Przesuniêty przez: Makabraa | 2014-04-08, 21:17
Autor
Wiadomo¶æ
wralpl napisa³/a:
podekscytowanych młodych ludzi.
wralpl napisa³/a:
znienawidzonymi przez nich poglÄ…dami politycznymi.
wralpl napisa³/a:
Tylko, że to były incydenty, a o kilkudziesięciu tysiącach ludzi którzy przeszli w spokoju nikt nie mówi,
wralpl napisa³/a:
Najlepiej wziąć ułamek procenta i definiować przez niego całą grupę
wralpl napisa³/a:
Nie ma przyzwolenia społecznego na tą tęcze, została zbudowana przeciwko woli społeczeństwa. Tęcza nie jest własnością prywatną, nie jest niczym domem, więc nikt nie jest tu pokrzywdzony, a porównywanie ludzi którzy podpalali tęczę (już wielokrotnie) zbrodniarzami jest przesadą, żeby nie powiedzieć manipulacją
wralpl napisa³/a:
Już nie mówiąc o beznadziejnym chwycie erystycznym polegającym na podkreśleniu młodego wieku rozmówcy.
Cytat:
Właśnie takie przypisywanie komuś od urodzenia określonych cech, ról np . że kobieta powinna siedzieć z dziećmi niech się nie pcha na uniwersytet to jest właśnie wyrządzanie 2 człowiekowi krzywdy ponieważ zabieramy mu to co jest w nim wartościowe , to w czym chce się on spełnić i zmuszamy do robienia czegoś czego on nie koniecznie ma ochotę . Z tym trzeba walczyć
Cytat:
nie to nie jest to cały eksperyment badał grupę ludzi przez 10 lat ich wybory , ich sukcesy w szkole i dalszą drogę kształcenia , z tego eksperymentu jasno wynika , że kobiety często unikają nauki tych kierunków , ze względu przez nacisk kulturowy i społeczny.
Cytat:
Tyle , że fizyka to jest coś czym może zajmować się i mężczyzna i kobieta , a kosmetyki to w 90% produkty dla kobiet , więc wynika głównie to z faktu iż w większości te problemy dotyczą kobiet , ale jest w tym też trochę dyskryminacji bo wielu debili dzisiejszego świata wyobraża sobie mężczyznę jako przepoconego , smierdzącego drwala z rękami jak łopaty ..
Cytat:
No to wiadomo , że jest mnóstwo czynników zmian klimatu , ale jednym z najważniejszych jest emisja co2 przez człowieka i masowa wycinka lasów (na ogromną skalę )
Cytat:
Nie ma czegoś takiego . O naszej płci decydują chromosomy xy mężczyzna xx kobieta . Nie ważne czy facet chodzi w stringach , maluje się i jest generalnie zniewieściały to i tak jest takim samym facetem jak brudny ,zarośnięty drwal . Nikt nie powinien nad takim chłopakiem stać i gadać mu : Zachowuj się jak prawdziwy mężczyzna ! Po prostu on może wyrażać siebie tak jak chce i nikt nie ma prawa stawiać na nim społecznej presji.
Cytat:
Jasne że to jest krzywda. Tylko że ja jestem po prostu ślepa i nigdzie nie zauważyłam żeby istniał wokół mnie aż taki ucisk. W dzisiejszych czasach nacisk na rodzinę i wartości tradycyjne jest coraz mniejszy. Mając na myśli oczywiście cywilizację zachodnią. Feministki to mają dużo do roboty ale na wschodzie.
Cytat:
Daj link do publikacji w której można się zapoznać z tym eksperymentem. Ja po prostu w moim otoczeniu nie spotkałam się z żadną presją społeczną, nawet mnie zachęcano bym poszła na studia inżynierskie. Samodzielnie zadecydowałam, że nie nadaję się. Stąd też moje zdziwienie. ¯adna dziewczyna którą znam nie ma problemu z samodzielną decyzją co chce w życiu robić i dokonuje świadomych wyborów wg własnych ambicji. Owszem często rezygnują bo uważają, że to taki "męski" zawód, jednak jest to ich opinia, nie narzucona.
Cytat:
To był przykład dosyć radykalny. Zawodem często utożsamianym z kobietą jest też np. farmaceutka, ekspedientka itp. itd. Ja nie uważam tego za problem że są takie stereotypy ponieważ nie są one dla nikogo uwłaczające i można je z łatwością przełamać.
