne tereny RP na wschodzie. No i nie zapewnil panstwu dynastii... Gdyby mial syna, moze nie musielibysmy wybierac Wazy na krola?

Cytat:

"""Niech raczej zginie Rzeczpospolita, zgińmy ty i ja, byle tylko wiara święta uszczerbku nie poniosła." - Zygmunt III Waza ""


Zupelnie mnie to zdanie nie skandalizuje. Pamietajmy o realiach epoki. Religia swiecila wowczas najwyzsze triumfy w walce o wladze polityczna. Pod tym zdaniem, wstawiajac nazwe wlasnego panstwa, podpisalby sie kazdy owczesny krol czy ksiaze. Takze Batory.

Cytat:

"W efekcie Szwedzi zdetronizowali Zygmunta, personalną Unię Polsko-Szwedzką trafił szlag."


I tak by ja trafil. Unia tak wielkich krajow byla z zasady niemozliwa w nowozytnej Europie.

Cytat:

"Zygmunt wplątał więc Rzeczpospolitą w pasmo długich i wyniszczających wojen ze Szwecję. Po części chciał zabezpieczyć panowanie Polski na Bałtyku, a po części odzyskać koronę Szwedzką. "


Nawet bez Wazy, historia polsko-szwedzkich wojen wygadalaby tak samo, bo Szwecja atakowala i zdobywala terytoria wszystkich swoich sasiadow. Rosja nie miala roszczen do tronu - ale i tak tkwila z nia w nieustannej wojnie.Dania byla krajem gorliwie protestanckim - ale i tak wojna ze Szwecja byla zjawiskiem stalym.

Jak wiec widac, wojna ze Szwecja nie wynikala z kwestii roszczen do tronu czy religii, ale po prostu z agresywnej postawy samej Szwecji.

Cytat:

"W dodatku Zygmunt okazał się nie najlepszym dowódcą. Z jego winy, po raz pierwszy w historii załamała się szarża ciężkozbrojnej husarii."


Jej historia byla wowczas tak krotka, ze to jakby mowic o pierwszej w historii klesce wojsk pancernych - w 1916 roku...

Cytat:

"Nie dość że przez swoją skłonność do prześladowań, król utracił tron, a następnie wywołał kilka wojen Polsko-Szwedzkich, doprowadził także stanu permanentnego konfliktu, który za Jana Kazimierza zaowocował tzw. Potopem i zniszczeniami porównywalnymi z II Wojną ¦wiatową. "


Osobiscie winic Z3W za potop to skandaliczna juz manipulacja... To jabys przypisal Katyn Poniatowskiemu.

Cytat:

"Krótko mówiąc: było co tępić. Król nie zdawał sobie sprawy z dwóch rzeczy: Po pierwsze, nie można było bez szkody dla integralności państwa, prześladować nie-katolików"


I odwrotnie. Panstwa podzielone religijnie rozpadaly sie w tamtych czasach na oczach wspolczesnych. Francja - rozdarta gleboka wojna domowa. Niemcy - pograzone w wojnie 30-letniej. Anglia - przez caly wiek XVII tkwila jak nie w trzech kolejnych wojnach domowych, to w stanie glebokich niepokojow. Jednolitosc religijna miala w XVII ogromne zalety dla kazdego panstwa.

Cytat:

"ponieważ katolicy byli praktycznie mniejszością."


Gdzie, w Polsce w XVII wieku?! ; DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Cytat:

"W efekcie wybuchła wojna domowa, znana jako Rokosz Zebrzydowskiego, która za cel postawiła sobie obronę swobód wyznaniowych"


...wsrod setki innych rzeczy...

Cytat:

"...powstrzymanie króla przed zwiększeniem swej władzy..."


Czyli dazyla do anarchii szlacheckiej

Cytat:

"... i wypędzenie Jezuitów. "


W tamtym czasie - najbardziej wyksztalconych i najbardziej stawiajacych na edukacje ludzi.

Cytat:

"Królowi mało jednak było siania chaosu w kraju"


Po pierwsze - zdecyduj sie. Przed chwila pisales, ze krol dazyl do centralizacji wladzy.
Po drugie - w kazdym kraju w kazdym czasie toczy sie walka polityczna. Jesli nazywac to chaosem...? Zgoda. Ale jedyne w takim razie miejsce w ludzkim zasiegu, gdzie nie ma chaosu, to Ksiezyc.

