Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Hejka. Mam problem a w sumie pytanko poprostu podoba mi sie pewien chłopak a raczej kolega z klasy jest miły , koleżenski , no i nie wiedzacy czego chce;/. Wie o tym ze mi sie podoba. Jego dobra kolezanka sie dowiedziala czy on cos do mnie... a On jej na to: ze Narazie nie chce miec dziewczyny.
Na GG prawie cały czas piszemy o wszystkim natomiast w szkole na przerwie czasem cos tam powie.. jak myslicie o co mu chodzi??



nie dawno spytałam sie Go na gg czy mam jakies szanse u Niego. On na to: ze "nie ma u niego kryterium szans, ale na obecna chwile nie masz szans nie szukam miłosci". Napisal rowniez: "ze jesli by ze mna wiecej gadal w realu niz na gg to zdanie napewno by zmienil".
Zaczal podrywac mnie jeden kolega z klasy no i ON powiedzial ze mu sie to nie podoba . i dodal : "ale ja moze juz taki mam charakter ze sobie nie wezme nikomu nie dam" Co o tym sadzicie??moga byc szanse za jakis czas? czy raczej nie. a i w szkole na lekcjach spoglada na mnie albo na przerwach to czesto sama zauwazyłam az mi glupio czemu było:P

Zawsze są szanse. Może on po prostu jest nie śmiały i dlatego w szkole tak mało gadacie? Postaraj się sama do niego zagadywać tak jak na gg. Ograniczając się do takich kontaktów przez internet lub telefon daleko się nie zajdzie, uwierz mi, bo wiem coś o tym.

Dość dziwny chłopak... Ale szansa na pewno jest... Bo zawsze warto próbować prawda?



Zgodzę się... Bardzo możliwe, że ten chłopak jest nieśmiały. Ma trudny charakter to prawda. Staraj się rozmawiać z nim częściej na realu, bo na gg owszem porozmawiasz, ale to nie to samo co na żywo Próbuj dalej, a może się uda :D

¯yczę powodzenia.

_________________
,` tęsknię za ciszą bezludnych wysp ... `,

Myślę że koleś jest nieśmiały,ale z tego co tu piszesz widzę że dogadał bym się z kolesiem bo mamy podobne charaktery

hmm jeśli na prawdę Ci na nim zależy to moim zdaniem powinnaś podejść do niego w realu i zacząć rozmowę; powiedz mu co czujesz i normalnie pogadaj :) a jeśli nie jest tego wart odpuść go sobie.

Do Jockera



No nie całkiem się tu zgodzę ;p może i jesteś zdeczka nieśmiały ale z tego co ja o Tobie wiem ( a jest tego trochę reszta się nie zgadza ale okej pozdrowienia dla Ciebie ;P

_________________
'Nieznajomość zła nie jest cnotą, lecz głupotą; zachwycanie się nią to jakby nagradzanie za uczciwość człowieka, który nie ukradł ci zegarka, bo nie wiedział, że go masz'

Nie jesteśmy normalni.
Jesteśmy lepsi.

kasiaaa, wiesz tyle ile pozwoliłem abyś się dowiedziała

Oj nie bądz taki pewny Jockerr Nie będę tu lecieć przykładami ale czasem się zagalopowałeś, ale to dobrze :roll:

_________________
'Nieznajomość zła nie jest cnotą, lecz głupotą; zachwycanie się nią to jakby nagradzanie za uczciwość człowieka, który nie ukradł ci zegarka, bo nie wiedział, że go masz'

Nie jesteśmy normalni.
Jesteśmy lepsi.

Szansa jest. Gadaj z nim dużo w realu. Może jakiś spacerek razem I zbliżycie się do siebie.

gadać, gadać i się poznawać!

Zgodzę się z opiniami wyżej. Ale też bez przesady. Jak dziewczyna będzie nachalna to chłopak się spłoszy. Wszystko z umiarem A myślę, że szanse są i powodzenia
Wiem, że nie ja tu jestem od zwracania uwagi. Ale zauważyłam pewną dziwną rzecz. melcia założyła już drugi albo trzeci temat, który dotyczy tego chłopaka i, moim zdaniem, tego samego problemu...

Hm, faktycznie coś tu się powtórzyło.
Na autora co prawda nie zwróciłam uwagi (bez obrazy Melcia)