Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj si!

Zapomniae hasa?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 30

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2019-05-24, 18:49   

slavianin napisa/a:

Oficjalnie nikt nie krzyczy, że jest freudomarksistą w tych czasach. Ale idee rozpowszechnia się wszystkimi metodami.


Nazwiska. Daj nazwiska. Skoro jest to najważniejsza ideologia, to na pewno dysponujesz nazwiskami polskich freudomarksistów.

slavianin napisa/a:

"Upadek moralności seksualnej”, "Seksualna walka młodzieży”, "Seksualność w walce kultur” - poczytaj sobie te książki, a będziesz wiedział wszystko.


Wybacz, ale te książki są trudno dostępne. Znalazłem je wyłącznie wymienione w przypisach na stronie Karonia. Wątpię, byś je przeczytał - wątpię nawet, że on je przeczytał. Tak czy inaczej - źródło nieweryfikowalne.

slavianin napisa/a:

W takim razie ja nie uznaje wiarygodności strony Lewicowo.pl i wszystkiego, co jest na stronach lewicowych. Proste. Moja wina, że żaden lewicowiec się tym nie zajął? A, zapomniałem, wszystko co napisze czy nakręci jakiś prawicowiec jest nieprawdą. No bo przecież konserwatyści to notoryczni kłamcy...


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

slavianin napisa/a:

Bo w Biblii co drugi rozdział mówi, jak uwieść dziecko. Pozostałe mówią, jak gnębić homoseksualistów...


Stary Testament, jeśli akurat nie mówimy o poetyckich i parenetycznych księgach, jest bardzo brutalny i krwawy. Maryja z kolei miała 14 lat, gdy zaszła w ciążę. Zachował się nawet wiarygodny film (w kolorze!), który pokazuje wydarzenia opisywane w Nowym Testamencie: https://www.youtube.com/watch?v=0JJPhFBS0rI

DeSade napisa/a:

Błąd zasadza się przede wszystkim na braku zaakceptowania pewnych związków logicznych pomiędzy niemożnością przejścia ze stanu czegoś do stanu kogoś.


To co piszesz brzmi mądrze, ale obarczone jest błędem logicznym. Zgodnie z tym co mówisz, jeśli przyjmiesz, że płód jest kimś, musisz uznać, że był kimś od samego początku swojego istnienia. Z drugiej strony, śledząc rozwój płodu, musimy dojść do momentu powstania jednokomórkowej zygoty. Zygota to z kolei efekt połączenia komórki jajowej i plemnika - połączenia zarówno na poziomie materialnym, jak i procesowym (dwie komórki tworzą nową). Innymi słowy, coś (para komórek haploidalnych) przekształca się w "kogoś" (komórkę diploidalną). To prowadzi do sprzeczności. QED

Na marginesie - w przypadku generalnej sztucznej inteligencji postawiona przez Ciebie teza przyjmuje charakter dogmatu. W przypadku hipotetycznej prawdziwie myślącej maszyny mówimy bowiem o powstaniu kogoś - istnieje pewien proces produkcji elementów elektronicznych, elektromechanicznych i kodu wykonywalnego.

DeSade napisa/a:

Dyskusje jakiekolwiek tyczące się aborcji, powinny uwzględniać przede wszystkim aspekt filozoficzny tego zagadnienia, a nie bazować na emocjach tłumu.


Przed takim podejściem przestrzegał Joseph Weizenbaum, profesor emerytowany MIT, który zajmował się badaniem sztucznej inteligencji. Logika, owszem, jest przydatnym narzędziem, ale w sprawach ludzkich stawianie jej zawsze ponad uczuciami jest poniżające dla ludzkiej godności. Uczucia i emocje są integralną częścią człowieczeństwa. Czy powinniśmy umniejszać swoje człowieczeństwo, żeby kilka nadętych osób mogło masturbować się intelektualnie kosztem reszty społeczeństwa?

DeSade napisa/a:

Morderstwo nie jest usprawiedliwione w żadnym przypadku.


A kto to ocenia?

slavianin napisa/a:

Tendencyjnym źródłem jest na przykład ocena ze strony marksisty. Dla tego jestem za wyrzuceniu marksistów z uniwersytetu. Marksistów, a nie marksizmu. Jeśli ktoś będzie wykładał rzetelnie marksizm, nie gloryfikując go, to będzie to bardzo przydatna wiedza.


Tendencyjnym źródłem jest na przykład ocena ze strony katolika. Dla tego jestem za wyrzuceniu katolików z uniwersytetu. Katolików, a nie katolicyzmu. Jeśli ktoś będzie wykładał rzetelnie katolicyzm, nie gloryfikując go, to będzie to bardzo (nie)przydatna wiedza.

slavianin napisa/a:

? Bo to te dwa dzieła są podstawą dzisiejszej lewicy.


Według Karonia...

slavianin napisa/a:

Aborcja i Hitler nie są tematami odległymi... Wszak to on wprowadził w Polsce aborcję na żądanie


Półprawda. Nie jestem fanem prezydenta Mościckiego, ale nie zasłużył, by nazywać go Adolfem Hitlerem. Aborcję na żądanie (przepis mógł być bardzo luźno interpretowany, chociaż nie był) wprowadzono w Polsce de facto w 1932 roku, regulował to Kodeks Makarewicza. Była to na tamte czasy bardzo liberalna ustawa.
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

kezzo  

User



Wiek: 25

Doczy: 22 Maj 2019

   

Wysany: 2019-05-24, 23:53   

slavianin napisa/a:

Tendencyjnym źródłem jest na przykład ocena ze strony marksisty. Dla tego jestem za wyrzuceniu marksistów z uniwersytetu. Marksistów, a nie marksizmu. Jeśli ktoś będzie wykładał rzetelnie marksizm, nie gloryfikując go, to będzie to bardzo przydatna wiedza.


To prawda, ale tendencyjnym źródłem jest również ktoś wyraźnie sympatyzujący z prawicą. Nigdy nie oczyścisz żadnej instytucji w 100% z ideologii. Nie ma ludzi apolitycznych, każdy ma jakieś opinie na dany temat i nawet podświadomie będzie coś gloryfikować lub umniejszać. Poza tym można tak samo powiedzieć o dowolnej ideologii.

slavianin napisa/a:

A ja zapytam się, czy ktoś z lewej strony czytał "Manifest z Ventotene" i "Tolerancje represywną"? Bo to te dwa dzieła są podstawą dzisiejszej lewicy. Propagowanie działań tam opisanych jest przejawem neomarksizmu. Neomarksizm istnieje. To nie jest jakiś wymysł. A marsz przez instytucję sprawił, że ludzie, nie wiedząc o tym, popierają neomarksizm.


Nie twierdzę, że tego nie ma. Mówię, że ten termin jest nadużywany.

slavianin napisa/a:

Dlatego każde dziecko poczęte po gwałcie nie powinno mieć prawa do życia i liczyć na łaskę i nie łaskę swej matki, tak?


Nie dziecko, tylko płód i to do końca pierwszego trymestru.

slavianin napisa/a:

A dla czego nie wnosi się prawa do zabijania? Przecież wprowadzając prawo, że możesz w każdej chwili możesz zabić innego człowieka nie każe się go zabijać. Tylko pozwala...


Nie widzisz różnicy pomiędzy świadomym człowiekiem, który czuje, myśli i ma świadomość, a płodem, który nawet nie ma w pełni wykształconego mózgu?

slavianin napisa/a:

Aborcja i Hitler nie są tematami odległymi... Wszak to on wprowadził w Polsce aborcję na żądanie. Dla wielu dzisiejszych aborcjonistów powinien być to przejaw tego, jakim światłym człowiekiem był ten pan. Przecież wprowadził w Polsce prawa kobiet.


To, że coś może posłużyć jako narzędzie do czegoś złęgo i chorego, nie oznacza jeszcze, że to coś zawsze i w każdej sytuacji jest złe i chore.

slavianin napisa/a:

Poza tym, dla czego nie można porównywać praw Niemiec tego okresu z dzisiejszymi? Prawo jest prawem. Skoro teraz te prawa nie chronią dzieci nienarodzonych, to nie znaczy, że na przykład za kilka lat zaczną. W takim wypadku Twój argument upada.


Nie mówię, że nie można porównywać prawodawstwa. Mówię, że nie można porównywać sytuacji, bo jest pod prawie każdym względem skrajnie różna. Po jednej stronie mamy płody, które nie czują i nie myślą, po drugiej żyjących, czujących i myślących ludzi. Po jednej stronie mamy zwyczajną decyzję jednostki dotyczącą jej życia i ciała, a po drugiej irracjonalne przekonanie o wyższości jednej rasy nad całą resztą. W tych dwóch sytuacjach nie ma w ogóle analogii.

Dziecko to autonomiczny organizm, który jest w stanie sam siebie podtrzymać przy życiu, płód do końca pierwszego trymestru nawet w inkubatorze nie jest w stanie przeżyć, więc tak długo jak płód jest w 100% zależny od matki, tak długo ona powinna mieć prawo decydować o jego losie.
 

slavianin  

Stały User

szukający znajomych


Imię: Jacek

Wiek: 23

Doczy: 07 Sty 2018

   

Wysany: 2019-05-25, 15:31   

Szej-Hulud napisa/a:

Nazwiska. Daj nazwiska. Skoro jest to najważniejsza ideologia, to na pewno dysponujesz nazwiskami polskich freudomarksistów.


Problem w tym, że to nie jest ideologia samodzielna. Miesza się w wielu sprawach. Każdy, kto walczy o prawa mniejszości seksualnej, jest w pewnym stopniu freudomarksistą. Każdy, kto chce wprowadzać w Polsce standardy "rewolucji seksualnej" jest freudomarksistą.

Szej-Hulud napisa/a:

Wybacz, ale te książki są trudno dostępne.


Przypadek? Na pewno gdzieś są. Trzeba poszukać. A jak nie to uznać, że to wymysł Karonia...

Szej-Hulud napisa/a:

Tendencyjnym źródłem jest na przykład ocena ze strony katolika. Dla tego jestem za wyrzuceniu katolików z uniwersytetu. Katolików, a nie katolicyzmu. Jeśli ktoś będzie wykładał rzetelnie katolicyzm, nie gloryfikując go, to będzie to bardzo (nie)przydatna wiedza.


Jeśli nie będzie go obarczał w co drugim zdaniu winą za wszelakie zło na tym świecie, to w porządku. Przekonałoby to wielu ateistów do jego słuszności. Problem w tym, że nie może być to antyteista. Bo Ci potrafią wszystko podciągnąć pod winę katolicyzmu. "Potknąłem się, to na pewno wina katolików!" "Zepsuł mi się samochód, to pewnie katolicki mechanik nie naprawił mi go poprawnie!" Itp...

Szej-Hulud napisa/a:

Według Karonia...


Czy szanowny kolega nie dostrzega żadnych przejawów tolerancji represywnej? Antifa, wszelkiej maści spektakle, wystawy sztuki skierowane przeciw prawicy? Obrazisz homoseksualistę, jesteś homofobem, obrazisz katolika, jesteś bojownikiem o wolność. https://pbs.twimg.com/media/C5SWsVMWMAARDtL.jpg . Taki przykład tolerancji represywnej. To widać. Nie musisz być Karoniem...