Cytat:

"i zdecydował się zasiać chaos w Rosji. Namawiał więc magnatów kresowych do wspierania Dymitriad. Dwukrotnie zdobyto Moskwę. Niestety, korzyści z tym związane były żadne"


Widzimy to z perspektywy 400 lat. Ale doprawdy - trzeba byc chyba Zachariaszem - prorokiem, by wpasc na to juz wtedy.
_________________
Smile or die!
 

marekwisniewski0

User


Do³±czy³: 22 Pa¼ 2014

   

Wys³any: 2014-10-22, 16:08   

Dużo lepszym władcą był Kazimierz Wielki, on rozbudował kraj i rządził bardzo mądrze. Co do Zygmunta Wazy nie mam takiego dobrego zdania, miał dużo mniej zasług.
_________________
Dobry zegarek kupiłem na prezent zegarki męskie eleganckie.
 

philosophus  

Pogromca postów


Do³±czy³: 07 Lut 2013

   

Wys³any: 2014-10-22, 18:15   

Ranger napisa³/a:

Przeciwstawianie



Ranger, generalnie rzecz jasna ma rację. Pisanie o historii powinno się zostawić historykom, (a i oni miewają problemy), ten temat chcę żeby został jako przykład tego "jak nie należy pisać o historii". Mam jedynie drobne wątpliwości, może zechcesz się ustosunkować:

Ranger napisa³/a:

I odwrotnie. Panstwa podzielone religijnie rozpadaly sie w tamtych czasach na oczach wspolczesnych. Francja - rozdarta gleboka wojna domowa. Niemcy - pograzone w wojnie 30-letniej. Anglia - przez caly wiek XVII tkwila jak nie w trzech kolejnych wojnach domowych, to w stanie glebokich niepokojow. Jednolitosc religijna miala w XVII ogromne zalety dla kazdego panstwa.



Jak odwrotnie? IRP nie była państwem jednolitym religijnie, co więcej była państwem bardzo zróżnicowanym religijnie. Zwalczanie którejkolwiek z grup, musiało wywołać kłopoty, z czego skądinąd np. Zygmunt August raczej zdawał sobie sprawę.

Ranger napisa³/a:

Po pierwsze - zdecyduj sie. Przed chwila pisales, ze krol dazyl do centralizacji wladzy.



Błędny wniosek. Dążenie do jakiegoś celu, nie oznacza że wykorzystane środki nie będą miały skutków kontrskutecznych.

Ranger napisa³/a:

Czyli dazyla do anarchii szlacheckiej



Też jesteś niekonsekwentny. Stosując Twoje spostrzeżenia (słuszne), nikt raczej nie przewidywał do czego to doprowadzi w perspektywie wieku. Więcej, tego nie dało się z pewnością przewidzieć.

Ranger napisa³/a:

W tamtym czasie - najbardziej wyksztalconych i najbardziej stawiajacych na edukacje ludzi.



Tym razem Ty popełniasz ahistorycyzm. Edukacja jezuicka nie miała nic wspólnego z dzisiejszym rozumieniem edukacji. Równocześnie, byli przecież wykształceni ludzie innych wyznań, mający "lepsze" z naszej perspektywy metody i zapatrywania na naukę. Co najwyżej było ich mało.
_________________
"Jak można szanować kogoś, kto jest moralny tylko dlatego, że boi się kary ze strony potężnej istoty która cały czas go obserwuje?" - Richard Dawkins

Zlikwidować urzędy pracy i podatek dochodowy!
 

Ranger

Hiper wymiatacz

Navigator



Do³±czy³: 14 Sie 2012

   

Wys³any: 2014-10-31, 10:08   

Cytat:

"Ranger, generalnie rzecz jasna ma racjÄ™."


Yeeeep. : )

Cytat:

"Jak odwrotnie? IRP nie była państwem jednolitym religijnie, co więcej była państwem bardzo zróżnicowanym religijnie."


Tak. Ale w tamtym czasie, w tamtym miejscu, to byla slabosc, a nie sila panstwa, bo rozsadzalo je od srodka.

Cytat:

"Zwalczanie którejkolwiek z grup, musiało wywołać kłopoty"


Dokladnie. Ale co bylo zrodlem owego zwalczania? Brak tolerancji - na pewno. Ale nie tylko. Sam fakt wystepowania zroznicowania religijnego tez byl powodem owych klopotow. Dlatego ja - powtazam, w tamtym czasie i w tamtym miejscu - wolalbym byc krolem panstwa jednolitego religijnie, jesli nie w calosci, to przynajmniej w duzej wiekszosci.

Cytat:

"z czego skądinąd np. Zygmunt August raczej zdawał sobie sprawę."


Jasne. Ale zdawal sobie tez sprawe z efektu odwrotnego - pozwolic sektom i odlamom szerzyc sie bez przeszkod to tez zrodlo wielkich spolecznych niepokojow.

Cytat:

"Tym razem Ty popełniasz ahistorycyzm. Edukacja jezuicka nie miała nic wspólnego z dzisiejszym rozumieniem edukacji."


Jasne. I dlatego odnioslem to do tamtych czasow, nie do obecnych. Ale tak czy owak, wyksztalcenie takie nadal bylo lepsze, niz zadne.
_________________
Smile or die!
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com