Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj si!

Zapomniae hasa?

Przypomnij je

Przesunity przez: slow | 2011-01-29, 19:23

Autor

Wiadomo

ilovesarcasm  

User



Imię: Karolina

Wiek: 72

Doczya: 21 Sty 2011

   

Wysany: 2011-01-29, 16:08   OBÓZ BU£GARIA Z OK TURS.

Witam. W te wakacje planuje wyjechac na oboz mlodziezowy do bulgarii(ZLOTE PIASKI, HOTEL NIKEA PARK) z biura OK-TOURS. Bardzo ciekawia mnie opinie na temat wycieczki... jak bylo w hotelu?Słyszałam,że z jedzeniem,jest nie zaciekawa sytuacja,czy to prawda? Jak z czasem wolnym? Jak z wieczorami? Jak jest z dyskotekami.Czy wejdę na dyskotekę mając skończone 15 lat (wyglądam na starszą)? Czy jest rygorystyczna kontrola nad grupą 14-18 lat?

Prosze o szczegolowe opisy z wycieczki... chcialabym tez zobaczyc zdjecia plaży i wody w morzu (jesli ktos ma, bylabym wdzieczna:)
Mam wiele pytan (niestety:D) co do wycieczki, bo jade pierwszy raz na tego typu wakacje...

pozdrawiam! (:
 

NietajemniczyZnajomy  

Hiper wymiatacz

pustyni.



Doczy: 14 Lip 2010

   

Wysany: 2011-01-30, 12:55   

Zdjęcia można obejrzeć pewnie gdzieś na stronach tego hotelu, lub na stronie biura. Do biura możesz też zadzwonić i popytać się o szczegóły. ;)
_________________
Your Game Tools
Your Hacks Forum
 

ilovesarcasm  

User



Imię: Karolina

Wiek: 72

Doczya: 21 Sty 2011

   

Wysany: 2011-01-30, 13:03   

NietajemniczyZnajomy napisa/a:

Zdjęcia można obejrzeć pewnie gdzieś na stronach tego hotelu, lub na stronie biura. Do biura możesz też zadzwonić i popytać się o szczegóły.



W biurze pytałam,ale chciałabym przeczytać opinię osób,które były na tym obozie.
 

axelka  

Mega wymiatacz

...



Doczya: 27 Cze 2010

   

Wysany: 2011-01-30, 13:19   

Opinią biura lepiej się nie sugerować, bo wiadomo, że chcą wcisnąć ofertę jak największej liczbie osób (ja się prawie "przejechałam" na pewnym apartamencie w Grecji).

ilovesarcasm napisa/a:

wody w morzu


zapewne mokra, słona, mętna i o ile plaża jest piaszczysta, to w kolorze bliższym brązowemu niż błękitowi, pokazanemu na fotkach w katalogu. No ale taki to już urok plaż przy hotelach w popularnych miejscowościach.
_________________
+++ Błąd Dzielenia Przez Ogórek. Zainstaluj Wszechświat Ponownie I Rebutuj +++
 

szostol  

Pogromca postów


Doczy: 03 Kwi 2009

   

Wysany: 2011-01-30, 14:25   

Hotele najlepiej sprawdzić na holidaycheck. Masz tam opinie osób, które już tam były, aczkolwiek wszędzie znajdą się ludzie, którzy wymagają złotych klamek więc pojedynczymi komentarzami się nie zrażaj.
Co do samego biura to nie pomogę.
 

Darektictac

User


Doczy: 27 Cze 2010

   

Wysany: 2011-01-30, 20:23   

Byłem dwa lata temu w Złotych Piaskach w najgorszym hotelu w mieście (Hotel Warszawa) - jedzenie przez 12 dni cały czas to samo, zaje**** ciężko strawne - po 5 razy na kiblu dziennie. Dwa lata temu miałem 15 lat, wyglądałem na 13 bo młodo wyglądam i do każdego klubu wchodziłem, tylko raz w sklepie fajek mi nie sprzedali - tak to wszystko jak leci. Radzę uważać w sklepach, kantorach, na ulicy. W sklepach często naliczają 2x ten sam towar, źle wydają reszte. W kantorach potrafią oszukać na 100 lewów (ponad 200 zł), więc zawsze wchodź z kalkulatorem w ręce czy telefonem żeby widzieli, że wiesz ile masz dostać. Na ulicy przed kantorami często stoją Rumuni. Mają w dłoni plik euro i lewów i proponują wymianę po bardzo korzystnym dla nas kursie. Gdy damy im pieniądze do rąk, udają że coś liczą i naglę uciekają - przy mnie tak oszukali dwunastolatka. Jeśli mogę jeszcze coś doradzić to dojazd samolotem. Lepiej dołożyć te 200-300 zł i być 2 dni dłużej w Bułgarii i 4h do Polski lecieć niż pieprzyć się w tym autokarze i przez samą Rumunie cały dzień jechać. Ogólnie Bułgaria to najlepszy wybór na kolonie dla osób lubiących imprezy - alkohol i fajki kosztują tyle co w Polsce, wszystko i każdemu sprzedają, wpuszczą cię do każdego klubu i dość miła atmosfera. Jak szliśmy na plaże z piwami w dłoniach sprzedawcy z restauracji i straganów zaczynali śpiewać hymn Polski, witać się po polsku z nami itp Chcieli nas zachęcić do zakupu towaru u nich, ale to dość miłe było i śmieszne :).
 