Szej-Hulud napisa/a:

Aborcję na żądanie (przepis mógł być bardzo luźno interpretowany, chociaż nie był) wprowadzono w Polsce de facto w 1932 roku,


A czy ten przepis dawał możliwość aborcji w każdym przypadku? Czy raczej podobnie jak jest teraz? Hitler wprowadził aborcję we wszystkich przypadkach. Wręcz marzył, by usuwano większość ciąż na terenie Polski. "W obliczu dużych rodzin tubylczej ludności, jest dla nas bardzo korzystne, jeśli dziewczęta i kobiety mają możliwie najwięcej aborcji. Osobiście zastrzelę tego idiotę, który chciałby wprowadzić w życie przepisy zabraniające aborcji na wschodnich terenach okupowanych” - A. Hitler
Nie twierdzę, że aborcji w II RP nie było. Aborcja w międzywojennej Polsce to jeden z przykładów upadku moralnego tej doby. Ale Hitler wprowadził takie prawo, jakie żądają różnej maści feministki. Żeby mogły w każdej chwili zabić nienarodzone dziecko.

kezzo napisa/a:

Nigdy nie oczyścisz żadnej instytucji w 100% z ideologii.


Przyznajesz więc, że marksizm to ideologia?

kezzo napisa/a:

Nie twierdzę, że tego nie ma.


Brawo. Nie kryjesz tego, że takie dzieła powstały.

kezzo napisa/a:

Nie dziecko, tylko płód i to do końca pierwszego trymestru.


Po tym trymestrze można już krzyczeć, żeby żaden ksiądz się do niego nie zbliżał.

kezzo napisa/a:

Nie widzisz różnicy pomiędzy świadomym człowiekiem, który czuje, myśli i ma świadomość, a płodem, który nawet nie ma w pełni wykształconego mózgu?


A może wprowadzimy coś takiego, jak aborcja dla zwierząt? Ale wtedy każdy obrońca zwierząt zacząłby protestować. Bo zwierzęce życie jest ważniejsze od ludzkiego...

kezzo napisa/a:

To, że coś może posłużyć jako narzędzie do czegoś złęgo i chorego, nie oznacza jeszcze, że to coś zawsze i w każdej sytuacji jest złe i chore.


Ale jest niemoralne. Więc jest zawsze złe i chore.

kezzo napisa/a:

Mówię, że nie można porównywać sytuacji, bo jest pod prawie każdym względem skrajnie różna. Po jednej stronie mamy płody, które nie czują i nie myślą, po drugiej żyjących, czujących i myślących ludzi. Po jednej stronie mamy zwyczajną decyzję jednostki dotyczącą jej życia i ciała, a po drugiej irracjonalne przekonanie o wyższości jednej rasy nad całą resztą. W tych dwóch sytuacjach nie ma w ogóle analogii.


Niemcy też przeprowadzali aborcję w imieniu "irracjonalne przekonanie o wyższości jednej rasy nad całą resztą". A teraz taka zagadka. Czy aborcja na Żydacj jest antysemityzmem? Przecież jeśli "usuwasz płód" z matki Żydówki nie zabijasz Żyda, bo przecież "płód" nie jest "Żydem". Ależ Ci Niemcy byli głupi. Poco tworzyli obozy zagłady. Przecież mogli wszystkie Żydówki spędzić w jedno miejsce i "usunąć" im ich "płody". Przecież wtedy nikt nie zaskarżył by ich o antysemityzm. Po prostu "usuwali płody" a nie Żydów. Bo płód, to nie Żyd, prawda?
 

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 30

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2019-05-25, 17:48   

slavianin napisa/a:

Problem w tym, że to nie jest ideologia samodzielna. Miesza się w wielu sprawach. Każdy, kto walczy o prawa mniejszości seksualnej, jest w pewnym stopniu freudomarksistą. Każdy, kto chce wprowadzać w Polsce standardy "rewolucji seksualnej" jest freudomarksistą.


Konkretne nazwiska działaczy freudomarksistowskich poproszę. To nie może być tak trudne, skoro są aż tacy potężni.

slavianin napisa/a:

Przypadek? Na pewno gdzieś są. Trzeba poszukać. A jak nie to uznać, że to wymysł Karonia...


Szukałem i nie znalazłem. Gdyby freudomarksizm był rzeczywiście tak wszechobecny, to chyba nie miałbym problemu ze znalezieniem dzieł dających mu fundamenty, co?

slavianin napisa/a:

Jeśli nie będzie go obarczał w co drugim zdaniu winą za wszelakie zło na tym świecie, to w porządku. Przekonałoby to wielu ateistów do jego słuszności. Problem w tym, że nie może być to antyteista. Bo Ci potrafią wszystko podciągnąć pod winę katolicyzmu. "Potknąłem się, to na pewno wina katolików!" "Zepsuł mi się samochód, to pewnie katolicki mechanik nie naprawił mi go poprawnie!" Itp...


To u niektórych katolików zauważyłem zrzucanie na diabła winy, że wkładali rączki nie pod tą kołderkę co trzeba.

slavianin napisa/a:

Czy szanowny kolega nie dostrzega żadnych przejawów tolerancji represywnej? Antifa, wszelkiej maści spektakle, wystawy sztuki skierowane przeciw prawicy? Obrazisz homoseksualistę, jesteś homofobem, obrazisz katolika, jesteś bojownikiem o wolność. https://pbs.twimg.com/media/C5SWsVMWMAARDtL.jpg . Taki przykład tolerancji represywnej. To widać. Nie musisz być Karoniem...


Ten obrazek chyba ktoś o poglądach konserwatywnych robił, więc może to konserwatyści stosują tolerancję represyjną? W psychologii zjawisko takiego podświadomego zarzucania innym swoich grzeszków ma nazwę projekcji. Zauważ zresztą, co się dzieje, gdy odwrócę Twoje zarzuty: obrazisz katolika, jesteś chrystofobem (lub dowolne inne pasujące określenie), obrazisz homoseksualistę, jesteś bojownikiem o wolność (lub normalność). Pasuje, jakby było szyte na delikatne, konserwatywne dłonie.

slavianin napisa/a:

A czy ten przepis dawał możliwość aborcji w każdym przypadku? Czy raczej podobnie jak jest teraz? Hitler wprowadził aborcję we wszystkich przypadkach. Wręcz marzył, by usuwano większość ciąż na terenie Polski. "W obliczu dużych rodzin tubylczej ludności, jest dla nas bardzo korzystne, jeśli dziewczęta i kobiety mają możliwie najwięcej aborcji. Osobiście zastrzelę tego idiotę, który chciałby wprowadzić w życie przepisy zabraniające aborcji na wschodnich terenach okupowanych” - A. Hitler
Nie twierdzę, że aborcji w II RP nie było. Aborcja w międzywojennej Polsce to jeden z przykładów upadku moralnego tej doby. Ale Hitler wprowadził takie prawo, jakie żądają różnej maści feministki. Żeby mogły w każdej chwili zabić nienarodzone dziecko.


Przepis z II RP był bardziej liberalny niż obecny, ponieważ nie precyzował wieku płodu. Ale jeśli chcesz rozmawiać o Hitlerze, to może opowiesz, jak wyglądały aborcje u Niemek w III Rzeszy? Też ciekawy temat :oczami:

slavianin napisa/a:

A może wprowadzimy coś takiego, jak aborcja dla zwierząt? Ale wtedy każdy obrońca zwierząt zacząłby protestować. Bo zwierzęce życie jest ważniejsze od ludzkiego...


Kotku, to byłoby drogie. Powszechnym rozwiązaniem jest natomiast sterylizacja.
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

kezzo  

User



Wiek: 25

Doczy: 22 Maj 2019

   

Wysany: 2019-05-25, 20:44   

slavianin napisa/a:

Przyznajesz więc, że marksizm to ideologia?


Nie wiem za bardzo o co ci chodzi, bo nigdy nie twierdziłem, że marksizm nie jest ideologią.

slavianin napisa/a:

Obrazisz homoseksualistę, jesteś homofobem, obrazisz katolika, jesteś bojownikiem o wolność.


No jeśli obrażasz homoseksualistę tylko dlatego, że jest homoseksualistą, no to niestety jesteś homofobem. Tak samo jak obrażanie Żyda, za to, że jest żydem to antysemityzm; obrażanie Polaka tylko za to, że jest Polakiem to polonofobia itd., chyba nie muszę tego tłumaczyć.
Co do obrażania katolika, to akurat w tym kraju najwięcej jadu wypluwają katolicy. Wystarczy chwilę posłuchać Grzegorza Brauna albo Kai Godek..

slavianin napisa/a:

Czy szanowny kolega nie dostrzega żadnych przejawów tolerancji represywnej? Antifa, wszelkiej maści spektakle, wystawy sztuki skierowane przeciw prawicy?


Czy szanowny kolega nie dostrzega żadnych przejawów tolerancji represywnej ze strony prawicy? ONR, MW, Szturmowcy, wszelkiej maści bilbordy, marsze, happening a nawet groźby kierowane w stronę lewicy? Jak nazwiesz któregoś z nich homofobem, to cię zwyzywają od nietolerancyjnych, bo nie szanujesz ich pseudonaukowej krzywdzącej opinii.
https://youtu.be/lM5x0J451rA

slavianin napisa/a:

A może wprowadzimy coś takiego, jak aborcja dla zwierząt?


Jest mi to obojętne. ale jeśli chcesz, to oczywiście możesz szukać zwolenników tego pomysłu.

slavianin napisa/a:

Ale jest niemoralne. Więc jest zawsze złe i chore.


Jest to niemoralne według prawa żydowskiego sprzed kilku tysięcy lat, więc jeśli uznajesz to prawo za źródło moralności, to tego po prostu nie rób, nikt nie wprowadza przymusu aborcji.

slavianin napisa/a:

Przecież jeśli "usuwasz płód" z matki Żydówki nie zabijasz Żyda, bo przecież "płód" nie jest "Żydem".


Ale zmuszasz tą matkę Żydówkę do aborcji tylko dlatego, że jest żydówką, więc jest to antysemityzm :).
 

Damn  

Pogromca postów

Queen Dude



Wiek: 28

Doczya: 10 Kwi 2010

   

Wysany: 2019-05-25, 21:43   

Cytat:

A może wprowadzimy coś takiego, jak aborcja dla zwierząt? Ale wtedy każdy obrońca zwierząt zacząłby protestować. Bo zwierzęce życie jest ważniejsze od ludzkiego...



POZWOLĘ SOBIE WTRĄCIĆ SIĘ
Otóż ja, ekoterrorystka xD, obrończyni przyrody i orędowniczka praw zwierząt, jestem gorącą ZWOLENNICZKĄ aborcji u zwierząt. Zabiegi takie wykonuje się podczas standardowych zabiegów sterylizacji. Jeśli kotka lub suczka jest w ciąży nadal można przeprowadzić zabieg sterylizacji i jednocześnie tę ciążę zakończyć. Część zwierzolubów się temu sprzeciwia, jest to jednak absolutnie humanitarne wyjście przy tej skali nieszczęścia w schroniskach, jaką teraz mamy. Koty dodatkowo stanowią wielki problem w środowisku naturalnym (psy tylko w wiejskich rejonach i na mniejszą skalę). Wobec tych wszystkich problemów praktykuje się nie tylko aborcje, ale także humanitarne UŚMIERCANIE noworodków (tzw. ślepych miotów) poprzez uśpienie. Są tego przeciwnicy, jednak przez ogół osób zaangażowanych w ratowanie zwierząt uznawane za bardzo sensowne wyjście.
https://bialyjack.pl/pomaganie-zwierzetom-a-decyzje-sumienia/
_________________

If you don't wanna see that sunset,
stop looking in a demon's eye

Temporarily online
 

slavianin  

Stały User

szukający znajomych


Imię: Jacek

Wiek: 23

Doczy: 07 Sty 2018

   

Wysany: 2019-05-27, 18:23   

Szej-Hulud napisa/a:

Gdyby freudomarksizm był rzeczywiście tak wszechobecny, to chyba nie miałbym problemu ze znalezieniem dzieł dających mu fundamenty, co?


