Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2009-12-21, 12:24
Ogryzek napisa³/a:
Jesteś pewna? Wiem lepiej, ile razy mógł by dziennie
o matko... tak my wszyscy wiemy ile razy może dziennie, ale nie każdy to po pierwsze a po drugie nie wierzę w to, żeby gościu wytrzymywał codziennie po mniej więcej 3 stosunki dziennie i to jeszcze z jak najdłuższym wstrzymaniem wytrysku.
ona umrze martwa.
Wys³any: 2009-12-21, 13:50
Cytat:
ale nie każdy to po pierwsze
buahahaha
Ale im więcej razy tym ciężej dojść :P
Wys³any: 2009-12-21, 17:21
Jakoś musi wyrzucić z siebie nadmiar plemników.
W każdym z Was jest wariat.
Wys³any: 2009-12-21, 17:45
Wys³any: 2009-12-21, 18:10
Cytat:
Księża są niezdrowi -.- potem taki nie wytrzymuje i zabiera się za dziecko, stając się kolejnym tematem z cyklu "Ksiądz pedofil"....
Pedofilem albo się jest, albo się nim nie jest. Nie można się nim stać na wskutek wstrzemięźliwości seksualnej.
nie daj zapomnieć
chleba i wody
zapachu i smaku
nie daj zapomnieć
piękna i prawdy
leżących na progu
GG: 25676781
Wys³any: 2009-12-21, 18:14
CheeryLipstick napisa³/a:
Jakoś musi wyrzucić z siebie nadmiar plemników.
Plemniki się 'niszczą', to co? jeśli jakiś mężczyzna przez powiedzmy 20 lat nie uprawiał seksu, to jądra mu wybuchną czy co? bo tyle plemników się zbierze.
"Z radością witaj poważne, trudne i skomplikowane problemy. To w nich kryją się największe możliwości" - Ralph Marston
,,Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimÅ› do łóżka, ale chcieć wstać nastÄ™pnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatÄ™.”
-Janusz Leon Wiśniewski
Wys³any: 2009-12-21, 18:22
Cytat:
Pedofilem albo się jest, albo się nim nie jest. Nie można się nim stać na wskutek wstrzemięźliwości seksualnej.
A mi się właśnie wydaję że takie czynniki, jak wstrzemięźliwość, doświadczenie (chodzi o sytuacje, w których było się molestowanym lub bycie osobą trzecią podczas molestowania) mają duże znaczenie, wątpię czy ktoś się po prostu z tym rodzi.
Ostatnio zmieniony przez Ogryzek 2009-12-21, 18:22, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Wys³any: 2009-12-21, 18:22
.
Cytat:
A mi się właśnie wydaję że takie czynniki, jak wstrzemięźliwość, doświadczenie (chodzi o sytuacje, w których było się molestowanym lub bycie osobą trzecią podczas molestowania) mają duże znaczenie, wątpię czy ktoś się po prostu z tym rodzi.
Mała rada - poczytaj trochę, zanim zaczniesz pierdzielić głupoty. Gdyby to, co piszesz, było prawdą, każdy 25-letni prawiczek byłby pedofilem.
Złe doświadczenia z przeszłości oczywiście mogą mieć na to wpływ, ale obecnie przy przyjmowaniu do seminarium są przeprowadzane testy psychologiczne, które mają wykluczyć z nauki osoby, które są z jakiegoś względu niezdolne do wykonywania zawodu (a skłonności do pedofilii można wykryć już u nastolatków). Dawniej nie było to tak rygorystycznie przestrzegane i moim zdaniem to był błąd.
nie daj zapomnieć
chleba i wody
zapachu i smaku
nie daj zapomnieć
piękna i prawdy
leżących na progu
GG: 25676781
Wys³any: 2009-12-21, 19:24
Cytat:
25-letni prawiczek
Zacznijmy od tego że coś takiego raczej nie istnieje, na pewno korzystają z prostytucji po za tym jak wytłumaczysz to, że po tych wszystkich testach psychologicznych, było tyle afer z księdzami, co byli pedofilami przed tymi badaniami? Jak tak to jakieś nie skuteczne są...
Wys³any: 2009-12-21, 19:32
. Ale to już off i zbaczanie z tematu.
nie daj zapomnieć
chleba i wody
zapachu i smaku
nie daj zapomnieć
piękna i prawdy
leżących na progu
GG: 25676781