Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj się!

Zapomniałeś hasła?

Przypomnij je

Zamknięty przez: motyl | 2009-08-11, 18:39

Autor

Wiadomo¶ć

rosemary

User


Doł±czył: 12 Gru 2008

   

Wysłany: 2008-12-18, 21:19   ogromny problem pomocy

mam ogromny problem, kocham bardzo swego, a jak byłam na studiach spotkaloam sie z kolega z wesela,ale tylko o tak o jako kolega. spotkalismy sie na filmie u mnie na mieszkaniu(było jeszcze z nami 5 osób) mój powiedział ze jakbym sie spotkała z kimś to znami koniec. ten chłopakk z którym sie spotkałam jest zołniezem zawodowym .i tak sie złozyło ze mój dostał wezwanie na przeszklenie do tego samego wojska co ten kolega.jak powiedziec mojemu ze jakby tamten mu powiedział to zeby nie zerwał.co mu powiedziec zeby wiedział ze znam tego goscia ale zeby mu nie mówic ze sie spotkałam
 

malinkaa  

Pogromca postĂłw


Wiek: 37

Doł±czyła: 24 PaĽ 2008

Sk±d: to pytanie ?

   

Wysłany: 2008-12-18, 21:26   

bez urazy, ale palant Ci sie trafił.
Nie ufa Ci, a bez zaufania nie ma prawdziwego zwiÄ…zku.
Nie powinnaś sie przed nim tłumaczyć. Spotkałaś sie z normalnym kolegą, poza tym było tam 5 osób. No bez przesady, żeby miał z Tobą zrywać z takiego powodu.
I pamiętaj, że jak teraz będziesz sie dawała szantażować, to już zawsze tak będzie.
 

rosemary

User


Doł±czył: 12 Gru 2008

   

Wysłany: 2008-12-18, 21:38   

a 2 problem jest taki ze tan chłopak jest kłamliwy i zaawsze rozwala związki, sam nawet tak stwierdził.boje sie ze rozwali ze mój ze powie ze poszłam z nmim do łózka(chciał ale ja nie poszłam) a mój został tyle razy zdradzony w zyciu ze jakbym sie z kolega spotkała bez jego wiedzy to by zerwał
 

ewelinax  

User


ImiÄ™: Ewelina.

Wiek: 30

Doł±czyła: 22 Gru 2008

Sk±d: Szczecin.

   

Wysłany: 2008-12-22, 23:03   

Powiedz swojemu. Tylko tak łagodnie, że to tylko kolega, nic między wami nie zaszło. Chyba w jakimś stopniu musi Ci ufać, i nie może Cię całkowicie kontrolować? Skoro nic nie zaszło to raczej jesteś czysta ;)
 

Iskra

Hiper wymiatacz



Doł±czył: 20 Gru 2008

   

Wysłany: 2008-12-22, 23:15   

ale czy ja dobrze zrozumiałam?
Spotkaliście sie w Twoim mieszkaniu jeszcze z 5 innymi osobami?
Przecież to wcale nie oznacza randki, ale zwykłe koleżeńskie spotkanie.
I tak też przedstaw to swojemu chłopakowi :-)
O co tu sie denerwować?
_________________
Bazgram na czystej BIA£EJ kartce, nie chce wprowadzać poprawek.

ÂŻyje bez brudnopisu.
 

martens73  

Stały User

By ocalić czułość



ImiÄ™: Martyna

Wiek: 33

Doł±czyła: 20 Gru 2008

   

Wysłany: 2008-12-23, 11:10   

zaufanie gdzie? co to za typ w ogole? poza tym dobrze zauwazyla kolezanka wyzej ze to bylo typowo spotkanie towarzyskie :)
_________________
"...a oni na to
wypchaj sie
dosc mamy ludzi"
 

JakbyNikt  

Stały User

Patuch. : )



Wiek: 31

Doł±czyła: 21 Gru 2008

Sk±d: PiÂła. : ))

   

Wysłany: 2008-12-23, 12:35   

ej dziewczyno, czy Ty czasem nie jesteś autorką tego tematu, gdzie koleśz Tobą sobie pogrywa?
to ten sam koleĹ›?
czy nam tu opowiastki zmyślasz? : O

wracając, to powiedz mu, że 'ostatnio u mnie ze znajomymi mieliśmy mały seans filmowy. : ) było nas w sumie 7 osób , a okazało się, że przyszedł mój stary znajomy. : ) ' koniec tematu. : )
_________________
'zdaje siÄ™, ĹĽe dzisiaj, Bycie SobÄ…, wymaga Wielkiej odwagi'

PO CO SIÊ CZEPIAÆ?! :)
 

rosemary

User


Doł±czył: 12 Gru 2008

   

Wysłany: 2008-12-23, 12:59   

ona przyjezdza tylko na wakacje,była ostatni raz rok temu. ale wtedy ze mna nie był. to czego go kryje?
 

JakbyNikt  

Stały User

Patuch. : )



Wiek: 31

Doł±czyła: 21 Gru 2008

Sk±d: PiÂła. : ))

   

Wysłany: 2008-12-23, 18:13   

rosemary ee tematy Ci się poplątały. :)) ściema za ściemą. : )
_________________
'zdaje siÄ™, ĹĽe dzisiaj, Bycie SobÄ…, wymaga Wielkiej odwagi'

PO CO SIÊ CZEPIAÆ?! :)
 

Forum młodzieżowe e-Mlodzi.com