A to nie przykład tego, że dobrze się ukrywają?

Szej-Hulud napisa/a:

Ten obrazek chyba ktoś o poglądach konserwatywnych robił, więc może to konserwatyści stosują tolerancję represyjną?


Tak. Herbert Marcuse był stuprocentowym konserwatystą... "Nie ma wolności dla wrogów wolności"...

Szej-Hulud napisa/a:

Zauważ zresztą, co się dzieje, gdy odwrócę Twoje zarzuty: obrazisz katolika, jesteś chrystofobem (lub dowolne inne pasujące określenie), obrazisz homoseksualistę, jesteś bojownikiem o wolność (lub normalność). Pasuje, jakby było szyte na delikatne, konserwatywne dłonie.


Dlatego trzeba wprowadzić przepis, że jeśli jesteś konserwatystą musisz iść do więzienia. Za jakiekolwiek przejawy konserwatyzmu od razu trzeba prowadzić do gułagu (ktoś to już zaproponował)...

Szej-Hulud napisa/a:

Ale jeśli chcesz rozmawiać o Hitlerze, to może opowiesz, jak wyglądały aborcje u Niemek w III Rzeszy?


Ano tak, że wprowadzono eugenikę. Czyli zabijanie nienarodzonych dzieci za to, że po urodzeniu byłyby chore.

kezzo napisa/a:

Co do obrażania katolika, to akurat w tym kraju najwięcej jadu wypluwają katolicy.


Co się dziwisz. Katolicy to jadowite żmije. Straszliwe bestie...

kezzo napisa/a:

Nie wiem za bardzo o co ci chodzi, bo nigdy nie twierdziłem, że marksizm nie jest ideologią.


O to, że wielu ma problem z tym, by nazwać marksizm ideologią. Cieszę się, że nie jesteś wśród nich.

kezzo napisa/a:

Czy szanowny kolega nie dostrzega żadnych przejawów tolerancji represywnej ze strony prawicy? ONR, MW, Szturmowcy, wszelkiej maści bilbordy, marsze, happening a nawet groźby kierowane w stronę lewicy?


Wyciągasz skrajne, przejaskrawione przypadki konserwatystów, z którymi to ja się nie utożsamiam. Ja lokuję się tak gdzieś blisko konserwatyzmu ewolucyjnego, jednak skłaniam się bardziej ku tradycjonalizmowi. Wiesz, jest taki problem, że konserwatysta konserwatyście nie równy...

kezzo napisa/a:

Jest to niemoralne według prawa żydowskiego sprzed kilku tysięcy lat, więc jeśli uznajesz to prawo za źródło moralności, to tego po prostu nie rób, nikt nie wprowadza przymusu aborcji.


Nikt mądry nie proponuje przymusu aborcji. Ale czemu nie woła się o możliwość mordowania każdego, kto nie odpowiada naszej wizji człowieka?

kezzo napisa/a:

Jest to niemoralne według prawa żydowskiego sprzed kilku tysięcy lat, więc jeśli uznajesz to prawo za źródło moralności, to tego po prostu nie rób, nikt nie wprowadza przymusu aborcji.


Moralność jest jedna i niezmienna. Czy to kilkanaście tysięcy lat temu, czy teraz. Jeszcze raz powtarzam. Prawo nie powinno zakazywać kradzieży, zabójstwa, wszystkich zbrodni. Nie nakazywać, tylko pozwalać.

kezzo napisa/a:

Ale zmuszasz tą matkę Żydówkę do aborcji tylko dlatego, że jest żydówką, więc jest to antysemityzm :).


Ale przeprowadzasz aborcję na "płodzie", nie na matce. A "płód" to nie Żyd. A jeśli razi Cię taki proces, że matka jest Żydówka, to jest bardziej mądrzejszy sposób na likwidację przez aborcję "niepotrzebnego elementu". Na przykład rozpowszechnianie klinik aborcyjnych wśród czarnoskórych. Nikt nie mówi im, że "abortują" (genialne zastąpienie słowa "zabijają") ich "płody", bo są czarnoskórzy, tylko by im pomóc. Taki sposób działania...
 

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 30

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2019-05-27, 18:35   

slavianin napisa/a:

A to nie przykład tego, że dobrze się ukrywają?


Jak potwory pod moim łóżkiem, gdy byłem dzieckiem?

slavianin napisa/a:

Ano tak, że wprowadzono eugenikę. Czyli zabijanie nienarodzonych dzieci za to, że po urodzeniu byłyby chore.


Bardzo selektywna prawda. Zapominasz, że w III Rzeszy aborcję karano śmiercią. Technicznie zatem poglądy pro-life zakładające penalizację aborcji nie leżą specjalnie daleko od poglądów nazistów. Ot, drobiazg.

slavianin napisa/a:

Tak. Herbert Marcuse był stuprocentowym konserwatystą... "Nie ma wolności dla wrogów wolności"...


slavianin napisa/a:

Dlatego trzeba wprowadzić przepis, że jeśli jesteś konserwatystą musisz iść do więzienia. Za jakiekolwiek przejawy konserwatyzmu od razu trzeba prowadzić do gułagu (ktoś to już zaproponował)...


slavianin napisa/a:

Co się dziwisz. Katolicy to jadowite żmije. Straszliwe bestie...


Te zdania cytuję, żeby nie uciekły. Mówią więcej o Tobie niż o tematach, na które się wypowiadasz.

slavianin napisa/a:

Moralność jest jedna i niezmienna. Czy to kilkanaście tysięcy lat temu, czy teraz. Jeszcze raz powtarzam. Prawo nie powinno zakazywać kradzieży, zabójstwa, wszystkich zbrodni. Nie nakazywać, tylko pozwalać.


Przecież ilekroć podnosi się głos, jakoby inkwizycja była niemoralna, tylekroć słyszymy, że "to były inne czasy". Niezmienna moralność - dobry dowcip :mrgreen:
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

kezzo  

User



Wiek: 25

Doczy: 22 Maj 2019

   

Wysany: 2019-05-27, 19:14   

slavianin napisa/a:

Moralność jest jedna i niezmienna.


To chyba mało świata widziałeś xD

slavianin napisa/a:

Ale przeprowadzasz aborcję na "płodzie", nie na matce.


Ale ja cały czas mówię, że to matka powinna mieć wybór, w tym przypadku matka nie ma wyboru, z bardzo konkretnego powodu, więc jest to antysemityzm.

slavianin napisa/a:

Wyciągasz skrajne, przejaskrawione przypadki konserwatystów, z którymi to ja się nie utożsamiam.


No zrobiłem dokładnie to samo co ty. Nigdzie nie pisałem, że utożsamiam się z Antifą. W dodatku ONR, MW czy Szturmowcy cieszą się o wiele większym poparciem wśród społeczeństwa niż antifa i liczebnie również są silniejsi, więc tolerancja represyjna jest chyba o wiele silniejsza ze strony prawicy niż lewicy.

slavianin napisa/a:

Ale czemu nie woła się o możliwość mordowania każdego, kto nie odpowiada naszej wizji człowieka?


Nie wiem co rozumiesz poprzez "naszej" wizji. Ja nie mam wizji człowieka, każdy człowiek jest dla mnie człowiekiem. Ubolewam tylko, że tak mało ludzi podziela moją opinię.

slavianin napisa/a:

Co się dziwisz. Katolicy to jadowite żmije. Straszliwe bestie...


Zapewniam cię, że o wiele szybciej znajdziesz ktolika patriotę, który bez żadnego wahania stwierdzi, że gej czy feministka to podczłowiek. Natomiast wśród osób LGBT raczej trudno Ci będzie znaleźć taką opinię na temat katolika patrioty. Poza tym wystarczy porównać marsze równości i marsze przeciwników. Nikt nie atakuje marszy pro-life czy dla rodziny. Natomiast w marsze równości rzucane są kamienie, cegły i krzesła, a mimo to prawica usilnie próbuje udowodnić, że to "zboczeńcy i dewianci" są tymi agresorami. W dodatku zawsze gdzieś na poboczu grupka katolików odprawia jakieś dziwne gusła, w celu ocalenia tych gejów, tylko nie wiem czy przed homoseksualizmem, czy przed tymi latającymi kamieniami. Z drugiej strony co się dziwić, że ludzie rzucają kamieniami. Przecież sama Biblia im nakazuje :)
 

DeSade  

Pogromca postów



Doczya: 20 Lip 2011

   

Wysany: 2019-05-28, 11:20   

Szej-Hulud napisa/a:

Uczucia i emocje są integralną częścią człowieczeństwa. Czy powinniśmy umniejszać swoje człowieczeństwo, żeby kilka nadętych osób mogło masturbować się intelektualnie kosztem reszty społeczeństwa?



Nie do końca.
Przywodzi mi to na myśl emotywizm według, którego wszelkie normy moralne są tworzone pod wpływem opinii i emocji. Dlatego też nie ma co do nich powszechnej zgody.
A tak z pewnością nie powinno być, gdyż to przede wszystkim stanowisko irracjonalne.
Kwestia nie tyczy się błahej sprawy, w naszych rękach ważą się przecież fundamentalne sprawy dotyczące istnienia.
Żyjemy w kulturze europejskiej, której naczelną cechą jest racjonalność. Ja nie tylko wierzę, ale wiem, że osobowy status zarodka da się racjonalnie uzasadnić.

Szej-Hulud napisa/a:

To co piszesz brzmi mądrze, ale obarczone jest błędem logicznym. Zgodnie z tym co mówisz, jeśli przyjmiesz, że płód jest kimś, musisz uznać, że był kimś od samego początku swojego istnienia. Z


Rozumiem o co Ci chodzi, skoro z czegoś nie może powstać osoba, to jak powstaje ona z komórki jajowej, która według Ciebie jest czymś.
Oczywiście pojęcia, których używamy na określenie naszych części ciała są dość mylące i stoją jakby w opozycji do kogoś. Natomiast nie bierzesz pod uwagę, że komórka jajowa, jak i plemnik przynależą do danych osób, nie są to jakby oderwane części-rzeczy zawieszone w rzeczywistości. Plemni, komórka jajowa składają się na osobę, na rodziców; kobietę i mężczyznę. To są części, które konstytuują człowieka. Dlatego Twój zarzut jest całkiem zrozumiały, w naukach szczegółowych pomija się ten aspekt metafizyczny (że tak to ujmę).
Druga sprawa w komórce zawarty jest już proces organizowania się - w człowieka, dzięki czemu mamy do czynienia aż do chwili śmierci z tym samym człowiekiem (osobą).
Dlatego też człowiek nie stanowi jakiejś sumy części.
To wynika z analizy cielesności człowieka. Jeśli nie wyjdziesz poza ramy nauk szczegółowych, to tego nie zrozumiesz, szej.
I żeby była jasność, w tej chwili nie przeczę, że wyniki nauk szczegółowych nie mają racji bytu, są nonsensowne, itp.
Problem rodzi się wtedy, kiedy nauki szczegółowe starają się wygłaszać twierdzenia filozoficzne. Czyli wchodzą w kompetencje filozofii. Oglądałam ostatnio film o Eugenice, Brauna.
Wypowiadał się tam jeden lekarz o in vitro, powiedział, że na pytanie, czy jest to moralnie uzasadnione czy nie, on po prostu nie odpowie, unika takich tematów, jak diabeł święconej wody (jego stwierdzenie). I słusznie, naukowcy nie mają odpowiedniego warsztatu filozoficznego, żeby na takie pytania odpowiadać, dlatego powinni pozostać na etapie opisywania procesów.

