Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj si!

Zapomniae hasa?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo

cappuccino  

VIP



Imię: Mama Madzia

Wiek: 36

Doczya: 04 Pa 2009

   

Wysany: 2010-05-25, 13:30   

Nie umiem przebrnąć przez te książki. W podstawówce (wtedy się to czytało?) ledwo przeczytałam pierwszą część. Po latach stwierdziłam - dobra, jestem dorosła to i inaczej podejdę do tej książki, może ja polubię jak mama (bo moja mama jakby mogła miałaby numer jeden na plakietce członkowskiej klubu Ani S.)... niestety, to mnie ciągle nie porusza :/, film za to był nawet fajny.
_________________


http://mama24na7.blog.pl/
 

Fen.  

Stały User



Imię: Ania

Wiek: 29

Doczya: 07 Lip 2010

   

Wysany: 2010-08-04, 18:59   

Jak miałam 12 lat to przeczytałam wszystkie części. Ciekawa lektura, ale ja zawsze wolałam Emilkę ze Srebrnego (Księżycowego) Nowiu albo Marigold. A z tej książki wyniosłam miłość do rudych włosów.
_________________
And in the dark, I can hear your heartbeat,
I tried to find the sound.
But then it stopped, and I was in the darkness,
So darkness I became.
 

Qukułka  

Pogromca postów

'taka katarynka'



Wiek: 32

Doczya: 21 Mar 2010

Skd: Warszawa

   

Wysany: 2010-08-05, 00:31   

Dopisuję się do listy osób, które zapoznały się z tą serią. Co do moich wrażeń - bardzo lekka lektura. Przerażająco babska i nudnie przyzwoita. W sumie po przeczytaniu byłam zadowolona i raczej władały mną przyjemne odczucia, jednak nie oczarowała mnie ta seria. Ale w pamięć zapadła. Fakt.
 

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 30

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2010-08-06, 18:43   

Chyba przeczytałem 2-3 pierwsze części, przy czym do pierwszej nie mogłem się przekonać(na szczęście była to lektura szkolna), a reszta z ciekawości.
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

Zorina

Wymiatacz

nonkoformistka



Imię: Iwona

Wiek: 36

Doczy: 03 Wrz 2010

Skd: z wyobra¼ni

   

Wysany: 2010-09-04, 07:49   Ania z Zielonego Wzgórza

Do niedawna uważałam się za wielką miłośniczkę tych książek.
A teraz mnie to nudzi i denerwuje.
Wyrosłam już z tego bajkowego ,różowego ,sielankowego ,świata Ani Shirley.
_________________
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę.
Nazywamy je nadzieją "
 

Iwona  

Pogromca postów

Iwona



Imię: Iwona

Doczya: 19 Sie 2009

   

Wysany: 2010-09-04, 11:27   

nigdy mi sie to nie podobalo....do konca i tak nie udalo mi sie przeczytac
 

enchantment  

VIP

osobliwy wypadek



Imię: Jakub

Doczy: 28 Kwi 2009

   

Wysany: 2010-09-04, 12:11   

Widziałem tylko jeden film o Ani. Wtedy mi się podobał, teraz miło wspominam. Książek nie czytałem i nie mam zamiaru, to nie moja bajka.
_________________
"Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jednak tylko woda." - Albert Einstein
 

alabama  

Mega wymiatacz

Why so serious?



Doczya: 05 Wrz 2010

   

Wysany: 2010-11-02, 21:20   

Ach Ania! Czytałam ale tylko pierwszą część. I tak wiedziałam, że wyjdzie za Gilberta - żadna tajemnica.
;)
_________________
"Wolę iść do piekła niż do nieba, gdyż w tym pierwszym znaleźli się wszyscy ciekawi ludzie."

