Lucy Maud Montgomery - Ania z Zielonego Wzgórza Młodzieżowe Forum Dyskusyjne e-Mlodzi.com

Autor

Wiadomo��

SweetGirl

Pogromca postów

nie taka słodka

Wiek: 29

Do��czy�a: 18 Mar 2009

Wys�any: 2009-08-01, 14:09

Czytałam , piękna ksiązka , szybko mnie wciągła.

_________________
` jedziemy żółtą ciężarówką... jest droga i same możliwości `

destrukcyjna

Pogromca postów

Wiek: 35

Do��czy�a: 05 Maj 2009

Sk�d: Berlin.

Wys�any: 2009-08-03, 18:13

w podstawówce przeczytałam całą serię, prócz "Opowieści z Avonlea" - przez to przebrnąć nie umiałam.
ogólnie bardzo mi się podobały książki. swego czasu byłam w nich zakochana i wziełam się za powieść Montgomery o Emilce skądśtam, ale to już nie było tak porywające jak opowieść o życiu Ani. :)
polecam tym, którzy jeszcze nie przeczytali. naprawdę warto nieco wybiec poza ten obowiązkowy pierwszy tom ;P

_________________
meow

slow

Moderator

Wiek: 33

Do��czy�a: 15 Gru 2008

Sk�d: Barcelona

Wys�any: 2009-08-06, 16:37

Oh,pamiętam ,że w podstawówce wraz z przyjaciółką dzielnie pochłaniałyśmy całą serię.Z wiekiem przeszło i pozostało jedynie miłym wspomnieniem, za to doskonale pamiętam jak urzekła mnie pierwsze część przygód Ani.

_________________
Drugs&hugs.

Mihihih

Pogromca postów

dziecko neo.

Imię: J.

Do��czy�a: 03 Sty 2009

Sk�d: ten ¶miech?

Wys�any: 2009-08-06, 16:50

Czytałam i oglądałam wszystkie części. Bardzo wartościowa i mądra książka. Bardzo dobrze, że jest w kanonie lektur szkolnych, gdyż zaraz po Pollyannie (o ile dobrze napisałam) uczy radości z życia, dążenia do spełnienia marzeń. Bardzo, ale bardzo pozytywna książka.

_________________
Na forum zawsze się znajdzie jakiś smutny fajfus, który będzie mówił co trzeba robić i jak trzeba żyć,
bo akurat wstał lewą nogą albo zaczepił chu...em o sprężynę w materacu.

zielona

Pogromca postów

Imię: Monika

Wiek: 30

Do��czy�a: 18 Kwi 2009

Wys�any: 2009-08-06, 18:49

czytałam, ale tylko jedną część.
Lubie tą historię, filmy bym mogła oglądać bez końca.

margola

Pogromca postów

Wiek: 46

Do��czy�a: 27 Sty 2009

Wys�any: 2009-08-06, 18:53

Ano czytałam. wszystkie części i potem te nie fajne gdzie ona ma dzieci i maryla nie żyje tez czytałam i było mi smutno że ona dorosła.

_________________
Wlecze za sobą morze niby zbrodnię ciemną. Cichy,
spogląda na mnie w rozpaczy. Mieszkam tutaj.

Karmelka

Wymiatacz

Wiek: 30

Do��czy�a: 19 Lip 2009

Wys�any: 2009-08-27, 16:07

Mihihih napisa�/a:

Czytałam i oglądałam wszystkie części. Bardzo wartościowa i mądra książka. Bardzo dobrze, że jest w kanonie lektur szkolnych, gdyż zaraz po Pollyannie (o ile dobrze napisałam) uczy radości z życia, dążenia do spełnienia marzeń. Bardzo, ale bardzo pozytywna książka.

właśnie, bardzo wartościowa i to swietnie, że jest lekturą, bo moze bym jej nie przeczytała (a co za tym idzie kolejnych tomów też nie) i nie dowiedziała się o nie, o zgrozo! :D
tak, "Pollyanna" też jest super, podobny styl w gruncie rzeczy, i właśnie dlatego kocham "Anię..." bo jest pozytywną, mądrą, dobrą książką o dobrych ludziach :)