Co więcej, proszę zauważ, ile jest publikacji z zakresu tematyki dotyczącej statusu osobowego zarodka.
Spotkałam się z książką, w której jeden argument z potencjalności zajmuje ponad 200 stron, a i tak ujęty jest w jednym aspekcie.
Tematyka przeogromna.
A głoszenie, że obecnie odbiera się prawa kobietom, a zarodek to tylko zarodek, jest niezwykłym uproszczeniem, a przede wszystkim jest niezwykle krzywdzące.
Przecież to lata przemyśleń, które się ignoruje.

Dlatego radzę się zastanowić o co tak naprawdę walczycie kobiety? O to, żeby pomnażać zło?

Szej-Hulud napisa/a:

A kto to ocenia?




My. W swoim życiu naprawdę spotkałam się z różnymi "prądami" w etyce i wiem, które z pewnością należy odrzucić, a jest to między innymi utylitaryzm, którym kierują się współczesne kobiety domagając się prawa do aborcji.
Używają przy tym pojęć - godność, paradoksalnie pojęcia personalizmu, który stoi w opozycji do utylitaryzmu (!).
I one domagają się poszanowania godności,a co z godnością tych nienarodzonych dzieci. Co z godnością osób z ugrupowań pro life, obrzucanych przez nich pomidorami, butelkami z wodą i innymi rzeczami?
Naprawdę mówienie o sobie "dumna szmata", jest zachowaniem godnym osoby?
Tańczenie, jak na sabacie czarownic z obciętymi włosami, w spodniach, i wykrzykiwanie obelżywych słów(spier****), jest dla was zachowaniem godnym?
Ja bym się głęboko zastanowiła, czy w ogóle chce, żeby mnie kojarzono z takim środowiskiem. Rozumiem też angażują się w to różne osoby szczególnie gwiazdki telewizji. Ale czy uważacie, że one są odpowiednim autorytetem w tej dziedzinie?
Uważacie, że mają dostatecznie dużo czasu, żeby zagłębić się w ten temat? Pytanie, czy Wy macie tyle czasu, żeby to uczynić?
Apeluję tylko o to, żebyście same dołożyły wysiłku i zbadały temat, zamiast poddawać się wszechobecnej propagandzie i utartym sloganom.
_________________
W miękkim futrze kota
 

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 30

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2019-05-30, 19:30   

DeSade napisa/a:

Nie do końca.
Przywodzi mi to na myśl emotywizm według, którego wszelkie normy moralne są tworzone pod wpływem opinii i emocji. Dlatego też nie ma co do nich powszechnej zgody.
A tak z pewnością nie powinno być, gdyż to przede wszystkim stanowisko irracjonalne.


Popadasz w skrajność. Tu nie chodzi o to, żeby emocje dyktowały, jakie mają być normy moralne. Chodzi mi przede wszystkim o to, żeby normy moralne nie powstawały w oderwaniu od uczuć. Uczucia z kolei, przynajmniej w ujęciu Junga, są racjonalne.

DeSade napisa/a:

Kwestia nie tyczy się błahej sprawy, w naszych rękach ważą się przecież fundamentalne sprawy dotyczące istnienia.
Żyjemy w kulturze europejskiej, której naczelną cechą jest racjonalność. Ja nie tylko wierzę, ale wiem, że osobowy status zarodka da się racjonalnie uzasadnić.


Racjonalnie uzasadnić można niemalże wszystko. Racjonalność jest bezradna wobec uznawanych przez daną osobę faktów. Gwarantuje poprawny proces wnioskowania, ale nie gwarantuje zgodnych ze stanem faktycznym wniosków. Z fałszywych faktów pozwala w poprawny sposób wyciągnąć wnioski zarówno fałszywe, jak i prawdziwe.

DeSade napisa/a:

Dlatego też człowiek nie stanowi jakiejś sumy części.


Zygota, w pewnym momencie swojego istnienia, jest właśnie sumą plemnika i komórki jajowej.

DeSade napisa/a:

To wynika z analizy cielesności człowieka. Jeśli nie wyjdziesz poza ramy nauk szczegółowych, to tego nie zrozumiesz, szej.
I żeby była jasność, w tej chwili nie przeczę, że wyniki nauk szczegółowych nie mają racji bytu, są nonsensowne, itp.
Problem rodzi się wtedy, kiedy nauki szczegółowe starają się wygłaszać twierdzenia filozoficzne. Czyli wchodzą w kompetencje filozofii.


Wybacz, ale moim zdaniem w tym momencie to filozofia wchodzi w kompetencje nauk szczegółowych i próbuje wygłaszać teorie naukowe. Kwestia aborcji jest czymś, co ma wpływ na życie wielu osób. Zarodek, a nawet i płód nie jest osobą w pełnym znaczeniu tego słowa. Nawet najbardziej zagorzali przeciwnicy prawa do aborcji wydają się zdawać sobie z tego sprawę - świadomie bądź nie.

DeSade napisa/a:

Co więcej, proszę zauważ, ile jest publikacji z zakresu tematyki dotyczącej statusu osobowego zarodka.
Spotkałam się z książką, w której jeden argument z potencjalności zajmuje ponad 200 stron, a i tak ujęty jest w jednym aspekcie.
Tematyka przeogromna.
A głoszenie, że obecnie odbiera się prawa kobietom, a zarodek to tylko zarodek, jest niezwykłym uproszczeniem, a przede wszystkim jest niezwykle krzywdzące.
Przecież to lata przemyśleń, które się ignoruje.


Zarodek jest osobą, tak? Ale status ten posiada od początku swojego istnienia. Zatem pierwszy ludzki zarodek również musiał ten status "odziedziczyć". Podobnie każdy wcześniejszy. W ten sposób dojdziemy do początków życia. Ale życie również kiedyś powstało, prawda? Powstało w pewnym momencie w historii Ziemi. Zatem - skoro osobą nie można się stać - musiało mieć status osoby w momencie powstania. Zatem materia nieożywiona, z której wyłoniło się życie, również posiadała ten status. Musimy zatem rozszerzyć go na gwiazdy, z których pochodzą wszystkie ciężkie pierwiastki (reakcje termojądrowe i te sprawy). A skoro gwiazdy posiadają status osoby, musimy rozszerzyć go na to, czym Wszechświat był przed Wielkim Wybuchem. Gdyby teraz odwrócić ten proces myślowy, tj. wyjść od osobowego Wszechświata i dojść do osoby ludzkiej, dostaniemy coś w interesujący sposób podobnego do - owszem, materialistycznego - ale jednak emanacjonizmu.

DeSade napisa/a:

Apeluję tylko o to, żebyście same dołożyły wysiłku i zbadały temat, zamiast poddawać się wszechobecnej propagandzie i utartym sloganom.


Fakt, propaganda jest wszechobecna: "adopcja duchowa", "dzieci nienarodzone", "pigułka wczesnoporonna" (o pigułce "dzień po"), itd.
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

slavianin  

Stały User

szukający znajomych


Imię: Jacek

Wiek: 23

Doczy: 07 Sty 2018

   

Wysany: 2019-06-08, 20:13   

Szej-Hulud napisa/a:

Zapominasz, że w III Rzeszy aborcję karano śmiercią. Technicznie zatem poglądy pro-life zakładające penalizację aborcji nie leżą specjalnie daleko od poglądów nazistów. Ot, drobiazg.


Tak, tak. Za aborcję Żyda na pewno od razu strzelano w głowę. Poglądy o penalizacji pro-life różnią się od poglądów nazistów, bo one mówią o wszystkich osobach, nie tylko o "rasie panów". Są przeciw aborcji dla Żydów, Czarnoskórych, Białych, Azjatów, osób chorych i niepełnosprawnych... Hitler był przeciwko aborcji rasy panów. Taki drobiazg...

Szej-Hulud napisa/a:

Przecież ilekroć podnosi się głos, jakoby inkwizycja była niemoralna, tylekroć słyszymy, że "to były inne czasy". Niezmienna moralność - dobry dowcip


Każdy, kto mówi, że to były "inne czasy" nie mają za pewne na myśli, że była wtedy inna moralność, tylko inne prawo. A prawo karało śmiercią każdego, kto obraził majestat króla. A skoro Bóg jest Królem Króli, to kara śmierci była wtedy zgodna z prawem.
Moralność jest niezmienna. Jeśli Kościół zmienia moralność, to poczekaj kilka lat. Na pewno zaakceptują homoseksualizm i aborcję...

kezzo napisa/a:

To chyba mało świata widziałeś


No bo oczywiście, że jest zmienna. Jutro zabójstwo będzie moralne. Tak jak i kradzież.

kezzo napisa/a:

Ale ja cały czas mówię, że to matka powinna mieć wybór


A jeśli by matka dostała ogromną masę pieniędzy, przekonywano by ją, że to jej pomoże, że to jest jej korzystne? ale robiono by to tylko u Żydówek. miały by wybór, ale urodzenie nie byłoby w korzystne w świecie, w którym żyje. Wtedy to pewnie nie byłby antysemityzm...

kezzo napisa/a:

Tolerancja represyjna jest chyba o wiele silniejsza ze strony prawicy niż lewicy.


A kto ją wymyślił? Konserwatysta, czy marksista?

kezzo napisa/a:

Nie wiem co rozumiesz poprzez "naszej" wizji.


"Naszą" wizją nazwałem osobisty pogląd. Dla jednego człowiekiem nie są Czarnoskórzy, dla innego Żydzi, dla innych biedni... A dla jeszcze innych "płód".

kezzo napisa/a:

Natomiast wśród osób LGBT raczej trudno Ci będzie znaleźć taką opinię na temat katolika patrioty.


Katolików wręcz kochają. Nigdy nie krzyczą lub mówią, że katolicy są źli...

kezzo napisa/a:

Nikt nie atakuje marszy pro-life czy dla rodziny.


"MARSZ FASZYSTÓW I NACJONALISTÓW W BIAŁYMSTOKU PROWADZILI KSIĘŻA I ZAKONNICE. To się nie mieści w głowie, uśmiechnięta zakonnica z krzyżem na szyi maszeruje na czele nacjonalistycznej, pełnej nienawiść demonstracji. Jej koleżanka pomaga młodym faszystom z Młodzieży Wszechpolskiej rozwieszać proporce i banery. Całą nacjonalistyczną imprezą dowodzi ksiądz dyrygujący młodymi faszystami" - fragment opisu Marszu dla Życia i Rodziny zamieszczony na pewnej lewicowej stronie na FB. To nie jest atak słowny. W ogóle.

kezzo napisa/a:

W dodatku zawsze gdzieś na poboczu grupka katolików odprawia jakieś dziwne gusła, w celu ocalenia tych gejów, tylko nie wiem czy przed homoseksualizmem, czy przed tymi latającymi kamieniami.