Cytat:
Tak twierdzi część organizacji zajmujących się tą tematyką
Cytat:
Jednak skoro istnieją na ten temat spory, to znaczy, że nie jest to oczywiste.
Cytat:
Jeśli stwierdzasz, że takimi rzeczami powinni się zajmować specjaliści, wówczas dziwne jest że kontynuujesz dyskusję używając przy tym argumentów wybranych przez siebie organizacji.
Cytat:
No widzisz, niektórzy twierdzą że człowiek rodzi się z płcią cielesną i psychiczną (mózgu), i te płcie nie muszą być tożsame (to akurat fakt). I można ją sobie zmienić
Cytat:
To wynika z seksualności i biologii człowieka. Kobiety pierwotnie oczekują od mężczyzn hartu ducha i siły, jest to zakorzenione w ich podświadomości.
Cytat:
No widzisz, niektórzy twierdzą że człowiek rodzi się z płcią cielesną i psychiczną (mózgu), i te płcie nie muszą być tożsame (to akurat fakt). I można ją sobie zmienić
Cytat:
Wstawiam link, bo do tej publikacji jakoś nie raczyłeś się odnieść.
Cytat:
ufam autorytetowi wielkich organizacji naukowych , ponieważ działają one zgodnie z metodologią danej nauki i są tworzone przez grono ekspertów
Cytat:
Spalanie paliw kopalnych jest odpowiedzialne za około 75% wzrostu koncentracji CO2 w ciągu ostatnich 20 lat. Pozostałe 25% to w większości skutki użytkowania gruntów, w szczególności wylesianie
Cytat:
Warto zauważyć, że jest to już czwarty raport, a w każdym kolejnym przewidywane skutki globalnego ocieplania się klimatu określa się jako coraz poważniejsze.
Podobne do IPCC stanowisko, potwierdzające globalne ocieplanie się klimatu spowodowane spalaniem paliw kopalnych i uznające je za poważne zagrożenie, zajmują dziesiątki innych instytucji naukowych, w tym wszystkie liczące się na świecie poważne ośrodki badawcze: NASA, NOAA, NCAR, NCDC, Hadley Centre for Climate Prediction and Research, CSIRO, MIT, EPA, US Department of Environment, US Environmental Protection Agency, Royal Society, akademie nauk, uniwersytety i inne ośrodki badawcze.
Cytat:
Publikują rzetelne, i oparte na naukowej metodologi materiały.
Cytat:
Przewidywania sceptyków, od 20 lat zapowiadających spadek koncentracji CO2 w atmosferze czy ochłodzenie, kompletnie się nie sprawdziły. Za to cała lista zjawisk, przed którymi 20 lat temu ostrzegali naukowcy, tacy jak James Hansen, szef NASA Goddard Institute for Space Studies, stopniowo zachodzi na naszych oczach - topnieją lodowce, zakwaszają się oceany, rozpada się pokrywa lodowa Arktyki, roztapia się wieczna zmarzlina, przesuwają się strefy klimatyczne, 12 z ostatnich 13 lat było rekordowo ciepłymi w historii pomiarów - teoria globalnego ocieplania się klimatu przewidziała to wszystko i cały szereg innych zjawisk. Sceptycy nie przewidzieli nic (może powinniśmy powiedzieć nippc...).
Co gorsza, przewidywania IPCC regularnie okazują się zbyt zachowawcze. Rozpad czapy Arktyki wyprzedził przewidywania o pół wieku, podobnie wzrost poziomu oceanów, przesuwanie się stref klimatycznych czy nadmiernie optymistyczne założenia dotyczące poprawy efektywności energetycznej i ograniczania emisji. IPCC również nie doceniło tempa wzrostu temperatury, a pośrednio być może i czułości klimatu na wzrost stężenia CO2 w atmosferze.
Wiele wskazuje na to, że wszystko to elementy układanki, które IPCC oceniło zbyt optymistycznie.
Trafnie podsumowuje to opinia Center for Strategic and International Studies z listopada 2007 roku: "Brak jest dokładnych danych i wiarygodnych modeli, pozwalających na dekady naprzód wiarygodnie określić tempo wzrostu poziomu mórz związanego z ocieplaniem się klimatu. Większość naukowych przewidywań w obszarze zmian klimatu w ciągu ostatnich 20 lat, porównana z rzeczywistym tempem zmian, regularnie nie oszacowywała rzeczywistego tempa zmian. Ta dotychczasowa tendencja powinna stanowić kontekst dla wyciągania wniosków z aktualnych przewidywań zmian klimatu".