"If you want to make God laugh, tell him about your plans."
 

sheilven  

Pogromca postów



Wiek: 31

Doczya: 05 Gru 2008

Skd: Kraków

   

Wysany: 2010-11-02, 21:59   

hicior dzieciństwa, chociaż późniejsze części serii już nie były tak fajne.
_________________
i'm burning up a sun just to say goodbye.
 

kabała  

Stały User

Danse Macabre



Imię: Norbert

Wiek: 30

Doczy: 03 Lis 2010

Skd: CK

   

Wysany: 2010-11-04, 19:56   

Przeczytałem całą serię mając 13 lat :D
_________________
"...W tym kraju pierwszy Maybach należy do księdza
Tam, gdzie naród jest ślepy rządzi umysłowa nędza
Napędza nas nienawiść, ludzie są żałośni
Spacerujemy po ogrodzie mięsożernych roślin..."
 

Zorina

Wymiatacz

nonkoformistka



Imię: Iwona

Wiek: 36

Doczy: 03 Wrz 2010

Skd: z wyobra¼ni

   

Wysany: 2010-12-23, 12:05   Ania z Zielonego Wzgórza

Co do mojej poprzedniej wypowiedzi na temat Ani -przeczytałam wszystkie książki Lucy Maud Montgomery nie tylko serię o Ani ale też Emilkę ,Janę i Marigold.
Od kilku lat jestem na forum poświęconym twórczości Lucy Maud Montgomery.
Napisałam że to mnie nudzi i irytuje bo wtedy czułam się znudzona i rozczarowana tamtym forum.
Obecnie sytuacja się trochę zmieniła bo oprócz forum Ani jestem zarejestrowana na kilku forach.
Początek tych zmian był z momentem gdy się tu pojawiłam i zaczęłam pisać na różne tematy.
A co do samej Ani -chociaż z tego wyrosłam to zawszę będę myślała o tych książkach z pewnym sentymentem bo to powieści mojego dzieciństwa.
_________________
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę.
Nazywamy je nadzieją "
 

Isair  

VIP

Arcykapłan



Wiek: 35

Doczy: 12 Maj 2010

   

Wysany: 2010-12-23, 13:29   

typowo kobieca literatura. Nie urzekła mnie.
_________________
O upadku tego kraju świadczy fakt, że najpoczytniejsza książką jest Komentarz do ustawy o podatku VAT
Mój blog
 

Mill.  

Stały User



Doczya: 04 Lis 2010

   

Wysany: 2010-12-23, 13:33   

Czytałam tylko pierwszą część. I podobała mi się;)
 

Zorina

Wymiatacz

nonkoformistka



Imię: Iwona

Wiek: 36

Doczy: 03 Wrz 2010

Skd: z wyobra¼ni

   

Wysany: 2012-07-19, 19:06   lucyMaud Montogomery -Ania z Zielonego Wzgórza

Pytanie do fanów /fanek Ani -uważacie Gilberta za papierową postać ?
_________________
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę.
Nazywamy je nadzieją "
 

natalagalecka

User


Doczy: 19 Lip 2012

   

Wysany: 2012-07-19, 22:28   

Niektórzy nie rozumieją jak można czytać tą całą serię, a ja nie potrafię zrozumieć jak można nie przeczytać. Dopóki nie odkryłam, że "Ania z Zielonego Wzgórza" nie kończy się na pierwszej części, która była lekturą szkolną, wydaje mi się, że moje życie było całkiem inne. Może to i głupio zabrzmi, ale Ania mnie trochę zmieniła. Nie były to diametralne zmiany i tym podobne. Zmieniłam moje dotychczasowe myśli na temat wieku. Nagle nie chciałam dorastać, chciałam nadal być młodą, zakochaną i szczęśliwą. Jeśli chodzi o Gilberta, to jednak nadal skrycie wierzę, ze istnieje ktoś taki. Ale mam znikome nadzieje, ze spotkam akurat takiego mężczyznę. :-)
 

Forum modzieowe e-Mlodzi.com