Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Hmm... Mam co do niej mieszane uczucia. Z jednej strony mi nie wadzi - dużo jej, ale przynajmniej pisze porządnie, a nie byle co. Jednak jakoś irytuje mnie to jej eksponowanie wszem i wobec swej, wydaje się, nowej pasji - fotografii. Nie wiem czy długo się tym zajmuje czy nie, ale takie mam odczucia na ten temat. Jakby trochę szpanowała że zajmuje się czymś popularnym ostatnio.
No ale to tak troszkę mnie tylko irytuje i nie ma w sumie wpływu na moje odbieranie jej postów. Staram się być neutralna. Mam nadzieję że z czasem będzie pozytywnie.

Nie bardzo rozumiem czym eksponuję tą pasję (choć przyznam szczerze, że wolę archeologię od zdjęć)? Avatarem? Bo na temat fotografii wypowiadam się wydaje mi się, że tylko w tym dziale, w końcu od tego jest. Nie wiem jak to wygląda z Waszej strony, ale siedzę w tym długo- znaczy ogólne pojęcie mam, pstrykam odkąd skończyłam 6 lat, tylko co prawda dalej nie umiem robić ładnych zdjęć, jeśli Wy nie chcieliście tego mówić to ja piszę

Nie jestem osobą, która lubi wkurzać innych (podświadomie) więc piszcie, postaram się zmienić to co Wam nie odpowiada, a co nie będzie wpływało jakoś bezpośrednio na mnie.

Heartwork, na jakiej podstawie tak sÄ…dzisz?


ps. Nie wypytuję dlatego bo nie przyjmuję krytyki, bo przyjmuję i szczerze to wolę to niż pieprzenie, że jest sweet, ale jestem ciekawa, bo taka jaka jestem tu jestem też w realnym życiu i zapewne to co Was tu irytuje wkurza też moich przyjaciół, ale oni są ciapy i boją się tego powiedzieć wprost.

mist, Wiesz, to jest takie moje odczucie. Bardzo dużo Cie widzę właśnie w takich tematach, Co chwilę gdzieś mi przez oczy przemykają Twoje zdjęcia i nie będę ukrywać, że avatar wszystko potęguję. Teraz jak twoją wypowiedź przeczytałam, to trochę się skołowana poczułam bo nie wiadomo, czy to bulwers, czy nie. xD
Ale może rzecz leży w tym że mnie osobiście strasznie męczy jak się dzieci (tutaj akurat o Tobie nie piszę) chwalą się że fotografują bo to przecież takie fajne i popularne ostatnio bo wszyscy robią zdjęcia oh ah zgubiłam przecinki ale co tam bo fotografuję.


matko, przeczytałam, co napisałam. lol.

z mojej strony? Skądże :) Nie denerwuję się prawie nigdy. Nie w świecie wirtualnym.

Czyli czas zmienić avka, wydaję się łatwa do zmanipulowania, prawda? Nie, nie jest tak łatwo :) Tylko akurat mój avatar wisi mi i powiewa, także mogę mieć nawet kupę w woreczku

a wszystko przez 'MajkÄ™'

ZABIÆ!!

Niby nic do niej nie mam, ale gdzieś wewnątrz czuję, że denerwują mnie jej przekonania. Ot tyle.

Może niekoniecznie, ale przysmażyć na grillu można by.

Dzikość i agresja się we mnie budzi, gdy spotykam nietolerancyjne dziewki.
Mist, Mist, Mist... Na zawsze pozostanie w mym sercu jako ta, która uznała, że Pyskata hańbi sztukę, jaką jest fotografia, natomiast zdjęcia Straha podobają jej się. Nie wywiniesz się pannico, nawet jeśli to sarkazm był.
:<

tak. Wiem, że tamta akcja była w 100% żenująca, ale stało się. Trudno. Gorsze dni ma każdy
Ps. Nie zdjęcia Straha, ale Straho na zdjęciach.

ani kochać ani nienawidzić. Pisze nawet mądrze, lecz jak zawsze patrze na jej nick to przypomina mi się pewna dziewczyna( bardzo podobna do ciebie) i jakoś mnie to odrzuca.Niemniej szanuje ciebie, fajnie nabijasz ale widać jeśli mądrze piszesz to cię usprawiedliwia.Nabijać trzeba umieć ty umiesz.Mam neutralne stosunki, tyle.