Słowa jak wyjęte z opisów rewolucjonistów francuskich po aresztowaniach katolików. "Znaleziono przy nim wszystkie środki dla uprawiania fanatyzmu i przesądu: szkaplerz z dwoma medalikami, małe okrągłe pudełko z zaczarowanym chlebem [mowa o Hostii], taśmę, na której był przyczepiony duży krzyż ze srebra, serce wykonane ze srebra oraz kryształowy relikwiarz." Prawdopodobnie podoba Ci się Rewolucja Francuska, co?

DeSade napisa/a:

Co z godnością osób z ugrupowań pro life, obrzucanych przez nich pomidorami, butelkami z wodą i innymi rzeczami?


Bo to są "faszyści". A "faszystów" trzeba piętnować... Tak zapewne myślą Ci, którzy to robią...

DeSade napisa/a:

Naprawdę mówienie o sobie "dumna szmata", jest zachowaniem godnym osoby?
Tańczenie, jak na sabacie czarownic z obciętymi włosami, w spodniach, i wykrzykiwanie obelżywych słów(spier****), jest dla was zachowaniem godnym?


Za pewnie wchodzi tu takie rozumowanie: godność=wolność do wszystkiego. Mogę to zrobić więc mam godność. Paradoksalnie, im bardziej pokażą, że mogę zrobić z siebie szmatę, tym większą mają godność, bo większą mają wolność...

Szej-Hulud napisa/a:

Fakt, propaganda jest wszechobecna: "adopcja duchowa", "dzieci nienarodzone", "pigułka wczesnoporonna" (o pigułce "dzień po"), itd


Straszliwa propaganda... https://img1.dmty.pl//uploads/201902/1549651296_qpzhtx_600.jpg , https://img19.demotywatoryfb.pl//uploads/201802/1518802004_8xu2nx_600.jpg - to nie jest propaganda. Tak samo, jak serial "Sex edukacja" z Netflixa? Tam przecież aborcja jest cool a cały zabieg jest jak pójście do dentysty. To nie jest propaganda... Propagandą jest wtedy, gdy mówi "obrońca życia". Wtedy i tylko wtedy...
 

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 30

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2019-06-08, 20:51   

slavianin napisa/a:

Tak, tak. Za aborcję Żyda na pewno od razu strzelano w głowę. Poglądy o penalizacji pro-life różnią się od poglądów nazistów, bo one mówią o wszystkich osobach, nie tylko o "rasie panów". Są przeciw aborcji dla Żydów, Czarnoskórych, Białych, Azjatów, osób chorych i niepełnosprawnych... Hitler był przeciwko aborcji rasy panów. Taki drobiazg...


Więc dlaczego nie napisałeś tego od razu, skoro o tym wiesz? Dlaczego temat nazizmu i aborcji sprowadzasz do "Hitler zalegalizował aborcję na żądanie"? Przecież to mniej niż półprawda.

slavianin napisa/a:

Każdy, kto mówi, że to były "inne czasy" nie mają za pewne na myśli, że była wtedy inna moralność, tylko inne prawo. A prawo karało śmiercią każdego, kto obraził majestat króla. A skoro Bóg jest Królem Króli, to kara śmierci była wtedy zgodna z prawem.
Moralność jest niezmienna. Jeśli Kościół zmienia moralność, to poczekaj kilka lat. Na pewno zaakceptują homoseksualizm i aborcję...


Prawo w tamtych czasach było nierzadko silniej związane z religią niż współcześnie. A jednak, chociaż moralność była rzekomo ta sama, wynikające z niej prawo zmieniało się wraz z upływem czasu. Ogon psem machał :mrgreen:

slavianin napisa/a:

A kto ją wymyślił? Konserwatysta, czy marksista?


Podwaliny informatyki w znacznym stopniu wymyślił gej (mam na myśli Turinga, aczkolwiek zdecydowanie nie umniejszam udziału Churcha, Shannona, Von Neumanna, McCarthy'ego, Kaya i wielu innych). Jak to wpływa na Twoje użytkowanie komputera? Wcale? A może jednak wcale?

slavianin napisa/a:

"Naszą" wizją nazwałem osobisty pogląd. Dla jednego człowiekiem nie są Czarnoskórzy, dla innego Żydzi, dla innych biedni... A dla jeszcze innych "płód".


Czy uważasz, że generalna sztuczna inteligencja jest człowiekiem? Zakładam tutaj, że jest ona inteligentna w pełnym tego słowa znaczeniu, a nie wyłącznie z perspektywy obserwatora.

slavianin napisa/a:

Katolików wręcz kochają. Nigdy nie krzyczą lub mówią, że katolicy są źli...


Wiesz co? Jest taka pani na Paradzie Równości w Warszawie. Na oko ma z 60 lat. Stoi z transparentami z cytatami z Pisma Świętego ("mężczyźni współżyjący ze sobą bla bla bla"). Przyjeżdża tam rok w rok. Nie jest agresywna, ale wytrwała. Zgadza się, by uczestnicy parady robili z nią sobie zdjęcia, a zdarzało się, że ktoś ją przytulił czy nawet pocałował w policzek. Nie ma to charakteru prześmiewczego - ta kobieta naprawdę sprawia wrażenie sympatycznej osoby. Nikt jej nie atakuje, ona też nikomu krzywdy nie robi. O kontrmanifestacjach narodowców nie można tego powiedzieć - są otwarcie wrogie i zdarzało się, że policja musiała reagować - aczkolwiek nie wiem, czy 20 chłopaczków miałoby szanse z dziesiątkami tysięcy uczestników parady ;)

slavianin napisa/a:

Straszliwa propaganda... https://img1.dmty.pl//uploads/201902/1549651296_qpzhtx_600.jpg , https://img19.demotywatoryfb.pl//uploads/201802/1518802004_8xu2nx_600.jpg - to nie jest propaganda. Tak samo, jak serial "Sex edukacja" z Netflixa? Tam przecież aborcja jest cool a cały zabieg jest jak pójście do dentysty. To nie jest propaganda... Propagandą jest wtedy, gdy mówi "obrońca życia". Wtedy i tylko wtedy...


Okładka z WO była głupia, ale nie nazwał był jej propagandą - za mały wydźwięk i zbyt krótki czas oddziaływania. Najlepsza propaganda jest tutaj: C:\Users\Soros\Dokumenty\Agenda\PolskiKościół\zniszczenie.jgp
Zaś co do "Sex education", to aborcja we wczesnym stadium ciąży jest farmakologiczna. Tam właśnie tak było. Inna sprawa, że wcale nie była "cool", bohaterka nie robiła z tej okazji żadnej fety i widać było, że trzyma wszystko w tajemnicy. Chyba inny serial oglądałeś ;)
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

slavianin  

Stały User

szukający znajomych


Imię: Jacek

Wiek: 23

Doczy: 07 Sty 2018

   

Wysany: 2019-06-11, 21:43   

Szej-Hulud napisa/a:

Więc dlaczego nie napisałeś tego od razu, skoro o tym wiesz? Dlaczego temat nazizmu i aborcji sprowadzasz do "Hitler zalegalizował aborcję na żądanie"? Przecież to mniej niż półprawda.


A dlaczego Ty napisałeś, że Hitler wprowadził nakaz zabijania za aborcję, nie uwzględniając wszystkich innych aspektów? To jeszcze mniej niż ćwierćprawda...

Szej-Hulud napisa/a:

Prawo w tamtych czasach było nierzadko silniej związane z religią niż współcześnie. A jednak, chociaż moralność była rzekomo ta sama, wynikające z niej prawo zmieniało się wraz z upływem czasu.


A chodzi Ci o modernizację prawa, tak? Modernizacja jest zmianą prawa, ale nadal może się odnosić do moralności. Poza tym zakładasz, że prawo było w 100% podporządkowane religii. Otóż nie było tak pięknie. Prawo bizantyńskie (które defakto funkcjonowało także w Cesarstwie "Niemieckim") nie było nakierunkowane na religię, ale na władcy. Wskaż mi dokładnie, które przepisy moralne zmieniły się przez wieki...

Szej-Hulud napisa/a:

Podwaliny informatyki w znacznym stopniu wymyślił gej (mam na myśli Turinga, aczkolwiek zdecydowanie nie umniejszam udziału Churcha, Shannona, Von Neumanna, McCarthy'ego, Kaya i wielu innych). Jak to wpływa na Twoje użytkowanie komputera? Wcale? A może jednak wcale?


Myśl polityczna jest jak informatyka. Ciekawe... Czyli gdyby marksizm stworzono jako myśl polityczną prawicy (co jest durnowatym pomysłem) to wtedy lewica wzięłaby ją jako swoją, tak?

Szej-Hulud napisa/a:

Czy uważasz, że generalna sztuczna inteligencja jest człowiekiem? Zakładam tutaj, że jest ona inteligentna w pełnym tego słowa znaczeniu, a nie wyłącznie z perspektywy obserwatora.


A ma ciało ludzkie, jest naturalna, posiada duszę, jest wstanie odczuwać emocje, jest wstanie się rozmnażać (nie licząc chorób), ma DNA takie same jak DNA człowieka...

Szej-Hulud napisa/a:

Jest taka pani na Paradzie Równości w Warszawie. Na oko ma z 60 lat. Stoi z transparentami z cytatami z Pisma Świętego ("mężczyźni współżyjący ze sobą bla bla bla"). Przyjeżdża tam rok w rok. Nie jest agresywna, ale wytrwała. Zgadza się, by uczestnicy parady robili z nią sobie zdjęcia, a zdarzało się, że ktoś ją przytulił czy nawet pocałował w policzek. Nie ma to charakteru prześmiewczego - ta kobieta naprawdę sprawia wrażenie sympatycznej osoby. Nikt jej nie atakuje, ona też nikomu krzywdy nie robi.


Bo taka jedna babcia nic im nie zrobi. A niech se gada głupoty, co ona na zrobi. Najwyżej jest "sympatyczną osobą" z którą sobie można porobić focie. Co innego standardowy "Katol". To zdjęcie to też wyznacznik "miłości homoseksualistów do Kościoła": https://i.wpimg.pl/O/644x388/d.wpimg.pl/382802869--377022468/marsz-rownosci.png ? Lubisz memy, to proszę: https://demotywatory.pl/uploads/201906/1560117359_wrxc9z_amp.jpg . Czy ja kiedykolwiek pisałem, że homoseksualiści biją katolików? Słyszałeś coś o przemocy psychicznej?

Szej-Hulud napisa/a:

Okładka z WO była głupia, ale nie nazwał był jej propagandą - za mały wydźwięk i zbyt krótki czas oddziaływania.


Czyli jednorazowy plakat propagandowy nie jest propagandą?