_________________
"Wiesz, Prosiaczku, miłość jest wtedy, kiedy kogoś lubimy... za bardzo."

Kubuś Puchatek

Norbs93

Pogromca postów

the boy next door

Imię: Norbu$

Wiek: 30

Do��czy�: 10 Cze 2009

Wys�any: 2009-09-27, 00:17

Czytałem jako lekture w podstawowce.
Podobała mi sie rywalizacja Ani i Gilberta o lepsze oceny|teraz to dziecinada

Szekle

Stały User

Imię: Justyna

Wiek: 30

Do��czy�a: 03 Pa� 2009

Wys�any: 2009-10-05, 10:00

Przeczytałam od "Ania z Zielonego Wzgórza" do "Rilla ze Złotego brzegu". "Opowieści z Avonlea" i "Pożegnanie z Avonlea" nie dałam rady, bo tam Ania znowu nazywała się Shirley,a przecież już była żoną Gilberta. nie chciałam mieszać.

destrukcyjna

Pogromca postów

Wiek: 35

Do��czy�a: 05 Maj 2009

Sk�d: Berlin.

Wys�any: 2009-10-05, 13:51

Szekle napisa�/a:

bo tam Ania znowu nazywała się Shirley,a przecież już była żoną Gilberta. nie chciałam mieszać.

no właśnie tego przeskoku w czasie nie chwytałam...

_________________
meow

Szekle

Stały User

Imię: Justyna

Wiek: 30

Do��czy�a: 03 Pa� 2009

Wys�any: 2009-10-05, 15:53

To chyba polegało na opowieściach z przeszłości które nie znalazły swojego miejsc w książce. pamiętam nawet że kiedyś był taki serial "Droga do Avonlea" czy tez po prostu "Avonlea". No ale to tylko moje przypuszczenia, nic pewnego ;-)

Yvaine

User

Po prostu pastelowe!

Imię: Nata

Wiek: 33

Do��czy�a: 14 Wrz 2009

Wys�any: 2009-10-07, 22:27

cudowna książka przeczytałam wszystkie części :-)

_________________
W niedalekiej przyszłości Pani Prezydent, Premiera też już mam i będziemy fajniejsze niż Tusk i Kaczyński xD

miss.katy

Stały User

Niezależna .

Imię: Marta

Wiek: 31

Do��czy�a: 22 Pa� 2009

Sk�d: Poland?

Wys�any: 2009-10-23, 20:06

W każdym roku szkolnym, od pierwszej klasy, musiałam przeczytać całą serię. Już ja 5 razy czytałam xd Będzie szósty? Raczej tak. Najbardziej podobała mi się ostatnia część, czyli ` Rilla ze Złotego Brzegu ` . Najsmutniejsza, kocham ją nad życie. Tak samo jak Waltera - bardzo uczuciowego syna Ani, który zmarł w polu bitwy. Wiedział, że umrze, i nie bał się śmierci, lecz cierpienia. Nie no, zaraz się rozkleję xd .

_________________
`We live, as we dream - alone .

madeline134

Moderator

Wiek: 29

Do��czy�a: 14 Pa� 2009

Sk�d: ¦l±sk/Krk

Wys�any: 2009-10-23, 21:00

była to jedna z pierwszych serii książek,które pochłonęły mnie bez reszty jako dziecko-czytałam je kilka razy i naprawdę bardzo mi się podobały. Pamiętam jeszcze,że dostałam pierwszą część w nagrodę w szkole,a potem całą serię na gwiazdkę-strasznie się wtedy cieszyłam.
Ale teraz gdy patrzę na to z dystansem,to jednak wydaję się to trochę dziecinne,ale mimo to w tej książce są zawarte wszystkie jakby życiowe postawy-niby tak banalnie,a jednak między wierszami.Zupełnie jak bajkach na dobranoc z morałem-dla dzieci,ale każdy może coś z nich wynieść.

_________________

There is nothing to fear but fear itself.

Patrycja94

Hiper wymiatacz

Zła dziewczyna