Cytat:
Nie można wykluczyć, że niektórzy naukowcy uznają, że podczepienie ich badań pod fundusze przeznaczane na badania klimatu da im korzyści, a spektakularnie katastroficzne wyniki napędzą dalsze pieniądze. Jednak system wzajemnej recenzji wyników prac utrudnia takie manipulacje. Jest też zupełnie niemożliwe, żeby "przekręt" objął równocześnie setki instytucji naukowych. Wiedza jest spójna, fakty układają się w logiczny ciąg przyczynowo - skutkowy. Nawet, jeśli pojawiają się wątpliwości, jak w przypadku niezgodności pomiarów ciepła oceanów czy rozkładu temperatury w troposferze - są one otwarcie dyskutowane, a koniec końców, okazują się spójne z całościowym obrazem zmian klimatu. A co najważniejsze - przewidywania na przyszłość się sprawdzają, a nawet wiele z nich okazuje się być zbyt zachowawczymi.
Cytat:
Klimatem na Ziemi steruje Słońce. Badania niezbicie wykazały, że zawsze kiedy rosła aktywność Słońca, temperatura podnosiła się. Tutaj pokazuje się wykres korelacji aktywności Słońca i temperatury w ciągu setek i tysięcy ostatnich lat. Korelacja jest doskonała.
Rzeczywiście - klimatem przez stulecia rządziło Słońce. Aż do teraz... Jakieś 50 lat temu aktywność słoneczna zaczęła spadać, a temperatury rosły coraz szybciej. W ostatnich latach odnotowujemy jednak niską aktywność Słońca, a temperatury są rekordowo wysokie.
Cytat:
Zmiany klimatu to normalna sprawa, nie ma o co robić zamieszania.
Niewątpliwie, klimat zmienia się zarówno w skali stuleci (choćby pomiędzy średniowiecznym optimum klimatycznym i małą epoką lodowcową), oscyluje też w skali czasowej 100000 lat pomiędzy epokami lodowcowymi a okresami interglacjalnymi - oba efekty są związane ze zmianami w ilości otrzymywanej przez Ziemię energii ze Słońca.
Klimat zmienia się też skali dziesiątek milionów lat, zarówno w związku ze zmianą otrzymywanej ilości energii słonecznej, jak i układu kontynentów i prądów morskich oraz zawartości gazów cieplarnianych w atmosferze.
Można zapytać - to jaka koncentracja gazów cieplarnianych czy temperatura Ziemi jest właściwa? Trudno powiedzieć, że obiektywnie temperatura wyższa lub niższa o kilka stopni jest "zła" lub "dobra". To co powoduje problemy to ZMIANY temperatury, a szczególnie SZYBKIE ZMIANY.
Gwałtowne zmiany w jedną lub drugą stronę to olbrzymie problemy. Zmiana linii brzegowej, stref klimatycznych, przesuwanie się obszarów pustynnych i wszystkie inne towarzyszące zmianom klimatu zjawiska to zniszczenie miast i infrastruktury, setki milionów uchodźców i konflikty .
Z przewidywań naukowców wynika, że do końca XXI wieku temperatura może wzrosnąć w najbardziej prawdopodobnym scenariuszu o 3-4°C, a w scenariuszach z wysoką emisją gazów cieplarnianych i silnymi dodatnimi sprzężeniami zwrotnymi nawet o ponad 6°C. I nie przestanie rosnąć z końcem naszego stulecia. W ciągu dekad możemy zmienić klimat planety w skali charakterystycznej raczej dla dziesiątek milionów lat (nawet zmiany epok lodowcowych trwały millenia, a nie dekady).
Takim skokom temperatury odpowiadały okresy wielkich wymierań, z anoksją oceaniczną i destabilizacją pokładów hydratów metanu.
Już zresztą zmiana o 2°C przesunie temperatury na powierzchni Ziemi do warunków, jakie nie istniały od środkowego Pliocenu 3 miliony lat temu. Zmiana o 4°C będzie oznaczać, że w przeciągu stulecia przeniesiemy klimat Ziemi do czasów wolnego od lodu świata, który skończył się 35 milionów lat temu. Tymczasem typowy okres istnienia gatunku to tylko od 1 do3 milionów lat. Najprawdopodobniej więc w przeciągu dekad - geologicznym mgnieniu oka - dokonamy transformacji panujących na naszej planecie warunków do stanu nie przypominającego niczego, z czym obecnie żyjące gatunki miały do czynienia.