Szej-Hulud napisa/a:

Inna sprawa, że wcale nie była "cool", bohaterka nie robiła z tej okazji żadnej fety i widać było, że trzyma wszystko w tajemnicy. Chyba inny serial oglądałeś


Czyli aborcja jest tam przedstawiona jako coś złego? Mówisz dobrze o aborcji = głosisz podstawowe prawa ludzkości (mam wrażenie, że powoli wolność mierzy się tym, gdzie można dokonać bardziej legalną aborcję, a nie długo najbardziej "wolne" państwa będą tymi, które będą refundowały aborcję pod każdy pozorem, no może oprócz postulatu, że nie odpowiada rodzicom, że to dziewczynka, bo to byłaby już dyskryminacja kobiet...). To nie jest propaganda? "Niech płód który uratujesz będzie lesbijką wykonującą aborcję" - hasło z nalepek pro-aborcjonistów. To jest dobre, wspaniałe hasło. To nie propaganda. To słuszne hasło, tak? "Aborcja znaczy życie” - cudowne hasło, nie leżące nawet koło propagandy... "Większość osób decyduje się na aborcje, bo nie chce kontynuować ciąży."- nie chcesz urodzić, bo... nie chcesz. I już. Nie chcesz urodzić, bo nienawidzisz dzieci, a "to coś się jakoś ta przyplątało"? Maż prawo, bo "nie ma złych i dobrych powodów do przerwania ciąży."Warto pamiętać, że wg. wieeeeelu badań większość osób nie żałuje aborcji, a możliwość podjęcia decyzji i przerwania ciąży przyniosły uczucie ulgi." - zabójca, który zabije wreszcie swoją ofiarę, też zapewne odczuwa ulgę, więc dla niego zabójstwo jest ok. Złodziej, który okradnie sklep też czuje ulgę, że mu się udało, złodziejstwo nie jest więc czymś złym. "Aborcja w tym czasie się po prostu dzieje" - zabójstwo Żydów w czasach wojny też się "po prostu działy", po cóż więc drzeć szaty o Holokaust. "Zrób miejsce na aborcyjne doświadczenia." - no właśnie, po co mówić, "ja bym nigdy nic nie ukradł/a". Przyjcie pora, że będziesz potrzebować pieniędzy, to wtedy pomyślisz "ja bym chyba coś ukradł". Nie wolno Ci myśleć, że nie popełnisz zbrodni. A jak życie Cię do tego zmusi? "6 czerwca 1971 roku 374 kobiet (wiele z nich były znane szerszej opinii publicznej) powiedziały - Wir haben abgetrieben - czyli
miałyśmy aborcje! To było szczególnie ważne w tamtym czasie, bo aborcja była nielegalna." - Czekam na okładkę, "tak, kradłem i jestem z tego dumny" ze strony polityków... "Zagrożenie życia, ciąża powstała na skutek czynu zabronionego, czy wady płodu stanowią jedynie 4% wszystkich powodów aborcji według Instytutu Guttmachera. Większość osób decydujących się na aborcje, podejmuje decyzje o przerwaniu ciąży z powodu tego, że nie chcą być w ciąży." - więc powywoływanie się na te dwie sprawy nie ma sensu. Same aborcjonistki to przyznają. "Dzień Dziecka więc przypominamy, że możesz porozmawiać ze swoimi dziećmi o aborcji. " - to znaczy, z tymi, których aborcja nie dotknęła. Już mam pomysł jak zacząć taką rozmowę: "Wiesz, aborcja to takie coś, dzięki czemu mogłeś się nie narodzić, ale to nic złego...". "Ciągle za mało mówimy o tym, że aborcja to realne doświadczenie. Nie polityka, nie grzech, nie pogląd. Aborcja to doświadczenie." - jak człowieka okradną, to też doświadcza kradzieży. Kradzież to też doświadczenie, tak jak każde przestępstwo... "Według badań Guttmacher Institute 60% kobiet przerywających ciąże ma już dziecko." - którego jakoś nie chciało im się usunąć, albo były wtedy "głupie" i tego nie zrobiły. A jak już się urodziło, to się już nie tak łatwo było zabić takie dziecko... "Dziś Dzień Matki. Z tej okazji przypominamy, że macierzyństwo nie jest czymś obowiązkowym." - zaraz...Czemu w Dzień Dziecka nie mówiono, że rodzenie dziecka też nie jest obowiązkowe i nie chwalono "usuwanie" dzieci? "Aborcja jest starsza od konstytucji. Od jezusa (tak było w oryginale, to zapewne oznaka wielkiego szacunku...) też." - każde przestępstwo jest starsze od prawa, które je zakazuje, to raczej logiczne... "... hasło konkretne: fuck your abortion ban." - jak widzimy, pełna kultura słowa... "Nie ma lepszych, czy gorszych powodów do aborcji. Po prostu. Wszystkie są ważne, dopóki są nasze." - najochydniejsze też. Nawet jeśli jesteś psychopatką i przerywasz ciąże, bo lubisz, bo to dla Ciebie podniecające uczucie. Takie jak przeżywa seryjny zabójca. Pamiętaj, to też jest bardzo dobry powód. " Wiele z Was w trakcie aborcji zabiera się za... sprzątanie. To naprawdę pomocne, bo ciało jest ruchu a myśli zajęte czymś innym." - po pierwsze, czemu kobieta nie chciałaby myśleć o aborcji? , po drugie, mafia też zabijanie wrogów nazywa "sprzątaniem", po trzecie, widzę już hasło: "Aborcja sprawia, że sprzątasz swój brzuch i swoje mieszkanie w tym samym czasie". "W Chorwacji w trzeci weekend maja od 3 lat organizowane są „marsze dla życia” [...] W Osijeku aktywistki próbowały zablokować marsz „za życiem” i urządziły demonstrację na jego trasie." - to jest w porządku, ale jak robisz demonstrację próbując blokować "marsze za aborcją" to już jesteś zły! "Inaczej doświadcza się aborcji z wyboru a inaczej z konieczności. Poronienie spontaniczne, zwłaszcza ciąży chcianej i bardziej zaawansowanej może być trudnym i bolesnym doświadczeniem." - ale tylko chcianej. Usunięcie jest niechcianej jest najpiękniejszym przeżyciem kobiety. "Pamiętaj: Jakkolwiek czujesz się przed, w trakcie i po aborcji - Twoje uczucia i emocje są ok." - jest Ci źle, że robisz aborcję, to ok. Jak się cieszysz jak jakaś wariatka to jeszcze bardziej super. "Im nie chodzi o dzieci, płody, embriony czy zarodki. Nigdy o to nie chodziło. Oni po prostu nienawidzą kobiet." - jak głupio będą się czuły te kobiety, które nie chcą prawa do aborcji. Nienawidzą samych siebie... "W piątek w amerykańskich kinach premiera „Ask for Jane”. Film opowiada prawdziwą historie niesamowitego kolektywu „Jane” z Chicago" - film, w którym nie ma ani grama propagandy pro-aborcyjnej... "Aborcja jest ok. Aborcja była, jest i będzie. Nie zniknie, niezależnie od tego, ile będziesz się o to modlił. Nie zniknie nawet, jeśli wprowadzisz najsurowszy zakaz. Nie chcesz aborcji? To jej sobie nie rób!" - zmień słowo "aborcja" na "zabójstwo". Też pasuje. "Jest takie amerykańskie powiedzenie feministyczne „zrób coś ze swoim życiem, co wkurzy starszego, białego mężczyznę”." - to jest świetne. Jakby hasło "pro-life" tak brzmiało: "zrób coś, by wkurzyć młodą, czarną kobietę", to byłby to rasizm i mizoginizm. "Myślimy, że to co dziś się zadziało na naszym fanpejdżu wkurzyło wielu takich mężczyzn ;) a nas kompletnie wzruszyło." - zaprawdę, wkurzanie białych, starszych mężczyzn jest super zabawą, spróbujcie sami... "Nic nie zabije już naszej solidarności" - nawet aborcja :-D . "Dostajemy od Was wiele wiadomości typu „nie dam rady zrobić testu, za bardzo się boje, ale co jeśli jednak jestem w ciąży?” Zdajemy sobie sprawę z tego, że to może być bardzo stresujące." - a toż czemu? Przecież w każdym momencie możesz "usunąć"... "Nie zwlekaj z testem. Problem raczej sam się nie rozwiąże, a im wcześniej się dowiesz, tym masz więcej opcji" - im wcześniej sprawdzisz, tym wcześniej możesz "usunąć"... "Zacieramy ręce, bo trwają już ostatnie prace wykończeniowe nad zinem ze wskazówkami jak przerwać ciąże" - mamy już szykować tort i szampan? A jakby zrobić podręcznik, jak zabijać to też się cieszymy? "Problemem nie jest aborcja. Aborcja to rozwiązanie problemu, jakim jest niechciana ciąża. Brak dostępu do aborcji jest problemem." - "zabójstwo nie jest problemem, tylko usunięciem osoby, która często sprawia nam problemy"... "Wiele osób podejmujących decyzję o aborcji, ma obawę, że będzie żałować i jak poradzi sobie z poczuciem winy. Warto wtedy zadać sobie pytanie, czy te obawy i potencjalne poczucie winy są wystarczającym powodem, by kontynuować ciąże? " - czy wyrzuty sumienia są wystarczającym powodem, by zabijać, kraść, popełniać przestępstwa? "Nigdy bym nie chciała, aby moja mama została zmuszona do kontynuowania ciąży." - spytaj się swoje matki, czy byłeś/aś chciany/a. Bo jeśli nie, to powinna/nieneś czuć się głupio. A dzieci w sierocińcach to już powinny poczuć się że są gorsze. Może tylko żyją temu, że matki nie mogły dokonać aborcji... "Jeśli by nie chciała dziecka lub nie chciałaby być w ciąży nigdy nie życzyłabym jej, aby została zmuszona do porodu." - nie chciałabym się urodzić, jeśli moja mama by sobie tego nie życzyła. Może to jest sposób, by nie robić aborcji... Wystarczy, że powie się dziecku, że jest niechciane, a ono popełni samobójstwo (wiem, że jestem okrutny, ale według mnie te wszystkie aborcjonistki są okrutne...). " Aborcja jest tak silnie stygmatyzowana, że całkowicie zrozumiałe jest to, że przeżywasz tę decyzję, masz różne myśli i emocje, nawet jeśli to była łatwa decyzja." - czujesz się źle po aborcji? To wina... pro-liferów! Oni wmówili Ci (bo to za pewnie byli mężczyźni), że to coś złego! "Możecie wierzyć, lub nie, ale w czasie Świąt aborcje też się dzieją. [...] Wiemy, że dziś, jutro, pojutrze wiele osób będzie przyjmować w domu tabletki poronne - solidaryzujemy się z Wami" - w święta Wielkiejnocy (bo wtedy padły te słowa) powinnyśmy wypić za te wszystkie kobiety, które dokonują aborcji. " W święta [...] przerywamy ciąże wtedy, gdy jesteśmy w niechcianych ciążach, kiedy nie musimy iść do pracy czy szkoły." - czy to już jest próba wpłynięcia na katolików, by zakazali dni wolnych w święta? Bo ja to trochę tak odbieram: "uczynicie Wielkanoc dniem roboczym, my nie będziemy robić aborcji"... "Prawdziwa przyjaciółka_przyjaciel powinien nas wspierać i być przy nas, nawet jeśli nie do końca akceptuje naszą decyzję." - dlatego, kiedy twój przyjaciel/przyjaciółka chce kogoś okraść, to pomóż mu/jej w tym. "W każdej aptece w Katmandu możesz dostać (bez recepty!!!) tabletki poronne zawierajace mifepriston i misoprostol. [...] Wracamy do Polski i cofamy się czasie, dosłownie i w przenośni. Polska, 2019 rok, antykoncepcja awaryjna na receptę, koszt łącznie z wizytą lekarską wynosi minimum 200 zł. Aborcja jest kryminalizowana i trudno dostępna. Eh" - Polska to zakała całego Świata! W Katmandu jest już lepiej!. To może przeniesiecie sie do takiego raju, jak wam jest tu tak źle? "Kobieta powinna mieć możliwość samoobsługi aborcyjnej poprzez tabletki." - a jeśli jest sprzątaczką, to powinna móc "samoaborcjonować" się w pracy :-D . "Pomysł na to stowarzyszenie zrodził się z luki pomiędzy ruchami osób z niepełnosprawnościami a ruchem na rzecz praw reprodukcyjnych." - dziwi mnie, czemu nie stworzono organizacji łączącej nazizm i prawa Żydów?... "Agnieszka mówi o tym, że osoby z niepełnosprawnością są częścią ruchu feministycznego i nie tylko brały udział w czarnym poniedziałku czy czarnym piątku, ale też upominały się o to, by pamiętać, że niepełnosrawność i aborcja nie są ze sobą w sprzeczności, że osoby z niepelnosprawnością też mają prawa do aborcji, opieki zdrowotnej." - toż to tak, jakby Żydzi mówili, że Holokaust jest super! "Zdarza nam się słyszeć, że osoby przerywają ciąże dla swojej wygody, bo tak im „wygodnie” po prostu nie brać odpowiedzialności 😡😡 bardzo nas to wkurza." - ale to, że to słyszycie, czy to, że są takie osoby? Bo ja podejrzewam, że to pierwsze... "W serialach amerykańskiej produkcji aborcja coraz cześciej pokazywana jest taka, jaka bywa naprawdę, czyli bez dodatkowych i zbędnych dramatów." - czyli bez "katolickiej propagandy"... "Plakaty marszu „dla życia” zaklejone. ups" - bardzo świetnie, że zaklejono te plakaty, bo jakby zaklejali plakaty, pro-choice, to byłaby to niewyobrażalna zbrodnia. "Nie nam jest określać ile aborcji powinno być, kiedy jest jej za dużo, a kiedy wystarczająco." - aborcja stosowana w każdej ciąży, to super. Nawet, jak wymrzemy, to przecież możemy robić tyle aborcji ile chcemy! "Jeśli miałaś seks i zaszłaś w ciążę, w której nie chcesz być, to możesz ją przerwać. To jest ok. Jedna z nas mówi, że gdyby usłyszała coś takiego na początku swojego dorosłego życia, to by jej to oszczędziło wielu stresów. Pewnie wiele z Was ma takie wspomnienie nerwowego oczekiwania na miesiączkę, ciągłego sprawdzania czy już przyszła, obawy przed zrobieniem testu ciążowego, doszukiwania się potwierdzeń w ciele? To jest bardzo dużo stresu!" - "prawo do aborcji to prawo do seksu na okrągło, jak Ci się nie podoba, że jesteś w ciąży, to zawsze możesz "usunąć". "W 1998 roku Paula Rego portugalska artystka stworzyła cykl prac zatytułowany „Bez nazwy. Pastele Aborcyjne.” Każde płótno przedstawiało wizerunek kobiety w trakcie aborcji. Prace zrodziły się ze złości - Paula Rego miała dość niezdolności jej kraju do prawdziwego stawienia czoła doświadczeniom kobiet, które miałyby aborcję niezależnie od ich legalności." - aborcja też może być sztuką. Zrób sobie sesję zdjęciową, robiąc aborcję. Poza tym powinno już dawno powstać Muzeum Sztuki Aborcyjnej - to jest prawdziwa sztuka nie "te głupie malowidła religijne"... "Miałam aborcję, bo: [...] nie mam obowiązku podawać powodu!" - zabójcy w sądach też powinni mogli nie mówić, czemu zabili... "10 marca to dzień wdzięczności do osób, które dostarczają aborcje wszystkim tym, które jej potrzebują." - najwspanialsze święto na Świecie! To tylko garstka takich ciekawych hasełek...
 