marmi  

Pogromca postów

kamikadze



Wiek: 41

Doczy: 20 Lip 2009

Skd: Katowice

   

Wysany: 2011-01-30, 20:23   

sprawdź na necie opinię o hotelu przed wyjazdem i rezerwacją.... przynajmniej bedzie pewność czego się spodziewać potem na miejscu....
_________________
Twój uśmiech...to już nie wróci...
 

mia_tea

User


Doczy: 17 Lip 2011

   

Wysany: 2011-07-17, 22:12   

Ja byłam pierwszym turnusem w Nikea Park z ok-tours. Powiem wam tak , droga do Bułgarii trwała 43h z tym ,ze ja ze Szczecina jechałam także tu postój w Poznaniu(1h) , tu we Wrocku(2h) , w Pszczynie (4h) - wszystko ,bo czekaliśmy na autokary z innych miast. Autokary też takie sobie , mogło by być lepiej :P, po przyjeździe czekaliśmy na hotel 4 godziny , wyobraźcie sobie tacy brudni ,zmęczeni i nie mogliśmy wskoczyć do basenu ...Ale po przydzieleniu pokojów stwirdziłyśmy ,ze nasz pokój wynagradza nam te wszystkie godziny :D Zrzekłyśmy się standardu a miałyśmy najlepszy pokój :D ( Zeby dostać najlepszy dobierzcie się najlepiej w 6 , zrzekajcie się standardu i bierzcie pokoje od 5 piętra wzwyż najlepiej z końcówką 7 , 8 ,jak ktoś będzie w pokoju 507 to ja tam mieszkałam w pokoju bez balkonu , więc proszę o niego dbać :D Salon z kuchnią i dwoma łóżkami , łóżka były przy ścianie tzn szybie , która wychodziła na morze, świetny widok , taka zamiast ściany jest od sufitu do podłogi wielkie okno a za nim morze :D i budzisz się tak i zasypiasz z widokiem na morze :d , poza tym 2 łazienki ,ale jedna zamknieta i 2 pokoje typowo sypialne jeden z balkonem , drugi nie klima i wszystko jest.) Jeżeli bierzecie laptopa to bierzcie kabel , bo w pokojach jest net ale przewodowy , bezprzewodowy jest na recepcji. Jak pijecie to pijcie na mieście ,bo w hotelu rezydentka i opiekunowie są cięci. Rezydentka ogólnie jest walnięta , gadała o ufo pizzy ...,ale przezyje się ją , u nas sprawdzali bagaże i ludzie musieli finladie 0,7 , jacka danielsa , malibu wylewać ,a to ból był :D Także pijcie na mieście najlepiej ,o papierosy się nie sapali. Jeżeli traficie na Bartka (wychowawca , taki młody tańczy hip-hop) to macie zajeb*scie :D Koleś niesamowity , masa energii , świetnie dogaduje się z młodzieżą , animatorzy też są fajni Adam i Marcin (pozdrówcie ich i Bartka od dziewczyn ze ¦winoujścia 1-turnus:D) Basen super , jedzienie jak to Bułgarska kuchnia. Ja osobiście przeżyłam tam na frytkach i "sphagetti". Dyskoteki najlepsze PR i Malibu. Najlepiej zgrajcie się już w autokarze to będzie wam się lepiej bawić :D Koło 'wieży eifla' macie bar gdzie macie 3 drinki za 8 lewa :d i chyba 5 shotów za 3 lewe. Na plaży jest dosyć lipnie , wolałam chodzić na basen , nad basenem areobic, i niezapomniane układy do LaBomba i CiapalaGaleina :D W ost dzień mieliśmy iść do Parku wodnego ,ale nie było pogody ,(zeszlismy na dół dowiedzielismy sie o tym ,ze nie idziemy pół godziny po zdaniu pokojów , nikt się nie mył nawet ,bo myslelismy ze po basenie sie umyjemy , i znowu tacy wracalismy) przez co nie mieliśmy ani co z sobą zrobic ,ani co jeść (obiad mielismy wykupiony tam) no i poszliśmy w deszcz na miasto potem do hotelu i pół popołudnia w sali komputerowej (nie mieliśmy już pokoi) jakos załatwili obiady przez burzę mózgów. No i potem planowany wyjazd o 19 , potem zmienili na 20. Od 20 juz wszyscy z walizkami przed hotelem z deszczu , wkoncu wkurzylismy sie na rezydentke i o 20,45 powiedzielismy jej ,zeby sie ogarneła , bo stalismy cały zcas na deszczu. No to pozwoliła nam wejśc na hol do hotelu , a stamtąd już przemoczeni do klimatyzowanego autokaru (koleżanka zapalenia płuc się nabawiła :P) Ale ogólnie poza tym to było świetnie , ludzie świetni,opiekunowie sa lajtowi , tylko obowiązuje zasada szacunek za szacunek :) do Warny nie opłaca się jechać rezydentka mówi ,ze tak tanio a różnice 2 lew ;p. no to chyba tyle ile pamiętam jakby co to gg2279751
 

