Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Dla mnie krępujące jest pokazać się w kostiumie kąpielowym, a co dopiero nago i to publicznie. Nigdy w życiu. O higienę dbam w domu, na basenie oczywiście też korzystam z prysznica, ale się pod nim nie rozbieram (mimo że na wielu basenach na których byłam są zasłonki i każda kabina jest oddzielona). W saunie byłam parę razy i też nie rozbierałam się. Nie widziałam też, żeby ktokolwiek inny był rozebrany. Nie weszłabym do sauny, w której siedzieliby nadzy ludzie.

W takim razie nie wchodzi siÄ™ do sauny z ubiorem/kostiumem.

_________________
Time is the past, now and tomorrow
Days fly so fast and it leaves me so hollow

Jest zakaz?

A czy w teatrze jest zakaz noszenia dresów? Czy w kinie można głośno gadać i kopać siedzenia ludzi przed nami? Czy na basenie można wszystkich opluskiwać wodą? Nie. To kwestia dobrych manier. A w saunie dobrą manierą jest pójście w samym ręczniku, bez żadnej bielizny. Ale w Polsce taki Typowy Janusz i Typowa Grażyna zawsze będą łazić do sauny w gaciach...

_________________
Time is the past, now and tomorrow
Days fly so fast and it leaves me so hollow

migel dokładnie do sauny należy wchodzić w zawiniętym ręczniku. Jak można pocić się w te silikonowo-plasitkowo-gówniane stroje kąpielowe? Gdzie więcej szkód niż pożytku z takiej sauny, ja się przyznam 1 wizyta w gaciach, jak typowy Janusz, ale potem się ogarnąłem - poczytałem i chodzę bez, bo się nie wstydzę nagości, bo jest naturalna dana każdemu z nas, oczywiście żeby ktoś się nie oburzył i nie na pisał "dlaczego nie chodzisz nago na co dzień"

Ale bulwers haha. Szkodzi wam, że ktoś się nie rozbiera?

Szkodzi Ci, gdy ktoÅ› wchodzi w obsranych gaciach do basenu?

_________________
Time is the past, now and tomorrow
Days fly so fast and it leaves me so hollow

Nie bulwers, ale beka z cebulaków. Czyżby kompleksy ?

Migel, jeżeli kiedyś będziesz miał córkę, to zrozumiesz. Jesteś facetem i może Tobie nie przeszkadza, ale gdybyś był młodą dziewczyną, z pewnością nie chciałbyś siedzieć rozebrany w towarzystwie obcych, nagich starszych facetów.
Jak już pisałam - nie widziałam nikogo nagiego w saunie. Ludzie są w kostiumach i owinięci ręcznikami (lub siedzą na ręcznikach). Co za problem? Ja tu nie widzę żadnego.

Chodzenie na waleta do sauny to przejaw dobrego wychowania? A to dobre! Już się zaczęło, że to Polandia - Cebulandia, krytyka pruderyjnych polaczków, wszyscy mają cipkę albo chujka niby czemu mamy się z tym gdziekolwiek kryć... Co za zuchwałość mówić o dobrych manierach srając we własne gniazdo i wyśmiewając swój kraj. Nagość to nie jest rodzaj ubioru. Ja również nigdy nie widziałam nikogo nagiego w saunie, chyba gdybym weszła tam naga byłaby znacznie większa sensacja niż gdybym weszła w czymkolwiek innym. Czułabym również niesmak musząc oglądać osobę dokonującą intymnej czynności jaką jest szorowanie miejsc intymnych przed/po basenie. Taka otwartość nie jest i nie była w dobrym guście. Nigdy nie widziałam żeby na basenie osoby w ten sposób się myły przy wszystkich, zawsze były osobne łazienki do toalety. Ale oczywiście znowu musi być gadka o osranych gaciach. Dyskusja z takimi osobami to jak brnięcie po pas w mule na drugi kontynent - jest bez sensu.

No cóż, nie wnikam naprawdę kto jak przychodzi, ale to także dyskomfort dla innych osób przebywających w saunie. Nie dość, że można się nabawić oparzeń mając kostium, to jeszcze jest smród. Sauna to po prostu takie miejsce, w którym nagość jest najwygodniejsza i rozsądna. W Finlandii, gdzie każdy ma saunę w domu (nawet w blokach), nagość jest traktowana jako coś naturalnego i nikt się nie wstydzi. Najwygodniej owinąć się ręcznikiem, to wtedy nie będzie ani smrodu, ani potu wsiąkającego w drewno, ani oparzeń. Tylko mówię, bez bulwersu proszę

bla bla bla :) jakbym chodził do sauny to w sumie zależy kto by był:
Same chłopy (nago czemu nie? na kopalni pod prysznice wszyscy nago chodza czy w wojsku i nikt nikomu do tyłka nie zaglada)
Same dziewczyny (zależy jakby sie w strojach męczyły to tak nago hmm mogły by zemdleć z wrażenia czy coś-raczej recznik)
Z Dobrymi przyjaciółkami( znam je tyle czasu że nie było by problemu sie przy nich rozebrać)

Kwestia leży w tym kto by był

Co do zachowania w saunie założyłam odpowiedni temat.- Zdrowie i uroda - Sauna co, jak i gdzie.
Erotyka to nie to z czym sauna się kojarzy. Tam chętnie odpowiem na wszelkie pytania bo znam temat bardzo dobrze, łacznie z historią saun, rodzajami wskazaniami i obyczajami.

Co do przebieralni basenowych:
1. Możesz przyjść na basen wykąpana w domu i nie trzeba wtedy brać prysznica, tylko się zmoczyć, wtedy można w kostiumie.
2. Po kÄ…pieli prysznic obowiÄ…zkowy, nawet w szkole tego uczÄ… ze prysznic bierzemy nago.
3. Nie znam basenu gdzie prysznice są koedukacyjne. Co najwyżej przebieralnie gdzie nie jesteśmy nago (tu uwaga że nikt nie zakazuje).