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 30

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2019-06-11, 23:24   

slavianin napisa/a:

A dlaczego Ty napisałeś, że Hitler wprowadził nakaz zabijania za aborcję, nie uwzględniając wszystkich innych aspektów? To jeszcze mniej niż ćwierćprawda...


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

slavianin napisa/a:

A chodzi Ci o modernizację prawa, tak? Modernizacja jest zmianą prawa, ale nadal może się odnosić do moralności. Poza tym zakładasz, że prawo było w 100% podporządkowane religii. Otóż nie było tak pięknie. Prawo bizantyńskie (które defakto funkcjonowało także w Cesarstwie "Niemieckim") nie było nakierunkowane na religię, ale na władcy. Wskaż mi dokładnie, które przepisy moralne zmieniły się przez wieki...


Co się zmieniło? Stosunek do dzieci i kobiet. Idea małżeństwa - z instytucji (często aranżowanej) stało się przede wszystkim intymnym związkiem dwóch osób. Stosunek do seksu przedmałżeńskiego i w dużej mierze pozamałżeńskiego. Stosunek do wyznawców innych religii. Stosunek do zwierząt. Zachowanie wobec jeńców wojennych. Trochę by tego było :-)

slavianin napisa/a:

Myśl polityczna jest jak informatyka. Ciekawe... Czyli gdyby marksizm stworzono jako myśl polityczną prawicy (co jest durnowatym pomysłem) to wtedy lewica wzięłaby ją jako swoją, tak?


Jeśli sól przestanie być słona, to czym ją posolić?

slavianin napisa/a:

Bo taka jedna babcia nic im nie zrobi. A niech se gada głupoty, co ona na zrobi. Najwyżej jest "sympatyczną osobą" z którą sobie można porobić focie. Co innego standardowy "Katol". To zdjęcie to też wyznacznik "miłości homoseksualistów do Kościoła": https://i.wpimg.pl/O/644x388/d.wpimg.pl/382802869--377022468/marsz-rownosci.png ? Lubisz memy, to proszę: https://demotywatory.pl/uploads/201906/1560117359_wrxc9z_amp.jpg . Czy ja kiedykolwiek pisałem, że homoseksualiści biją katolików? Słyszałeś coś o przemocy psychicznej?


No dobrze, ale czy chaotyczne kombinacje efemerycznych pryncypów są w stanie zdeterminować neutralną cywitatywę absolutu dobrego i złego, czy nie są w stanie? Bo od tego ostatecznie wszystko zależy.

slavianin napisa/a:

Czyli aborcja jest tam przedstawiona jako coś złego? Mówisz dobrze o aborcji = głosisz podstawowe prawa ludzkości (mam wrażenie, że powoli wolność mierzy się tym, gdzie można dokonać bardziej legalną aborcję, a nie długo najbardziej "wolne" państwa będą tymi, które będą refundowały aborcję pod każdy pozorem, no może oprócz postulatu, że nie odpowiada rodzicom, że to dziewczynka, bo to byłaby już dyskryminacja kobiet...). To nie jest propaganda? "Niech płód który uratujesz będzie lesbijką wykonującą aborcję" - hasło z nalepek pro-aborcjonistów. To jest dobre, wspaniałe hasło. To nie propaganda. To słuszne hasło, tak? "Aborcja znaczy życie” - cudowne hasło, nie leżące nawet koło propagandy... "Większość osób decyduje się na aborcje, bo nie chce kontynuować ciąży."- nie chcesz urodzić, bo... nie chcesz. I już. Nie chcesz urodzić, bo nienawidzisz dzieci, a "to coś się jakoś ta przyplątało"? Maż prawo, bo "nie ma złych i dobrych powodów do przerwania ciąży."Warto pamiętać, że wg. wieeeeelu badań większość osób nie żałuje aborcji, a możliwość podjęcia decyzji i przerwania ciąży przyniosły uczucie ulgi." - zabójca, który zabije wreszcie swoją ofiarę, też zapewne odczuwa ulgę, więc dla niego zabójstwo jest ok. Złodziej, który okradnie sklep też czuje ulgę, że mu się udało, złodziejstwo nie jest więc czymś złym. "Aborcja w tym czasie się po prostu dzieje" - zabójstwo Żydów w czasach wojny też się "po prostu działy", po cóż więc drzeć szaty o Holokaust. "Zrób miejsce na aborcyjne doświadczenia." - no właśnie, po co mówić, "ja bym nigdy nic nie ukradł/a". Przyjcie pora, że będziesz potrzebować pieniędzy, to wtedy pomyślisz "ja bym chyba coś ukradł". Nie wolno Ci myśleć, że nie popełnisz zbrodni. A jak życie Cię do tego zmusi? "6 czerwca 1971 roku 374 kobiet (wiele z nich były znane szerszej opinii publicznej) powiedziały - Wir haben abgetrieben - czyli
miałyśmy aborcje! To było szczególnie ważne w tamtym czasie, bo aborcja była nielegalna." - Czekam na okładkę, "tak, kradłem i jestem z tego dumny" ze strony polityków... "Zagrożenie życia, ciąża powstała na skutek czynu zabronionego, czy wady płodu stanowią jedynie 4% wszystkich powodów aborcji według Instytutu Guttmachera. Większość osób decydujących się na aborcje, podejmuje decyzje o przerwaniu ciąży z powodu tego, że nie chcą być w ciąży." - więc powywoływanie się na te dwie sprawy nie ma sensu. Same aborcjonistki to przyznają. "Dzień Dziecka więc przypominamy, że możesz porozmawiać ze swoimi dziećmi o aborcji. " - to znaczy, z tymi, których aborcja nie dotknęła. Już mam pomysł jak zacząć taką rozmowę: "Wiesz, aborcja to takie coś, dzięki czemu mogłeś się nie narodzić, ale to nic złego...". "Ciągle za mało mówimy o tym, że aborcja to realne doświadczenie. Nie polityka, nie grzech, nie pogląd. Aborcja to doświadczenie." - jak człowieka okradną, to też doświadcza kradzieży. Kradzież to też doświadczenie, tak jak każde przestępstwo... "Według badań Guttmacher Institute 60% kobiet przerywających ciąże ma już dziecko." - którego jakoś nie chciało im się usunąć, albo były wtedy "głupie" i tego nie zrobiły. A jak już się urodziło, to się już nie tak łatwo było zabić takie dziecko... "Dziś Dzień Matki. Z tej okazji przypominamy, że macierzyństwo nie jest czymś obowiązkowym." - zaraz...Czemu w Dzień Dziecka nie mówiono, że rodzenie dziecka też nie jest obowiązkowe i nie chwalono "usuwanie" dzieci? "Aborcja jest starsza od konstytucji. Od jezusa (tak było w oryginale, to zapewne oznaka wielkiego szacunku...) też." - każde przestępstwo jest starsze od prawa, które je zakazuje, to raczej logiczne... "... hasło konkretne: fuck your abortion ban." - jak widzimy, pełna kultura słowa... "Nie ma lepszych, czy gorszych powodów do aborcji. Po prostu. Wszystkie są ważne, dopóki są nasze." - najochydniejsze też. Nawet jeśli jesteś psychopatką i przerywasz ciąże, bo lubisz, bo to dla Ciebie podniecające uczucie. Takie jak przeżywa seryjny zabójca. Pamiętaj, to też jest bardzo dobry powód. " Wiele z Was w trakcie aborcji zabiera się za... sprzątanie. To naprawdę pomocne, bo ciało jest ruchu a myśli zajęte czymś innym." - po pierwsze, czemu kobieta nie chciałaby myśleć o aborcji? , po drugie, mafia też zabijanie wrogów nazywa "sprzątaniem", po trzecie, widzę już hasło: "Aborcja sprawia, że sprzątasz swój brzuch i swoje mieszkanie w tym samym czasie". "W Chorwacji w trzeci weekend maja od 3 lat organizowane są „marsze dla życia” [...] W Osijeku aktywistki próbowały zablokować marsz „za życiem” i urządziły demonstrację na jego trasie." - to jest w porządku, ale jak robisz demonstrację próbując blokować "marsze za aborcją" to już jesteś zły! "Inaczej doświadcza się aborcji z wyboru a inaczej z konieczności. Poronienie spontaniczne, zwłaszcza ciąży chcianej i bardziej zaawansowanej może być trudnym i bolesnym doświadczeniem." - ale tylko chcianej. Usunięcie jest niechcianej jest najpiękniejszym przeżyciem kobiety. "Pamiętaj: Jakkolwiek czujesz się przed, w trakcie i po aborcji - Twoje uczucia i emocje są ok." - jest Ci źle, że robisz aborcję, to ok. Jak się cieszysz jak jakaś wariatka to jeszcze bardziej super. "Im nie chodzi o dzieci, płody, embriony czy zarodki. Nigdy o to nie chodziło. Oni po prostu nienawidzą kobiet." - jak głupio będą się czuły te kobiety, które nie chcą prawa do aborcji. Nienawidzą samych siebie... "W piątek w amerykańskich kinach premiera „Ask for Jane”. Film opowiada prawdziwą historie niesamowitego kolektywu „Jane” z Chicago" - film, w którym nie ma ani grama propagandy pro-aborcyjnej... "Aborcja jest ok. Aborcja była, jest i będzie. Nie zniknie, niezależnie od tego, ile będziesz się o to modlił. Nie zniknie nawet, jeśli wprowadzisz najsurowszy zakaz. Nie chcesz aborcji? To jej sobie nie rób!" - zmień słowo "aborcja" na "zabójstwo". Też pasuje. "Jest takie amerykańskie powiedzenie feministyczne „zrób coś ze swoim życiem, co wkurzy starszego, białego mężczyznę”." - to jest świetne. Jakby hasło "pro-life" tak brzmiało: "zrób coś, by wkurzyć młodą, czarną kobietę", to byłby to rasizm i mizoginizm. "Myślimy, że to co dziś się zadziało na naszym fanpejdżu wkurzyło wielu takich mężczyzn a nas kompletnie wzruszyło." - zaprawdę, wkurzanie białych, starszych mężczyzn jest super zabawą, spróbujcie sami... "Nic nie zabije już naszej solidarności" - nawet aborcja . "Dostajemy od Was wiele wiadomości typu „nie dam rady zrobić testu, za bardzo się boje, ale co jeśli jednak jestem w ciąży?” Zdajemy sobie sprawę z tego, że to może być bardzo stresujące." - a toż czemu? Przecież w każdym momencie możesz "usunąć"... "Nie zwlekaj z testem. Problem raczej sam się nie rozwiąże, a im wcześniej się dowiesz, tym masz więcej opcji" - im wcześniej sprawdzisz, tym wcześniej możesz "usunąć"... "Zacieramy ręce, bo trwają już ostatnie prace wykończeniowe nad zinem ze wskazówkami jak przerwać ciąże" - mamy już szykować tort i szampan? A jakby zrobić podręcznik, jak zabijać to też się cieszymy? "Problemem nie jest aborcja. Aborcja to rozwiązanie problemu, jakim jest niechciana ciąża. Brak dostępu do aborcji jest problemem." - "zabójstwo nie jest problemem, tylko usunięciem osoby, która często sprawia nam problemy"... "Wiele osób podejmujących decyzję o aborcji, ma obawę, że będzie żałować i jak poradzi sobie z poczuciem winy. Warto wtedy zadać sobie pytanie, czy te obawy i potencjalne poczucie winy są wystarczającym powodem, by kontynuować ciąże? " - czy wyrzuty sumienia są wystarczającym powodem, by zabijać, kraść, popełniać przestępstwa? "Nigdy bym nie chciała, aby moja mama została zmuszona do kontynuowania ciąży." - spytaj się swoje matki, czy byłeś/aś chciany/a. Bo jeśli nie, to powinna/nieneś czuć się głupio. A dzieci w sierocińcach to już powinny poczuć się że są gorsze. Może tylko żyją temu, że matki nie mogły dokonać aborcji... "Jeśli by nie chciała dziecka lub nie chciałaby być w ciąży nigdy nie życzyłabym jej, aby została zmuszona do porodu." - nie chciałabym się urodzić, jeśli moja mama by sobie tego nie życzyła. Może to jest sposób, by nie robić aborcji... Wystarczy, że powie się dziecku, że jest niechciane, a ono popełni samobójstwo (wiem, że jestem okrutny, ale według mnie te wszystkie aborcjonistki są okrutne...). " Aborcja jest tak silnie stygmatyzowana, że całkowicie zrozumiałe jest to, że przeżywasz tę decyzję, masz różne myśli i emocje, nawet jeśli to była łatwa decyzja." - czujesz się źle po aborcji? To wina... pro-liferów! Oni wmówili Ci (bo to za pewnie byli mężczyźni), że to coś złego! "Możecie wierzyć, lub nie, ale w czasie Świąt aborcje też się dzieją. [...] Wiemy, że dziś, jutro, pojutrze wiele osób będzie przyjmować w domu tabletki poronne - solidaryzujemy się z Wami" - w święta Wielkiejnocy (bo wtedy padły te słowa) powinnyśmy wypić za te wszystkie kobiety, które dokonują aborcji. " W święta [...] przerywamy ciąże wtedy, gdy jesteśmy w niechcianych ciążach, kiedy nie musimy iść do pracy czy szkoły." - czy to już jest próba wpłynięcia na katolików, by zakazali dni wolnych w święta? Bo ja to trochę tak odbieram: "uczynicie Wielkanoc dniem roboczym, my nie będziemy robić aborcji"... "Prawdziwa przyjaciółka_przyjaciel powinien nas wspierać i być przy nas, nawet jeśli nie do końca akceptuje naszą decyzję." - dlatego, kiedy twój przyjaciel/przyjaciółka chce kogoś okraść, to pomóż mu/jej w tym. "W każdej aptece w Katmandu możesz dostać (bez recepty!!!) tabletki poronne zawierajace mifepriston i misoprostol. [...] Wracamy do Polski i cofamy się czasie, dosłownie i w przenośni. Polska, 2019 rok, antykoncepcja awaryjna na receptę, koszt łącznie z wizytą lekarską wynosi minimum 200 zł. Aborcja jest kryminalizowana i trudno dostępna. Eh" - Polska to zakała całego Świata! W Katmandu jest już lepiej!. To może przeniesiecie sie do takiego raju, jak wam jest tu tak źle? "Kobieta powinna mieć możliwość samoobsługi aborcyjnej poprzez tabletki." - a jeśli jest sprzątaczką, to powinna móc "samoaborcjonować" się w pracy . "Pomysł na to stowarzyszenie zrodził się z luki pomiędzy ruchami osób z niepełnosprawnościami a ruchem na rzecz praw reprodukcyjnych." - dziwi mnie, czemu nie stworzono organizacji łączącej nazizm i prawa Żydów?... "Agnieszka mówi o tym, że osoby z niepełnosprawnością są częścią ruchu feministycznego i nie tylko brały udział w czarnym poniedziałku czy czarnym piątku, ale też upominały się o to, by pamiętać, że niepełnosrawność i aborcja nie są ze sobą w sprzeczności, że osoby z niepelnosprawnością też mają prawa do aborcji, opieki zdrowotnej." - toż to tak, jakby Żydzi mówili, że Holokaust jest super! "Zdarza nam się słyszeć, że osoby przerywają ciąże dla swojej wygody, bo tak im „wygodnie” po prostu nie brać odpowiedzialności 😡😡 bardzo nas to wkurza." - ale to, że to słyszycie, czy to, że są takie osoby? Bo ja podejrzewam, że to pierwsze... "W serialach amerykańskiej produkcji aborcja coraz cześciej pokazywana jest taka, jaka bywa naprawdę, czyli bez dodatkowych i zbędnych dramatów." - czyli bez "katolickiej propagandy"... "Plakaty marszu „dla życia” zaklejone. ups" - bardzo świetnie, że zaklejono te plakaty, bo jakby zaklejali plakaty, pro-choice, to byłaby to niewyobrażalna zbrodnia. "Nie nam jest określać ile aborcji powinno być, kiedy jest jej za dużo, a kiedy wystarczająco." - aborcja stosowana w każdej ciąży, to super. Nawet, jak wymrzemy, to przecież możemy robić tyle aborcji ile chcemy! "Jeśli miałaś seks i zaszłaś w ciążę, w której nie chcesz być, to możesz ją przerwać. To jest ok. Jedna z nas mówi, że gdyby usłyszała coś takiego na początku swojego dorosłego życia, to by jej to oszczędziło wielu stresów. Pewnie wiele z Was ma takie wspomnienie nerwowego oczekiwania na miesiączkę, ciągłego sprawdzania czy już przyszła, obawy przed zrobieniem testu ciążowego, doszukiwania się potwierdzeń w ciele? To jest bardzo dużo stresu!" - "prawo do aborcji to prawo do seksu na okrągło, jak Ci się nie podoba, że jesteś w ciąży, to zawsze możesz "usunąć". "W 1998 roku Paula Rego portugalska artystka stworzyła cykl prac zatytułowany „Bez nazwy. Pastele Aborcyjne.” Każde płótno przedstawiało wizerunek kobiety w trakcie aborcji. Prace zrodziły się ze złości - Paula Rego miała dość niezdolności jej kraju do prawdziwego stawienia czoła doświadczeniom kobiet, które miałyby aborcję niezależnie od ich legalności." - aborcja też może być sztuką. Zrób sobie sesję zdjęciową, robiąc aborcję. Poza tym powinno już dawno powstać Muzeum Sztuki Aborcyjnej - to jest prawdziwa sztuka nie "te głupie malowidła religijne"... "Miałam aborcję, bo: [...] nie mam obowiązku podawać powodu!" - zabójcy w sądach też powinni mogli nie mówić, czemu zabili... "10 marca to dzień wdzięczności do osób, które dostarczają aborcje wszystkim tym, które jej potrzebują." - najwspanialsze święto na Świecie! To tylko garstka takich ciekawych hasełek...


Streść albo sformatuj, bo ten tekst wygląda jak gówno i ja go czytał nie będę.

slavianin napisa/a:

Czyli jednorazowy plakat propagandowy nie jest propagandą?


Plakaty propagandowe to wiszą teraz w Krakowie z okazji "Marszu dla życia i rodziny". Bardzo wymowne. Ty masz na myśli okładkę dodatku do "Gazety Wyborczej".
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

Forum modzieowe e-Mlodzi.com