demontw  

User

Vivaldi


Imię: Vivaldi

Wiek: 21

Doczy: 18 Lip 2019

Skd: Polska

   

Wysany: 2019-07-18, 10:30   OBÓZ W BUŁGARII ZŁOTE PIASKI porażka!!!

OBÓZ W BUŁGARII ZŁOTE PIASKI
Unikać jak ognia! Już na początku wyprawy okazało się że autokar jest niesprawny. Zanim serwis ogarnął niedziałającą klimatyzację minęło kilka godzin, dzięki czemu młodzież nie zdążyła na dwa posiłki. W rekompensacie wizyta w mcdonald, dla wegetarian zaserwowano sałatę z marchewką jako główny posiłek, opiekunowie widać stwierdzili że wegetarianie nie jadają frytek (wszyscy pozostali je dostali w zestawach) trochę wyobraźni, a shake zapełnił by żołądki tym, którzy mięsa nie jedzą. Na miejscu w hotelu jedzenie nie jadalne – przecież młodzież nie będzie się skarżyć. Warzywa niedojedzone na śniadaniu pojawiały się w porze obiadowej i kolacyjnej lekko już nie świeże. Podawane mięso tylko je udawało, MOM (mięso oddzielone mechanicznie) śmierdzące i nieprzypominające w swojej strukturze prawdziwego mięsa. Próby kucharzy po tytułem zaserwujemy ryż z sosem słodko-kwaśnym okazały się porażką, kucharze jak widać nadawali się tylko do tego, aby karmić trzodę chlewną. Myślą przewodnią opiekunów obozu – niech się młodzież zajmie sobą. Zero zajęć, które urozmaiciłyby pobyt. Dostęp do alkoholu nieograniczony bez względu na wiek, dzięki czemu młodzież dobrze bawiła się przy alkoholu już od południa (opiekunowie także sobie nie odmawiali) Co bardziej pomysłowi obozowicze zaopatrzyli w się Polsce przed wyjazdem w piguły i marihuanę. Generalnie motywem przewodnim obozu to seks, alkohol i narkotyki. W opcji OK TOURS: przybywaj śmiało, wiek nie ważny, wszystko jest dla ludzi. W tym możliwość skakania między balkonami bez spadochronu (fantazja młodzieży zdumiewająca) grożąca śmiercią lub kalectwem, ale co tam, po pijaku poziom odwagi wprost proporcjonalny do poziomu głupoty i upojenia alkoholowego. Pokoje w hotelu, no cóż… kapiąca klimatyzacja, z toalety bijący smród kanalizacji, ale co tam po kilku drinkach te drobne nieudogodnienia tracą na znaczeniu. W dzień wyjazdu kwestia oddania kaucji obozowiczom w wysokości 25 euro. Obowiązkowe ubezpieczenie na wypadek gdyby niesforny obozowicz dokonał jakiś szkód i tu ciekawostka: jeśli pobrudziłeś ręcznik lub pościel kara za ten niegodny czyn 16 lewa (32zł). Jak wiadomo ręczniki i pościel mają to do siebie, że podczas użytkowania po prostu się brudzą. Na nic interwencja w biurze OK TOURS, wg nich pobrudzenie ręcznika to po prostu usterka, za którą należy ponieść odpowiednią karę. Generalnie nikt nie odzyskał pełnej kaucji. Biorąc pod uwagę liczbę obozowiczów w dzień wyjazdu ktoś zarobił ok 6000zł (licząc średnią karę 20 lewów) pytanie kto. Kilka turnusów i kwota jest całkiem przyzwoita. Reasumując, suma niedociągnięć, nieprawidłowości, niekompetencji i po prostu głupoty na tym obozie sięga zenitu. Chciałoby się powiedzieć „dziadostwo”, za które odpowiada OK TOURS. Czy młodzież zadowolona? w wielu przypadkach pewnie tak, w końcu można było robić wszytko przy akceptacji opiekunów. Gorzej młodzież niepijąca, niećpająca i ta która była wypraszana ze swojego pokoju w nocy bo dwoje innych obozowiczów będzie uprawiać seks. Jakiekolwiek tłumaczenie ze strony OK TOURS jest zbędne, każdy normalny rodzić nie wyśle swojego dziecka na obóz z tą firmą.
_________________
Vivaldi
 

Forum modzieowe e-Mlodzi.com