To eksperyment na skalę planetarną... A do tego, ze względu na liczony w dziesiątkach tysięcy lat czas życia dwutlenku węgla w atmosferze - po dojściu do określonego punktu, bez możliwości zatrzymania lub cofnięcia...
Mizantrop napisa³/a:
k dla mnie, policja powinna stanowczo zareagować już przy tym pierwszym starciu bydła, co biedne drzewka nawet chcieli wyrywać, ale jak widać, cieniasy tego nawet nie potrafią.
philosophus napisa³/a:
W 81 roku milicja zareagowała ostro i zastrzeliła kilku górników którzy zaatakowali ich koktajlami mołotowa i do tej pory są wielkie awantury i oskarżenia w tej sprawie
Krit napisa³/a:
Nazywanie dochodzenia sprawiedliwości i prawdy "wielkimi awanturami i oskarżeniami" jest w najlepszym razie niesmaczne...
Krit napisa³/a:
To nie była żadna ostra reakcja, tylko bandycka pacyfikacja, a wyroki są w tej sprawie prawomocne. Nazywanie dochodzenia sprawiedliwości i prawdy "wielkimi awanturami i oskarżeniami" jest w najlepszym razie niesmaczne...
philosophus napisa³/a:
Doskonale wiemy że sądownictwo zeszło na psy w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Tam gdzie powinna zadziałać zasada "wątpliwości na korzyść oskarżonego" prawdopodobnie świetnie mogły się sprawdzić poglądy polityczne sędziów.
philosophus napisa³/a:
Pacyfikacja może i była źle przeprowadzona, ale obarczanie odpowiedzialnością najwyższej osoby w państwie za lokalną akcję (a tak się najczęściej robi) to trochę zbyt daleki strzał żeby można to traktować poważnie.
philosophus napisa³/a:
Biorąc pod uwagę skalę ówczesnych strajków i zamieszek, nie mogło się obyć bez ofiar.
philosophus napisa³/a:
W Anglii w podobnych warunkach, mieliśmy podobną liczbę przypadków śmiertelnych
philosophus napisa³/a:
Dodam dwie rzeczy o których się zapomina: Primo- ofiary były po obu stronach. Secundo- Strajki wybuchły w grudniu, gdyby ich nie spacyfikowano to ludzie w blokach by zamarzli bo elektrociepłownie by stanęły z braku węgla.
Cytat:
- Nie jestem pewien - dodaje czy gospodarka rynkowa warta jest więcej niż socjalizm. Powiniśmy wziąć to, co najlepsze z każdego systemu.
– Co jest dobrego w kapitaliźmie?
– Skuteczność – odpowiada WaÅ‚Ä™sa – Skuteczność i wydajność; kapitalizm Å›wietnie funkcjonuje!
– A w socjaliźmie?
Odpowiedź Wałęsy:
– Niewiele siÄ™ pracuje. Trzeba by to zachować….
– Ale jak to pogodzić: lenistwo z wydajnoÅ›ciÄ…?
Odpowiedź Wałęsy, bez widocznej ironii:
– DziÄ™ki komputerom uda siÄ™ nam pogodzić kapitalistycznÄ… skuteczność z dużą iloÅ›ciÄ… wolnego czasu, wÅ‚aÅ›ciwÄ… dla socjalizmu…
Krit napisa³/a:
Kiedy rozpoczyna się pacyfikację bez realizacji postulatów strajkujących dochodzi do starcia.
Krit napisa³/a:
Drugie to nieprawda. "Wujek" nie był jedyną kopalnią,
Krit napisa³/a:
Nie mówiłem o żadnej najważniejszej osobie w państwie. Zorientuj się lepiej, czytaj co się do Ciebie pisze.
Krit napisa³/a:
Pamiętaj jednak, że żaden ZOMOwiec nie został zabity.
Krit napisa³/a:
A jakie to ma do diabła znaczenie? Tak - wprowadzenie stanu wojennego w takich okolicznościach musiało wiązać się z oporem społeczny, ten z pacyfikacją. Ta z ofiarami. Do czego jednak to wnioskowanie miałoby doprowadzić?
Krit napisa³/a:
. Niemniej, jeżeli przyjąć odpowiedzialność górników, to zostali oni do niej pociągnięci przez sąd w PRL.
wralpl napisa³/a:
Gdyby rząd miał pieniądze żeby wciąż karmić darmozjadów to do żadnych strajków by nie doszło.